В отеле "Beaumonde" 3* останавливалась с 02.01 по 9.01. 2013. Отель бронировала в турфирме России. Отель находится в центре города на улице Чавчавадзе 11, которая пересекает проcпект Руставели. До него пешком 5 мин. Отель расположен у подножия горы Мцатминда, поэтому дорога к нему убегает ввысь. Но это даже полезно для здоровья, легкий подъем. В Тбилиси много улиц с крутыми спусками и подъемами, поэтому водителям не завидую. Отель снаружи не примечателен, но внутри царит свой колорит. Все отделано под старину, деревом, в холле кожаные диваны, зеркала, картины. Есть библиотека, выход в интернет. Номеров не много, около двадцати, но все достаточно просторные. Я жила в стандартном номере, в котором было все необходимое: большой шкаф для одежды, двухспальная кровать, стол, стул, комод с зеркалом, прикроватные тумбочки, телевизор, кондиционер (который я иногда включала на +32), холодильника не было, в ванной комнате душевая кабина, туалетные принадлежности постоянно добавляли по мере использования, полотенца меняли ежедневно. Отопление работает нормально, для меня с Урала. Порадовало, что в Грузии транслируют по кабельному и спутниковому ТВ несколько русскоязычных каналов, в том числе ОРТ. Так что была тоже в курсе событий. Бронировала с завтраком. Завтрак-шведский стол, также по желанию приготовят яичницу или омлет. Голодным не останешься. Сейф бесплатный на ресепшене. Утюг, гладильная доска по запросу. Фен мне вообще отдали на неделю пользоваться. Отношение к гостям, к русским прекрасное. Очень доброжелательные работники отеля, и видно, что это не показное. Расспрашивали меня о России, о нашей жизни и т. д. От отеля совсем недалеко расположены все достопримечательности, на пр. Руставели, там же много кафе на любой кошелек.
Przebywał em w hotelu "Beaumonde" 3* od 02.01 do 09.01. 2013 r. Zarezerwował em hotel w rosyjskim biurze podró ż y. Hotel poł oż ony jest w centrum miasta, przy ulicy Czawczawadze 11, któ ra przecina aleję Rustaveli. 5 minut spacerem do niego. Hotel poł oż ony jest u podnó ż a gó ry Mtsatminda, wię c droga do niego prowadzi w gó rę . Ale to nawet dobre dla zdrowia, ł atwe podnoszenie. W Tbilisi jest wiele ulic ze stromymi zjazdami i podjazdami, wię c nie zazdroszczę kierowcom. Hotel nie wyró ż nia się z zewną trz, ale w ś rodku ma swó j wł asny smak. Wszystko wykoń czone antykami, drewno, skó rzane sofy, lustra, obrazy w przedpokoju. Jest biblioteka, dostę p do internetu. Pokoi jest niewiele, okoł o dwudziestu, ale wszystkie są doś ć przestronne. Mieszkał am w standardowym pokoju, w któ rym był o wszystko, co potrzebne: duż a szafa, podwó jne ł ó ż ko, stó ł , krzesł o, komoda z lustrem, szafki nocne, telewizor, klimatyzacja (któ rą czasem wł ą czał am +32), nie był o lodó wki, w ł azience prysznic, przybory toaletowe był y stale dodawane w miarę ich uż ywania, rę czniki zmieniane codziennie. Ogrzewanie dział a dobrze, u mnie z Uralu. Ucieszył em się , ż e kilka kanał ó w rosyjskoję zycznych, w tym ORT, jest nadawanych w telewizji kablowej i satelitarnej w Gruzji. Wię c też był em na bież ą co. Zarezerwowane ze ś niadaniem. Ś niadanie w formie bufetu, jajecznica lub jajecznica na ż yczenie. Nie wyjdziesz gł odny. Sejf jest bezpł atny w recepcji. Ż elazko, deska do prasowania na zamó wienie. Dali mi na tydzień suszarkę do wł osó w. Stosunek do goś ci, do Rosjan, jest znakomity. Bardzo przyjazny personel hotelu i jasne jest, ż e nie jest to ostentacyjne. Pytali mnie o Rosję , o nasze ż ycie itp. Wszystkie zabytki znajdują się bardzo blisko hotelu, na alei Rustaveli, jest też wiele kawiarni na każ dą kieszeń .