Spotkał em się z koleż anką na majowe wakacje w Paryż u. Wcześ niej nigdy tam nie był em, ale od dawna marzył em o byciu w tym bajecznym mieś cie. Wcześ niej pojechaliś my do Pragi razem z biurem podró ż y Neva, co wywarł o dobre wraż enie na organizacji wycieczki.
… Już ▾
Spotkał em się z koleż anką na majowe wakacje w Paryż u. Wcześ niej nigdy tam nie był em, ale od dawna marzył em o byciu w tym bajecznym mieś cie.
Wcześ niej pojechaliś my do Pragi razem z biurem podró ż y Neva, co wywarł o dobre wraż enie na organizacji wycieczki. Postanowili ponownie udać się do Francji znad Newy. Ale na majowe ś wię ta bony zaczę to skupować w mgnieniu oka, a kiedy byliś my gotowi zanieś ć do firmy dokumenty i pienią dze, okazał o się , ż e upragnione bony już nie są dostę pne. Zaszokować ! Chciał em za wszelką cenę kupić bilet tygodniowy nie wię cej niż.1000 euro, a te, któ re pozostał y był y znacznie droż sze.
Zaczą ł em dzwonić do wszystkich biur podró ż y oferują cych wakacje w maju w Paryż u. Po drodze czytam recenzje o firmach w Internecie. A teraz natrafiam na sieć biura podró ż y „Vertical World” (zajmuje się gł ó wnie wyjazdami narciarskimi). A cena odpowiada, a program jest dobry.
W Internecie nie ma ż adnych recenzji firmy, co jest denerwują ce. Ale podejmujemy decyzję i nastę pnego dnia idziemy tam kupić bilety. Wzię liś my Paryż + zamki Fontainebleau i Wersal (tygodniowa wycieczka, 3-gwiazdkowy hotel, ś niadanie, transfer z i na lotnisko, przelot Air France, pię ć wycieczek, cena wycieczki to okoł o 3.000 rubli). Wracamy do domu i zaczynamy studiować recenzje turystó w o Francji, aw szczegó lnoś ci o Paryż u. I tu znowu lekki szok: opinii prawie nie ma (a tych, któ re są nieliczne). Kiedy jechaliś my do Pragi, po ponownym przeczytaniu recenzji turystó w, dotarliś my do Czech przygotowani i bystrzy: wiedzieliś my gdzie, co i ile. Gdzie zjeś ć , doką d iś ć itp. A potem - kompletna wpadka!
Zaczę liś my szukać opinii o hotelu (ma bardzo nietypową nazwę "3 poussins" - "Trzy Kurczaki") - nie ma recenzji, jest tylko opis hotelu. Kupione bilety, wydane pienią dze, nie ma odwrotu...
A potem nadszedł dł ugo oczekiwany 29 kwietnia. O 19.30 z Szeremietiewa-2 wystartował Airbus, wiozą c mnie i mojego przyjaciela na pokł ad.
Co dziwne, stewardessy mó wią tylko po francusku i angielsku (choć regularnie latają do Moskwy). Bardzo ź le (lub raczej brzydko) mó wimy zaró wno po francusku, jak i po angielsku. Dlatego zabraliś my ze sobą rozmó wki i szczegó ł ową mapę Paryż a.
Posił ki na pokł adzie są takie sobie, chociaż czas lotu to 3.5 godziny. Po przyjeź dzie spotkaliś my się z przedstawicielem firmy transferowej i po drodze udzieliliś my cennych wskazó wek: gdzie jechać , a gdzie nie. Nasz hotel znajduje się w 9. dzielnicy Paryż a, w pobliż u Grand Opera (obszar o dobrej reputacji). Hotel jest niewielki, poł oż ony przy cichej ulicy Clausel, 3 minuty spacerem od stacji metra „St. Jerzy". Bardzo przytulny hotel. Pokó j był podwó jny i miał cał kiem wolną przestrzeń . Po przeczytaniu wielu opinii o paryskich hotelach, pomysł , ż e wszystkie pokoje są ciasne, mocno w nas osiadł . Ale nie! W pokoju był o wystarczają co duż o miejsca. W ł azience prysznic, toaleta i umywalka.
Był nawet mał y aneks kuchenny: lodó wka, zlew i mał y piecyk. Wszę dzie jest czysto i schludnie. Rę czniki był y codziennie zmieniane i sprzą tane w pokoju. Jedna wada: telewizor nie ma ani jednego rosyjskiego kanał u.
Roszczenia do biura podró ż y „Vertical World” - ani jednego! Wrę cz przeciwnie, szacunek! Ale gospodarz (dla nas był a to firma Lot & Visit) nie dział ał zbyt dobrze. Program wydany w Moskwie był niedokł adny i firma goszczą ca musiał a przesł ać nam dokł adny program wycieczki do hotelu. Nie wysł ane. Zadzwonili do nich z komó rki, dopiero po wysł aniu naszego programu. Ale miał a też nieś cisł oś ci. Kró tko mó wią c, wię cej niż raz zadzwoniliś my do menedż era Zoya, jako naszego „najlepszego przyjaciela”, i to wszystko - z moskiewskiego telefonu komó rkowego.
Poza tym cieszyliś my się z naszych wakacji. Od razu zakochał am się w Paryż u. Wież a Eiffla i Montmartre stał y się moimi ulubionymi miejscami. Bez wą tpienia wró cę tam ponownie.
Osobno chciał bym poruszyć temat zwiedzania Wież y Eiffla.
Jest otwarty dla zwiedzają cych od 9.00 do 24.00. Jeś li przyjdziesz pó ź nym wieczorem, staniesz w ogromnej kolejce i staniesz (tak jak my) w kasie biletowej na okoł o 2 godziny. Najlepszą porą na wizytę jest poranek, kiedy wię kszoś ć turystó w dopiero się budzi. Wieczorem, od okoł o 21 (gdy robi się trochę ciemno), wież a zaczyna migotać ś wiatł ami, robi to przez pierwsze dziesię ć minut co godzinę . Spektakl jest wspaniał y, koniecznie go zobacz.
Teraz o tym, jak poruszać się po Paryż u. Najł atwiejszy sposó b to metro. Metro w Paryż u w praktyce nie jest tak straszne, jak wyglą da na mapie. Tam wszystko jest doś ć proste, choć jest o wiele bardziej niewygodne niż w Moskwie, ale da się to przeż yć . Jeś li planujesz spę dzić nie wię cej niż tydzień we francuskiej stolicy, kup kartę podró ż y bez limitu. Nazywa się Carte Orange. Zdecydowanie potrzebuje twojego zdję cia. Jest bilet na podró ż na tydzień - 16 euro (dla poró wnania: jedna podró ż metrem kosztuje 1 euro 20 centó w).
Ale pamię taj: w metrze paryskim są strefy, a metro jest poł ą czone z tak zwanym szybkim metrem RER. Karnet obowią zuje w strefach 1 i 2. Jeś li planujesz podró ż ować do innej strefy, musisz kupić bilet na te strefy. Nawiasem mó wią c, ten sam karnet obowią zuje ró wnież w autobusach, ale my z nich nie korzystaliś my. Do wę dró wek na pewno przyda się szczegó ł owa mapa Paryż a z zaznaczonymi ulicami. W Paryż u po prostu nie moż esz się obejś ć bez takiej mapy - zgub się . Mapę moż na kupić w moskiewskich księ garniach.
W Paryż u mieliś my spore problemy z jedzeniem. Rzadkie restauracje oferują menu w ję zyku rosyjskim, wię c dobrze, jeś li znasz francuski lub angielski. Ś redni rachunek w restauracji dla jednej osoby to okoł o 20 euro.
I jeszcze jedno: w ś wię ta wię kszoś ć sklepó w, co dziwne, nie dział a. Ten sam problem dotyczy restauracji.
Ponadto raczej nie znajdziesz restauracji lub kawiarni z dział ają cą kuchnią po godzinie 23:00. Lepiej zjeś ć wcześ niej obiad.
Mamy nadzieję , ż e nasza recenzja Ci pomoż e. Ż yczymy udanej podró ż y i ciesz się wakacjami!
Wcześ niej pojechaliś my do Pragi razem z biurem podró ż y Neva, co wywarł o dobre wraż enie na organizacji wycieczki. Postanowili ponownie udać się do Francji znad Newy. Ale na majowe ś wię ta bony zaczę to skupować w mgnieniu oka, a kiedy byliś my gotowi zanieś ć do firmy dokumenty i pienią dze, okazał o się , ż e upragnione bony już nie są dostę pne. Zaszokować ! Chciał em za wszelką cenę kupić bilet tygodniowy nie wię cej niż.1000 euro, a te, któ re pozostał y był y znacznie droż sze.
Zaczą ł em dzwonić do wszystkich biur podró ż y oferują cych wakacje w maju w Paryż u. Po drodze czytam recenzje o firmach w Internecie. A teraz natrafiam na sieć biura podró ż y „Vertical World” (zajmuje się gł ó wnie wyjazdami narciarskimi). A cena odpowiada, a program jest dobry.
W Internecie nie ma ż adnych recenzji firmy, co jest denerwują ce. Ale podejmujemy decyzję i nastę pnego dnia idziemy tam kupić bilety. Wzię liś my Paryż + zamki Fontainebleau i Wersal (tygodniowa wycieczka, 3-gwiazdkowy hotel, ś niadanie, transfer z i na lotnisko, przelot Air France, pię ć wycieczek, cena wycieczki to okoł o 3.000 rubli). Wracamy do domu i zaczynamy studiować recenzje turystó w o Francji, aw szczegó lnoś ci o Paryż u. I tu znowu lekki szok: opinii prawie nie ma (a tych, któ re są nieliczne). Kiedy jechaliś my do Pragi, po ponownym przeczytaniu recenzji turystó w, dotarliś my do Czech przygotowani i bystrzy: wiedzieliś my gdzie, co i ile. Gdzie zjeś ć , doką d iś ć itp. A potem - kompletna wpadka!
Zaczę liś my szukać opinii o hotelu (ma bardzo nietypową nazwę "3 poussins" - "Trzy Kurczaki") - nie ma recenzji, jest tylko opis hotelu. Kupione bilety, wydane pienią dze, nie ma odwrotu...
A potem nadszedł dł ugo oczekiwany 29 kwietnia. O 19.30 z Szeremietiewa-2 wystartował Airbus, wiozą c mnie i mojego przyjaciela na pokł ad.
Co dziwne, stewardessy mó wią tylko po francusku i angielsku (choć regularnie latają do Moskwy). Bardzo ź le (lub raczej brzydko) mó wimy zaró wno po francusku, jak i po angielsku. Dlatego zabraliś my ze sobą rozmó wki i szczegó ł ową mapę Paryż a.
Posił ki na pokł adzie są takie sobie, chociaż czas lotu to 3.5 godziny. Po przyjeź dzie spotkaliś my się z przedstawicielem firmy transferowej i po drodze udzieliliś my cennych wskazó wek: gdzie jechać , a gdzie nie. Nasz hotel znajduje się w 9. dzielnicy Paryż a, w pobliż u Grand Opera (obszar o dobrej reputacji). Hotel jest niewielki, poł oż ony przy cichej ulicy Clausel, 3 minuty spacerem od stacji metra „St. Jerzy". Bardzo przytulny hotel. Pokó j był podwó jny i miał cał kiem wolną przestrzeń . Po przeczytaniu wielu opinii o paryskich hotelach, pomysł , ż e wszystkie pokoje są ciasne, mocno w nas osiadł . Ale nie! W pokoju był o wystarczają co duż o miejsca. W ł azience prysznic, toaleta i umywalka.
Był nawet mał y aneks kuchenny: lodó wka, zlew i mał y piecyk. Wszę dzie jest czysto i schludnie. Rę czniki był y codziennie zmieniane i sprzą tane w pokoju. Jedna wada: telewizor nie ma ani jednego rosyjskiego kanał u.
Roszczenia do biura podró ż y „Vertical World” - ani jednego! Wrę cz przeciwnie, szacunek! Ale gospodarz (dla nas był a to firma Lot & Visit) nie dział ał zbyt dobrze. Program wydany w Moskwie był niedokł adny i firma goszczą ca musiał a przesł ać nam dokł adny program wycieczki do hotelu. Nie wysł ane. Zadzwonili do nich z komó rki, dopiero po wysł aniu naszego programu. Ale miał a też nieś cisł oś ci. Kró tko mó wią c, wię cej niż raz zadzwoniliś my do menedż era Zoya, jako naszego „najlepszego przyjaciela”, i to wszystko - z moskiewskiego telefonu komó rkowego.
Poza tym cieszyliś my się z naszych wakacji. Od razu zakochał am się w Paryż u. Wież a Eiffla i Montmartre stał y się moimi ulubionymi miejscami. Bez wą tpienia wró cę tam ponownie.
Osobno chciał bym poruszyć temat zwiedzania Wież y Eiffla.
Jest otwarty dla zwiedzają cych od 9.00 do 24.00. Jeś li przyjdziesz pó ź nym wieczorem, staniesz w ogromnej kolejce i staniesz (tak jak my) w kasie biletowej na okoł o 2 godziny. Najlepszą porą na wizytę jest poranek, kiedy wię kszoś ć turystó w dopiero się budzi. Wieczorem, od okoł o 21 (gdy robi się trochę ciemno), wież a zaczyna migotać ś wiatł ami, robi to przez pierwsze dziesię ć minut co godzinę . Spektakl jest wspaniał y, koniecznie go zobacz.
Teraz o tym, jak poruszać się po Paryż u. Najł atwiejszy sposó b to metro. Metro w Paryż u w praktyce nie jest tak straszne, jak wyglą da na mapie. Tam wszystko jest doś ć proste, choć jest o wiele bardziej niewygodne niż w Moskwie, ale da się to przeż yć . Jeś li planujesz spę dzić nie wię cej niż tydzień we francuskiej stolicy, kup kartę podró ż y bez limitu. Nazywa się Carte Orange. Zdecydowanie potrzebuje twojego zdję cia. Jest bilet na podró ż na tydzień - 16 euro (dla poró wnania: jedna podró ż metrem kosztuje 1 euro 20 centó w).
Ale pamię taj: w metrze paryskim są strefy, a metro jest poł ą czone z tak zwanym szybkim metrem RER. Karnet obowią zuje w strefach 1 i 2. Jeś li planujesz podró ż ować do innej strefy, musisz kupić bilet na te strefy. Nawiasem mó wią c, ten sam karnet obowią zuje ró wnież w autobusach, ale my z nich nie korzystaliś my. Do wę dró wek na pewno przyda się szczegó ł owa mapa Paryż a z zaznaczonymi ulicami. W Paryż u po prostu nie moż esz się obejś ć bez takiej mapy - zgub się . Mapę moż na kupić w moskiewskich księ garniach.
W Paryż u mieliś my spore problemy z jedzeniem. Rzadkie restauracje oferują menu w ję zyku rosyjskim, wię c dobrze, jeś li znasz francuski lub angielski. Ś redni rachunek w restauracji dla jednej osoby to okoł o 20 euro.
I jeszcze jedno: w ś wię ta wię kszoś ć sklepó w, co dziwne, nie dział a. Ten sam problem dotyczy restauracji.
Ponadto raczej nie znajdziesz restauracji lub kawiarni z dział ają cą kuchnią po godzinie 23:00. Lepiej zjeś ć wcześ niej obiad.
Mamy nadzieję , ż e nasza recenzja Ci pomoż e. Ż yczymy udanej podró ż y i ciesz się wakacjami!
Tak jak
Lubisz
• 19
Pokaż inne komentarze …