Orange Park Hotel 4*– Opinie

11
Ocena 2.410
na podstawie
11 opinii
№65 w ocenie hotelu Antalya
3.7 Numer
2.8 Usługa
2.2 Czystość
2.5 Odżywianie
2.7 Infrastruktura
Hotel został wybudowany w 1995 roku, ostatni remont miał miejsce w 2018 roku. Składa się z jednego 4-piętrowego budynku oraz dwóch 2- i 5-piętrowych bloków. Ekonomiczny hotel miejski o niewielkiej powierzchni i przytulnych pokojach. Hotel położony jest na wysokim brzegu, dzięki czemu ze wszystkich pokoi roztacza się piękny widok na morze.Więcej →
аватар Super.svetish
 •  podróżował 5 lat wstecz
Ocena 3.0
Spę dziliś my w tym hotelu tydzień i to nam wystarczył o. Na zdję ciu, co przedstawiają biura podró ż y, hotelowa jesień to nawet nic dla typu miejskiego, ale w rzeczywistoś ci okazuje się , ż e to nawet nie 2*, a nie to, co przedstawiają jako 4*. … Już ▾ Spę dziliś my w tym hotelu tydzień i to nam wystarczył o. Na zdję ciu, co przedstawiają biura podró ż y, hotelowa jesień to nawet nic dla typu miejskiego, ale w rzeczywistoś ci okazuje się , ż e to nawet nie 2*, a nie to, co przedstawiają jako 4*.
Zacznę w kolejnoś ci:
1. Hotel i jego teren są bardzo brudne. Wszę dzie w hotelu pachnie wilgocią .
2. Numer: rę czniki był y brudne, sami musieliś my je zmienić . A w recepcji pracownik po prostu wzruszył ramionami; karaluchy peł zał y po mojej duszy; Po przyjeź dzie w lodó wce był o jedzenie i musieliś my je wyrzucić . Pracownicy po prostu zrobili zdziwioną minę i wzruszyli ramionami, mó wią c: prawdopodobnie zapomnieli go wyczyś cić . Jak to w koń cu, są eksmitowani z pokoju o 12:00, a zameldowaliś my się okoł o 18:00. Pokó j nigdy nie był sprzą tany przez tydzień , tylko przyszli glazurować ł ó ż ko, nawet nie wycierali podł ó g, nie mó wią c już o rę cznikach. Sami zmieniliś my rę czniki.
3. Jedzenie: có ż , ś niadanie był o proste, ponieważ Turcy zwykle jedzą ś niadanie, kawę trzeba był o wzią ć z automatu w holu; lunch i kolacja każ dego dnia, makaron i ryż , kilka sał atek, któ re wydawał y się kwaś ne w smaku. Widzieliś my brył ki raz w tygodniu, brył ki chł opaki! ! ! I dwa razy na obiad dali kurczaka, kilka innych klopsikó w, któ re nie był y wyraź ne w smaku.
Bar przy basenie trudno nazwać barem. Stary czł owiek zawsze był niezadowolony. Pije się piwo jak bodu, wino lał o się z nierealistycznie duż ych butelek podziemnej produkcji, smakował o kwaś no i mę tnie, kawa też był a z automatu, dawka był a rozcień czona i jakaś yuppie kwaś na.
4. Terytorium jest brudne opuszczone.
5. Piszą do ciebie sauna, bilard, masaż e, sklep to wszystko kł amstwo, tego w zasadzie nie ma.
6. Jedna z wind był a w tak ciemnym miejscu, ż e już strasznie był o tam iś ć i czekać na niego.
7. Kiedy tam byliś my, odpoczywali tylko Irań czycy.
8. Wi-fi był o oczywiś cie, ale na razie, dopó ki dzieci wł aś cicieli hoteli nie podł ą czył y swoich gier wideo online i wszyscy siedzieli bez Internetu.
9. Odebrano nas z hotelu o 18:30 wieczorem i dali nam ś niadanie, ale przy kolacji powiedzieli, ż e to ź le, wymeldował eś się o 12:00, co oznacza, ż e ​ ​ moż esz pić tylko herbatę i kawę przy basenie, ale nie powinno się jeś ć . Od kiedy pytasz?? ?
10. Muzyka w hotelu grał a tak, jak stary barman chce ją wł ą czyć , czyli zgodnie ze swoim nastrojem, a najgorsze był o to, kiedy robił to na cał y regulator przy obiedzie, bo obiadu nie był o w restauracji, ale w basenie na ulicy.
11. Plaż a prywatna? Piszą tak, tak nic, jakby to był a wspó lna plaż a kilku hoteli. Tak, leż ak + parasol był napisany za opł atą i był o to 10 liró w dziennie. Ale trzeba zejś ć do morza okoł o 138 stopni w dó ł . Co wię cej, udali się tam mieszkań cy innych hoteli, a ich ś cież ka wiodł a przez naszą .
12. Codzienna animacja - Ty sam, jeś li chcesz się bawić .
13. Basen wystarczy, ale kafelki pod wodą był y brudne, woda strasznie chlorowana.
Generalnie wł aś ciciel robi wszystko, aby wszyscy byli niezadowoleni i już do nich nie wracali!
Tak, widok z hotelu jest bardzo pię kny, ale atmosfera jest okropna wewną trz i na zewną trz. Nawet przebywanie na terytorium był o przygnę biają ce.
аватар dottueva_elena
 •  podróżował 11 lat wstecz
Ocena 1.0
Jeś li nie chcesz zepsuć wraż enia wakacji w Turcji, to polecam zapł acić kilka tysię cy wię cej i wzią ć inny hotel. ten został kupiony jako 4* all inclusive od 28.05. 2013 do 06.04. 2013 wł aś ciwie nie znaleziono wszystkiego, co został o zadeklarowane (i trudno to nazwać potró jnym). … Już ▾ Jeś li nie chcesz zepsuć wraż enia wakacji w Turcji, to polecam zapł acić kilka tysię cy wię cej i wzią ć inny hotel. ten został kupiony jako 4* all inclusive od 28.05. 2013 do 06.04. 2013 wł aś ciwie nie znaleziono wszystkiego, co został o zadeklarowane (i trudno to nazwać potró jnym). w pokoju nie był o szamponu (itp. ), brudne rę czniki dali na plaż ę (byli zmuszeni kupować nowe, ż eby iś ć na plaż ę ), w pokoju jak raz zamiatali to dobrze (milczę o czyszczeniu na mokro, ale ł ó ż ko był o porzą dnie zaś cielone, a napiwki też zabierane regularnie), nie ma animacji, plaż a jest twoja, ale boisz się zrobić na niej dodatkowy krok (jedna turystka zranił a się o nią w rę kę , zdję cie pokazał o, ż e był o pę knię cie), a jaki stosunek do niej wtedy był o po prostu coś wtedy z czymś . miał a transfer na lotnisko okoł o godziny 16, pokó j trzeba opuś cić przed godziną.12. przewodnik hotelowy zgodził się , ż e zostanie do samego wylotu (ponieważ został a ranna na terenie hotelu) i odpowiednio nakarmiona obiadem (herbata, kawa, napoje itp. d. ) ale faktycznie jak przyszedł obiad to poszł a z talerzem do nalania. a obsł uga wpadł a na nią (w dosł ownym tego sł owa znaczeniu) zabrał a talerz, nie pozwolili jej nawet pić wody, dopó ki nie zadzwonił a do przewodnika hotelowego (przewodnik przyszedł i wszystko zał atwił ) w ogó le, widzieliś my wystarczają co usł ugi. terytorium nie jest zadbane, cał e poroś nię te chwastami. teraz trochę o pokoju: jest lodó wka (otwierasz ją , ś mierdzi PPC, jakby to jeszcze poł owa kł opotu przez wszystkie 7 dni, kiedy tam byliś my, codziennie prosił em o naprawę ), prześ cieradł a i narzuty są biał e w niektó re miejsca, nie ma balkonu (tylko okno w formie drzwi, otwierasz je i od razu wbiegasz na "balkon"), ponieważ nie korzystał eś z klimatyzacji (w nocy był o cał kiem fajnie), ja nie wiem, czy zadział ał o, czy nie, teraz o prysznicu: peł na osoba nie zmieś ci się tam, ż eby nawet umyć nogi, kanalizacja jest zapchana wodą bardzo ź le się obniż a (poprosił a też o czyszczenie wszystkich 7 dni i wszystko na pró ż no) telewizor dział a jeden rosyjski kanał i to gę sia skó rka, zrozumiesz, co się dzieje na ekranie (sł uchaliś my), suszarka dział ał a, nie ma sejfu (dostę pny w recepcji za 3 dolce dziennie), teraz o barze: dział a wył ą cznie do 22.00. do wyboru piwo, biał e, czerwone wytrawne wina i lokalna wó dka, dwa soki yuppie, herbata, kawa, woda i gaz lokalna woda butelkowana (coś jak fanta, cola i sprite) to wszystko (jeś li chcesz coś jeszcze wybrać się na miasto) tam nie sprzedają . teraz o ż ywieniu: przez wszystkie 7 dni jedliś my kurczaka, makarony, ziemniaki, ryż , trochę kotletó w niewiadomego pochodzenia, duż o ró ż nych warzyw i ogó rkó w z pomidorami (wszystko to w ró ż nych odmianach) czasem sał atki (z tego, co mó wimy, ż e nie jedzą na ś niadanie) na deser jakiś rodzaj ciasta (nie da się ich zjeś ć ) i budyń z kakao lub ś mietaną , jabł kami lub pomarań czami, na pierwszy gulasz (nie robią zup, barszczu, ale gulaszó w się nie da ) to cał a gama. basen na ulicy jest w zasadzie czysty, ale po godzinie 19.00 nie wolno w nim pł ywać . Nie ma sił owni. sauna, ł aź nia turecka za opł atą , brak minigolfa (wszystko to był o nam ogł oszone i wszystko za darmo. Jedna radoś ć Wi-Fi był a taka jak wskazano. Oczywiś cie Ty decydujesz, gdzie iś ć na relaks.
аватар besttour5gorsk
 •  podróżował 12 lat wstecz
Ocena 1.0
Wł aś nie przyjechał em i od razu chcę opisać ten beznadziejny hotel. Pokoje naprawdę ś mierdzą pleś nią i wilgocią , w ł azience moż na usią ś ć na toalecie i jednocześ nie myć zę by, bo wszystko jest zwarte do maksimum, ze wszystkich szczelin pł ynie hydraulika. … Już ▾ Wł aś nie przyjechał em i od razu chcę opisać ten beznadziejny hotel. Pokoje naprawdę ś mierdzą pleś nią i wilgocią , w ł azience moż na usią ś ć na toalecie i jednocześ nie myć zę by, bo wszystko jest zwarte do maksimum, ze wszystkich szczelin pł ynie hydraulika. Jedzenie jest generalnie coś , zawsze wszystko jest zimne, na ś niadanie przez cał y tydzień jest jajko i omlet z resztek, dwa rodzaje taniej kieł basy sojowej, od któ rej w cią gu tygodnia otworzył się wrzó d, oraz najtań sze pomidory i ogó rki. Nastawienie personelu jest chamskie, mogą strzą sną ć obrus przy jedzeniu przy są siednim stole. Animacja to coś , dają mikrofon i mó wią , ż eby się zabawić , jeden gł upi animator, któ ry robi tylko to, co oferuje, aby iś ć na dyskotekę za pienią dze, chociaż wstę p jest tam bezpł atny. Ogó lnie każ dy pró buje oszukać i stać się nieprzyjemnym. OGÓ LNIE KOMPLETNE SSS. NIE MYŚ L TAM JEDZIEĆ .
аватар
 •  podróżował 13 lat wstecz
Ocena 1.0
Hotel jest po prostu okropny, jedzenie też i wszystko jest takie samo. Tyle kotó w i much. Przynajmniej jedna rzecz się cieszy w centrum miasta. … Już ▾ Hotel jest po prostu okropny, jedzenie też i wszystko jest takie samo. Tyle kotó w i much. Przynajmniej jedna rzecz się cieszy w centrum miasta.
Źródło opinii — vOtpusk.ru
аватар
 •  podróżował 13 lat wstecz
Ocena 1.0
Zostawię recenzję w postaci fragmentó w mojego roszczenia do TOV "TEZ TOUR". I NIE WIERZ W ZDJĘ CIA NA STRONACH!! ! I tak. . . Po przybyciu do CLUB HOTEL DELFIN zdał em sobie sprawę , ż e delikatnie mó wią c, został em oszukany. Moja ż ona i ja zostaliś my umieszczeni w pokoju trzyosobowym. … Już ▾ Zostawię recenzję w postaci fragmentó w mojego roszczenia do TOV "TEZ TOUR". I NIE WIERZ W ZDJĘ CIA NA STRONACH!! ! I tak. . . Po przybyciu do CLUB HOTEL DELFIN zdał em sobie sprawę , ż e delikatnie mó wią c, został em oszukany. Moja ż ona i ja zostaliś my umieszczeni w pokoju trzyosobowym. Kiedy wszedł em do pokoju, zobaczył em, ż e klimatyzacja był a zepsuta, minibar był brudny i „ś mierdział ”, balkon „zostawił ” na dach gł ó wnego budynku, na któ rym leż ał y ró ż owe majtki, któ re leż ał y tam do mojego wyjazdu. Najwię kszą niespodzianką był o to, co zobaczył am w ł azience. Otwierają c drzwi do ł azienki zobaczył am umywalkę i drzwi pod prysznic. Otwierają c drzwi prysznica, zobaczył am TOALETĘ! ! ! I zdał em sobie sprawę , ż e toaleta (ł azienka) jest pod prysznicem! Jak to w ogó le moż e być? ? ? Widzą c to wszystko, był em zmuszony zwró cić się do recepcji z proś bą o zmianę pokoju, na co usł yszał em w odpowiedzi, ż e nie ma wolnych pokoi! Nastę pnego dnia wyszedł em na ś niadanie i zobaczył em kolejkę jak z sowieckiej stoł ó wki, bo mniej wię cej normalne jedzenie rozdawał po kawał ku każ demu wczasowiczowi kucharz! Jadalnia znajdował a się w pobliż u basenu i znajdował a się pomię dzy czterema kolumnami, któ re podtrzymywał y pomieszczenia na drugim pię trze. Kiedy zaczą ł się obiad, na podł odze w jadalni był a woda z basenu. Asortyment jadalni nie był zbyt dobry - ale czasem się zmieniał : dwa rodzaje kieł basy, pokrojone na pó ł misku pod ceratą , trzy rodzaje sał atek (zielona) na cztery pó ł miski, ryba w cieś cie (wydawał a ją gotować ), kieł baski sojowe (straszne z wyglą du) itp. d. Arbuz (w kawał kach) był ró wnież rozdawany po kawał ku każ demu wczasowiczowi ! ! ! Jedliś my przy stolikach, któ re znajdował y się w pobliż u tak zwanego baru! I tak jest z barem! ! ! Blat, na któ rym był o pudeł ko na napiwek, potem koszyk, w któ rym był y kawał ki cukru, po któ rych wspinał y się mró wki, potem koszyk z ł yż kami na kawę i herbatę (ł yż ki był y brudne) i duż o podstawek pod piwo. Zaraz za blatem znajdował a się kontynuacja stoł u, na któ rym stał o wiele szklanych szklanek ró ż nej wielkoś ci (okoł o 4-5 rodzajó w). Dalej był y lodó wki, w któ rych chł odzono napoje alkoholowe - wó dka, wino, a nawet SZAMPAN! ! ! Cokolwiek prosił am barmana o nalanie drinka - nalewał TYLKO do plastikowego jednorazowego kieliszka ! ! ! A maksymalnie moż na był o wypić wó dkę i RAKI! ! ! Na proś bę o przelanie do szklanki - odpowiedział : NIE ! ! ! PATRON! ! ! Co oznaczał o (jak się pó ź niej okazał o) - wł aś cicielka hotelu zabrania nalewania do szkł a! ! ! Nawet przy blacie stał y urzą dzenia, z któ rych moż na nalać herbatę , kawę i sok! Herbata i kawa - w zasadzie nieź le! Ale oto sok! To nie sok! To Yupi rozcień czony wodą (UPI to ekstrakt z napojó w, któ re był y powszechne w latach 90. ). Jupi oferowano w czterech smakach (jeś li moż na to w ogó le nazwać smakiem! ). Bar czynny jest od 10.00 do 21.30. Alkohol nalewa się od 10.30 godzin i tylko w plastikowych jednorazowych kubkach! I nikt nie chce cię sł uchać - bo „PATRON !! ! ” Nie oddają w rę ce wię cej niż dwó ch szklanek i nie obchodzi ich, ż e w firmie jest nas 7, bo „PATRON!! ! ” A wię c wł aś ciciel hotelu! Starszy dziadek, okoł o 80 lat! Jest stale na terenie hotelu i zawsze wszystko monitoruje! Moż e siedzieć w recepcji, przy barze lub po prostu na ulicy! Na przyję ciu siedzi w fotelu, rozkł adają c nogi na STOLE! Przez cał y mó j pobyt widział am go w tym samym ubraniu!! ! Jest inny bar przy recepcji - ale tylko to nie dział a! Ponieważ restauracja, któ ra ró wnież znajduje się w pobliż u recepcji, nie dział a! Siedzenie w holu, w pobliż u recepcji z napojami jest zabronione! Rę czniki rozdawane w recepcji są mokre i postrzę pione! Widać , ż e pozostawiono je na noc do samodzielnego wyschnię cia, ale nie wyschł y. Sił ownia! W ogó le nie istnieje! ! ! Jest pokó j, a w ką cie leż ą zdemontowane symulatory (na plecy, na nogi, na triceps itp. ). Na ś rodku hali stoi zepsuty rower treningowy! W pobliż u kolumny leż y para "pokruszonych" hantli! Jest symulator ze sztangą do wyciskania na ł awce przy ś cianie (siedzisko, na któ rym trzeba się poł oż yć , jest oderwane i patrzy na konstrukcję ) Plaż a! Zejś cie na plaż ę jest bardzo mę czą ce! Praktycznie nie jest wyposaż ony w porę cze (gdzieś jest, gdzie nie). Platforma, na któ rej stoją leż aki, jest brudna (niedopał ki papierosó w, butelki po piwie, nasiona). Nikt tego nie sprzą ta. Platforma barowa jest porzucona! To bardziej jak kosz na ś mieci. Peł ni też funkcję toalety - gdy nikt nie widzi! Powł oka na platformie jest miejscami uszkodzona. Deski, na któ rych wypchana jest powł oka, chwieją się , unoszą się pod naciskiem ludzkiego ciał a! Strach jest nawet chodzić . Zejś cie do morza to metalowe schody, któ re są zespawane z naroż nikó w i rur. Naroż a i rury znajdują ce się pod wodą stał y się z czasem ostre jak ostrze. Widział em na wł asne oczy, jak kobieta poś lizgnę ł a się na tej drabinie i przecię ł a sobie nogę ! I generalnie taki przypadek nie jest odosobniony! Fajka sł uż ą ca jako porę cz odpadł a trzeciego dnia mojego pobytu i wpadł a do morza. Pod tym wzglę dem zejś cie do morza był o ograniczone, ponieważ nie każ dy mó gł zejś ć . Nie ma szatni. Prysznic na platformie nie jest niczym chroniony. Pod stopami są kawał ki plastiku. Czę sto prysznic na peronie był wył ą czany, co zmuszał o cię do wspinania się po tych okropnych schodach kilka razy dziennie, aby poprosić o wł ą czenie wody! Ludzie też ranią sobie stopy wystają cymi gwoź dziami! Leż akó w na podeś cie jest bardzo mał o - ok. 10 szt. Nie wystarczył o dla wszystkich. I wszystkie leż aki są ZNISZCZONE. Musiał em podł oż yć taborety pod plecy, ż eby to utrzymać ! 30. W dniu 06.2011 personel hotelu rozpoczą ł przygotowania do tureckiego wesela na terenie hotelu. Przygotowanie trwał o trzy dni - ustawiali stoł y, krzesł a, dekoracje itp. Z tego powodu obsł uga nie mogł a w peł ni obsł uż yć goś ci w barze i jadalni! W tym okresie pokoje w ogó le nie był y sprzą tane - nie wymieniano nawet rę cznikó w! 02.07. 2011 - dzień ś lubu. Okoł o godziny 19.00 wczasowicze zaczę li być wypę dzani z basenu i z leż akó w, któ re znajdują się w pobliż u basenu. Nastę pnie leż aki został y generalnie usunię te, a na ich miejsce postawiono stoł y dla zaproszonych na wesele goś ci. . Na prawie cał ym terenie hotelu uł oż ono czerwony dywan. Kwiaty, niektó re odznaki został y dostarczone na cał ym terytorium, blokują c w ten sposó b przejś cie do morza na platformie. Z jakiegoś powodu przed przyjazdem mł odych goś ci weselnych obsł ugiwano w hotelowym barze. Dawali im wszystko, co chcieli! I przelane do SZKŁ A! Obsł uga hotelu nie mó wi po rosyjsku, nawet po angielsku (z wyją tkiem jednej osoby z recepcji). Dlatego nie da się z nimi porozmawiać , nie da się nic wyjaś nić! ! ! Ró wnież kierowcy autobusó w, któ rzy zabierają turystó w z wycieczek do hotelu, nie mó wią ani po rosyjsku, ani po angielsku. Kierowca obwió zł mnie z ż oną po okolicy przez 40 minut, aż dowieź li mnie do hotelu (nawet ja już znał em drogę do hotelu) - bo od począ tku przywió zł przewodnika, a potem nas!
Źródło opinii — vOtpusk.ru
аватар Romio_2103
 •  podróżował 13 lat wstecz
Ocena 1.0
Zostawię recenzję w postaci fragmentó w mojego roszczenia do TOV "TEZ TOUR". Wię c. . . Po przybyciu do CLUB HOTEL DELFIN zdał em sobie sprawę , ż e delikatnie mó wią c, został em oszukany. Moja ż ona i ja zostaliś my umieszczeni w pokoju trzyosobowym. … Już ▾ Zostawię recenzję w postaci fragmentó w mojego roszczenia do TOV "TEZ TOUR".
Wię c. . .
Po przybyciu do CLUB HOTEL DELFIN zdał em sobie sprawę , ż e delikatnie mó wią c, został em oszukany. Moja ż ona i ja zostaliś my umieszczeni w pokoju trzyosobowym. Kiedy wszedł em do pokoju, zobaczył em, ż e klimatyzacja był a zepsuta, minibar był brudny i „ś mierdział ”, balkon „zostawił ” na dach gł ó wnego budynku, na któ rym leż ał y ró ż owe majtki, któ re leż ał y tam do mojego wyjazdu. Najwię kszą niespodzianką był o to, co zobaczył am w ł azience. Otwierają c drzwi ł azienki, zobaczył em umywalkę i drzwi prysznicowe. Otwierają c drzwi prysznica, zobaczył am TOALETĘ! ! ! I zdał em sobie sprawę , ż e toaleta (ł azienka) jest pod prysznicem! Jak to w ogó le moż e być? ? ? Widzą c to wszystko, był em zmuszony zwró cić się do recepcji z proś bą o zmianę pokoju, na co usł yszał em w odpowiedzi, ż e nie ma wolnych pokoi!
Nastę pnego dnia wyszedł em na ś niadanie i zobaczył em kolejkę jak z sowieckiej stoł ó wki, bo mniej wię cej normalne jedzenie rozdawał po kawał ku każ demu wczasowiczowi kucharz! Jadalnia znajdował a się w pobliż u basenu i znajdował a się pomię dzy czterema kolumnami, któ re podtrzymywał y pomieszczenia na drugim pię trze. Kiedy zaczą ł się obiad, na podł odze w jadalni był a woda z basenu. Asortyment jadalni nie był zbyt dobry - ale czasem się zmieniał : dwa rodzaje kieł basy, pokrojone na pó ł misku pod ceratą , trzy rodzaje sał atek (zielona) na cztery pó ł miski, ryba w cieś cie (wydawał a ją gotować ), kieł baski sojowe (okropne z wyglą du) itp. . d. Arbuz (w kawał kach) był ró wnież rozdawany po kawał ku każ demu wczasowiczowi ! ! ! Jedliś my przy stolikach, któ re znajdował y się w pobliż u tak zwanego baru! I tak jest z barem! ! ! Blat, na któ rym był o pudeł ko na napiwek, potem koszyk, w któ rym był y kawał ki cukru, po któ rych wspinał y się mró wki, potem koszyk z ł yż kami na kawę i herbatę (ł yż ki był y brudne) i duż o podstawek pod piwo. Zaraz za blatem znajdował a się kontynuacja stoł u, na któ rym stał o wiele szklanych szklanek ró ż nej wielkoś ci (okoł o 4-5 rodzajó w). Dalej był y lodó wki, w któ rych chł odzono napoje alkoholowe - wó dka, wino, a nawet SZAMPAN! ! ! Cokolwiek prosił am barmana o nalanie drinka - nalewał TYLKO do plastikowego jednorazowego kieliszka ! ! ! A maksymalnie moż na był o wypić wó dkę i RAKI! ! ! Na proś bę o przelanie do szklanki - odpowiedział : NIE ! ! ! PATRON! ! ! Co oznaczał o (jak się pó ź niej okazał o) - wł aś cicielka hotelu zabrania nalewania do szkł a! ! ! Nawet przy blacie stał y urzą dzenia, z któ rych moż na nalać herbatę , kawę i sok! Herbata i kawa - w zasadzie nieź le! Ale oto sok! To nie sok! To Yupi rozcień czony wodą (UPI to ekstrakt z napojó w, któ re był y powszechne w latach 90. ). Jupi oferowano w czterech smakach (jeś li moż na to w ogó le nazwać smakiem! ). Bar czynny jest od 10.00 do 21.30. Alkohol nalewany jest już od godziny 10.30 i tylko w plastikowych jednorazowych kubkach! I nikt nie chce cię sł uchać - bo „PATRON !! ! ” Nie dają w rę ce wię cej niż dwa kieliszki i nie obchodzi ich, ż e w firmie jest nas 7, bo „PATRON !! ! ”
A wię c wł aś ciciel hotelu! Starszy dziadek, okoł o 80 lat! Jest stale na terenie hotelu i zawsze wszystko monitoruje! Moż e siedzieć w recepcji, przy barze lub po prostu na ulicy! Na przyję ciu siedzi w fotelu, rozkł adają c nogi na STOLE! Przez cał y pobyt widział am go w tym samym ubraniu!! !
W pobliż u recepcji znajduje się kolejny bar - ale to po prostu nie dział a! Ponieważ restauracja, któ ra ró wnież znajduje się w pobliż u recepcji, nie dział a! Siedzenie w holu, w pobliż u recepcji z napojami jest zabronione! Rę czniki rozdawane w recepcji są mokre i postrzę pione! Widać , ż e pozostawiono je na noc do samodzielnego wyschnię cia, ale nie wyschł y.
Sił ownia! W ogó le nie istnieje! ! ! Jest pokó j, aw rogu leż ą zdemontowane symulatory (na plecy, na nogi, na triceps itp. ). Na ś rodku hali stoi zepsuty rower treningowy! W pobliż u kolumny leż y para "pokruszonych" hantli! Jest symulator ze sztangą do wyciskania na ł awce przy ś cianie (siedzisko, na któ rym trzeba się poł oż yć , jest oderwane i patrzy na projekt)
Plaż a! Zejś cie na plaż ę jest bardzo mę czą ce! Praktycznie nie jest wyposaż ony w porę cze (gdzieś jest, gdzie nie). Platforma, na któ rej stoją leż aki, jest brudna (niedopał ki papierosó w, butelki po piwie, nasiona). Nikt tego nie sprzą ta. Platforma barowa jest porzucona! To bardziej jak kosz na ś mieci. Peł ni też funkcję toalety - gdy nikt nie widzi! Powł oka na platformie jest miejscami uszkodzona. Deski, na któ rych wypchana jest powł oka, chwieją się , unoszą się pod naciskiem ludzkiego ciał a! Strach jest nawet chodzić . Zejś cie do morza to metalowe schody, któ re są zespawane z naroż nikó w i rur. Naroż a i rury znajdują ce się pod wodą stał y się z czasem ostre jak ostrze. Widział em na wł asne oczy, jak kobieta poś lizgnę ł a się na tej drabinie i przecię ł a sobie nogę ! I generalnie taki przypadek nie jest odosobniony! Fajka, któ ra sł uż ył a za porę cz, odpadł a trzeciego dnia mojego pobytu i wpadł a do morza. Pod tym wzglę dem zejś cie do morza był o ograniczone, ponieważ nie każ dy mó gł zejś ć . Nie ma szatni. Prysznic na platformie nie jest niczym chroniony. Pod stopami są kawał ki plastiku. Czę sto prysznic na peronie był wył ą czany, co zmuszał o cię do wspinania się po tych okropnych schodach kilka razy dziennie, aby poprosić o wł ą czenie wody! Ludzie też ranią sobie stopy wystają cymi gwoź dziami! Leż akó w na podeś cie jest bardzo mał o - ok. 10 szt. Nie wystarczył o dla wszystkich. I wszystkie leż aki są ZNISZCZONE. Musiał em postawić taborety pod plecami, ż eby to utrzymać !
W dniu 30.06. 2011 personel hotelu rozpoczą ł przygotowania do tureckiego wesela na terenie hotelu. Przygotowywali się przez trzy dni - ustawiali stoł y, krzesł a, dekoracje itp. Z tego powodu personel nie mó gł w peł ni obsł uż yć goś ci w barze i jadalni! W tym okresie pokoje w ogó le nie był y sprzą tane - nie wymieniano nawet rę cznikó w! 07.02. 2011 - dzień ś lubu. Okoł o godziny 19.00 wczasowicze zaczę li być wyrzucani z basenu i z leż akó w znajdują cych się w pobliż u basenu. Nastę pnie leż aki został y generalnie usunię te, a na ich miejsce postawiono stoł y dla zaproszonych na wesele goś ci. Na prawie cał ym terenie hotelu uł oż ono czerwony dywan. Kwiaty, niektó re odznaki został y dostarczone na cał ym terytorium, blokują c w ten sposó b przejś cie do morza na platformie. Z jakiegoś powodu przed przyjazdem mł odych goś ci weselnych obsł ugiwano w hotelowym barze. Dawali im wszystko, co chcieli! I wlewa się do SZKŁ A!
Personel hotelu nie mó wi po rosyjsku, nawet po angielsku (z wyją tkiem jednej osoby z recepcji). Dlatego nie da się z nimi porozmawiać , nie da się nic wyjaś nić! ! ! Ró wnież kierowcy autobusó w, któ rzy zabierają turystó w z wycieczek do hotelu, nie mó wią ani po rosyjsku, ani po angielsku. Kierowca obwió zł mnie z ż oną po okolicy przez 40 minut, aż dowieź li mnie do hotelu (nawet ja już znał em drogę do hotelu) - bo od począ tku przywió zł przewodnika, a potem nas!
аватар
 •  podróżował 13 lat wstecz
Ocena 1.0
Powieś ć ! Cał kowicie się z Tobą zgadzam! Wykupiliś my wycieczkę od 25 lipca do 8 lipca do tego hotelu, jak się pó ź niej okazał o (ż mija), ale dzię ki Bogu przyjechaliś my w nocy i na recepcji mł ody czł owiek o imieniu Siergiej zaproponował nam zameldowanie pokó j (nie był sprzą tany, t Skoro wł aś nie go wyszliś my, powiedział , ż e jeś li pokó j nam się podoba, to rano o 8-30 przyjdą do nas i posprzą tają , a do hotelu przyjechaliś my o 4 o 'zegar). … Już ▾ Powieś ć ! Cał kowicie się z Tobą zgadzam! Wykupiliś my wycieczkę od 25 lipca do 8 lipca do tego hotelu, jak się pó ź niej okazał o (ż mija), ale dzię ki Bogu przyjechaliś my w nocy i na recepcji mł ody czł owiek o imieniu Siergiej zaproponował nam zameldowanie pokó j (nie był sprzą tany, t Skoro wł aś nie go wyszliś my, powiedział , ż e jeś li pokó j nam się podoba, to rano o 8-30 przyjdą do nas i posprzą tają , a do hotelu przyjechaliś my o 4 o 'zegar). Siergiej pokazał nam pokó j, widok był na morze i basen, pamię taliś my też , ż e nie widzieliś my takiego pokoju na stronie, był o duż e ł ó ż ko, a ł azienka był a tej samej wielkoś ci co pokó j, też miał okno) podobał o mi się ! Zostaliś my i zaczę liś my wyjmować rzeczy z walizki! Rano obudziliś my się o 8 rano i poszliś my na ś niadanie. Nie był o co jeś ć , piliś my kawę z jaką ś buł ką . Nastę pnie pojechaliś my nad morze. . . zejś cie jest straszne, prawie zleciał em z tych „nieszczę snych drabin”. Widok platformy stał się jeszcze gorszy, a drabina do morza. . . fuuuu. Pł ywaliś my, morze był o zimne, uderzył y ź ró dł a, potem był a już pora obiadowa i poszliś my od razu na obiad. . . Nigdy nie widział em takiego horroru. Podczas lunchu podszedł do nas jakiś typ z recepcji i kazał nam po kolacji udać się do recepcji z naszymi ubraniami (walizkami). Oczywiś cie zignorowaliś my jego sł owa, potem przyszedł do naszego pokoju i powiedział , ż e ten pokó j nie jest dla nas, ż e to, jak się okazał o, jest pokó j VIP))) powiedzieliś my, ż e nigdzie nie pó jdziemy, z recepcji , gł upia osoba zadzwonił a do naszego przewodnika hotelowego, Siergiej przyjechał...a potem się zaczę ł o (((jak się okazał o, w wyniku starcia, pokó j w któ rym nocowaliś my, nazajutrz jakiś podł y Turek, któ ry mieszkał tam od dawna i szukał prawdziwego posiadł oś ć w Turcji do kupienia, ten staruszek (wł aś ciciel) powiedział , ż e powinien w nim mieszkać . Zaczę li nam pokazywać inne pokoje, takż e gdzie znajduje się toaleta wraz z prysznicem. . . a w pokoju są.3 ł ó ż ka "Omal nie zemdlał em z tego co zobaczył em. Uznaliś my, ż e to kompletny paragraf. I powiedzieli, ż e nie wyjdziemy z pokoju. Zabrali z pokoju dokumenty i pienią dze i poszli kontynuować rozgrywkę w recepcji. Znają c moje prawa , na recepcji powiedział em, ż e zostawię pokó j tylko do innego hotelu! W tym przeraż eniu nie miał em poję cia, jak potoczą się moje wakacje. Potem w recepcji typ powiedział , ż e wyrzuci nasze ubrania, czekaliś my chyba okoł o 3 godzin, kiedy to się stanie. Przewodnik hotelowy powiedział nam ró wnież , ż e nie mają prawa eksmitować nas z pokoju, jeś li już nas w nim ulokowali i wszystko nam odpowiada. Komunikują c się z przewodnikiem, powiedział nam, ż e ten hotel nie ponosi odpowiedzialnoś ci za nic, to znaczy znikają tam rzeczy, pienią dze, dokumenty. . . ale nie moż na wł oż yć wszystkiego do sejfu, któ ry ma 20 * 30 cm w recepcji, a każ dy personel ma zduplikowane klucze. Obsł uga (niezadowolone kobiety) po prostu zabrał a i wyrzucił a nasze rzeczy w pobliż u pokoju, gdy już je wyrzucili, poszliś my je odebrać , ale jeszcze nam ich nie dali, zaczę li ł apać nasze walizki i wyrzuć je. Nie oddaliś my klucza do pokoju, bo nie wyszliś my z wł asnej woli. Gbur z recepcji zł apał moją torbę , był w niej klucz do pokoju, myś lał em, ż e teraz ją podrze, a nawet w dodatku uderzy, wrzasną ł em, a hotelowy przewodnik przybiegł . Wzię liś my ze ł zami walizki i przyszliś my na recepcję . Powiedzieliś my przewodnikowi, ż e nie zostaniemy w tym piekle. Problem przeniesienia nas do innego hotelu zaczą ł być rozwią zywany, zaoferowano nam hotel 5 * w Konyaalti, dobrze znał em ten hotel, a moja siostra i ja szczę ś liwie opuś ciliś my tę ż miję już pierwszego dnia! Szkoda tylko, ż e planowaliś my odpoczą ć ze znajomymi, przeprowadziliś my się , a oni tam zostali (odpoczynek w innym hotelu leciał jak w bajce! Ludzie! Nigdy nie idź cie do tego wstydu! A ci, któ rzy tam byli, piszą recenzje, ż eby nie zepsuć odpoczynek innym!
Źródło opinii — vOtpusk.ru
аватар marinas77
 •  podróżował 13 lat wstecz
Ocena 2.0
To był nasz pierwszy wyjazd i bę dziemy go pamię tać . Do hotelu dotarliś my o 23:30. Cisza, zapach ś mieci i pleś ni, jesteś my w pierwszym szoku. Idziemy do pierwszego zaoferowanego nam pokoju (był am z dwó jką dzieci, nie udał o się otworzyć wizy dla mojego mę ż a) - zamek w drzwiach wybity, instalacja wodno-kanalizacyjna przecieka, wię c ś wiatł o w ś rodku toaleta, wł ą cznik musi być cał y czas trzymany w rę ku, na ś cianie są ś lady brudnych stó p, tu nie zostaniemy - postanowił y dzieci - nawet numeru nie zostawimy. … Już ▾ To był nasz pierwszy wyjazd i bę dziemy go pamię tać .
Do hotelu dotarliś my o 23:30. Cisza, zapach ś mieci i pleś ni, jesteś my w pierwszym szoku. Idziemy do pierwszego zaoferowanego nam pokoju (był am z dwó jką dzieci, nie udał o się otworzyć wizy dla mojego mę ż a) - zamek w drzwiach wybity, instalacja wodno-kanalizacyjna przecieka, wię c ś wiatł o w ś rodku toaleta, wł ą cznik musi być cał y czas trzymany w rę ku, na ś cianie są ś lady brudnych stó p, tu nie zostaniemy - postanowił y dzieci - nawet numeru nie zostawimy. Biorę.10$, idę zmienić numer. Nie ma numeru, Sł yszę , Pokazuję pienią dze, Widzę Turka oż ywionego, Znalazł em 3 klucze, Idziemy szukać . 1 klucz to numer jest normalny, ale chca zobaczyc reszte zepsuta jak pierwsza ale tak samo brudna) przeszlismy sie do pierwszej Rano stwierdziliś my ze nie ma balkonu a widok z okna na brudny dach, opuszczony z korki, prezerwatywy, ale nie widzieliś my sensu zmiany numeru. Codziennie obserwowaliś my reakcje oszukanych turystó w na przyję cie-nie, ł zy, zł oś ć . Organizatorzy wycieczek natychmiast pojawili się i zaproponowali zmianę hotelu za dodatkową opł atą = 600 USD za osobę . Tertorium hotelu to mał y basen, jagnię cina i teren zielony
, któ ry co wieczó r był zalany wodą (nakarmili trawę ), zamieniają c wszystko w bagno. Plaż a to horror, warunki niehigieniczne, rozdarty dywan, cał y sprzę t w opł akanym stanie, nie warto tam schodzić , i wtedy też trzeba iś ć na gó rę , a tam jest gorą co, a tam piecze, nie każ dy zdrowy to wytrzyma. Jedzenie jest monotonne, nie ma owocó w, nie ma ciastek. Był tylko stó ł do tenisa i dary. Nie myś lą o klientach, wł aś ciciel ma 85 lat. Stary czł owiek, któ ry nawet nie pró buje kogoś sł uchać , pokazuje wszystkich w drzwiach. W salonie byli NOCNI GOŚ CIE pokó j, czyli ś pisz, pokó j otwiera się KLUCZEM! ! , Turcy padają i ofiarowują się , FUUUUUUU Ale wszystkich goś ci ta hań ba zebrał a, my bawiliś my się najlepiej jak potrafiliś my. NIE MUSISZ TAM JEDZIEĆ !!!!!!!!!!!!!! ! !
Босиком по номеру ходить нельзя,грязь,не успевали отмываться спуск на пляж
аватар
 •  podróżował 17 lat wstecz
Ocena 9.0
Odpoczą ł w maju 2008 r. To dobre wakacje dla tych, któ rzy nie przepadają za bierną rozrywką na plaż y. Szczegó lnie ucieszyliś my się , ż e mogliś my opuś cić hotel i od razu być w mieś cie. Jeś li chcesz jechać na piaszczyste plaż e, autobus zajmuje 5-7 minut. … Już ▾ Odpoczą ł w maju 2008 r.
To dobre wakacje dla tych, któ rzy nie przepadają za bierną rozrywką na plaż y. Szczegó lnie ucieszyliś my się , ż e mogliś my opuś cić hotel i od razu być w mieś cie. Jeś li chcesz jechać na piaszczyste plaż e, autobus zajmuje 5-7 minut. Jeś li chcesz spacerować po centrum - autobus w drugą stronę też jest w pobliż u. W pobliż u park z drzewami i sprzę tem do ć wiczeń . Centrum handlowe „Laura”. W soboty - lokalny targ. Moż esz pł ywać w basenie, moż esz zejś ć do morza. 127 krokó w to dobra rozgrzewka. Lubił em ł owić ryby z platformy. Nie ma zbyt wielu ludzi. Po Moskwie jest to szczegó lnie przyjemne. Jedzenie jest cał kiem przyzwoite. Nie był o problemó w ż oł ą dkowych. W domu też nie jem kieł basy sojowej. W holu moż na korzystać z bezprzewodowego dostę pu do Internetu. Jeś li zabierzesz ze sobą notatnik, moż esz porozmawiać ze znajomymi. Budka telefoniczna 3 kroki w dó ł ulicy. Sprzedają ró wnież kartę . 100 jednostek nie odzywał się przez tydzień .
Moim zdaniem jest to lepsze niż luksusowy hotel na obrzeż ach, gdzie nie ma doką d pó jś ć i nie da się ukryć przed sł oń cem.
Źródło opinii — vOtpusk.ru
аватар bavka
 •  podróżował 17 lat wstecz
Ocena 4.0
Kawa został a przywieziona za opł atą - i to był o o godzinie 19:00 (chociaż jest napisane od 10 do 22 lokalne drinki są GRATIS!! ! ). Mini-bar to radziecka mał a lodó wka pokryta lodem (chyba specjalnie na koktajle : ). Prześ cieradł o z dziurką , na ż yczenie do zmiany - zmieniane, ale prześ cieradł o jest mniejsze niż rozmiar ł ó ż ka. … Już ▾ Kawa został a przywieziona za opł atą - i to był o o godzinie 19:00 (chociaż jest napisane od 10 do 22 lokalne drinki są GRATIS!! ! ). Mini-bar to radziecka mał a lodó wka pokryta lodem (chyba specjalnie na koktajle : ). Prześ cieradł o z dziurką , na ż yczenie do zmiany - zmieniane, ale prześ cieradł o jest mniejsze niż rozmiar ł ó ż ka. Drzwi na balkon otwierane zaró wno od wewną trz, jak i od zewną trz, przy zamknię tym zamku. Telewizja kablowa jest reprezentowana przez kilka kanał ó w tureckoję zycznych i pierwszy obywatel w Rosji. Jeś li idziesz pod prysznic, to bardzo ostroż nie wyreguluj uchwyt strumienia, w przeciwnym razie masz wszelkie szanse na uderzenie w gł owę cał ą tą konstrukcją . Cał e to pię kno dopeł niają pejzaż e ze skorupki nasion i pistacji mię dzy ł ó ż kiem a szafkami nocnymi.
Pokaż więcej »


awatara feeriestavraty
chcemy jechać na wakacje z dzieckiem
12 lat wstecz  •  5 subskrybenci 5 odpowiedzi
EKSPERCI HOTELI
Wdzięki kobiece
Stare miasto Kaleiçi
Ocena 9.5
Turcja, Antalya
Architektura, Fabula, Ulica, miejsce, punkty widokowe
Akwarium w Antalyi
Ocena 9.3
Turcja, Antalya
Natura, Rozrywka

Отель построен в 1995 году, последняя реновация прошла в 2018 году. Состоит из одного 4-этажного корпуса и двух 2- и 5-этажных блоков. Экономичный городской отель с небольшой территорией и уютными номерами. Отель расположен на высоком берегу, поэтому все номера имеют красивый вид на море.

Lokalizacja Расположен в 15 км от аэропорта г. Анталия, в 3 км от центра города, на высоком берегу в районе Лара, в 200 метрах от берега Средиземного моря.
Opis plaży Пляж платформа. Спуск на пляж 20 м. Бар на пляже: бесплатно (после 18:00 — платно).
  • 1 linia
  • prywatna plaża
  • ponton lub molo
  • leżaki  FREE 
  • parasole  FREE 
  • ręczniki plażowe
W hotelu

Круглосуточная стойка регистрации, камера хранения багажа, Wi-fi в лобби (бесплатно), room service (24 часа, платно), 1 основной ресторан, 2 барa, 2 бассейна (1 открытый бассейн, 1 крытый бассейн), у бассейна и на пляже: зонтики, шезлонги, матрасы, полотенца (бесплатно).

  • restauracja
  • kawiarnia/bar
  • otwarty basen
  • kryty basen
  • sala konferencyjna/sala bankietowa
  • darmowe wi-fi
  • winda
  • pranie
Dla dzieci
  • basen dla dzieci
  • plac zabaw
Rozrywka i sport Дартс (бесплатно).
  • sauna/łaźnia/łaźnia turecka  FREE 
  • siłownia  FREE 
  • aerobik  FREE 
  • klub disco  FREE 
  • animacja
Opis pokoi

В отеле 78 номеров: 74 standard room (макс. 2+2 чел., 16–20 м2), 4 двухкомнатных family room (2 спальни с дверью, макс. 3+1 чел., 45 м2).

  • prysznic
  • bidet
  • suszarka do włosów
  • $
  • klimatyzator
  • telewizja kablowa/satelitarna
  • telefon $
  • balkon/taras
Adres Eski Lara Yolu, 1538 Sokak, Antalya
Telefony: (0242) 323 05 51
Stronie internetowej: Orange Park Hotel
FAQ
Какой пляж у отеля?
Отель располагается на 1-й пляжной линии. У отеля собственный Вход в море или с берега или с понтона. Пляжные полотенца в отеле (бесплатно).
Какие развлечения есть в отеле?
О том чтобы Вы ни минуты не скучали позаботится анимация.
Какие возможности для детей есть в отеле?
Отель располагает детским бассейном с небольшой глубиной, детской площадкой с горкой и качелями.