Minusy: Pokó j zmieniany 2 razy. Za pierwszym razem zamieszkaliś my na drugim pię trze, bliż ej drogi. Bardzo gł oś no, nie moż na spać ! Okna są stare. W pobliż u jest poliklinika, a karetka jeź dzi tam iz powrotem przez cał ą noc. Zatrzymaliś my się na dwa dni, zdaliś my sobie sprawę , ż e nie jest to już moż liwe i poprosiliś my o zmianę numeru. Przeniesiono nas bliż ej windy, zrobił o się ciszej, ale pojawił się kolejny problem - cią gle coś grzechotał o w ś cianie, wyglą dał o to jak wentylator z klimatyzatora, spanie stał o się jeszcze bardziej niemoż liwe. Ponownie poproszono ich o przeniesienie.
Zostaliś my poinformowani, ż e za kilka dni zwolni się cichy pokó j (obok windy) i zostaniemy przeniesieni. Nie mogliś my się doczekać : )) Nadszedł ten dł ugo wyczekiwany dzień i szczę ś liwie weszliś my do nowych "dworó w" : )))) gdzie leż ał dziurawy materac, z któ rego wystawał gruby kawał ek drutu, któ rego zginanie był o nierealne, my rozwią zał em problem zakł adają c na niego czapkę : )) W pokoju był o naprawdę znacznie ciszej i teraz moż na był o spać : ) Kilka razy do pokoju wbiegał y ogromne karaluchy wielkoś ci poł owy dł oni. Za pierwszym razem baliś my się (myś leliś my, ż e mysz się prześ lizgnę ł a), ale potem nawet trochę mnie rozbawił y : )))) Oby tylko nas nie przejechał y w nocy, chociaż był.1 raz : )))) Naprawdę nie ma gdzie suszyć rzeczy, nie ma balkonu, uż ył em wieszaka na ubrania i suszył em bezpoś rednio w szafie lub na klamce. Wi-fi w pierwszych dwó ch pokojach dział ał o dobrze, w 3 pokojach tylko podczas siedzenia na toalecie : ))))). Na dachu jest mał y basen, nie chciał eś w nim pł ywać.
Nie mogę polecić tego hotelu i sam już do niego nie pojadę , na wakacjach nadal nie chcę rozwią zywać ż adnych problemó w i tracić na to czasu.
Personel jest przyjazny, elastyczny.
Dostaliś my lepszy pokó j, ponieważ biuro podró ż y, w któ rym kupiliś my wycieczkę , poinformował o nas, ż e jesteś my nowoż eń cami. Uż yj hacka ż ycia))
W zasadzie jest czysto, nie widział em karaluchó w i innych ż ywych stworzeń .
Dlatego Wzią ł em wycieczkę ze ś niadaniem, potem od 6-30 do 10-00 moż na był o spokojnie przyjś ć i zjeś ć ś niadanie. Nie porcjowane, ale jak mó wią „dopó ki nie pę kniesz”. I uwierz mi, jest z czego wybierać .
Do plaż y niedaleko, od hotelu w lewo i do pierwszego skrę tu w prawo, i tam, nie skrę cają c nigdzie, idź prosto w drugą nadmorską ulicę , moż na dostać się na sł ynną ulicę Bang La, któ rą moż na przejś ć , aby dostać się na plaż ę Patong. W sumie droga zajmuje 15-20 minut, wszystko zależ y od tego, jak szybko się poruszasz i ile pojazdó w jest na ulicach.
W zasadzie mi się podobał o, mimo ż e wszystko w okolicy jest zabudowane, ale hał as z budowy nie był sł yszalny w pokoju.
Ogó lne wraż enie hotelu był o dobre.
p. s. ten hotel ma dwa baseny, jeden na dachu gł ó wnego budynku, drugi na parterze aneksu.