Z minusó w - są dzą c po odpowiedziach nic się nie zmienił o - ten sam socrealizm w pokojach, grube telewizory, kiepskie wnę trze. W ł azience był o zimno. Okna z drewnianymi ramami - z nich był a beczka i brak izolacji akustycznej, zwł aszcza fajerwerki w sylwestra - jak na dziedziń cu. A to, co dzieje się na korytarzu, jest ró wnież doskonale sł yszalne.
Wi-Fi w pokoju zdarzał o się kilka razy w cią gu tygodnia - prawdopodobnie wtedy, gdy hotel był pusty. Dostę pny w holu i restauracji. Bar w holu jest nieprzyjazny. Lepiej iś ć do restauracji naprzeciwko.
Są tylko dwie windy i obie są mał e. W zwią zku z tym narty i walizki albo trzeba bę dzie wnieś ć do pokoju, albo trzeba bę dzie dł ugo czekać .
Sylwester - w dobrej wierze, ale nudny. Poszerzono serwowanie dania, program koncertu był dla tych, któ rzy kochają Blue Light.
I tak obsł uga jest dobroduszna, ale dyskretna i powolna. Dobry na prosty pobyt. Nie bę dziesz gł odny, ł ó ż ka są normalne, poduszki nie są pł askie, w pokoju jest miejsce do siedzenia i leż enia. Moż na też pospacerować - ulica jest cicha, piesza, miejsce malownicze.
wi-fi we wszystkich pokojach,
obfite ś niadania
suszarki do wł osó w w pokojach
czysty schludny.
Recepcja zawsze grzecznie odpowiada (i po rosyjsku! ) na wszystkie pytania, a nawet poleca, co moż na zobaczyć .
Byliś my wię c zadowoleni z wyboru noclegu.
Elena
darmowe wifi w holu
lokalizacja blisko centrum
"-" Ś niadanie jest takie sobie;
brak internetu w pokojach
stare meble
Dają kupony na ś niadanie, ale tak naprawdę nikt ich nie sprawdza i moż esz po prostu wejś ć !
Ś niadanie jest takie samo jak w hotelu ekonomicznym. Moż esz spró bować kieł basek, seró w. . sał atek (ale nie radzę ), smaż onych lub gotowanych kieł basek, a moż e jajecznicy. a takż e - pł atki zboż owe i pomarań cze, a nawet bardzo dobry biszkopt. To w zasadzie wszystko. Na piechotę - moż na iś ć do centrum handlowego (okoł o 500m. ), do aquaparku ok 1km. na piechotę i lepiej jechać .
Generalnie lepiej wzią ć taki hotel jako tranzyt, ale nie na stał e.
Hotel jest stary z akceptowalną jakoś cią usł ug w dobrej cenie. Pokoje są staromodne w stylu lat 80-tych, wyposaż one w stare meble, ale mają bardzo duż ą przestrzeń do przechowywania. Cał y sprzę t dział a, w pokojach jest ciepł o. Z minusó w: brak uchwytu na prysznic i bardzo pł askie, niewygodne poduszki. Każ dy pokó j posiada balkon. Wi-Fi tylko w holu lub w barze dla Wi-Fi. Ś niadania typowo europejskie: pieczywo, warzywa, wę dliny, kawa, herbata, buł ki. Personel mó wi po angielsku.
Lokalizacja jest dobra - moż na dojś ć do parku wodnego i do przystanku, z któ rego kursuje pocią g do oś rodkó w narciarskich Sł owacji.
Centrum miasta jest ró wnież w odległ oś ci spaceru.
Ale hotel jest stary. Zwią zek Radziecki! ))
Mieszkał am w standardowym pokoju trzyosobowym - jak w obozie dla dzieci)) wszystkie ł ó ż ka są pod ś cianą , obok są szafki nocne. . . Mał y telewizor. To wszystko, co jest w pokoju.
Jedzenie nie jest zł e. Obsł uga jest dobra.
W hotelu znajduje się klub nocny. Nie przeszkadza to osobom odpoczywają cym wieczorami, gdyż znajduje się na minusowym pię trze.
Jednym sł owem dla osó b podró ż ują cych samochodem – dobra opcja na nocleg.
Niestety nie mam z tego ż adnych zdję ć .