Hotel Dischma Lugano Szwajcaria 1. Lokalizacja Hotel poł oż ony jest w Lugano Paradiso. Specjalnie wybraliś my hotel w tym miejscu, ponieważ jest bardzo blisko molo i kolejki na Monte San Salvatore. Hotel znajduje się w jakiejś bocznej uliczce, naprzeciwko Holiday Inn, ale wszę dzie są znaki, wię c znaleź liś my go bez ż adnych problemó w.
… Już ▾
Hotel Dischma Lugano Szwajcaria
1. Lokalizacja
Hotel poł oż ony jest w Lugano Paradiso. Specjalnie wybraliś my hotel w tym miejscu, ponieważ jest bardzo blisko molo i kolejki na Monte San Salvatore. Hotel znajduje się w jakiejś bocznej uliczce, naprzeciwko Holiday Inn, ale wszę dzie są znaki, wię c znaleź liś my go bez ż adnych problemó w. Nie znajduje się w samym centrum miasta, ale Lugano jest tak mał e, ż e spacer wzdł uż jeziora do centrum nie zajmie duż o czasu.
Hotel nie posiada wł asnego parkingu, ale moż na zaparkować na parkingu niedaleko hotelu. Zapł ać w recepcji i odbierz bilet (karta parkingowa). Dojeż dż asz na wskazany parking, Autosilo (3-5 minut pieszo do niego), a potem wszystko jest jak zwykle. Po lewej stronie jest automat, naciskasz przycisk, dostajesz kupon, ale NIE POTRZEBUJESZ go, moż esz go wyrzucić . Gdy wyjedziesz z parkingu, wł ó ż do automatu ten, któ ry otrzymał eś w hotelu. Wydaje się to być powszechną praktyką hoteli, któ re nie posiadają wł asnych parkingó w.
2. Pokoje i sam hotel?
Mieliś my pokó j na pią tym pię trze z balkonem, z któ rego widać był o kolejki linowe, a w nocy cał a ta ś cież ka był a jasno oś wietlona ś wiatł ami. Zarezerwował em hotel na booking. com. com, opis jest cał kowicie prawdziwy.
W pokoju nie ma duż ej lodó wki, poszliś my do recepcji, zabraliś my tam klucz, poł oż yliś my wszystkie butelki na stole i tam poł oż yliś my nasze produkty. W koń cu jechaliś my z Nicei i mieliś my resztki jedzenia, któ re należ ał oby przechowywać w lodó wce, wię c tutaj bardzo się przydał o.
Reszta pokoju wszystko jak zwykle, internet gratis, dział ał raczej sł abo. Pomimo tego, ż e hotel nie jest nowy, ale ma 2 windy, wię c wejś cie na wyż sze pię tra nie stanowi problemu. Spaliś my z otwartym balkonem, z ulicy prawie nie był o hał asu.
3. Usł uga
Bardzo sympatyczni i uprzejmi dla goś ci, wł aś cicieli i ogó lnie cał ego personelu. Ję zyk hotelu: wł oski i niemiecki.
4. Ś niadanie
Ponieważ mieliś my tylko ś niadanie, opiszę to kró tko. Waszą uwagę zwró cą.3 bufety: szwajcarski, wł oski, wegetariań ski, a nawet Prosecco (wino musują ce). Nie wymienię wszystkich potraw, powiem tylko, ż e jest bardzo ró ż norodna i wszystkiego jest duż o.
W hotelu nie ma oczywiś cie sił owni ani sali kongresowej i wszystkiego innego, ponieważ hotel nie należ y do klasy luksusowej, wię c ś miał o moż na go polecić osobom, któ re zatrzymują się na kró tki czas: 1-3 dni.
Có ż , o hotelu moż e to wszystko.
Có ż , teraz trochę o jeziorze Lugano.
Ogó lnie rzecz biorą c, bardzo lubimy jeziora Wł och, a jezioro Lugano nie był o wyją tkiem, ponieważ ma wspaniał ą przyrodę , ł agodny ś ró dziemnomorski klimat i najczystszą wodę o niezwykł ym kolorze, a wokó ł jest wiele ciekawych miejsc, któ re warto odwiedzić , a jakie staroż ytne eleganckie wille, gó ry, a moją sł aboś cią są kolejki linowe...i nie sposó b wymienić wszystkiego...(choć nie wszystkie jeszcze zwiedziliś my, ale w planach...w planach na przyszł oś ć . )
Po zakwaterowaniu w hotelu był o wiele planó w, ale okolicznoś ci rozwinę ł y się w taki sposó b, ż e po mieś cie Lugano spacerowaliś my dopiero pó ź nym popoł udniem: wzdł uż jeziora, wzdł uż promenady, w centrum, obok sklepó w i butikó w, któ re wszystkie był y zamknię te. Tylko kilka restauracji był o otwartych. W zwią zku z tym poró wnał em Lugano do Stresy, gdzie wszystko jest otwarte do pó ź nych godzin nocnych, wszystkie sklepy, wszystkie restauracje, kawiarnie… i turyś ci dookoł a.
Lugano wydawał o się nam bardzo sł abo zaludnione, pó ł pustynne, spokojniejsze.
W jednej z kawiarni na nasypie usiedli przy stole, ż eby zjeś ć lody, kawę...Sprzedawca okazał się rodakiem, rosyjskoję zycznym i wzią ł mnie po swojemu zamiast 16.00 frankó w - 16.00 euro. Nie od razu zgadł em, bo wszę dzie euro, euro… nie od razu przypomniał em sobie, ż e jesteś my w Szwajcarii, nawet jeś li ró ż nica nie jest duż a w pienią dzach, ale w samym fakcie oszustwa! Kiedy podszedł em do niego i zapytał em, co to jest?
Nie mrugną ł okiem, popeł nił bł ą d, mó wi, teraz obliczę ró ż nicę (po wygó rowanej stawce) i zwró cę . Nie, mó wię , oddaj mi moje 16 euro, a tu jest dla ciebie 16.00 frankó w, w każ dym razie muszę się ich pozbyć i spró buj czeku, sprawdzę jeszcze raz, moż e znowu coś jest nie tak. Sprawiedliwoś ć został a przywró cona, moż esz iś ć dalej.
Có ż , podró ż dobiega koń ca. Z ogromnym ł adunkiem ż ywych wspomnień wracamy do domu z nadzieją na nowe spotkanie z tym pię knym jeziorem. Nie ma czegoś takiego jak za duż o pię kna!
1. Lokalizacja
Hotel poł oż ony jest w Lugano Paradiso. Specjalnie wybraliś my hotel w tym miejscu, ponieważ jest bardzo blisko molo i kolejki na Monte San Salvatore. Hotel znajduje się w jakiejś bocznej uliczce, naprzeciwko Holiday Inn, ale wszę dzie są znaki, wię c znaleź liś my go bez ż adnych problemó w. Nie znajduje się w samym centrum miasta, ale Lugano jest tak mał e, ż e spacer wzdł uż jeziora do centrum nie zajmie duż o czasu.
Hotel nie posiada wł asnego parkingu, ale moż na zaparkować na parkingu niedaleko hotelu. Zapł ać w recepcji i odbierz bilet (karta parkingowa). Dojeż dż asz na wskazany parking, Autosilo (3-5 minut pieszo do niego), a potem wszystko jest jak zwykle. Po lewej stronie jest automat, naciskasz przycisk, dostajesz kupon, ale NIE POTRZEBUJESZ go, moż esz go wyrzucić . Gdy wyjedziesz z parkingu, wł ó ż do automatu ten, któ ry otrzymał eś w hotelu. Wydaje się to być powszechną praktyką hoteli, któ re nie posiadają wł asnych parkingó w.
2. Pokoje i sam hotel?
Mieliś my pokó j na pią tym pię trze z balkonem, z któ rego widać był o kolejki linowe, a w nocy cał a ta ś cież ka był a jasno oś wietlona ś wiatł ami. Zarezerwował em hotel na booking. com. com, opis jest cał kowicie prawdziwy.
W pokoju nie ma duż ej lodó wki, poszliś my do recepcji, zabraliś my tam klucz, poł oż yliś my wszystkie butelki na stole i tam poł oż yliś my nasze produkty. W koń cu jechaliś my z Nicei i mieliś my resztki jedzenia, któ re należ ał oby przechowywać w lodó wce, wię c tutaj bardzo się przydał o.
Reszta pokoju wszystko jak zwykle, internet gratis, dział ał raczej sł abo. Pomimo tego, ż e hotel nie jest nowy, ale ma 2 windy, wię c wejś cie na wyż sze pię tra nie stanowi problemu. Spaliś my z otwartym balkonem, z ulicy prawie nie był o hał asu.
3. Usł uga
Bardzo sympatyczni i uprzejmi dla goś ci, wł aś cicieli i ogó lnie cał ego personelu. Ję zyk hotelu: wł oski i niemiecki.
4. Ś niadanie
Ponieważ mieliś my tylko ś niadanie, opiszę to kró tko. Waszą uwagę zwró cą.3 bufety: szwajcarski, wł oski, wegetariań ski, a nawet Prosecco (wino musują ce). Nie wymienię wszystkich potraw, powiem tylko, ż e jest bardzo ró ż norodna i wszystkiego jest duż o.
W hotelu nie ma oczywiś cie sił owni ani sali kongresowej i wszystkiego innego, ponieważ hotel nie należ y do klasy luksusowej, wię c ś miał o moż na go polecić osobom, któ re zatrzymują się na kró tki czas: 1-3 dni.
Có ż , o hotelu moż e to wszystko.
Có ż , teraz trochę o jeziorze Lugano.
Ogó lnie rzecz biorą c, bardzo lubimy jeziora Wł och, a jezioro Lugano nie był o wyją tkiem, ponieważ ma wspaniał ą przyrodę , ł agodny ś ró dziemnomorski klimat i najczystszą wodę o niezwykł ym kolorze, a wokó ł jest wiele ciekawych miejsc, któ re warto odwiedzić , a jakie staroż ytne eleganckie wille, gó ry, a moją sł aboś cią są kolejki linowe...i nie sposó b wymienić wszystkiego...(choć nie wszystkie jeszcze zwiedziliś my, ale w planach...w planach na przyszł oś ć . )
Po zakwaterowaniu w hotelu był o wiele planó w, ale okolicznoś ci rozwinę ł y się w taki sposó b, ż e po mieś cie Lugano spacerowaliś my dopiero pó ź nym popoł udniem: wzdł uż jeziora, wzdł uż promenady, w centrum, obok sklepó w i butikó w, któ re wszystkie był y zamknię te. Tylko kilka restauracji był o otwartych. W zwią zku z tym poró wnał em Lugano do Stresy, gdzie wszystko jest otwarte do pó ź nych godzin nocnych, wszystkie sklepy, wszystkie restauracje, kawiarnie… i turyś ci dookoł a.
Lugano wydawał o się nam bardzo sł abo zaludnione, pó ł pustynne, spokojniejsze.
W jednej z kawiarni na nasypie usiedli przy stole, ż eby zjeś ć lody, kawę...Sprzedawca okazał się rodakiem, rosyjskoję zycznym i wzią ł mnie po swojemu zamiast 16.00 frankó w - 16.00 euro. Nie od razu zgadł em, bo wszę dzie euro, euro… nie od razu przypomniał em sobie, ż e jesteś my w Szwajcarii, nawet jeś li ró ż nica nie jest duż a w pienią dzach, ale w samym fakcie oszustwa! Kiedy podszedł em do niego i zapytał em, co to jest?
Nie mrugną ł okiem, popeł nił bł ą d, mó wi, teraz obliczę ró ż nicę (po wygó rowanej stawce) i zwró cę . Nie, mó wię , oddaj mi moje 16 euro, a tu jest dla ciebie 16.00 frankó w, w każ dym razie muszę się ich pozbyć i spró buj czeku, sprawdzę jeszcze raz, moż e znowu coś jest nie tak. Sprawiedliwoś ć został a przywró cona, moż esz iś ć dalej.
Có ż , podró ż dobiega koń ca. Z ogromnym ł adunkiem ż ywych wspomnień wracamy do domu z nadzieją na nowe spotkanie z tym pię knym jeziorem. Nie ma czegoś takiego jak za duż o pię kna!
Tak jak
Lubisz
• 3
Pokaż inne komentarze …