Mieliś my tylko 10 dni.
Do tej pory nigdzie wię c WELL nie odpoczywał o.
Obsł uga był a NAJLEPSZA: taktowna, powś cią gliwa, przyjazna.
Pokoje był y codziennie sprzą tane, woda cał y czas był a zimna i gorą ca. Ś wież a poś ciel był a zmieniana co trzy dni.
Kucharze są po prostu wspaniali, zawsze gotują doskonale.
Administratorzy zawsze się uś miechają .
Dla nas, ó wczesnych mieszkań có w wię kszej metropolii, był to po prostu cud. Wypoczę ty OD DUSZY.
Nikt nie zakł ó cił , spokojnie i cudownie, tego, co nazywa się duszą poł ą czoną z naturą . O ż adnym animatorze nawet nie pomyś leli.
Był o wiele rodzin z mał ymi dzieć mi - rodzice chodzili i „ś wiecili” szczę ś ciem, ponieważ teren był już zagospodarowany dla dziecię cych zabaw i rozrywki. Lekarz jest zawsze na miejscu, apteka też .
I chcę szczegó lnie podzię kować mieszkań com za ich goś cinnoś ć i ż yczliwoś ć .
Idą c codziennie na plaż ę zaglą daliś my na lokalny targ-bazar. Arbuzy, melony, brzoskwinie - to jest coś...!! !
Teraz pewnie wiele się zmienił o, poprawił o, ale myś lę , ż e pię kno tego miejsca, mieszkań cy, PLAŻ E i MORZE się nie zmienił y.
Dzię kujemy wszystkim, któ rzy pomogli nam spę dzić tak wspaniał e wakacje!
W dniu wyjazdu poprosił em administrację o sporzą dzenie protokoł u szkody, nie odmó wili, zrobili, ale zaznaczyli, ż e szkoda pochodził a z nieokreś lonego przedmiotu w wodzie. Peł nomocnik administracji był sprytny, bo ona sama czekają c, aż samochó d wyś le mnie do chirurga, powiedział a, ż e nurkowie nie mogą sobie poradzić z tą beczką w wodzie podczas badania dna w strefie ką pielowej, ponieważ wię kszoś ć z nich jest w piasku, a boje, któ re wydają się go chronić , są stale usuwane. Przedstawicielstwo w Moskwie, gdzie kupił em bilety do pensjonatu Telika Tavrida, na moją proś bę o zaję cie się wypadkiem, któ ry mi się przytrafił , po prostu zignorował o ten incydent…
Pokó j jest doś ć mał y, do balkonu trzeba się przecisną ć mię dzy ł ó ż kami a szafkami nocnymi. W pokoju nowe tapety, a w toalecie sanitarne. Cał a stolarka pochodzi z czasó w sowieckich, kiedy był to pensjonat dla dzieci. Izolacja akustyczna jest zł a.
Dziewczyny w recepcji pracują dobrze, na pokojó wki też nie ma narzekań . Animatorzy starają się jak najlepiej bawić dzieci. Widownia we wrześ niu jest nieaktywna - rodziny z mał ymi dzieć mi i dziadkami.
Teren hotelu jest doś ć duż y: zadbany park, duż o kwiató w, plac zabaw. Plaż a jest dobra, piaszczysta, kilka kamyczkó w przy wodzie. Są leż aki i markizy. Ludzie przychodzą na plaż ę , a nie z hotelu, ale miejsca wystarczy dla wszystkich (przynajmniej we wrześ niu). Morze jest pł ytkie, idealne dla dzieci i osó b nie umieją cych pł ywać . Aby wejś ć do morza „z gł ową ”, trzeba przejś ć sto metró w, a nawet wię cej. Woda w morzu był a doś ć ciepł a: 20-21 stopni. Czasami, gdy wieje chł odny pó ł nocno-wschodni wiatr, meduzy wychodzą na brzeg, ale gdy wiatr się zmienia lub jest spokojny, schodzą w gł ę biny.
Dla amatoró w organizowane są wycieczki do ciekawych miejsc Krymu. Z Uglovy do Symferopola, Sewastopola i Bachczysaraju moż na dojechać zwykł ym autobusem. Przy plaż y w Uglovy praktycznie nie ma rozrywki - malutki nasyp, na któ rym jest kilkanaś cie "shalmanó w" z grillem, pasztecikami itp.
Bazują c na wł asnych obserwacjach i doś wiadczeniach z pobytu w zagranicznych kurortach polecam pobyt w tym hotelu na przeł omie sierpnia-wrześ nia mił oś nikom spokoju i samotnoś ci, a takż e rodzinom z dzieć mi.
Wś ró d mankamentó w: jak powiedział em, karmią bardzo duż o : D No có ż , dla tych, któ rzy lubią spacerować wieczorem po nasypie, to raczej nie wchodzi w grę , bo sklepó w jest bardzo mał o (ale są przynajmniej) i daleko do ciekawych obiektó w na piechotę . W standardowym pokoju dwuosobowym jest jeszcze jedna wada: brak klimatyzacji, ale hotel ma apartamenty, w któ rych są (klimatyzatory).
Ze wzglę du na pokó j jest mał y i niezbyt wygodny, jak np. w Turcji czy gdzie indziej. cał kiem normalne ł ó ż ka i lodó wka i telewizor (chociaż nie miał em z tym szczę ś cia - był problem z kwiatami, a tak naprawdę nikt nie pró bował tego zrobić ), i kieliszkami i karafką...Kró tko mó wią c, jeś li nie jesteś zbyt uszanowany w traktowaniu numeru, to cał kiem normalne...
No w zasadzie wszystko już napisał am powyż ej) Jedyne co mogę dodać to o pogodzie. Był o nawet upalnie. Miejscowy taksó wkarz powiedział , ż e zanim przyjechaliś my, temperatura się gał a nawet +50. Siedź w pokoju: ) Ci, któ rzy chcą popł ywać w morzu, zjeś ć i któ regoś dnia jadą na wycieczkę (na ogó ł bierny odpoczynek) jeż dż ą tam : )
1. rozliczenie i przyję cie ---- wszystko jest proste i niedrogie (osobny szacunek dla dziewczyny Zofii, mł oda damo! , zał atwione w 5 minut.
2. jadalnia! Przyjechał am z 90 kg, ż eby schudną ć , nie wyszł o (na rzeź mnie nakarmili i był o wię cej)
3. Animacja! - dziecko poprosił o o przywitanie się z Lisą i Maszą (dziewczyny witają ! )
4. Odległ oś ć do plaż y to 50 metró w, czysta i wygodna.
5. Bar na plaż y "Szkarł atne Ż agle" mile zaskoczył y ceny (specjalne podzię kowania dla Nikity i dziadka grilla, wszystko bardzo smaczne!
6. Jeś li chcesz, moż esz wybrać się na wycieczkę do dowolnego miejsca na Krymie.
PS W zasadzie wakacje tutaj to rodzinne wakacje! spokojnie, przytulnie, wygodnie! Moja rodzina i mi się podobał o, cena-jakoś ć odpowiada temu!!!! ! Jeś li się uda, postaram się przyjechać ponownie! ! !
Dzię kujemy wszystkim pracownikom za uważ ną i przyjazną postawę oraz goś cinnoś ć .
W pobliż u gł ó wnego budynku hotelu z piwnicy najwyraź niej wydobywa się stę chł y smró d. Podwó rko został o wysł ane z pł yt ż elbetowych z gł ę bokimi szwami, trzeba ostroż nie skakać po pł ytach w pię tach !! !
Wyż ywienie: przez 2 dni bardzo staraliś my się o wł asny keczup i musztardę na naszym stole, kelnerki nawią zał y do zamknię tego magazynu i przyniosł y nam je z są siednich stolikó w. . . Samo jedzenie jest jak w przecię tnej stoł ó wce, a na pewno nie na jedzenie w RESTAURACJI (jak mó wi lokalna reklama) ksią ż eczki) NIEODPOWIEDNIE! Administracja stara się wprowadzić pó ł bufet, czyli tzw. wszyscy sami biorą buł ki i herbatę , a jeś li postawiono 150 buł ek (1 na osobę ) dla 150 wczasowiczó w, to ktoś wzią ł.2-3 dla siebie...i w koń cu, jeś li przyszedł eś ostatni do jadalni, to ty po prostu ich nie bierz, bo uwaga personel "uprzejmie" radzi, aby był pierwszy...
Pomysł samodzielnego wylewania pierwszych dań wczasowiczom, z termosó w, ró wnież okazał się nieudany, kto pierwszy dotarł do termosu, zgarną ł cał e skondensowane mleko z zupy lub barszczu, a 10-15 i kolejnych wczasowiczó w dostał em jedną yushkę...„Zamó wienie menu” - zamó wienie menu nastę puje po 3 dniach, w koń cu po 3 dniach nikt nie pamię ta, co zamó wili na ś niadanie, co na obiad, co na ś niadanie? Na stó ł przyniesiono mnó stwo talerzy i wszyscy pró bowali sobie przypomnieć , kto co zamawiał ? Po kilku dniach zamawiania doszliś my do wniosku, ż e cokolwiek zamawiamy, WSZYSTKIE potrawy są ró wnie podł e……
Po obiedzie animatorzy pró bowali rozbawić ludzi na centralnym podeś cie w pobliż u hotelu, ale administracja nawet nie pomyś lał a o UMIESZCZENIU TAM SKLEPU !!!! ! . siedzą c na BETONOWYM STOPNIU!!! !
Stę chliznę i stare zabawki w pokoju dziecię cym. Pokó j SUITE w któ rym mieszkali mniej wię cej no, poza lekko zepsutym prysznicem, paroma drzwiami, któ re nie zamykają się na meblach i innymi drobnymi niedogodnoś ciami, co jest w pokoju STANDARD aż strasznie sobie wyobrazić !! !
Plaż a: plaż a reklamowana jest jako WŁ ASNA, ale ogrodzenie niegdyś podkreś lają ce jej WŁ ASNOŚ Ć już dawno się zawalił o i dlatego KAŻ DY jest na plaż y, piasek na plaż y z poł amanymi muszlami i chodzenie po niej boso obfituje w skaleczenia, CAŁ A plaż a jest zaś miecone niedopał kami papierosó w, personelowi udał o się wyją ć tylko butelki plaż owe! ! !
Poł oż enie hotelu niezbyt dogodne do najbliż szej cywilizacji okoł o 50 km, a w okolicznych wsiach panuje bieda i nę dza, wjeż dż ają c do ATELIKI-TAWRYDY wpada się w puł apkę , obrzydliwe jest jedzenie hotelowego jedzenia, a jest PO PROSTU NIE GDZIE zjeś ć porzą dne jedzenie ZA WŁ ASNE PIENIĄ DZE!!!!!!! ! ! Dzię ki temu w dniu wyjazdu moż na był o zjeś ć ś niadanie i wyjechać o godzinie 10, ruszyliś my z radoś ci o 7 rano pierwszym busem !!!! !
Czytał em wiele recenzji na ró ż nych stronach o ATELIKA-TAVRID, ale nie wierzył em w to, pomyś lał em „zł oś liwi krytycy”, poszliś my sami i ostrzegamy, NIE WOLNO TAM!!!! ! !