Do centrum miasta moż na dojś ć na piechotę , a nad morze w 15 minut. Wieczorami iw nocy nie sł ychać klubó w nocnych pracują cych na nasypie. Ś wietne miejsce dla rodzin z dzieć mi. Dzię ki za cudowne wakacje! ! !
Moja rodzina i ja pierwszy raz jechaliś my na Krym, wcześ niej zarezerwowaliś my pokó j w pensjonacie Edem. Niespodzianki zaczę ł y się od pierwszego dnia, kiedy przez godzinę jeź dziliś my po mieś cie w poszukiwaniu osł awionego „Edenu”. W Sudaku takiego pensjonatu nie ma, jest po prostu domek pod wskazanym adresem, nieoznaczony tabliczką ani wskazó wką .
Po kilku dzwonkach do drzwi starsza kobieta otworzył a się sł owami: „Co się stał o? ”. . . (((()
Kontynuacja nie trwał a dł ugo. Umieszczono nas w pomieszczeniu z wilgotnym powietrzem w pobliż u toalety, chociaż reszta pomieszczeń na pię trze był a wolna. Po dł ugich naradach usadowiliś my się w normalnym pokoju. To był o szczę ś cie, i to jedyne.
Po zakwaterowaniu postanowiliś my udać się na plaż ę , zwł aszcza, ż e strona internetowa „Edenu” obiecywał a 15-minutową podró ż przez „zacienione uliczki”, któ re w rzeczywistoś ci okazał y się.30-minutową drogą pod gorą cym sł oń cem ze stał ą manewrowanie z samochodó w.
A teraz „zasady przetrwania” w pensjonacie:
1) Jedzenie oferowane w pensjonacie kosztuje jak w najfajniejszych kawiarniach na wybrzeż u. W przypadku braku jedzenia przygotuj się na wypadnię cie z ł ask.
2) Usł uga wycieczek jest zdecydowanie oferowana. Jeś li cię to nie pocią ga, znó w jesteś „nieznajomym”
3) Jeś li pó jdziesz się bawić oglą dają c telewizję , czekają na Ciebie niespodzianki. Są tylko 3 kanał y, wszystkie ukraiń skie.
4) Są też problemy z prasowaniem - ż elazko cią gle znika i za każ dym razem trzeba o to poprosić obsł ugę .
5) Musisz ró wnież poprosić o czajnik, papier toaletowy, naczynia.
6) Przygotuj się na cią gł e wyrzuty, komentarze i powiadomienia, jak zamkną ć co i gdzie umieś cić .
Ale najważ niejsze nie jest nawet to.
Uderzył mnie otwarty wrogi stosunek do oszczę dnych urlopowiczó w. Pod wyimaginowaną maską ś wieckiej uprzejmoś ci krył a się arogancja i komercja.
Poró wnują c poziom cen na miejscu doszliś my do wniosku, ż e za taką cenę i warunki ż ycia moż na był o dostać pokó j nad morzem ze wszystkimi udogodnieniami w innym miejscu.
Nie radzę tam jechać rodzinom z dzieć mi (daleko od morza) i tym, któ rzy chcą szczerych, dobrych relacji.
Nawet bonus!!!! ! !
Dzię kuję za rajskie wakacje! ! !