Sam hotel jest doś ć mał y, nawet jak na tureckie standardy. Ale jest bardzo kolorowy i autentyczny. Fasada jest nijaka, z wyglą du oczekujesz standardu. Ale już od przyję cia zaczynasz rozumieć , ż e wszystko jest o wiele ciekawsze. Wystró j wnę trz, zaró wno pokoi, jak i czę ś ci wspó lnych, utrzymany jest w czasach schył ku Imperium Osmań skiego. Kamienne ś ciany bez tynku, rzeź bione balustrady schodó w, sama klatka schodowa - drewniane, brzuszne drewniane szafki, aż urowe ozdobne ż elazne ł ó ż ka, drewniana rzeź biona sofa, ś cież ki na podł odze, haftowane narzuty - to wszystko stworzył o dla nas prawdziwe zanurzenie w bajka. Przez dwa dni robili tylko zdję cia wszystkich miejsc w hotelu. Telefon w koń cu mnie wykoń czył - coś w rodzaju czarnego aparatu montrose w stylu dziadka Lenina. Jak się okazał o, nie jest to projekt pokoju, ale cał kiem sprawne urzą dzenie. Jednocześ nie doś ć nowoczesna ł azienka z prysznicem i sam pokó j z innymi dobrodziejstwami cywilizacji w postaci telewizora, czajnika, klimatyzacji i lodó wki.
Podczas wizyty pogoda jest w przybliż eniu taka sama jak w Odessie: w dzień + 15-18, w nocy - + 4-6. Wię c ogrzewanie był o wł ą czane w nocy. Jeś li chcesz, moż esz sam to wył ą czyć , co zrobiliś my.
Bardzo mił a obsł uga. Poż ą dana jest znajomoś ć ję zyka angielskiego, nikt nie zna rosyjskiego. Dla nas, z 10 sł owami angielskiego na dwoje, był o to trudne. Jednak nie był o ż adnych negatywnych doś wiadczeń . Bardzo sympatyczny dziadek-wł aś ciciel hotelu. Narysował em nawet 2-3 sł owa po rosyjsku i jedno po ukraiń sku.
Jedzenie był o cał kiem dobre. Ś niadanie angielskie w formie bufetu: tosty, warzywa, oliwki, pyszne domowe masł o, kieł baski, kieł baski, 4-5 rodzajó w dż emó w. W sumie jest 25 pojemnikó w z tym, co jeś ć , po 2 tygodniach nie bę dziesz już wszystkiego pamię tał . BARDZO pyszna kawa.
Nie ma obiadu i nie jest potrzebny, ponieważ . w cią gu dnia stale gdzieś poza hotelem.
Trzydaniowy obiad. Rozproszeni przez kelneró w. Na począ tek ró ż ne zupy kremowe, zawsze bardzo smaczne. Na drugim - danie kuchni tureckiej. Znowu bardzo smaczne. Przyprawy oczywiś cie są wyczuwalne, ale wszystko mieś ci się w dopuszczalnym zakresie. Na deser coś sł odkiego. Porcje są bardzo duż e, ż ona nigdy nie był a w stanie zjeś ć cał ego obiadu. Jako napó j - woda gratis. Wszystkie inne napoje podczas kolacji są pł atne. Cena jest doś ć wysoka, jak na 50 gr. Walker 7 dolaró w. Ten trend wystę puje we wszystkich hotelach. Dlatego radzę zaopatrzyć się w paliwo. Poza tym widział em tylko 2 sklepy z cię ż kim alkoholem, a ceny znowu są wysokie.
Bardzo pię kny dziedziniec, na któ rym fajnie posiedzieć z darami cł a)).
Sam hotel poł oż ony jest na doś ć stromym wzgó rzu, a centrum wsi (okoł o kilometra od hotelu) znajduje się na nizinie. Fajnie jest zejś ć , a podjazd jest trudnym treningiem. Wioska jest mał a, miejsce turystyczne
kierunek jest na ogó ł wystarczają cy. Jeden dzień wystarczy na spacer. Radzę zadbać o wymianę walut: kurs jest lepszy, a poł owa sklepó w z obcą walutą nie dział a.
Z wycieczek zabraliś my pił ki i czerwoną rundę . Zielona trasa nie wydawał a się ciekawa (w Odessie jest wystarczają co duż o katakumb)). Obie wycieczki nam się spodobał y, dostaliś my mnó stwo wraż eń i gigabajtó w zdję ć .
Podsumowują c, chcę zauważ yć , ż e hotel, mimo ż e ma 3 gwiazdki, jest raczej gwiazdą europejską . Pod wzglę dem komfortu i wraż eń jest w stanie konkurować z egipskimi pię cioma gwiazdkami.