Wię c w porzą dku.
Lokalizacja.
Hotel poł oż ony jest bardzo daleko od morza, z dzieć mi jest 15-20 minut spacerem do publicznej plaż y (jest ich kilka, wypeł nionych po brzegi, peł nych samochodó w w pobliż u plaż ). Jednocześ nie hotel poł oż ony na gó rze, przewyż szenie ok. 100 metró w, bardzo strome schody (nachylenie ok. 80 stopni), niebezpiecznie jest chodzić na gó rę dla osó b starszych, zwł aszcza z problemami z sercem takie schody.
Widok z hotelu - bą dź my uczciwi, przepię kny. Morze, Aj-Petri, panorama Ał upki, Ś wią tynia Michajł owska, Pał ac Woroncowa, wszystko w zasię gu wzroku.
Teren przed hotelem to nic, ale wię kszoś ć jest zatł oczona samochodami wczasowiczó w, pojemnoś ć to 5-6 samochodó w, ci, któ rzy podró ż ują samochodem, pamię taj, ż e w Ał upce opaleni pró bują zorganizować pł atny parking wszę dzie (stara ukraiń ska zabawa, wysł ał em kamerdynera - otrzymał porysowany samochó d).
Kawiarnia i jedzenie.
Ś niadanie w cenie - dziobać ptaka. Porcja sernikó w lub omlet lub naleś niki - z tej serii. Jeś li chcesz wię cej, zapł ać . Zł oż ony obiad kosztuje 300 rubli, jakoś ć jedzenia to kwestia gustu, np. nam się nie podobał o, ż e podawali udko kurczaka w zupie ze skó rą . Kilkoro dzieci został o zatrutych pokarmem, wezwano lekarza, czek z nadzoru sanitarno-epidemiologicznego. Ogó lnie rzecz biorą c, z rozmó w personelu zorientowaliś my się , ż e hotel miał pewne problemy z kucharzem, potem pracował , a potem nie, w koń cu wszystko znalazł o odzwierciedlenie w klientach.
Osobno kwestia napiwkó w. Koszt utrzymania - 10 procent automatycznie uwzglę dniane w rachunku. Chociaż nie ma usł ugi jako takiej - fakt, ż e przynieś li jedzenie do mojego stolika, za to pł acę w cenach restauracji. Plus, pierwszego dnia pró bowali oszukać o 100 rubli, kiedy zdecydowaliś my się zamó wić nie kompleks, ale z menu.
Od napojó w w kawiarni, herbaty i kawy (swoją drogą , nieź le), piwa. Nie ma wina ani napojó w spirytusowych, chociaż na stanowiskach hotelowych moż na kupić od nich wino.
Pokoje.
Sprzedany nam apartament typu junior suite odpowiada standardowi lub standardowi ekonomicznemu w centralnej Rosji pod wzglę dem powierzchni i komfortu. Tak, pokó j wydaje się mieć wszystko, co obiecano, ale podobno mamy inne kryteria dotyczą ce junior suite z wł aś cicielami hotelu (swoją drogą zdję cia pokoi na stronie profesjonalnie wprowadzają goś ci w bł ą d co do wielkoś ci pokoju , ogó lnie promocja hotelu w Internecie jest fajna, fajnie był oby ulepszyć obsł ugę ) .
Gł ó wny zarzut do pokoju to okresowy brak wody, przerwy w ciepł ej wodzie, czasem to normalne, czasem to mał a struż ka, kilka razy był a wył ą czana.
W dniu wyjazdu nie udał o mi się nawet wzią ć prysznica, recepcjonistka zaś piewał a nam, ż e wypadek w Ał upce to nie ich wina, zszedł em do Ał upki, poszedł em do kawiarni - jest woda. Oznacza to, ż e starają się wprowadzać goś ci w bł ą d co do swoich oś cież y, co ró wnież nie dodaje honoru hotelowi.
Koszt i pł atnoś ć .
Okoł o 3500 za pokó j, wolą pł acić gotó wką , jest terminal do kart, ale wedł ug pracownikó w to nie dział a i bank nie moż e go odpowiednio zmusić . Nawiasem mó wią c, to ogó lny komentarz dotyczą cy poł udniowego wybrzeż a - nigdzie nie akceptują kart. Najprawdopodobniej same hotele-sklepy nie chcą , bo. praca na czarno, czeki kasjerskie nie są nigdzie wystawiane. Zapł acił em przelewem - skrzywili się , ale przyję li.
Transfer na lotnisko – 2200, w sumie to ś rednia cena za Ał upkę , któ rą udał o mi się znaleź ć za 2000.
Animacja i rozrywka - na terenie hotelu nic takiego nie był o, chociaż odpoczywał o duż o dzieci. Wi-Fi był o tylko na recepcji, nie był o miejsca, każ dego wieczoru na recepcji zbierał się tł um wczasowiczó w, siedział z tabletami, przy okazji Wi-Fi cią gle wylatywał o. Byliś my w Partenit, na plaż y jest nawet Wi-Fi.
Ogó lny wniosek jest taki, ż e pod wzglę dem stosunku ceny do jakoś ci hotel sporo traci na mieszkaniach pierwszej i drugiej linii. Jedynym jego atutem jest pię kny widok, któ ry niestety nie przysł ania ogó lnego negatywnego wraż enia hotelu.
Zarezerwowaliś my hotel przez internet - podobał mi się wyglą d hotelu, zdję cia pokoi i widok na morze.
Wcześ niej korespondowaliś my z administratorką Larisą Grigoryevną - odpowiedział a na wszystkie pytania (a miał em ich doś ć ).
Oferowali ró wnież usł ugę transferu z lotniska, z któ rej korzystaliś my, ponieważ . cena był a bardzo rozsą dna.
Po przyjeź dzie hotel nie zawió dł : wygodne, czyste pokoje, mił a obsł uga i wspaniał y widok.
Z minusó w - niezbyt wygodny prysznic (mał e i sł abo regulowane ciś nienie i temperatura wody) i prawie brak wi-fi w pokojach
Ś mieci był y sprzą tane codziennie, na wszystkie proś by odpowiadano szybko.
Hotel oferuje ró wnież usł ugi pralnicze (za dodatkową opł atą ).
Teren hotelu jest doś ć mał y, ale ł adnie urzą dzony - duż o zieleni, mał a fontanna.
W hotelu jest kawiarnia - dobrze gotują , ale nie wszystko z menu jest dostę pne. Oczekiwanie na zamó wienie wygł adza wspaniał y widok - stoliki stoją ró wnież na ulicy, pod „baldachimem” z winogron.
Droga na plaż ę jest doś ć dł uga (15-20 minut), a z powrotem też doś ć stromą gó rę , ale nie ś miertelną ))
Ogó lnie hotel mi się podobał , jeś li znowu jedziemy do Ał upki, znowu się zatrzymamy.