1. Lot i transfer
Wyjazd z Boryspola o 06:00 na skrzydł ach Skyup. Czas podró ż y 13 godzin (jedna godzina tankowania w Ał maty), dwa razy ciepł e posił ki i napoje. Do Sanyi dotarliś my godzinę wcześ niej niż planowaliś my, okoł o godziny w autobusie (nasz hotel wylą dował pierwszy) i już o 03:00 zameldowaliś my się w pokoju. Droga powrotna był a znacznie trudniejsza. Odebrano nas z hotelu o 22:00 (wyjazd o 03:30), dwie godziny jazdy po Sanyi w poszukiwaniu trzech hoteli, z czego w sumie zabrano 7 osó b. Dł uga odprawa, oczekiwanie na lot i transfer dwie godziny pó ź niej. W efekcie odlot o 05:30.15 godzin lotu, a ostatecznie o 14:30 lą dowanie w Boryspolu.
Sprawdź takż e u organizatoró w wycieczek lotnisko przylotu/odlotu - są wycieczki z przylotem do Haikou, a to dodatkowe 4 godziny transferu.
Life hack dla odlatują cych - zabierz z hotelu torebki z herbatą i kawą , w hali odlotó w lotniska znajduje się automat z gorą cą wodą i kubkami - moż esz zaparzyć na gorą co (koszt zwykł ej herbaty Lipton w torebkach na lotnisku wynosi 28 juanó w, kawa rozpuszczalna to 30 juanó w !! ! )
2. Hotel i pokó j
Na wię kszoś ci stron lokalizacja hotelu na mapie nie jest poprawnie zaznaczona, hotel znajduje się w pierwszej linii plaż y! Hotel jest ogromny, pię kny i pompatyczny (13 pię ter). Chociaż są mał e fugi i są narzekania na czystoś ć - ale to bardziej ze wzglę du na specyfikę chiń skich turystó w (niezbyt czysty). Hotel ma ogromne terytorium, któ rego czę ś ć zajmują parterowe domy (wille). Duż o zieleni, fontann i miejsc na sesje zdję ciowe. Hotel posiada trzy baseny: jeden przy hotelu, drugi nad morzem i trzeci dla dzieci. Ogó lnie hotel wykonany jest w bardzo pię knym stylu - marynistycznym.
Mieliś my pokó j z widokiem na basen i morze (7 pię tro). Pokó j jest przestronny, czysty, wszystko w jasnych kolorach. Wszystko, czego potrzebujesz, znajduje się w pokoju, od kapci po parasol. Codzienne czyszczenie i uzupeł nianie zaopatrzenia w wodę i ł azienki.
3. Plaż a i morze
Hotel oddalony jest od morza 500 m. Hotel nie posiada plaż y, jest tylko pię kny deptak na spacery i sesje zdję ciowe na tle morza i fal rozbijają cych się o betonowe figury morsó w. Do najbliż szej plaż y, gdzie moż na przepł yną ć kolejne 500 metró w w prawo, podobnym nasypem są siedniego hotelu i piasku. Ale nawet tam NIE czekasz na leż aki i parasole! Miejsce, w któ rym moż na pł ywać , jest czę ś cią innego hotelu bez ż adnej infrastruktury, poza trzema palmami i koszem na ś mieci) Dlatego jeś li marzysz o tym, jak bę dziesz leż eć na leż aku i popijać koktajl, to tutaj nie ma! Ale najpię kniejsze tutaj jest morze - jest czyste jak ł za. Mimo, ż e podczas naszego pobytu był o stale wzburzone, nadal był o czyste.
4. Odż ywianie
Mieliś my ś niadania. Nie ma ż adnych skarg na jakoś ć i iloś ć , jedzenie na każ dy gust i kolor). W hotelu moż na ró wnież zamó wić dodatkowe posił ki na obiad i kolację . Raz odwiedziliś my krewetki w hotelowej restauracji - nic specjalnego, ale bardzo ostre)
Jeś li chodzi o jedzenie poza hotelem, jest też sporo opcji – od najprostszego „szefanika” po McDonalda. Wszystko jest w zasię gu spaceru.
5. Infrastruktura
Hotel poł oż ony jest w nowej, rozwijają cej się okolicy, obok ogromnego kompleksu mieszkalnego z pię knym parkiem do spaceró w. W niewielkiej odległ oś ci od nowo otwartego centrum handlowego ze sklepami i kawiarniami.
Wniosek: Chiny trzeba zobaczyć raz, niż usł yszeć sto razy. Do któ rego hotelu się udać to sprawa osobista)