Jedyne, co mi się podobał o, to pokó j, choć nie taki, jakiego oczekiwano, ale naprawdę dobry, z wysokimi sufitami, dobrymi meblami i dobrą ł azienką . Ale warunki, któ re zapewnia Villa "Caprice" nie są warte pienię dzy, któ re pobierają .
Hotel ma basen, raczej przytulny dziedziniec, ale nie ma placu zabaw, a teren jest ogrodzony metalowym pł otem, za któ rym znajdują się strome klify. Jeś li masz ciekawskie mał e dzieci, hotel jest tylko strefą ryzyka, biorą c pod uwagę , ż e wcią ż trwają tam prace budowlane.
Pokoje są naprawdę super - przestronne, jasne, fajna ł azienka. Ale. . . postawa tej recepcjonistki nas zabił a. Nawet nie pokazują c numeru, zaż ą dał pienię dzy. Oczywiś cie powiedzieliś my to dopiero po obejrzeniu pokoju. Poszli i rozejrzeli się . Wydaje się , ż e nie jest ź le, zaczę li naradzać się , któ ry pokó j wzią ć (przez pomył kę zarezerwowaliś my dwa), sł yszą c o tym - najpierw pł acisz pienią dze, w przeciwnym razie idziesz tutaj, depczesz, sprzą tasz po tobie. iw ogó le nie mam czasu. . (sł owo w sł owo, nie kł amię ). I to jest powiedziane klientom, któ rzy zamierzali wynają ć pokó j za 1160 UAH. dziennie bez jedzenia. Po tej frazie po prostu zawró ciliś my i wyszliś my, szukają c miejsca na nocleg, przejechaliś my jeszcze okoł o 3 willi, ale takich chamó w nie spotkaliś my nigdzie indziej.
Na pewno nie pojedziemy tam ponownie. Szkoda tylko, ż e przy cał ym bogactwie wnę trz wł aś ciciele nie mogą znaleź ć przyjaznej obsł ugi. Dzię ki niemu nie zarobili tylko od nas okoł o 1000 dolaró w.
Jedyną pozytywną osobą , któ ra spotkał a się w hotelu, był a sł uż ą ca, któ ra przywitał a nas ciepł o, uś miechnę ł a się i zadał a kilka bezsensownych goś cinnych zwrotó w.