Tym razem wybraliś my hotel „Palm Beach” 4*, któ ry znajduje się w pobliż u miasta Larnaka i lotniska. I nigdy nie ż ał owali swojego wyboru. Drobny incydent miał miejsce dopiero podczas meldowania się w hotelu. Nie jesteś my Moskalami. Aby dostać się z Tweru do Wnukowa wzię liś my taksó wkę.17. 09 o 21.00, potem czekaliś my na lot na lotnisku, lecimy na wyspę...Do hotelu przyjechaliś my 18.09 o 9.00 kompletnie zmę czeni. Wymę czone mał e dziecko bez snu i normalnego jedzenia był o kapryś ne. Poprosili nas o wcześ niejsze zameldowanie, ale grzecznie odmó wili. I nawet gdy podeszli do recepcji we wskazanej godzinie 14.00, poprosili o czekanie na wię cej. Rozumiem, ż e reguł y są reguł ami, ale musi być też zwykł a ludzka sympatia.
Zamieszkaliś my w ł adnym mał ym pokoju na 4 pię trze. Najważ niejsze, ż e był sejf, lodó wka, telewizor z 4 rosyjskimi kanał ami, suszarka do wł osó w, czajnik elektryczny z zestawem do kawy i herbaty. Wyglą da na to, ż e ł azienka został a niedawno odnowiona, z duż ą iloś cią mydł a, szamponu, szlafrokó w i kapci. Pokó j był codziennie sprzą tany, zmieniano rę czniki i poś ciel. Personel jest bardzo uprzejmy. Prawie wszyscy mó wią po rosyjsku.
Teren hotelu jest bardzo mał y, obsadzony palmami, bezpoś rednio wzdł uż fasady budynku znajduje się basen dla dorosł ych, na prawo od niego basen dla dzieci. Na lewo od basenu jest letnia restauracja, a za nią niepozorny plac zabaw z minimum zabudowy i zjeż dż alnią , po któ rej jeź dził a jedna z moich wnuczek. Na placu zabaw prawie nie był o dzieci. Trzy kroki od basenu znajdował y się kozł y z parasolami. Plaż a ma okoł o 6 metró w szerokoś ci z bardzo dziwnym piaskiem. Wtedy zdał em sobie sprawę , ż e to kraina z kamykami. Przy wejś ciu do morza znajduje się kilka kamyczkó w, a nastę pnie 40 metró w po mierzei idzie się do samych falochronó w. Woda jest niesamowicie czysta i przejrzysta. Piaszczyste dno jest uż ebrowane, a na powierzchni wody grają promienie sł oneczne. Wzdł uż cał ego wybrzeż a Larnaki biegną falochrony. Mię dzy nimi jest odległ oś ć.20-30 metró w, a tutaj jest gł ę boko i moż na wpł yną ć daleko w morze. Wó dka jest bardzo ciepł a. Mał e fale był y rzadkoś cią . Nie był o meduz. Ogó lnie jesteś my w raju. Cisza i cał kowity relaks (to nie Tunezja czy Turcja). W naszym hotelu w recepcji wydawane był y karty na rę czniki plaż owe. W pobliskim hotelu rę cznik kosztował.2, 5 euro, a kozaki 2.5 euro. Zwró ć na to uwagę przy zakupie biletu. Niedaleko hotelu znajdował o się molo, na któ rym moż na był o wypoż yczyć dowolną ł ó dkę , pojeź dzić na skuterze wodnym, spadochronie… Wrzesień to szczyt sezonu wakacyjnego, ale kozł ó w zawsze był o pod dostatkiem przy basenie i nad morzem.
Teraz o ż ywieniu. Wzię liś my ś niadanie i kolację . Hotel posiada trzy duż e restauracje i wiele baró w. Ś niadanie od 7.00 do 10.00 w restauracji na I pię trze (na lewo od recepcji). Zestaw produktó w standard: jajecznica, ró ż ne omlety, kasza, boczek, kieł baski, fasola, ś mietana, kilka jogurtó w, suche mieszanki, ró ż ne orzechy, mió d, dż emy, masł o, 4-5 odmian wę dlin, kilka odmian sera, pyszne wypieki, szczegó lnie smakował y mi rogaliki. Rano owoce wył ą cznie w postaci sł odkich sał atek. Soki są pyszne i prawdziwe. Herbata, kawa, ś mietanka. Nie wyjdziesz gł odny. W restauracji zawsze był o czysto, wszystkiego był o pod dostatkiem i czuł o się troskę personelu. Kolacja rzadko był a w restauracji w piwnicy, ale czę ś ciej w restauracji na ś wież ym powietrzu przy basenie. Pierwszego dnia mieliś my szczę ś cie - to był festiwal wina. Wzdł uż basenu ustawiono stoł y, na któ rych miejscowi sprzedawali pamią tki. Był a tam wielka kadź winogron zmiaż dż ona stopami przez dwó ch mę ż czyzn w strojach ludowych. A potem był o wiele stoł ó w degustacyjnych z lokalnym winem. Pró bowaliś my tego przysmaku. Podobał a mi się wino. Na obiad zawsze był szeroki wybó r dań : wszelkiego rodzaju sał atki, wę dzone ryby, ś wież o solone ś ledzie, szynki, duż o smakowicie przyrzą dzonych mię s i ryb, owoce i lody, cał a gablota pysznych ciast. Pierwszego dnia przy każ dym stole postawiono karafkę wina. W zwykł e dni wszystkie drinki są za pienią dze. Trafiliś my też na obiad, gdzie serwowano grilla na drewnianych szaszł ykach z ryb i wszelkiego rodzaju mię s. Spró bowaliś my też ś wież o ugotowanej pachną cej szynki - ogromnego udź ca wieprzowego pieczonego w przyprawach. Każ dego dnia czę sto podawano ró ż ne odmiany pysznie przyrzą dzonych ryb, mał ż e. . . Ostroż nie szliś my na obiad, p. ch. wszystko był o bardzo smaczne, ale to „wszystko” jest niepoż ą dane dla kobiet. Codziennie wieczorem ś piewał muzyk, kilka razy oglą dali pokazy tań ca zapalają cego. Obiady odbył y się w przyjaznej atmosferze. Zaznaczam, ż e w hotelu zawsze panował a spokojna atmosfera, sprzyjają ca wypoczynkowi. Zawsze uprzejmy, pomocny, ż yczliwy i uś miechnię ty personel znają cy swoje obowią zki. Wielkie podzię kowania dla nich za to powitanie.
Cał e pię tro to recepcja, restauracja, bary i wiele zakamarkó w, gdzie moż na odpoczą ć od upał u i zrelaksować się na mię kkich kanapach. Znajdują się tu ró wnież sklepy. W piwnicy znajduje się wieczorna restauracja, fryzjer, sił ownia (tam też rozdawano rę czniki plaż owe) oraz biura administracyjne. Hotel miał bezpł atną saunę . Po drugiej stronie ulicy znajdował się „supermarket”, w któ rym poszliś my kupić wodę . Pię ciolitrowa butelka wody kosztuje 3.15 euro. W pobliż u znajdował się ró wnież przystanek autobusowy do Larnaki.
Tak się zł oż ył o, ż e przez ostatnie trzy lata nie mieliś my szczę ś cia z hotelami. To był y kraje i miasta, w któ rych już byliś my. W Wietnamie wylą dowaliś my w hotelu, w któ rym nie był o plaż y, tylko zejś cie do morza po 23 ś liskich stopniach i nieustanna fala zrzucają ca z nó g. Na Korfu prawie każ dy miał infekcję jelitową . W zeszł ym roku byliś my w Tunezji, gdzie przez cał y dzień rozbrzmiewał a muzyka (!! ! ), a w restauracji cią gle był o brudno i kiepskie jedzenie. A my zrozpaczeni. Wybó r hotelu to bardzo poważ ny krok. Pobyt w zł ym hotelu moż e zepsuć nie tylko nastró j, ale takż e zaszkodzić zdrowiu. Z obecnej wyprawy był y same dobre wraż enia. Bardzo przyzwoity hotel. Polecamy wszystkim. Oczywiś cie mł odzi ludzie mogą nie być zainteresowani tak relaksują cymi wakacjami, ale dla osó b starszych i rodzin z mał ymi dzieć mi jest to najbardziej odpowiednie miejsce.
Wszystkim ż yczymy mił ego pobytu i dobrych wspomnień na dł ugie lata oraz serdeczne podzię kowania dla personelu hotelu za profesjonalizm i ż yczliwe podejś cie do ludzi!
Nie musiał em biec i prosić o sprzą tanie, przychodzili codziennie, wszystko był o sprzą tane, rę czniki zmieniane, poś ciel zmieniana dwukrotnie. Wszyscy się uś miechają , wszyscy się witają , uwierz mi, nie wszę dzie tak jest. W pobliż u sklepó w hotelowych znajduje się kawiarnia.
Mó j mą ż wynają ł samochó d, pojechał do są siednich miast, jest bardzo fajnie, jeś li masz moż liwoś ć wzię cia samochodu, moż esz odwiedzić ró ż ne plaż e. A jeś li na wł asną rę kę , czyli jest przystanek autobusowy, moż na iś ć do
Larnaka. Plaż a w hotelu jest ró wnież dobra, ale niewielka. Hotel posiada ró wnież korty tenisowe i tenis stoł owy. Graliś my kilka razy.
Przyjechaliś my wcześ nie, okoł o 9:30, ale w recepcji, bez ż adnych pró ś b, zał atwiliś my się.3-4 godziny wcześ niej! Dotyczy to standardowego zameldowania o godzinie 14:00! Ale to nie wszystko! zaoferowano nam ZA DARMO zamiast mojego zarezerwowanego pokoju w bungalowie! Wł asny domek! Dziecko i ja nie przeszkadzaliś my goś ciom hotelowym (dzieci czasem krzyczą . . ))), a goś cie hotelowi i wieczorne zaję cia% (jeś li byli, to nie wiem, bo nie uczestniczył em) nie przeszkadzać nam)
Internet dział ał idealnie, mó j mą ż pracował zdalnie z laptopem, ja robił am zdję cia i surfował am po internecie.
Mieliś my tylko ś niadania - są znakomite, wybó r dobry, byliś my zadowoleni z jakoś ci, był o coś dla dziecka, wię c przywiezione z nami mikstury i sł oiki przestawiliś my na wycieczki obiadowe poza hotel.
Sam pokó j - czyli w naszym przypadku bungalow - jest przestronny, jasny, czysty, dobra poś ciel i rę czniki, wszystko zmieniał o się z godną pozazdroszczenia regularnoś cią . Poró wnał em zdję cia pokoi i naszego bungalowu, wię c mogę powiedzieć , ż e są w 98% podobne, ró ż nica polega tylko na poł oż eniu i widoku na morze (nasz widok był na basen i tereny zielone)
Teren hotelu jest doś ć duż y, jest gdzie chodzić , baaardzo duż o zieleni i jest naprawdę niesamowicie pię kny! Jest plac zabaw, nie jest ź le, ale niezbyt efektownie, jest po prostu wiele innych miejsc, w któ rych moż na spę dzić czas z dzieckiem. Nawet w tym samym basenie dla dzieci (obok zwykł ego - moż na odpoczą ć z cał ą rodziną w pobliż u i jednocześ nie każ dy z wł asnymi udogodnieniami. Plaż a jest zadbana, woda jest pł ytka, dzieci są w sam raz, ale doroś li muszą chodzić .
Lokalizacja jest doskonał a w pobliż u przystanku autobusowego, prawie codziennie jeź dziliś my do Larnaki na nabrzeż e i spacerowaliś my po starym mieś cie . .
Jedzenie w mieś cie w restauracjach jest niedrogie i smaczne, zwł aszcza pł askowyż z owocami morza - są ogromne - jeś li tam jesteś , zapoznaj się z menu w kilku pobliskich kawiarniach, a sam wszystko zrozumiesz)
Wynik:
Hotel bardzo dobry, zadbany i monitorowany. Personel wie, jak stworzyć komfort i atmosferę . Polecę znajomym i rodzinie w 100%
Ż yczę Ci sukcesu!
+ dobre ś niadania
+przyjazny personel
+ był o mał o Rosjan
+ ró ż ne wystę py muzyczne
+ schludne pokoje
+ teren zielony
+pieczę cie
+ sprzą tanie jest dobre
+ bezpł atne leż aki i parasole, któ re pomogą ustawić beachboys
+ falochron, spokojna woda
+ przyjemny program muzyczny wieczorami
+ pikantne rzeczy do ł azienki w mał ych butelkach
+ jeś li nie znajdą rę cznika plaż owego podczas sprzą tania, zakł adają nowy, moż na go zapomnieć na plaż y i bez problemó w
+ był zatopiony przycisk zbiornika spustowego, hydraulik dyż urny natychmiast naprawił go w doś ć pó ź nym czasie
-Connected Room czy coś w tym stylu, czyli drzwi do są siedniego pokoju, sł yszalnoś ć jest cudowna, Amerykanin wydawał się tam chrapać , był o gł oś no - to najwię kszy minus
-zmę czona chodzeniem na gł ę boką wodę , 40 metró w do umieję tnoś ci normalnego pł ywania, daleko
- pokó j z widokiem na morze w zachodnim skrzydle nad strefą muzyczną , muzyka do pó ź na (00:00) moż e być czasami denerwują ca
-oczywiś cie drogo, bilet kupił em 4 dni przed wyjazdem
Podobał mi się ró wnież basen. Nie był ogromny i nudny, jak to bywa w Turcji, Egipcie, a nawet na Dominikanie. Ale bardzo podobał a mi się ró ż nica gł ę bokoś ci od 1.5 do 2.5 m. Jeś li chcesz nurkować , jeś li chcesz pł ywać pod wodą na duż ej gł ę bokoś ci lub jeś li chcesz, po prostu stań w pł ytkiej wodzie i wypij koktajl. Na mojej osobistej liś cie jest to po prostu idealny basen.
Pokó j jest najczę stszym standardem. Mamy oczywiś cie podwó jne ł ó ż ko, stary 14-calowy telewizor kostkowy, mini-bar z pł atnymi napojami (naturalnie je rozł oż yliś my i schł odziliś my), normalną ł azienkę . Co najważ niejsze wszystko jest bardzo dobre i czę sto sprzą tane. Czyste i wygodne, ale bez dodatkó w. Czy to ogromny balkon z widokiem na basen. Ale to gratka dla zakochanych.
Posił ki miał y ś niadanie. Ś niadanie + obiad kosztują o 16 tys. wię cej dla dwojga. Skoro i tak musielibyś my zjeś ć obiad gdzieś poza hotelem, uznaliś my, ż e 2 tys. rubli za obiad dla dwojga to jakoś za duż o i nawet na drogim Cyprze moż na zjeś ć taniej. W zasadzie poradzili sobie z zadaniem. Wychodzą c z hotelu, przed sobą jest wiele miejsc do jedzenia. Ze strachu najpierw jedliś my w KFC. Tam jest oczywiś cie droż ej niż tutaj. Tradycyjne skrzydeł ka z kurczaka, zinger, trochę ziemniakó w i kilka szklanek coli kosztują okoł o 16 euro. Pó ł tora raza droż ej niż w Moskwie. Ale i tak był o trzy razy taniej niż obiad w hotelu. Potem zaczę li chodzić do restauracji z napisem KEO naprzeciwko wyjś cia z hotelu. Keo, to podobno piwo, ale restauracja nazywa się inaczej. Tutaj moż na naprawdę przejadać się jedną zupą grzybową za 4 euro. Niesamowite szaszł yki wieprzowe z ziemniakami i suró wką kosztują.11 euro. Bez problemu zmieś cimy 25 euro za dwa na każ dy posił ek. Gdyby tylko mó j mą ż nie pił piwa. . .
Tak czy inaczej nie ż ał owaliś my, ż e zjedliś my ś niadanie. Co wię cej, ś niadania w hotelu nie był y wyś mienite.
2. Brak internetu
3. Sł aba postawa personelu w recepcji podczas kontaktu w przypadku jakichkolwiek pytań
4. Meble są stare i nieszczę ś liwe?
5. Hotel wymaga gruntownego remontu?
6. Bardzo zł a linia plaż owa, o któ rą w ogó le się nie troszczy, leż aki są okropne i obrzydliwe?
7. Wchodzą c do morza stopy wpadają w lepką glinę jak w brudnym bagiennym jeziorze
8. Wszystko jest strasznie drogie i bez smaku
9. wokó ł niektó rych opuszczonych hoteli z napisem „KRYZYS”
10. Ogó lnie spó jrz na moje prawdziwe zdję cia i zdecyduj się sam pojechać do tego hotelu lub znaleź ć inny?