W hotelu zakwaterowani są samotni mę ż czyź ni, stanowi to 60% ogó lnej liczby goś ci i gł ó wnie miejscowa ludnoś ć . W hotelu nie ma moż liwoś ci spania, nie ma izolacji akustycznej, ciekawi obywatele szaleją do 4-5 rano, a organizator wycieczki nie ostrzega, ż e tego typu noclegi są dozwolone w hotelu. Jednym sł owem poza morzem nie ma co robić w tym hotelu, badoooo. . .
Jestem z dwó jką dzieci w wieku 5 i 14 lat oraz koleż anką z dwó jką dzieci w wieku 2 i 10 lat.
Liczby to 1222 i 1223.
Ogó lnie byliś my zadowoleni z wypoczynku i hotelu.
Plusy:
Terytorium - specyficzne, zielone, pię kne, zadbane.
Numer - przy drugiej pró bie dał dobry pokó j z widokiem na morze. W pokoju wszystko dział ał o, ł ó ż ko był o zmieniane kilka razy w tygodniu, rę czniki zmieniane codziennie. Mini-bar był codziennie uzupeł niany (woda z napojami gazowanymi i bez, coca cola, fanta, piwo).
Jedzenie i napoje - wszystko nam odpowiadał o, nie byliś my gł odni, ale w zwią zku z kwarantanną w restauracji gł ó wnej był y kolejki do omletó w i grilla. Sok pomarań czowy na ś niadanie, soki paczkowane (co waż ne dla dzieci), alkohole lokalne na poziomie i importowane z ogromnym wyborem (dla kogo to waż ne - to duż y plus jak na hotel z systemem ultra all).
Restauracje a la carte (rybne i wł oskie) - doskonał a obsł uga i menu, nie do pochwał y! Musisz zapisać się na sztafecie goś ci o 9 rano, pó ź niej nie ma już wolnych miejsc.
Snack bar (na terenie wł oskiej restauracji od 12 do 17) - wygodniej jest w nim zjeś ć niż w gł ó wnej restauracji, zamawiasz z menu i wszystko jest przynoszone, bez kolejek. Oferta dań jest szeroka, dostę pne są.2 rodzaje gotowych sał atek, pyszne burgery, pizza, makarony (proszone dla dzieci bez sosó w pomidorowych - nie ma problemu).
Cukiernia w pobliż u restauracji rybnej - bardzo smaczne lody, gorą co polecam!
Kawa w restauracji gł ó wnej nie jest zbyt smaczna, ale w lobby i kawiarni moż na zamó wić kawę zboż ową i po turecku.
Lody w barze na plaż y - ogromny wybó r na każ dy gust.
Dobry klub dla dzieci, dzieci był y szczę ś liwe.
Z rozrywki duż ym plusem jest bezpł atny bilard i tenis.
Dobra sił ownia - czysto, wszystko dział ał o. Po raz pierwszy na wakacjach wyjechał em na sport, podczas gdy dzieci spał y rano.
Minusy:
W pokoju mocno pachniał o dymem papierosowym z wentylacji przy wł ą czonej klimatyzacji. Narzekał sztafeta goś ci, mamy nadzieję , ż e to naprawią.
Nasz pokó j wychodził na dach wł oskiej restauracji i czę sto mocno pachniał spaleniem, zwł aszcza ostatniej nocy był o nie do zniesienia. Oni też poskarż yli się i obiecali sprawdzić z miodem. przedstawiciel. Mamy nadzieję , ż e wszystko zostanie naprawione.
Sztafeta goś ci - o niczym, praktycznie nie ma z nich pomocy, nie mó wią po rosyjsku i prawie nie rozumieją angielskiego, ale my nie znamy tureckiego.
Nie znaleź li zaginionych rzeczy, moż e ich nie szukali (szorty odleciał y z balkonu, zapomnieli czapki w holu - niczego nie znaleź li i nie zwró cili).
Praktycznie nie ma animacji, wieczorem kilka razy zorganizowali karaoke lub quiz, ale nam to nie zadział ał o, nie poszliś my. Nie był o mini disco.
Park wodny - bezpretensjonalne 2 zjeż dż alnie, pojechał em tam kilka razy, starsze dzieci nie poszł y.
Najwię kszym negatywem jest Anex. Waż ne jest tylko, aby przedstawiciele Anex sprzedawali wycieczki po wyż szej cenie, reszta nie jest ich obowią zkiem i nie oczekuj pomocy.
Chowają się za ubezpieczeniem, któ re nie zadział a, jeś li nie wybierzesz się na wycieczkę z Anex, to oszustwo.
Wię cej wad nie został o znalezionych : )
Zadowolony z reszty i hotelu! Pojechalibyś my ponownie do Asterii - tak, z przyjemnoś cią !
Nie ma wystarczają cej liczby pracownikó w. Wszę dzie bardzo brudno: windy, schody, stoł y – wszystko pokryte jest plamami niewiadomego pochodzenia.
Pokoje są nieszczę ś liwe. Jeś li nie masz widoku na morze, nie pozostaje nic innego jak spać . Meble są stare, poobijane, odrapane. Ogromne luki w drzwiach, przez któ re lokalne zwierzę ta mogą Cię odwiedzić (na przykł ad mieliś my jaszczurkę , mró wki i karalucha). Kanał.1 jest rosyjski, reszta nie jest nasza. Lodó wka prawie nie dział a, wię c ledwo, temperatura jest o kilka stopni niż sza niż na zewną trz.
W muszli klozetowej woda jest zł a, trzeba był o nacisną ć przycisk 10 razy, ż eby woda popł ynę ł a).
I chyba gł ó wną „atrakcją ” pokoju jest obecnoś ć wspó lnych drzwi z pokojem są siada, moż na go odwiedzić , jeś li komuś się nudzi lub posł uchać , kto co w tej chwili robi.
Na plaż y w wodzie jest duż o jeż owcó w, nie obchodź się bez kapci!
Pomosty są zamknię te ogrodzeniem, nie dział ał y.
Jedynym miejscem, w któ rym spę dzaliś my czas, był gł ó wny basen, ale nie po to tu przyjechaliś my, prawda?
Są pewne plusy, ale tak naprawdę nie był y w stanie wygł adzić wszystkich negatywnych punktó w, niestety! (miasto niedaleko, minibar uzupeł niany codziennie, ł azienka czysta i dzię ki temu internet ł apie wszę dzie i jest darmowy).
Ten hotel jest zawyż ony. To nie Turcja, ale w najlepszym razie Berdiań sk, albo coś.. .
Lokalizacja: Znajduje się w okolicy Gumbet, 10 minut taksó wką lub dolmushem do centrum Bodrum. Jest też miejsce do wyjś cia, niedaleko ulicy handlowej i dzielnicy mieszkalnej Bodrum, któ ra chce zobaczyć lokalny koloryt, wszystko jest w porzą dku. Szczegó lnie polecam wzię cie darmowego roweru (jest taki w Asterii, ale tego nie reklamują , trzeba sobie zadać pytanie) i pojeź dzić po okolicy. Moż na iś ć do mł ynó w, moż na od razu popatrzeć , a widok na morze jest przepię kny.
Terytorium: w stylu greckiego miasteczka, bardzo fajne i zielone. Jeden duż y basen przy gł ó wnej restauracji i basen ze zjeż dż alniami przy plaż y. Bary są wszę dzie tam, gdzie są potrzebne. Plaż a jest szeroka i przestronna, jest też ś wietne molo, z któ rego moż na wskoczyć do wody.
Numer: byliś my na prawo od gł ó wnego budynku w drugiej linii od drogi Numer jest w doskonał ym stanie, nie ma co narzekać . Mini bar jest duż y i codziennie uzupeł niany. Dotyczy to ró wnież akcesorió w do szamponó w i mydeł , ż ona powiedział a, ż e są ró wnież dobrej jakoś ci.
Posił ki: 10 na 10. Duż y wybó r i doskonał a jakoś ć , nie ma sensu opisywać wszystkiego, jak w najlepszych pią tkach Antalyi. Codziennie był y steki z ł ososia. Na ś niadanie podają boczek (! ), ś wież o wyciś nię ty sok, w sł oikach jest jedzenie dla niemowlą t. Kelnerzy w gł ó wnej restauracji są wydajni, na herbatę jeszcze bardziej rozbrykani)
Alkohol lokalny i importowany, prawie wszystkie popularne gatunki w rozsą dnych granicach, o nic nie trzeba bł agać , nalewają go bez problemu. Za dolara herbaty dostaniesz ró wnież uś miech w prezencie)). Restauracja turecka lubił a, nie wł oska.
Animation Entertainment był o kilka razy w amfiteatrze, niezł e przedstawienie jest dalekie od poziomu koł chozó w.
Kontyngent: 80% Niemcó w i Brytyjczykó w, reszta Rosja i Ukraina.
Podsumowują c: super hotel, ś wietna lokalizacja.
Hotel jest znakomity - widać , ż e sieć stara się utrzymać markę . Czysto, wygodnie, pię knie.
Osiedlone tak jak powinno o 14-00, pokó j standardowy w Land View, czysto, wygodnie, wszystko dział a poprawnie. Wygodnie był o, ż e osiedlili się na pierwszym pię trze - tak jak my z wó zkiem. Wymieniono ł ó ż ka i rę czniki, dobrze posprzą tano, uzupeł niono minibar i ś rodki do chodzenia. Przyniesiono kojec nawet bez proś by.
Personel: uś miechnię ty, ż yczliwy i sporo pracownikó w, przy peł nym obcią ż eniu udaje im się zrobić wszystko. Czasami trudno jest zmienić obrusy i nakryć stoł y w gł ó wnej restauracji.
Jedzenie: smaczne i bardzo smaczne, urozmaicone, chyba nawet nie spró bował am wszystkiego. Na ś niadanie moż na zrobić ś wież e, jest kawa filtrowana, kawa z automató w, owoce, mnó stwo seró w, oliwek, warzyw. Ró ż ne rodzaje jajek, naleś nikó w. Jest osobny ką cik dla wegetarian, ką cik dla dzieci (z puszkowanymi puree, pł atkami zboż owymi i blenderem), dania parowe.
Opró cz restauracji gł ó wnej moż na zjeś ć ró wnież w restauracji tureckiej i wł oskiej. Bardzo smaczna i mił a obsł uga. Restauracje a la carte 3 - wł oska, turecka i rybna. Wszę dzie był o - wszystko jest w porzą dku! Lody pyszne, w tureckiej kawiarni - na wagę , na plaż y a la carte, ale bardzo dobra Algida.
Widoki z hotelu są pię kne, jest gdzie spacerować po terenie. Są schody, windy i zjazdy. Wszę dzie chodziliś my z wó zkiem bez problemó w.
Animacja i miniklub są dobre, waż ne by wszystko co dzieje się w hotelu nie przeszkadzał o w wypoczynku. Na przykł ad na terenie nie sł ychać muzyki z amfiteatru. Moż e przeszkadzać tylko muzyka z są siedniego hotelu.
Plaż a i morze są inne, jest wejś cie do morza z piaskiem, są kamienie, jest nawet mał y kawał ek kamykó w. Czysty i orzeź wiają cy, szybko się do tego przyzwyczaisz. Dzieci w wieku 5 lat i 7 miesię cy pł ywał y z hukiem.
Dogodna lokalizacja: moż na dostać się do miasta, popł ywać w Grecji lub po prostu odpoczą ć w samym hotelu.
Rozrywki wystarczy dla wszystkich, zaró wno dzieci i mł odzież y, jak i dorosł ych.
Dzię ki za cudowne wakacje! Wró cę ponownie.
Pokoje są regularnie sprzą tane i w pierwszej pią tce) Relacja goś ci jest responsywna, zawsze pomogą rozwią zać każ dy problem.
Zameldowanie był o szybkie, mimo ż e przyjechaliś my o 7 rano. Nie musiał em czekać na obiad. Jedzenie w restauracji jest nie do pochwał y. Był y dni tematyczne - kuchnia turecka, kuchnia meksykań ska i dzień owocó w morza. Zawsze wszystkiego pod dostatkiem, w jadalni praktycznie nie był o kolejek. Rano - sok pomarań czowy. Alkohol wysokiej jakoś ci, importowany. Tylko lokalne piwo.
Klub dla dzieci jest bardzo interesują cy, animatorzy dzieci duż o robią z dzieć mi. Jednym sł owem trudno był o wycią gną ć.6-letnie dziecko z klubu.
Zespó ł animatoró w zasł uguje na specjalne DZIĘ KUJĘ . Ciekawe pokazy, mnó stwo rozrywki przez cał y dzień .
Być moż e jedynym minusem jest to, ż e wi-fi jest raczej sł abe. Nie wszę dzie się ł apie, a jakoś ć sygnał u nie jest zbyt dobra. Komunikacja wideo nie cią gnę ł a się . Ale przyjechaliś my po resztę i nie był o problemu
Wady: Przy basenie nie zawsze był o wystarczają co duż o leż akó w (ale z obserwacji wynika, ż e winni są ludzie, a nie hotel, poż yczą zaró wno nad morzem, jak i przy basenie i bę dą jeź dzić tam iz powrotem). Pokoje mają bardzo sł abą izolację akustyczną , są siedzi znali gł os)). Moim zdaniem brakó w już nie ma.
Gorą co polecam)
Mieszkaliś my w nim od 06.03. 2018 do 06.05. 2018 w ramach trasy promocyjnej.
3 a la carte, moż na odwiedzić.1 pb na 7 dni pobytu w hotelu.
Jest park wodny bp, 2 zjeż dż alnie, bardzo wygodne jest to, ż e jest tuż nad morzem.
Mini bar bp każ dego dnia.
Na miejscu 7 baró w, lobby czynne cał ą dobę , gdzie barman robi szykowne koktajle i parzy wyją tkową turecką kawę .
Wi-Fi bp w lobby i pokojach dobrej jakoś ci. Są wieczorne pokazy animacji i dyskoteka.
Cał y hotel ma tarasy, nie wszę dzie moż na dojechać windą . Osoby z bolesnymi stopami nie powinny tam chodzić !
Ponieważ są miejsca, w któ rych wspinasz się na wzgó rze.
Pokoje normalne, czyste, umiarkowanie przestronne, ł azienka z prysznicem, wszystko dział a. Woda z prysznica wycieka na podł ogę , ale tak jest w wielu hotelach z takim prysznicem.
Ż yliś my w standardach, jeś li je weź miesz, pamię taj, ż e pokoje są czyste, ale od dawna nie był y naprawiane i wymieniane meble. I duż o komaró w, ale moż na to ł atwo rozwią zać dzwonią c na recepcję . Wystarczy zadzwonić i poprosić o fumigatora.
Teren jest czysty, pię kny, w postaci ulic na ró ż nych poziomach.
Personel jest bardzo pomocny, duż o bó jek (chł opcy), któ rzy przeprowadzają i informują , i pomagają otworzyć drzwi, bardzo uprzejmi. Bardzo komfortowo komunikuje się z personelem, sł uż ą ze szczerym uś miechem, abyś cie Pań stwo odpoczę li od takiej opieki. W lobby barze przez cał ą dobę barman robi elegancką kawę po turecku.
Ś wież o wyciś nię ty sok pomarań czowy na ś niadanie. Jedzenie w hotelu jest po prostu niesamowite. Po raz pierwszy w cał ym moim siedmioletnim doś wiadczeniu w turystyce na ś niadanie podają mię so po francusku.
Mię so, ryby, owoce, warzywa w takim asortymencie, ż e oczy otwierają się szeroko.
Plaż a przy hotelu jest wystarczają co duż a, aby nie potrą cać jej tylnymi punktami. Wejś cie jest ł agodne, piaszczyste, sztucznie wypeł nione. Kolejne kamienie, jak zresztą na wszystkich plaż ach tego regionu.
Na pewno z wielką przyjemnoś cią pojadę do hotelu na wypoczynek. Dzię kuję wszystkim za uwagę , piszcie pytania i uwagi, z przyjemnoś cią odpowiem.
Teraz o touroperatorze, któ ry wysł ał nas z Moskwy. To był a wycieczka Anex. Przyjeż dż ają c do Bodrum i opuszczają c lotnisko, czekał a na nas niepozorna dziewczyna z kartką A4, na któ rej był napisany aneks. Byliś my jedynymi turystami z tego touroperatora. Zabrali nas do minibusa, dziewczyna nie mó wi po rosyjsku, tylko po angielsku, wrę czył a nam ogromną kopertę i po cichu pojechaliś my do hotelu. Na kopercie zobaczyliś my nazwisko turysty, któ ry nas spotkał - Pinesulla oraz datę i godzinę spotkania z przewodnikiem hotelowym. Spotkanie miał o się odbyć tego samego dnia o godzinie 14:00. Do hotelu dotarliś my w 30 minut (okoł o 12.30), pokó j nie był jeszcze gotowy i poszliś my na obiad, po kolacji wrę czono nam klucze do pokoju. Po bezpiecznym wrzuceniu naszych walizek do pokoju (o hotelu i pokoju poniż ej) udaliś my się do holu na spotkanie z przewodnikiem o 13.55. Kiedy dotarliś my do holu, nikogo tam nie znaleź liś my. Czekaliś my 30 minut - nikt (zauważ ę u nas mał e dziecko, któ re trudno był o namó wić do siedzenia na krześ le). Hotel nie mó wi po rosyjsku, tylko po angielsku (niestety bardzo sł abo go znamy) nie ma sensu się z kimś kontaktować . I oto siedzi rosyjski przewodnik Pegasus. Zwró ciliś my się do niej o pomoc (dzię kujemy Julio!!! ! ). Daliś my jej numer telefonu naszego przewodnika i poprosiliś my, ż eby zadzwonił a. Zadzwonił a do niej, powiedział a, ż e czekają na nią rosyjscy turyś ci, odpowiedział a, ż e samochó d zepsuje się za 30 minut. Kolejne 40 minut czekania iiiii- NIKT!! ! ! Sami ją nazywamy, ł amanym angielskim wrzaskiem)))) przeprasza przez kolejne 10 minut. Oczywiś cie po 10 minutach nie przyszł a, ale pojawił a się dopiero po 30 minutach. Efekt 2 godzin spę dzonych w holu z mał ym dzieckiem. I wtedy pojawił a się nasza kró lowa w koszulce z logo Pinesulla. Uś miecha się i zaczyna mó wić po angielsku, wytrzeszczymy oczy i mó wimy jej, ż e nie mó wimy po angielsku, odpowiada wzruszeniem ramion. Cicha scena. I nie wstawiliś my dodatkowego ł ó ż ka w naszym pokoju, nie mieliś my trzeciego rę cznika itp. , czyli pytania, któ re należ ał o rozwią zać na recepcji z pomocą przewodnika - zdecyduj sam! Jesteś my w cał kowitym szoku! Już nigdy w ż yciu nie odejdziemy od aneksu i nie doradzamy naszym przyjacioł om.
Teraz o hotelu. Hotel jest ś wietny. Bardzo duż y hotel i duż y obszar. Ze wzglę du na to, ż e Bodrum i Morze Egejskie to gó ry, gó ry i znowu gó ry, budynki są uł oż one jakby kaskadowo (bardzo pię kne). Do morza trzeba pokonać duż e schody (swoją drogą w zakamarkach jest winda). Pokó j standard, wszystko w pokoju jak wszę dzie, jedyne, ż e ż ó ł te mał e mró wki znajdują się w podnó ż ku i fotelu, pierwszego dnia dziecko został o bardzo mocno pogryzione. Po oglę dzinach i odkryciu mrowiska podnó ż ek i krzesł o bezpiecznie wrzucono na balkon, na któ rym smaż ono mró wki)))) (choć nadal jest to niedopuszczalne dla pierwszej pią tki !! ! ). Jedzenie był o przepyszne!! ! ! Dobrze posprzą tali. Dwa wzgó rza. Basen jest duż y. Wszystkie animacje są w ję zyku angielskim. W cał ym hotelu był y tylko 3 rosyjskie rodziny, reszta to Anglicy, Holendrzy, Francuzi, Azerbejdż anie i duż o Turkó w. W morzu jest piasek, ale są też kamienie, duż e i mał e, w zasadzie wejś cie to nie ló d. Nie ma otwartego morza, tylko zatoki i zatoki. Leż ą c na plaż y bę dziesz obserwował port, ze statkami i jachtami (co najmniej 30 sztuk) i ze wszystkimi tego konsekwencjami.
W zasadzie wakacje zakoń czył y się sukcesem. Bodrum zajrzał w Morze Egejskie, kupił czas ruszać dalej))))). Ż yczymy wszystkim udanych wakacji! ! !