Indonezja, pó ł nocne Sulawesi, laguna Minahasa. Kolejnoś ć wycieczek. O Minahasa Lagoon dowiedzieliś my się od Eleny Appel na wystawie Golden Dolphin. Hotel został zarezerwowany przez Elenę , bilety lotnicze został y zarezerwowane niezależ nie w Singapore Airlines.
… Już ▾
Indonezja, pó ł nocne Sulawesi, laguna Minahasa.
Kolejnoś ć wycieczek. O Minahasa Lagoon dowiedzieliś my się od Eleny Appel na wystawie Golden Dolphin. Hotel został zarezerwowany przez Elenę , bilety lotnicze został y zarezerwowane niezależ nie w Singapore Airlines. Wycieczka został a opł acona niezależ nie przez Sbierbank. Wystą pił y pewne trudnoś ci z wykonaniem przelewu. W wyniku powią zania dł ugoś ci pobytu w hotelu z dostę pnoś cią biletó w lotniczych uzyskano zwiedzanie 14 noclegó w z 8% rabatem. Wszyscy jesteś my emerytami wię c kolejne 20% zniż ki. Jesteś my 5 osobami.
Okres: od 13 paź dziernika do 30 paź dziernika 2010 r.
Lot. Przez Singapur. W Singapurze był przystanek na jeden dzień . Singapur wywarł trwał e wraż enie. Na lotnisku Manado powitali nas przedstawiciele hotelu, moż na powiedzieć z „Chlebem – Só l”.
Zakwaterowanie. Hotel poł oż ony jest u zbiegu rzeki (dwie odnogi) do oceanu. Domki trzech typó w: 1. „Z widokiem na morze na gó rze”. Trzeba iś ć na lewo od restauracji po moś cie nad rzeką do gó ry. 2.
"Z widokiem na morze na plaż y. " Należ y udać się na prawo od restauracji na moś cie nad rzeką.3. „Z widokiem na ogró d”. Domki "z widokiem na ogró d" znajdują się w gł ę bi parku, okoł o 150 metró w od morza. Mieszkaliś my w domkach "z widokiem na ogró d" i nie ż ał owaliś my. Pokó j o powierzchni 30 metró w kwadratowych. Klimatyzator dział ał dobrze. W toalecie-prysznicu specjalnie wykonano otwó r w suficie. Przelatywał y przez nią nocne motyle i czoł gał y się potę ż ne pają ki. Wszystko to wcale nie przeszkadzał o, a jedynie uzupeł niał o egzotykę . W pokoju znajdują się parasole i latarki. Czę sto odcinano prą d, ale po 10 sekundach zasilanie został o przywró cone z autonomicznego generatora. Czasami wieczorem na ulicy ktoś zaczynał gryź ć goł e nogi. Warto był o nosić spodnie - problem znikną ł . Za domkiem gó ra, wzdł uż gó ry przebiega droga lokalna. Cykady i ż ywe istoty z gó ry dź wię kami blokował y hał as drogi z zemsty. A w nocy z gó ry sł ychać był o coś bardzo tajemniczego.
Na terenie hotelu mieszkają dwa zają ce-kró liki. Latają tropikalne motyle. Peł no kwiató w i krzewó w, palm, bambusó w i innych rzeczy. Padał y deszcze, ale nie był y szczegó lnie dokuczliwe. Kolacja w hotelu od 19:00 do 21:00. Nigdzie nie ma telewizora. Poł ą czenie internetowe jest bardzo wolne. Nie pozostaje nic innego, jak iś ć spać . Najciekawsze jest to, ż e od naszego pobytu w Moskwie minę ł y już.2 tygodnie, ale okoł o godziny 22 pojawia się niepohamowana chę ć poł oż enia się w ł ó ż ku i natychmiastowego zaś nię cia. Budzisz się o 5 rano, wszyscy spali. Wesoł y i pogodny.
Odż ywianie. Z pewnoś cią nie jest to Egipt, gdzie jedzenie jest sportem narodowym, ale nie Malediwy, gdzie wszystko jest importowane. Pamię tam obiad w restauracji Jungle. Restauracja w hotelu, poł oż ona na pobliskiej gó rze.
Snorkeling i nurkowanie. Strona mó wi, ż e hotel ma rafę domową , ale to duż e sł owo. W pobliż u hotelu znajduje się rafa przybrzeż na. Znajduje się w pobliż u domkó w z widokiem na morze na gó rze. Problem polega na tym, jak wejś ć do morza na potę ż nych kamieniach. Tutaj moż esz pł ywać samodzielnie.
Nie był o duż ych fal. Raz na dwa tygodnie na grzbietach był y jagnię ta. A to okoł o 3 punkty. Plaż a tuż przed hotelem nie jest zamieszkana ani przez ryby, ani przez koralowce, ponieważ wpada do niej rzeka. Gł ó wnie nurkowanie i snorkeling odbywał o się z ł odzi centrum nurkowego. Są rafy przybrzeż ne i Bunaken. Czasami w wodzie czuł o się , ż e ktoś cię gryzie, albo ć wierkał o. U niektó rych czł onkó w naszej grupy pojawił y się czerwone plamy, któ re wkró tce zniknę ł y.
Tutaj musimy mocno zrozumieć , ż e ludzie ż yją na wszystkich wyspach cał ej planety. Ludzie zajmują się ryboł ó wstwem i wszystkie mniej lub bardziej duż e ryby został y już zł owione i zjedzone. Ten, któ ry przedziera się przez komó rki sieci lub wł aś nie wypł yną ł , pozostaje. Dlatego zdję cia mię czakó w nagoskrzelnych są tak powszechne. Na targu w Manado sprzedawano tusze wę dzonego tuń czyka i wszystkie miał y nie wię cej niż.50-70 cm, a na Malediwach czasem przemykał tuń czyk wielkoś ci nurka.
A wszystko dlatego, ż e populacja Malediwó w jest jeszcze bardzo mał a. Nie widział em wielkich tuń czykó w w Egipcie, ale jakie są tam trevally i ile ich jest. A wszystko dlatego, ż e w Egipcie ł owienie ryb na Morzu Czerwonym jest zabronione. Filipiny są dokł adnie takie jak Indonezja. Wyją tkiem jest wyspa Apo. Piszę o tym, co widział em.
Wracamy do Indonezji. Korale, zaró wno twarde jak i mię kkie, są wszę dzie i są w doskonał ej kondycji i bardzo ró ż norodne. Rafy przybrzeż ne to dno pł ynnie schodzą ce w gł ą b. Tutaj są mię czaki, któ rych nie ma w Bunaken, a nawet widział em wę ż a morskiego, choć mał ego, okoł o 50 cm. Prą d na przybrzeż nych rafach jest sł aby. Bunaken i Siladen to w wię kszoś ci strome i bardzo pię kne ś ciany. Nurt jest miejscami bardzo silny, przez co pojawiają się ogromne gorgonie. Wedł ug terminologii miejscowych instruktoró w brzmi to mniej wię cej tak: „pł yniemy cicho i spokojnie”. Ponieważ drganie nie ma sensu.
Gę stoś ć zaludnienia jest wysoka. Ponieważ podwó rka są bardzo mał e, rozwija się uprawa kwiató w w doniczkach. Kukurydza roś nie nawet na cmentarzach. Uderza mnogoś ć koś cioł ó w chrześ cijań skich. Koś ció ł na kwartał , a kwartał jest jednopię trowy. Zaskakują ca jest ró wnież obfitoś ć chrześ cijań skich coffeeshopó w. Pó ł nocne Sulawesi jest twierdzą chrześ cijań stwa w kraju muzuł mań skim. Ludzie poruszają się gł ó wnie na lekkich motocyklach, na motocyklu dwoje dorosł ych i dwoje dzieci to norma. A matka też ma w rę kach bagaż . Potem od razu przyjeż dż ają jeepy, przeważ nie 7-osobowe, ale bez dzwonkó w i gwizdkó w, a takż e peł ne. Od razu widać , ż e jest to ś rodek transportu, a nie rozkł adanie palcó w. I bez ksenonu. Jest stosunkowo niewiele sedanó w. To był o cał kiem interesują ce. Druga wycieczka to wycieczka do Parku Narodowego Tangkoko. To nazwa innego wulkanu. Droga tam zajmuje 3 godziny. Trzy godziny marszu przez gó rzystą dż unglę.
To, co zobaczyliś my, dokł adnie pasuje do sł ó w Geralda Darrella: dż ungla to nie zoo. A ż eby kogoś zobaczyć , musisz iś ć . Widzieliś my zimorodki, czarne makaki, dzioboroż ce i wyraki. Nie ma komaró w. Nie ma wiatru, a temperatura wynosi okoł o +30. Wyszli z lasu po prostu mokrzy. Nie był o deszczu.
Masaż . Moja ż ona to lubił a. To był masaż sił owy, a nie udar.
Usł uga. Mieszkań cy Indonezji są bardzo przyjaź ni i uś miechnię ci. Jeś li coś jest nie tak, wystarczy powiedzieć , ż e natychmiast to naprawią . Na przykł ad: w barze na plaż y indonezyjskie papierosy był y wymienione w menu, ale nie był y dostę pne. Barman poprosił mnie o okreś lenie jakie papierosy i ile. Przynieś li to godzinę pó ź niej. I bez dodatkowych opł at i bez "bakszyszu". Indonezyjskie papierosy to 40% przyprawy goź dzikowej. Warto spró bować lub przywieź ć na pamią tkę . Jeszcze jeden przykł ad. Podczas lotu nasza stara dobra walizka trochę się rozpadł a. Potrzebne był y dwie ś ruby M4.
Poprosił em o PIM (PIM to szef centrum nurkowego, bo tak się nazywa) i nastę pnego dnia Pim przywió zł.5 ś rub. Za co specjalne podzię kowania. Czasami szliś my gó rską drogą , aby rozejrzeć się po okolicy. Przejeż dż ają cy motocykliś ci na pewno bę dą do ciebie trą bić i uś miechać się . W tym samym miejscu przy drodze w opadł ych liś ciach zobaczył em potę ż nego skorpiona. Potem pomyś lał em: czy warto iś ć wą ską drogą w japonkach? A ludzie w Indonezji są mili, dlatego to wszystko piszę . Zamiast recenzji dostaliś my notatki z podró ż y.
Kolejnoś ć wycieczek. O Minahasa Lagoon dowiedzieliś my się od Eleny Appel na wystawie Golden Dolphin. Hotel został zarezerwowany przez Elenę , bilety lotnicze został y zarezerwowane niezależ nie w Singapore Airlines. Wycieczka został a opł acona niezależ nie przez Sbierbank. Wystą pił y pewne trudnoś ci z wykonaniem przelewu. W wyniku powią zania dł ugoś ci pobytu w hotelu z dostę pnoś cią biletó w lotniczych uzyskano zwiedzanie 14 noclegó w z 8% rabatem. Wszyscy jesteś my emerytami wię c kolejne 20% zniż ki. Jesteś my 5 osobami.
Okres: od 13 paź dziernika do 30 paź dziernika 2010 r.
Lot. Przez Singapur. W Singapurze był przystanek na jeden dzień . Singapur wywarł trwał e wraż enie. Na lotnisku Manado powitali nas przedstawiciele hotelu, moż na powiedzieć z „Chlebem – Só l”.
Zakwaterowanie. Hotel poł oż ony jest u zbiegu rzeki (dwie odnogi) do oceanu. Domki trzech typó w: 1. „Z widokiem na morze na gó rze”. Trzeba iś ć na lewo od restauracji po moś cie nad rzeką do gó ry. 2.
"Z widokiem na morze na plaż y. " Należ y udać się na prawo od restauracji na moś cie nad rzeką.3. „Z widokiem na ogró d”. Domki "z widokiem na ogró d" znajdują się w gł ę bi parku, okoł o 150 metró w od morza. Mieszkaliś my w domkach "z widokiem na ogró d" i nie ż ał owaliś my. Pokó j o powierzchni 30 metró w kwadratowych. Klimatyzator dział ał dobrze. W toalecie-prysznicu specjalnie wykonano otwó r w suficie. Przelatywał y przez nią nocne motyle i czoł gał y się potę ż ne pają ki. Wszystko to wcale nie przeszkadzał o, a jedynie uzupeł niał o egzotykę . W pokoju znajdują się parasole i latarki. Czę sto odcinano prą d, ale po 10 sekundach zasilanie został o przywró cone z autonomicznego generatora. Czasami wieczorem na ulicy ktoś zaczynał gryź ć goł e nogi. Warto był o nosić spodnie - problem znikną ł . Za domkiem gó ra, wzdł uż gó ry przebiega droga lokalna. Cykady i ż ywe istoty z gó ry dź wię kami blokował y hał as drogi z zemsty. A w nocy z gó ry sł ychać był o coś bardzo tajemniczego.
Na terenie hotelu mieszkają dwa zają ce-kró liki. Latają tropikalne motyle. Peł no kwiató w i krzewó w, palm, bambusó w i innych rzeczy. Padał y deszcze, ale nie był y szczegó lnie dokuczliwe. Kolacja w hotelu od 19:00 do 21:00. Nigdzie nie ma telewizora. Poł ą czenie internetowe jest bardzo wolne. Nie pozostaje nic innego, jak iś ć spać . Najciekawsze jest to, ż e od naszego pobytu w Moskwie minę ł y już.2 tygodnie, ale okoł o godziny 22 pojawia się niepohamowana chę ć poł oż enia się w ł ó ż ku i natychmiastowego zaś nię cia. Budzisz się o 5 rano, wszyscy spali. Wesoł y i pogodny.
Odż ywianie. Z pewnoś cią nie jest to Egipt, gdzie jedzenie jest sportem narodowym, ale nie Malediwy, gdzie wszystko jest importowane. Pamię tam obiad w restauracji Jungle. Restauracja w hotelu, poł oż ona na pobliskiej gó rze.
Snorkeling i nurkowanie. Strona mó wi, ż e hotel ma rafę domową , ale to duż e sł owo. W pobliż u hotelu znajduje się rafa przybrzeż na. Znajduje się w pobliż u domkó w z widokiem na morze na gó rze. Problem polega na tym, jak wejś ć do morza na potę ż nych kamieniach. Tutaj moż esz pł ywać samodzielnie.
Nie był o duż ych fal. Raz na dwa tygodnie na grzbietach był y jagnię ta. A to okoł o 3 punkty. Plaż a tuż przed hotelem nie jest zamieszkana ani przez ryby, ani przez koralowce, ponieważ wpada do niej rzeka. Gł ó wnie nurkowanie i snorkeling odbywał o się z ł odzi centrum nurkowego. Są rafy przybrzeż ne i Bunaken. Czasami w wodzie czuł o się , ż e ktoś cię gryzie, albo ć wierkał o. U niektó rych czł onkó w naszej grupy pojawił y się czerwone plamy, któ re wkró tce zniknę ł y.
Tutaj musimy mocno zrozumieć , ż e ludzie ż yją na wszystkich wyspach cał ej planety. Ludzie zajmują się ryboł ó wstwem i wszystkie mniej lub bardziej duż e ryby został y już zł owione i zjedzone. Ten, któ ry przedziera się przez komó rki sieci lub wł aś nie wypł yną ł , pozostaje. Dlatego zdję cia mię czakó w nagoskrzelnych są tak powszechne. Na targu w Manado sprzedawano tusze wę dzonego tuń czyka i wszystkie miał y nie wię cej niż.50-70 cm, a na Malediwach czasem przemykał tuń czyk wielkoś ci nurka.
A wszystko dlatego, ż e populacja Malediwó w jest jeszcze bardzo mał a. Nie widział em wielkich tuń czykó w w Egipcie, ale jakie są tam trevally i ile ich jest. A wszystko dlatego, ż e w Egipcie ł owienie ryb na Morzu Czerwonym jest zabronione. Filipiny są dokł adnie takie jak Indonezja. Wyją tkiem jest wyspa Apo. Piszę o tym, co widział em.
Wracamy do Indonezji. Korale, zaró wno twarde jak i mię kkie, są wszę dzie i są w doskonał ej kondycji i bardzo ró ż norodne. Rafy przybrzeż ne to dno pł ynnie schodzą ce w gł ą b. Tutaj są mię czaki, któ rych nie ma w Bunaken, a nawet widział em wę ż a morskiego, choć mał ego, okoł o 50 cm. Prą d na przybrzeż nych rafach jest sł aby. Bunaken i Siladen to w wię kszoś ci strome i bardzo pię kne ś ciany. Nurt jest miejscami bardzo silny, przez co pojawiają się ogromne gorgonie. Wedł ug terminologii miejscowych instruktoró w brzmi to mniej wię cej tak: „pł yniemy cicho i spokojnie”. Ponieważ drganie nie ma sensu.
Gę stoś ć zaludnienia jest wysoka. Ponieważ podwó rka są bardzo mał e, rozwija się uprawa kwiató w w doniczkach. Kukurydza roś nie nawet na cmentarzach. Uderza mnogoś ć koś cioł ó w chrześ cijań skich. Koś ció ł na kwartał , a kwartał jest jednopię trowy. Zaskakują ca jest ró wnież obfitoś ć chrześ cijań skich coffeeshopó w. Pó ł nocne Sulawesi jest twierdzą chrześ cijań stwa w kraju muzuł mań skim. Ludzie poruszają się gł ó wnie na lekkich motocyklach, na motocyklu dwoje dorosł ych i dwoje dzieci to norma. A matka też ma w rę kach bagaż . Potem od razu przyjeż dż ają jeepy, przeważ nie 7-osobowe, ale bez dzwonkó w i gwizdkó w, a takż e peł ne. Od razu widać , ż e jest to ś rodek transportu, a nie rozkł adanie palcó w. I bez ksenonu. Jest stosunkowo niewiele sedanó w. To był o cał kiem interesują ce. Druga wycieczka to wycieczka do Parku Narodowego Tangkoko. To nazwa innego wulkanu. Droga tam zajmuje 3 godziny. Trzy godziny marszu przez gó rzystą dż unglę.
To, co zobaczyliś my, dokł adnie pasuje do sł ó w Geralda Darrella: dż ungla to nie zoo. A ż eby kogoś zobaczyć , musisz iś ć . Widzieliś my zimorodki, czarne makaki, dzioboroż ce i wyraki. Nie ma komaró w. Nie ma wiatru, a temperatura wynosi okoł o +30. Wyszli z lasu po prostu mokrzy. Nie był o deszczu.
Masaż . Moja ż ona to lubił a. To był masaż sił owy, a nie udar.
Usł uga. Mieszkań cy Indonezji są bardzo przyjaź ni i uś miechnię ci. Jeś li coś jest nie tak, wystarczy powiedzieć , ż e natychmiast to naprawią . Na przykł ad: w barze na plaż y indonezyjskie papierosy był y wymienione w menu, ale nie był y dostę pne. Barman poprosił mnie o okreś lenie jakie papierosy i ile. Przynieś li to godzinę pó ź niej. I bez dodatkowych opł at i bez "bakszyszu". Indonezyjskie papierosy to 40% przyprawy goź dzikowej. Warto spró bować lub przywieź ć na pamią tkę . Jeszcze jeden przykł ad. Podczas lotu nasza stara dobra walizka trochę się rozpadł a. Potrzebne był y dwie ś ruby M4.
Poprosił em o PIM (PIM to szef centrum nurkowego, bo tak się nazywa) i nastę pnego dnia Pim przywió zł.5 ś rub. Za co specjalne podzię kowania. Czasami szliś my gó rską drogą , aby rozejrzeć się po okolicy. Przejeż dż ają cy motocykliś ci na pewno bę dą do ciebie trą bić i uś miechać się . W tym samym miejscu przy drodze w opadł ych liś ciach zobaczył em potę ż nego skorpiona. Potem pomyś lał em: czy warto iś ć wą ską drogą w japonkach? A ludzie w Indonezji są mili, dlatego to wszystko piszę . Zamiast recenzji dostaliś my notatki z podró ż y.
Tak jak
Lubisz
Pokaż inne komentarze …
Spotkanie z ż oną na temat. W Sulawesi nie znalazł em ani jednej recenzji hotelu MINAHASA LAGOON, nie liczą c broszur na stronach turystycznych, któ re mó wią mniej wię cej tak: otwarty na począ tku 2004 roku, poł oż ony w pó ł nocnym Sulawesi, 30 km od Manado, nad brzegiem morza.
… Już ▾
Spotkanie z ż oną na temat. W Sulawesi nie znalazł em ani jednej recenzji hotelu MINAHASA LAGOON, nie liczą c broszur na stronach turystycznych, któ re mó wią mniej wię cej tak: otwarty na począ tku 2004 roku, poł oż ony w pó ł nocnym Sulawesi, 30 km od Manado, nad brzegiem morza. Hotel posiada prywatną plaż ę z koralowym i wulkanicznym piaskiem. Na terenie hotelu znajduje się.15 domkó w o standardowym planie (70 m2); Każ dy domek posiada przestronną sypialnię , salon, duż ą ł azienkę na ś wież ym powietrzu i drewniany taras z widokiem na ocean. Hotel ma doskonał e moż liwoś ci do nurkowania i snorkelingu, m. in. oraz w sł ynnym na cał ym ś wiecie Parku Morskim Bunaken.
Zgadzam się z każ dym sł owem w 100 procentach. Rok wybudowania hotelu wskazuje, ż e meble nie są odrapane, instalacja wodna jest praktycznie nowa, a domki są naprawdę przestronne i wygodne z wysokimi sufitami, blisko morza (okoł o 10-15 metró w), z klimatyzacją i mił oś nik. Na tarasie (weranda) dodatkowe leż aki i parasole na wypadek deszczu. W pokoju znajduje się minibar, sejf, ł azienka z niezbę dnym zestawem artykuł ó w higienicznych - szampony, olejki do pielę gnacji skó ry, suszarka do wł osó w, ró ż ne tampony, serwetki, szlafroki, kapcie. W domkach nie ma telewizoró w (dla mnie osobiś cie to plus) i w ogó le nie ma animacji na terenie hotelu.
Teren hotelu jest niewielki i niestety niezbyt zadbany, nie ma tu placu zabaw dla dzieci, jednak moim zdaniem hotel jest wprost idealny na relaksują ce rodzinne wakacje. Obsł uga hotelu jest bardzo, bardzo mił a i pomocna, bez zwł oki speł ni wszelkie Pań stwa proś by i ż yczenia. Domek był codziennie sprzą tany i bardzo dobrze, nawet ś ledzili, kiedy poszliś my do restauracji na obiad i wyprostowaliś my ł ó ż ko na nasz powró t, ukł adają c ró ż ne wzory z kwiató w. Z personelem nawią zano doskonał e stosunki, pilnie uczyli się ję zyka rosyjskiego, przynosili nam owoce ze swojego ogró dka.
Na terenie hotelu znajdują się.2 restauracje, spa i mał y basen (w reklamie wyglą da imponują co, prawdopodobnie dzię ki umieję tnoś ciom fotografa), jest mał y warsztat garncarski, w któ rym moż na kupić i zamó wić wyroby gliniane. Druga restauracja w dż ungli znajduje się po drugiej stronie ulicy (autostrady) na wzgó rzu z dobrym widokiem na morze i okolicę . O odwiedzeniu tej restauracji trzeba wcześ niej uprzedzić , moż na też zamó wić w niej ró ż ne dania bez dodatkowych opł at.
Jeś li chodzi o plaż ę , jest mał a, ale przytulna z wygodnymi pojedynczymi leż akami i stolikami. To prawda, ż e nigdy nie byliś my przyzwyczajeni do szarego wulkanicznego piasku i czę sto pamię taliś my Malediwy. W pobliż u naszego hotelu znajdował się pensjonat dla dzieci, do któ rego wiele dzieci przywoż ono w weekendy (nie przeszkadzał o nam to osobiś cie, zwł aszcza ż e nie wpuszczano ich na teren naszego hotelu). Przy wietrznej pogodzie fale są doś ć duż e i przenoszą duż o ś mieci, któ re choć był y codziennie usuwane to niestety nie zmniejszył y się (lokalna ludnoś ć woli wyrzucać ś mieci za burtę lub do rzek, któ re ponownie wpadają do wody). morze, stą d jest go tak duż o na morzu, a takż e w mieś cie).
Jak na morze, to jest cudowne. Pł ywamy tylko z maską (kto nurkuje w ogó le jest cał kowicie zachwycony), trzeba przepł yną ć niewielką odległ oś ć od hotelu w kierunku restauracji i moż na obserwować ż ywe stworzenia (ryby, rozgwiazdy, mię czaki itp. ). Szczegó lnie imponują ca jest ró ż norodnoś ć cał ego ż ycia morskiego w pobliż u. Bunaken, gdzie codziennie odpł ywa ł ó dź za darmo (bo jest w cenie hotelu). Tam zobaczyliś my mureny, pł aszczki, homary i wiele innych zwierzą t. Ogromne wraż enie zrobił o spotkanie ze stadem delfinó w, któ re towarzyszył y ł odzią na samą wyspę (okazał y się ś wietne zdję cia). Dopł ynię cie ł odzią na wyspę zajmuje okoł o 40-45 minut, ale warto, tylko opis ł odzi (jest ich kilka) nie pasuje do reklamy, wyglą dają jak duż e ł odzie motorowe bez udogodnień , chociaż personel ponownie jest bardzo przyjazny i uprzejmy z duż ym doś wiadczeniem w pracy. W pobliż u wyspy jest doś ć silny prą d i instruktor pł ywania jest cał y czas przy tobie, a ł ó dka (po opuszczeniu jej przez pł etwonurkó w) pł ynie z prą dem tam, gdzie cię spotyka, czyli nie ma potrzeby pł yną ć pod prą d , a jest to trudne nawet w pł etwach (swoją drogą sprzę t - maski, pł etwy, a takż e napoje w puszkach itp. za opł atą ).
Maskotką Minahasa Lagoon Dive Resort jest najmniejsza mał pa ś wiata (10 cm) Tarsius Spectrum, popularnie nazywana czasem „Imp of the Forest”. Wcale nie ż ał owaliś my, ż e wybraliś my się na wycieczkę do dż ungli, aby to zobaczyć . Taka mał a pię knoś ć . Zwierzę prowadzi nocny tryb ż ycia i aby wywabić go z norki, trzeba zł apać koniki polne, dlatego radzimy pomó c przewodnikowi towarzyszyć Wam w ł apaniu wię kszej ich iloś ci, aby przedł uż yć przyjemnoś ć podziwiania tej mał py na dł uż ej.
Jeś li chodzi o jedzenie, to niestety moja ż ona i ja byliś my bardzo otruci. Z jakiego powodu, moż na się tylko domyś lać , moż e być tak, ż e hotel (wedł ug obsł ugi) z jakiegoś powodu co jakiś czas psuł lodó wkę i serwowano nam zepsute wino, rolowany jogurt lub roztopione lody. A moż e powodem są soki, któ re był y w otwartych dzbanach na stole do powszechnego uż ytku (dania gł ó wne był y podawane zgodnie z wybranym menu i gotowane w Twojej obecnoś ci) lub moż e z naruszeniem technologii gotowania lub sosó w, a to jest smutny FAKT. Co wię cej, byliś my dwukrotnie otruci, choć za pierwszym razem byliś my (jak nam się wydawał o) ostroż ni. Ogó lnie rzecz biorą c, przez ostatnie kilka dni praktycznie nic nie jedliś my, personel szczerze nam wspó ł czuł i starał się w każ dy moż liwy sposó b zadowolić i pomó c oferują c lokalne leki, ale nie odważ yliś my się przetestować ich na sobie i leczyliś my się lekami przynió sł z nami.
W efekcie, po odpoczynku w tym hotelu, polecieli z temperaturą do Singapuru i dwa dni tam spę dzone był y z wielkim trudem. Opinii o Singapurze jest duż o, miasto jest po prostu super (poza naszym stanem) i nie mam nic wię cej do dodania. Zatrzymaliś my się w hotelu Park clarke quay, poł oż onym kilka minut spacerem od gł ó wnych centró w handlowych przy Orchard Road, jedzenie (ś niadanie) jest bardzo dobre, pokoje są mał e, ale przytulne i nowoczesne. Jednak personel pomocny, uprzejmy i przyjazny, podobnie jak cał a miejscowa ludnoś ć .
Zgadzam się z każ dym sł owem w 100 procentach. Rok wybudowania hotelu wskazuje, ż e meble nie są odrapane, instalacja wodna jest praktycznie nowa, a domki są naprawdę przestronne i wygodne z wysokimi sufitami, blisko morza (okoł o 10-15 metró w), z klimatyzacją i mił oś nik. Na tarasie (weranda) dodatkowe leż aki i parasole na wypadek deszczu. W pokoju znajduje się minibar, sejf, ł azienka z niezbę dnym zestawem artykuł ó w higienicznych - szampony, olejki do pielę gnacji skó ry, suszarka do wł osó w, ró ż ne tampony, serwetki, szlafroki, kapcie. W domkach nie ma telewizoró w (dla mnie osobiś cie to plus) i w ogó le nie ma animacji na terenie hotelu.
Teren hotelu jest niewielki i niestety niezbyt zadbany, nie ma tu placu zabaw dla dzieci, jednak moim zdaniem hotel jest wprost idealny na relaksują ce rodzinne wakacje. Obsł uga hotelu jest bardzo, bardzo mił a i pomocna, bez zwł oki speł ni wszelkie Pań stwa proś by i ż yczenia. Domek był codziennie sprzą tany i bardzo dobrze, nawet ś ledzili, kiedy poszliś my do restauracji na obiad i wyprostowaliś my ł ó ż ko na nasz powró t, ukł adają c ró ż ne wzory z kwiató w. Z personelem nawią zano doskonał e stosunki, pilnie uczyli się ję zyka rosyjskiego, przynosili nam owoce ze swojego ogró dka.
Na terenie hotelu znajdują się.2 restauracje, spa i mał y basen (w reklamie wyglą da imponują co, prawdopodobnie dzię ki umieję tnoś ciom fotografa), jest mał y warsztat garncarski, w któ rym moż na kupić i zamó wić wyroby gliniane. Druga restauracja w dż ungli znajduje się po drugiej stronie ulicy (autostrady) na wzgó rzu z dobrym widokiem na morze i okolicę . O odwiedzeniu tej restauracji trzeba wcześ niej uprzedzić , moż na też zamó wić w niej ró ż ne dania bez dodatkowych opł at.
Jeś li chodzi o plaż ę , jest mał a, ale przytulna z wygodnymi pojedynczymi leż akami i stolikami. To prawda, ż e nigdy nie byliś my przyzwyczajeni do szarego wulkanicznego piasku i czę sto pamię taliś my Malediwy. W pobliż u naszego hotelu znajdował się pensjonat dla dzieci, do któ rego wiele dzieci przywoż ono w weekendy (nie przeszkadzał o nam to osobiś cie, zwł aszcza ż e nie wpuszczano ich na teren naszego hotelu). Przy wietrznej pogodzie fale są doś ć duż e i przenoszą duż o ś mieci, któ re choć był y codziennie usuwane to niestety nie zmniejszył y się (lokalna ludnoś ć woli wyrzucać ś mieci za burtę lub do rzek, któ re ponownie wpadają do wody). morze, stą d jest go tak duż o na morzu, a takż e w mieś cie).
Jak na morze, to jest cudowne. Pł ywamy tylko z maską (kto nurkuje w ogó le jest cał kowicie zachwycony), trzeba przepł yną ć niewielką odległ oś ć od hotelu w kierunku restauracji i moż na obserwować ż ywe stworzenia (ryby, rozgwiazdy, mię czaki itp. ). Szczegó lnie imponują ca jest ró ż norodnoś ć cał ego ż ycia morskiego w pobliż u. Bunaken, gdzie codziennie odpł ywa ł ó dź za darmo (bo jest w cenie hotelu). Tam zobaczyliś my mureny, pł aszczki, homary i wiele innych zwierzą t. Ogromne wraż enie zrobił o spotkanie ze stadem delfinó w, któ re towarzyszył y ł odzią na samą wyspę (okazał y się ś wietne zdję cia). Dopł ynię cie ł odzią na wyspę zajmuje okoł o 40-45 minut, ale warto, tylko opis ł odzi (jest ich kilka) nie pasuje do reklamy, wyglą dają jak duż e ł odzie motorowe bez udogodnień , chociaż personel ponownie jest bardzo przyjazny i uprzejmy z duż ym doś wiadczeniem w pracy. W pobliż u wyspy jest doś ć silny prą d i instruktor pł ywania jest cał y czas przy tobie, a ł ó dka (po opuszczeniu jej przez pł etwonurkó w) pł ynie z prą dem tam, gdzie cię spotyka, czyli nie ma potrzeby pł yną ć pod prą d , a jest to trudne nawet w pł etwach (swoją drogą sprzę t - maski, pł etwy, a takż e napoje w puszkach itp. za opł atą ).
Maskotką Minahasa Lagoon Dive Resort jest najmniejsza mał pa ś wiata (10 cm) Tarsius Spectrum, popularnie nazywana czasem „Imp of the Forest”. Wcale nie ż ał owaliś my, ż e wybraliś my się na wycieczkę do dż ungli, aby to zobaczyć . Taka mał a pię knoś ć . Zwierzę prowadzi nocny tryb ż ycia i aby wywabić go z norki, trzeba zł apać koniki polne, dlatego radzimy pomó c przewodnikowi towarzyszyć Wam w ł apaniu wię kszej ich iloś ci, aby przedł uż yć przyjemnoś ć podziwiania tej mał py na dł uż ej.
Jeś li chodzi o jedzenie, to niestety moja ż ona i ja byliś my bardzo otruci. Z jakiego powodu, moż na się tylko domyś lać , moż e być tak, ż e hotel (wedł ug obsł ugi) z jakiegoś powodu co jakiś czas psuł lodó wkę i serwowano nam zepsute wino, rolowany jogurt lub roztopione lody. A moż e powodem są soki, któ re był y w otwartych dzbanach na stole do powszechnego uż ytku (dania gł ó wne był y podawane zgodnie z wybranym menu i gotowane w Twojej obecnoś ci) lub moż e z naruszeniem technologii gotowania lub sosó w, a to jest smutny FAKT. Co wię cej, byliś my dwukrotnie otruci, choć za pierwszym razem byliś my (jak nam się wydawał o) ostroż ni. Ogó lnie rzecz biorą c, przez ostatnie kilka dni praktycznie nic nie jedliś my, personel szczerze nam wspó ł czuł i starał się w każ dy moż liwy sposó b zadowolić i pomó c oferują c lokalne leki, ale nie odważ yliś my się przetestować ich na sobie i leczyliś my się lekami przynió sł z nami.
W efekcie, po odpoczynku w tym hotelu, polecieli z temperaturą do Singapuru i dwa dni tam spę dzone był y z wielkim trudem. Opinii o Singapurze jest duż o, miasto jest po prostu super (poza naszym stanem) i nie mam nic wię cej do dodania. Zatrzymaliś my się w hotelu Park clarke quay, poł oż onym kilka minut spacerem od gł ó wnych centró w handlowych przy Orchard Road, jedzenie (ś niadanie) jest bardzo dobre, pokoje są mał e, ale przytulne i nowoczesne. Jednak personel pomocny, uprzejmy i przyjazny, podobnie jak cał a miejscowa ludnoś ć .
Tak jak
Lubisz
• 3