Nie mamy ż adnych skarg na obsł ugę i odpoczynek. Od reszty są tylko przyjemne wraż enia!
Cał e wakacje przebiegł y ś wietnie. Obsł uga w hotelu bardzo dobra, atmosfera spokojna, szczera. W pokojach sł ychać szum morza, powietrze jest czyste. Cał e terytorium ską pane jest w zieleni ró ż nych roś lin.
Kuchnia pyszna, nie najtań sza, ale smaczna i wysokiej jakoś ci.
Morze był o ciepł e, plaż a wyposaż ona we wszystko, czego potrzeba, są markizy, leż aki, piaskownica dla dzieci.
Polecam ten hotel rodzinom z dzieć mi lub po prostu tym, któ rzy chcą zapomnieć o zgieł ku i cieszyć się morzem, gó rami i naturą .
Zarezerwowaliś my 2 mniejsze apartamenty dla 2 rodzin (3 i 4 osó b). Wpł acili zaliczkę i zaczę li czekać na wakacje.
Wię c przybyliś my. Zostaliś my ciepł o przywitani (samolot był opó ź niony, zadzwonił administrator, zapytał , czy u nas wszystko w porzą dku), zamieszkaliś my w tym samym budynku. Budynek jest nowy, ł adny i czysty. Pokoje są duż e, przestronne, wszystko jest na komfortowy pobyt i nic wię cej, wszystko dział a w pokoju (zwró ciliś my na to uwagę , ponieważ w Turcji albo telewizor nie dział a, albo klimatyzator wieje ciepł e powietrze, albo prysznic pł ynie)) Widok na morze z pokoju jest bardzo pię kny (nie tylko trochę morza jest gdzieś widoczne, ale prawdziwy WIDOK NA MORZE). Pokoje był y codziennie sprzą tane, rę czniki nie był y zmieniane codziennie, ale wraz ze zmianą poś cieli. Zapewniono rę czniki plaż owe.
Odpoczywaliś my na począ tku lipca, był o ciepł o, bez deszczu i burz. Teren plaż y i basenu ró wnież był zadowolony: czysty, duż o miejsca, wygodny.
Podobał o nam się wszystko i każ dego dnia dzię kował em Lenochce (koleż ance, z któ rą przyjechaliś my) za znalezienie tego hotelu, ponieważ sam nie zwró cił bym na to uwagi. Wcześ niej Krym był dla mnie - to Jał ta. Teraz Krym jest Semidvore! ! ! Miejsce jest cudowne, nastawione na odpoczynek i relaks.
Ale nie wszystko jest takie pię kne.....Ten tam jest...Lenochka, z któ rą przyjechaliś my, któ ra sama wybrał a miejsce na odpoczynek, nie był o tak. Pod sł owem WSZYSTKO to znaczy wprowadzę okres od opó ź nienia samolotu do odlotu....A opó ź nienie lotu bardzo ją zdenerwował o, a droga do hotelu wydawał a się zbyt niebezpieczna, a ł ó ż ka w pokoju pokó j nie był wygodny, a w ł azience był o kilka pó ł ek, a jedzenie "nie do koń ca" (chociaż szaleliś my na punkcie kuchni w kawiarni da vasco) i wiele, wiele wię cej. . .
Podsumowanie wró cimy ponownie do da vasco, ale z inną firmą lub sobą , ponieważ jedynym minusem naszych wakacji był o niezadowolenie i pesymizm naszych przyjació ł !
2. Wszystko w hotelu na wysokim poziomie. Administratorka Wiktoria bardzo nam się podobał a, jest mł odą , pię kną , bardzo kompetentną i sympatyczną dziewczyną , pomagał a nam rozwią zywać ró ż ne sprawy. Na terenie hotelu bardzo pię kna przyroda, czyste powietrze, pierwsza linia brzegowa, dobra plaż a, parasole, leż aki i bardzo czyste morze.
3. + numery:
pokó j jest bardzo wygodny, czysty, jest wszystko, czego potrzebujesz, nic wię cej, pokó j jest codziennie sprzą tany, ł ó ż ko jest zmieniane co trzy dni, balkon jest z widokiem na morze, morze jest oddalone o 10 metró w.
Nie znaleź liś my ż adnych wad!
4. Jedzenie urozmaicone, jedzenie bardzo smaczne. W hotelu znajduje się kawiarnia-bar Da Vasco. Bardzo przytulne miejsce otoczone zielenią . Kelnerzy są bardzo uprzejmi, energiczni, przyjaź ni, a wszystko to pod okiem Jewgienija Nikoł ajewicza. Dzię kuję za taką usł ugę !
5. Podobał o mi się wszystko i chcemy tam jeszcze raz przyjechać na wakacje!! !
29.07. 2016. Gorbenko Woł odymyr.
1. Wspaniał y administrator. Nie był o problemó w. Dobra wola był a widoczna od począ tku korespondencji. Dzię kuję Victorio za takie podejś cie do pracy.
2.20% rabatu udzielonego w czerwcu.
3. Apartament z mini kuchnią , 4 pię tro. Widok morza. Wnę trze to wszystko, co lubię w jasnych odcieniach beż u, bez zbę dnego patosu i zbę dnych mebli. Czysto!
4. Wolnoś ć wyboru w sprawach ż ywienia. Chociaż lubię , gdy ś niadanie w hotelu jest wliczone w cenę .
5. Dobra kawiarnia w hotelu o tej samej nazwie. Serniki i markowa pizza był y bardzo dobre.
6. Do plaż y dosł ownie 10 krokó w, leż aki, materace, parasole.
Nie ma na co narzekać . Był jeden nieprzyjemny moment komunikacji z kelnerką w kawiarni (dziewczyna Dariny z charakterem), ale to sprawa ż ycia…
Wniosek jest taki. Wybierz mą drze miejsce na wakacje. Kiedyś dowiedział em się z recenzji o tym cudownym zaką tku Krymu. Dzię kujemy wszystkim, któ rzy piszą prawdziwe recenzje i hotelowi "Da Vasco" za ciepł e powitanie! Bardzo kocham Krym, polecam ten hotel wszystkim! Pozdrawiam Tatiana
Mał e tł o hotelu: tutaj zamiast dwó ch hoteli był kiedyś jeden Pensjonat Marynarki, ale z jakiegoś powodu wł adza został a podzielona i został y one od siebie oddzielone. Tych. ciał o został o podzielone niejako na 2 czę ś ci: po prawej Da Vasco, po lewej Marine.
Wię c wszyscy ż yjemy dobrze, pł ywamy, opalamy się , dopiero trzeciego dnia ta administratorka Alena podchodzi do mnie i mó wi „masz plamy na poś cieli, trudno je prać , bę dziesz musiał dodatkowo zapł acić ”. Jestem zagubiona, okazuje się , ż e plamy brzoskwini się nie zmywają . Na co odpowiedział em, ż e usł yszał em to po raz pierwszy i ż e za 4700 rubli dziennie nie zamierzam siedzieć i wymazywać każ dej plamki. Chodź my. Ona też pobiegł a za mną , ż ebym mó gł ją spł acić z miesię cznym wyprzedzeniem. Dzię ki Bogu zapł acił em tylko za dwa tygodnie z gó ry. Koszt 4700 rubli zawierał ś niadanie (po 300 rubli). Był o nas czworo: 2 osoby dorosł e i 2 dzieci w wieku 3 i 5 lat. Za starszego zapł aciliś my, a za mł odszego jakby za darmo, ale bez miejsca i jedzenia. Ś niadania monotonne, pł atki generalnie okropne: pł atki owsiane pł ywają osobno w mleku. . . A jak za 2 tygodnie pł acił am, to poprosił am o usunię cie ś niadań , na co administrator dobrze odpowiedział , pó ź niej przeliczymy. Ale towarzysze, zgodnie z oczekiwaniami, nie był o przeliczenia. Rudowł osa Alena zaż ą dał a od nas pienię dzy na poś ciel, ale nie chciał a wiedzieć o swoich obietnicach.
Po takim starciu bez zastanowienia powiedział em, ż e ruszamy nad morze. Powiedziano nam, ż e jutro obliczymy cię . Ale zadał em wtedy pytanie: ile bę dziemy obliczeni. Odpowiedź : pienią dze za pozostał e dni zostaną w cał oś ci zwró cone. Wię c nastę pnego dnia siadam na walizkach i czekam na jakiś poł ó w i nie na pró ż no, jak się okazał o. Administrator przyjechał ze sprzą taczką . Sprzą taczka sprawdził a cał ą poś ciel (jeś li przypadkiem był y jakieś inne plamy), materace został y odwró cone, a nawet obejrzane. A potem ogł aszają mi, ż e to twoje pienią dze minus 30%. Wkurzył o mnie to tak bardzo, dlaczego nie powiedział eś tego wczoraj!!!!!!!!! ! Dł ugo się kł ó ciliś my, przyszł a wł aś cicielka hotelu Gubareva Natalia Wł adimirowna, a potem cał a tró jka mnie zaatakował a. Nie chcą c tracić.30%, został em do koń ca opł aconego czasu. Ale i tak prosił a o usunię cie ś niadań , zabrali 1.5 ś niadania, a zostawili 1.5. . . Gospodyni nawet zagroził a, ż e teraz zadzwoni do straż nikó w i nas stą d wyprowadzą , a pienię dzy w ogó le nie zobaczę , wyobraż ać sobie...
Przeż yliś my te papy na 6 pap przez 7 dni i przenieś liś my się do Morskoj! Nie chcę wiedzieć i sł yszeć , ż e jest taki hotel jak Da Vasco, zwł aszcza ludzie tacy jak Alena i Natalia Vladimirovna.
Przeż yliś my pozostał e 2 tygodnie i nie pamię tał em już przykrego wyboru. Ani razu w Morskoj nie mieli winy w tym, ż e mamy plamy czy coś innego. Przynoszone codziennie na 2 butelki wody (w tak vasco nigdy). Bufet Morskoya był ró wnież bardzo smaczny. Podzię kowania dla cał ego personelu Marine. TAK VASKO jest do bani.
W cenę pokoju wliczone jest ś niadanie w kawiarni Da Vasko. Wybó r dań przyzwoity, ś niadania "na rzeź ". To prawda, ż e pierwsza znajomoś ć z kawiarnią zniechę cił a chę ć pó jś cia tam na obiad i kolację . Po przyjeź dzie zamó wiliś my kieliszek szampana, sał atki z ozorem woł owym i dania gł ó wne. Pierwsze dwie sał atki, któ re nam podano, zawierał y zepsuty (nie tylko zepsuty lub ś mierdzą cy, ale zgnił y) ję zyk, o czym niemal natychmiast zgł oszono kelnerowi. Poprosiliś my o telefon do kucharza lub administratora, „dyrektor” kawiarni przekonał nas o jakoś ci przygotowania ję zyka wedł ug specjalnej receptury. Na proś bę o przyniesienie ozorka, z któ rego przygotowali, przynieś li nam ś wież o uwarzony ozorek. Ż adna strona nie był a przekonana, ale nie jedliś my nic poza ś niadaniem w tej kawiarni. Jedliś my w restauracji LIMON, duż e porcje, doskonał a jakoś ć , znakomici kelnerzy (wielkie podzię kowania dla Svetlany za szybką i wysokiej jakoś ci obsł ugę oraz przydatne wskazó wki dotyczą ce menu).
Plaż a zaskoczył a nas ogromnymi gł azami, jest przepię kna, ale mocno boli, gdy kł adzie się na nich kolano w morzu (moż na staną ć w wodzie i oprzeć się ł okciem o pobliski bruk). Prawie cał y czas spę dzaliś my w basenie, do któ rego wstę p jest bezpł atny z kartami goś ci.
Wieczorem iw cią gu dnia w parku pensjonatu Semidvorye przyroda jest po prostu zachwycają ca. Moż esz zaopatrzyć się w orzechy z wyprzedzeniem, ponieważ . duż o biał ka.
Jeś li znowu pojedziemy na odpoczynek w tym miejscu, postaramy się zatrzymać w innym hotelu, z inną plaż ą .