gdzie jest awokado, dlaczego dali zł ą sał atkę i co to za cudowne danie z niedopał kami mię sa i czy ona by to wszystko zjadł a odpowiedział a wprost, ż e nie, oczywiś cie prosił am o telefon do kucharza i administratora. Po okoł o 15 minutach pojawia się ten cudowny kucharz z talerzem pokrojonego awokado i dosł ownie w tanecznym sensie rzuca mi to na stó ł i tak bezczelnie i pewnie pyta, czego nie lubisz? , , , podzielił em się z nim swoimi roszczeniami, na co odpowiada, ż e uczył się w Uż gorodzie jako kucharz i wie lepiej, co i jak robić , a posiekany stek ma ró ż ne stopnie pieczenia, to był o dla mnie zaró wno zabawne, jak i smutne ż e instytucja kojarzy się jako premium , ale nie ma pienię dzy na normalnego kucharza, odpowiedział em mu, ż e nie mamy o czym rozmawiać i ż e administrator przyjdzie do stoł u, ale ku mojemu ubolewaniu po pó ł godzinnym oczekiwaniu, Nikt do nas nie podszedł , a my po prostu zadzwoniliś my do kelnerki, aby przeliczyć nam te dania, któ re był y jadalne.
Czekaliś my 40 minut bez czekania, poszliś my do baru gdzie jest administrator i kelner, zapytani gdzie jest rachunek, administrator odpowiedział , ż e ich system waż y, na co jej powiedział em, ż e muszą zmienić kucharza i tam bę dzie nie bą dź cie zabawni i poprosiliś my o przyniesienie rachunku do pokoju, mieszkaliś my w pokojach 216 i 313, ale o tym pó ź niej. 10 minut pó ź niej przynieś li rachunek. Jeszcze wię cej zabawy, po wejś ciu do ł azienki na podł odze, czekał a na mnie nowa niespodzianka w postaci bulwy wł osó w.
Rano po ś niadaniu, nawiasem mó wią c, ich ś niadania są dobre, to jedyny plus był tutaj, podszedł em do dziewczyny, któ ra nas zał atwił a i poprosił em ją , aby dał a nam czek na opł acenie pokoi, jak wpł aciliś my gotó wką , na co odpowiedział a, ż e ich system waż y i trzeba czekać nie okreś lony czas, jak rozumiem, jeś li mó wimy o pienią dzach, to system od razu się zawiesza, nie mieliś my czasu czekać , skoro byliś my jadą c dalej w gó ry, a ja też zaczą ł em jej opowiadać o tym, co stał o się wczoraj i ż e opowie je wszystkie kierownikowi, grzecznie powiedział a, ż e wszystko opowie i jest jej bardzo przykro z powodu tego, co się stał o i ż e się zmienią kucharz itp. powiedział em jej, ż e bę dę musiał napisać recenzję o Bukinie, bo za ich poś rednictwem zamó wił em rezerwację . Kiedy wyszliś my, zobaczył am, jak przybiegł a administratorka restauracji, administratorka hotelu i ta dziewczyna z recepcji i zaczę li decydować , co robić , bo napiszę o nich negatywną opinię , a mają.9.
6 z Bukina i inwestorzy z plusem przeczytają o nich prawdę . Co wymyś lili, dowiedział em się po 2 godzinach. Wł aś nie anulowali moją rezerwację , napisali, ż e nie przyszliś my, wię c zabiliś my dwie pieczenie na jednym ogniu, pierwszej nie bę dę mogł a zostawić recenzji, ponieważ tak nie ż yję i nie bę dą potrzebować do podzielenia się z Bukinem, nie dali mi pokwitowania pł atnoś ci, sprytne dziewczyny, prawda? Oczywiś cie zadzwonił em na infolinię Bukina i wszystko im powiedział em, byli zszokowani i powiedzieli, ż e przyś lą swojego eksperta, ż eby sprawdził , co się tam dzieje. Kiedy Booking skontaktował się z hotelem, do koń ca zaprzeczali, ż e tam mieszkamy, ale mamy zdję cie pokoje i zdję cia z restauracji, nie wzię li tego pod uwagę . Mó j mą ż postanowił zadzwonić i nagrać z nimi rozmowę telefoniczną.
Kiedy wykrę cił em numer i zapytał em dziewczynę , czy taki goś ć mieszka, odpowiedział a tak, a jakiś mę ż czyzna od razu wycią gną ł jej telefon i powiedział , ż e nie mamy dowodó w, ż e z nimi mieszkamy i ż e jak nam się coś nie podoba, to moż emy ró b wię cej, ż eby nie przychodzić i przedstawił się jako reż yser. Nie polecamy