Bardzo komfortowo jest wypoczywać z dzieć mi, restauracja znajduje się na parterze, wię c nie trzeba się ubierać i wychodzić .
Na ś niadanie moż esz zamó wić dowolne danie, któ re lubi Twoje dziecko.
Wszystko gotowane z noż a i bardzo smaczne.
Moje wybredne dzieciaki zjadał y wszystko z wielką przyjemnoś cią .
Na podwó rku znajduje się mał y plac zabaw oraz jest miejsce do biegania dla dzieci.
Gospodarze są responsywni i bardzo szczerzy, z każ dym pytaniem i proś bą moż na się skontaktować , pomó c, doradzić .
Od reszty mamy tylko pozytywne wraż enia.
Dzię kuję Ci!
Na pewno jeszcze wró cimy! ))
Nie wszyscy gospodarze chcą widzieć wś ró d swoich goś ci 18 dzieci.
I w tym hotelu zostaliś my przywitani tak, jakbyś my tylko czekali. Przytulne pokoje, w któ rych codziennie odbywał o się sprzą tanie, dostę pnoś ć ś rodkó w higienicznych, pralka, trampolina, stó ł do tenisa, sprzę t sportowy, codzienne wizyty na basenie – to wszystko został o do naszej dyspozycji. Wnę trze restauracji, sala kominkowa zapewnia przytulny, domowy wypoczynek. A jakie pyszne, zdrowe, zbilansowane jedzenie: kuchnia ukraiń ska i europejska. Dania doprawione mił oś cią do goś ci. Zgadza się - nie dla klientó w, ale dla goś ci. Szczery uś miech asystentki Natalki, któ ra szybko zapamię tuje imię każ dego dziecka, jest po prostu fascynują cy.
Na dł ugo bę dziemy pamię tać piknik w gó rach, niezró wnane steki, pyszne ziemniaki. Pan Jurij i Pani Natalia - wł aś ciciele rodzinnego hotelu - to mili, reagują cy, opiekuń czy ludzie. Czuliś my ich troskliwą postawę od momentu przyjazdu do momentu wyjazdu.
Ale co tu mó wić - wł aś nie zdemontował em walizki, a już chce się wracać do "Straż nika". Dzię kuję bardzo za to, dzię kuję , dzię kuję!
Czekamy na Ciebie w przyszł ym lecie!
2019, czerwiec Nazarenko Antonina Andreevna
lipiec 2012 Siergiej i Alla
Hotel jest nowy, pokoje wygodne, teren super, szczegó lnie dla dziecka - jest duż o miejsca do biegania. Obsł uga takiego „bezgwiezdnego” hotelu jest po prostu doskonał a. Jedzenie też jest cał kiem dobre. Staliś my się tam stał ymi klientami.
W tym roku odwiedziliś my ponownie - znowu wszystko był o w porzą dku, ale po wyjeź dzie cał e wraż enie zepsuł a wł aś cicielka Yura. Z powodu nieporozumienia w kwestii pł atnoś ci wpadł niegrzecznie na nas (rodzina z dzieckiem) i zaż ą dał dodatkowych 200 UAH. Nie chodzi o pienią dze, ale o to, ż e zrobiono to w chamski sposó b, z kolizją . W efekcie - już tam nie wró cimy i nie doradzimy. Jest wiele hoteli, w któ rych wł aś ciciele rozumieją , ż e niegrzecznoś ć wobec klientó w jest dla nich droż sza.