Jeś li chodzi o hotel, to ogó lnie jest super. Nawet się nie spodziewał em. Czystoś ć , wystró j pokoju - wszystko bez zarzutu. Swoją drogą mieliś my ogromne ł ó ż ko francuskie - ł adne. Ł azienka jest przestronna, suszarka do wł osó w, szampony, ż ele pod prysznic, wszystko tam był o. Jedyną rzeczą są gniazda. Ale potem znowu się przygotował em i zabrał em ze sobą koszulki, bo mieliś my ze sobą dwa telefony, tablety, odtwarzacz, plus czasami chciał em wł ą czyć telewizor – wszystko to wymagał o prą du. Kolejnym drobnym problemem jest brak suszenia na balkonie. Wzią ł em ze sobą klamerki do bielizny i przymocował em rę czniki ką pielowe bezpoś rednio na balustradzie balkonu. To prawda, moje klamerki do bielizny był y, delikatnie mó wią c, kruche i do poł owy rozpadł y się przy pierwszym lekkim wietrze, ale nic nie wyleciał o za burtę i to dobrze.
Bufet to generalnie osobna rozmowa. . . Wzię liś my ś niadania i obiadokolacje. Do deseru dotarł am trzeciego dnia… Po prostu dlatego, ż e był tak pyszny, ż e nie mogł am już wcisną ć w siebie okrucha! : ) Ale z drugiej strony jestem baaardzo wybredna jeś li chodzi o jedzenie. Szczegó lnie podobał y mi się dania narodowe oraz ogromna iloś ć ryb i owocó w morza. Owocó w był o pod dostatkiem. Ogó lnie zaró wno ja, jak i mó j chł opak byliś my bardzo zadowoleni. Jeś li chodzi o pł atne napoje do kolacji, no tak, jest. Zamó wiliś my sangrię , za dwie szklanki był o to 7.80, a biorą c pod uwagę , ż e prawie nie wydawaliś my pienię dzy na przeką ski, poza owocami i wodą , nie jest to taki duż y wydatek. Ponadto jest bardzo smaczny.
Wzię liś my sejf 20 euro i zostawiliś my 10 jako depozyt. Nie potrzebowaliś my lodó wki, jak coś kupowaliś my, to od razu jedliś my i piliś my.
Hotel miał dwa baseny, ale nigdy tam nie pł ywaliś my, ale przyjechaliś my nad morze : )
W samym mieś cie nie ma nic do zobaczenia, poza spacerami po sklepach z pamią tkami i niektó rych sklepach.
Jeś li chodzi o wycieczki, wycieczka oferuje oczywiś cie najszerszy wybó r, na każ dy gust i budż et. Nie odważ yliś my się pojechać do Barcelony na wł asną rę kę (czego bardzo ż ał uję!!! ! ) i kupiliś my 2 wycieczki - sportową i zakupową oraz monumentalną Barcelonę . Osobiś cie przed wyjazdem dokł adnie przestudiował em cał ą historię miasta i wszystkie gł ó wne atrakcje, aby pó ź niej wizualnie utrwalić swoją wiedzę . I w koń cu wszystko był o jasne, proste i zrozumiał e, choć niektó rzy narzekali na nadmiar informacji. . Chyba nie ma sensu pisać o pię knie i niesamowitej atrakcyjnoś ci miasta, a wszystko jest takie jasne. Nie wydawaliś my podatku zwolnionego z podatku, chociaż na lotnisku moż na był o zwró cić za zakupy do 18 procent (VAT), a wielu tak zrobił o. Szczerze mó wią c, po prostu ż al nam czasu na te wszystkie kontrole. A tak przy okazji, el court ingles jest bardzo drogi, gromadzą się tam wiodą ce marki, a ceny są odpowiednie. Podobał o mi się centrum handlowe Lilla po przeką tnej, wiele demokratycznych marek.
Tylko jedna rzecz przyć mił a resztę … drugiego dnia w kawiarni wok, któ ra jest niedaleko Carefour, skradziono mi torebkę z telefonem, aparatem i drogimi kolczykami. Tak się zł oż ył o, ż e wszystko tam był o : ( Kradną tam strasznie, opowiadali nawet, jak im z szyi zrywano zł ote ł ań cuszki. Albo pię kna dziewczyna daje ci kwiatek, za minimalną cenę , a podczas grzebania w monetach, silna faceci podbiegają do ciebie i wyrywają ci portfel Wię c musisz być bardzo ostroż ny i ostroż ny.
Ale te wraż enia i emocje, któ re przywiozł am do domu są droż sze niż wszystko, a jeś li nadarzy się okazja, na pewno wró cę do tych cudownych krain, któ rych z cał ego serca ż yczę !
I tak, hotel znajduje się w miejscowoś ci Santa Susanna, w samym centrum gł ó wnej alei promenadowej. W przeciwień stwie do zwyczajowo "potykanych" bliskich hoteli, nasi "są siedzi" nie przeszkadzali nam. Z jednej strony jest ogromny basen wybudowany w 2011 roku, jeś li się nie mylę , z drugiej (tam, gdzie wychodził y nam okna) jest są siedni hotel. Don Angel jest wyż szy od niego, wię c mieszkaliś my dobrze na 5 pię tro i nikt się nie wtrą cał .
Pokó j jest doś ć przestronny, czysty i wygodny. Duż e ł ó ż ko, telewizor plazmowy, szafa, szafki nocne itp. W przeciwień stwie do wię kszoś ci "treshek", w Angeli w pokojach jest wifi. Z okna opró cz są siedniego hotelu był też widok na morze i cał ą okolicę . Pokó j był codziennie sprzą tany, rę czniki był y czę sto zmieniane, ale trzeba je zostawić na podł odze, chociaż czasami zmieniał y się bez tego.
Prawie codziennie w recepcji był a doś ć przyjazna rosyjskoję zyczna kobieta. W zasadzie nie mam uwag do hotelu. Ale musisz zrozumieć , ż e to nie Egipt z all inclusive, nie ma sensu jechać do Hiszpanii tylko po to, by leż eć w hotelu, kiedy wokó ł jest tyle pię kna!
Teraz o restauracji. Mieliś my niepeł ne wyż ywienie, nie chcieliś my być przywią zani do hotelu, ale raczej spró bować czegoś lokalnego.
Muszę od razu powiedzieć , ż e jestem ś cisł ym wegetarianinem i nie jem niczego pochodzenia zwierzę cego, ale nawet nie chodził em gł odny. Zwł aszcza wieczorem. Wszystko jest pyszne i wszystkiego jest duż o. Duż o owocó w, warzyw, mię sa, przystawek, wszelkiego rodzaju seró w pleś niowych itp. Wydaje mi się , ż e nie ma na co narzekać . Na ś niadanie też , jeś li jesteś wszystkoż erny : ) Poza tym sał atka jest w Twoich rę kach, a do tego buł ka i herbata. Zadowolony z soku pomarań czowego rano. Do kolacji pł acono napoje, ale sprzedawano je tylko w butelkach (gł ó wnie woda lub wino). W sumie daję.5 za jedzenie.
W bezpoś rednim są siedztwie znajdują się inne hotele, niekoń czą ce się kawiarnie, sklepy, dyskoteki itp. Ale radzę robić zakupy w centrum handlowym Carrefour, gdzie znajduje się hipermarket, oraz sklepy z ubraniami/obuwiem/biż uterią … Duż o rzeczy moż na kupić w bardzo przystę pnych cenach. Jest też lokal Nu Wok, gdzie na w dni powszednie bufet kosztuje 9.50 euro na wszystko, na co tylko zechcesz. I jest tak wiele rzeczy! Szczegó lnie odpowiednie dla mił oś nikó w owocó w morza. W tej cenie nie dostaniesz nigdzie indziej, plus drinka. Na przykł ad w zwykł ych kawiarniach paella kosztuje tyle samo 10 euro, ogó lnie bardzo polecam.
Kolejne dosł ownie 5 minut spacerem od hotelu znajduje się dworzec kolejowy (choć lepiej nazwać go mał ym domkiem z kasą biletową ), na któ rym moż na kupić bilety do Barcelony lub gdziekolwiek chcesz. Bilety do Barcelony i z powrotem kosztują okoł o 8 euro za osobę , ale lepiej wzią ć turystę Bas (okoł o 25 euro), wtedy bilety na pocią g bę dą już w cenie gł ó wnych atrakcji. Jedź przynajmniej cał y dzień , do Twojej dyspozycji są trzy linie o ró ż nych trasach, na któ rych otrzymasz mapy i sł uchawki do sł uchania wycieczki audio (dostę pne w ję zyku rosyjskim). Ale jeden dzień nie wystarczył nam na wizytę w Barcelonie, jest wspaniał a i pię kna. Santa Susanna to w poró wnaniu z nią tylko mał a wioska, ale wcią ż taka przytulna, szczegó lnie wieczorem, kiedy cał a ulica Promenada jest usiana straganami, a ludzie z cał ego ś wiata wychodzą na spacer i sł ychać tyle ró ż nych ję zykó w wokó ł .
To się wycierpiał o, tak się przecierpiał o : ) Generalnie odpowiem na wszelkie pytania, ale na razie to wszystko. Radzę wszystkim udać się do Santa Susanna, do hotelu Don Angel, tylko uważ ajcie na zdradzieckie hiszpań skie sł oń ce, moż na się bardzo poparzyć !
Każ dego wieczoru w hotelu odbywał y się przedstawienia, w cią gu dnia aerobik przy basenie itp. Jedzenie był o znakomite, na ś niadanie zawsze ś wież o wyciś nię ty sok (nierozcień czony proszek), cappuccino, szampan. Do tego wyś mienite menu grillowe, duż o sał atek. Gotują pyszne i bardzo duż y asortyment owocó w - melony, winogrona, arbuzy, kiwi, ananasy itp. Nigdy nie widział am kolejek w restauracji, obsł uga był a bardzo uprzejma. Hotel posiada doskonał e baseny, jacuzzi, strefę masaż u. Ludzi nie ma wiele, sam hotel jest cichy, muzyka nie terkocze do rana, pijani turyś ci nie krzyczą pod oknami. Duż o osó b starszych, wię c kto wybiera się na imprezy w samym hotelu tego nie znajdzie, trzeba bę dzie iś ć promenadą do najbliż szej dyskoteki. Jednak jako rodzina na wakacjach z 6-letnią có rką , dokł adnie tego potrzebowaliś my. Przed wyjazdem dla tych 10 osó b, któ re przyleciał y do Kijowa o 4 rano, otworzyli stoł ó wkę i nakarmili ś niadanie. Kolejnym duż ym plusem w pokoju był o wifi z doskonał ą prę dkoś cią .
W pobliż u hotelu znajduje się niewielka stacja kolejowa, z któ rej moż na dojechać pocią giem do Barcelony. Jeś li kupisz bilet ł ą czony „renfe + bus turistik Barcelona”, przejazd jest bezpł atny. Ogó lnie korzystne. Ś wię to zakoń czył o się sukcesem, dzię ki wszystkim, któ rzy wzię li w nich udział .