Zabity przez Chiń czykó w do poziomu pensjonatu.
Wł aś ciciel hotelu jest Chiń czykiem i to mó wi wszystko.
Personel ś pi. Kto się tam dostanie - zachowaj ostroż noś ć podczas odprawy. Sprawdź w ekwipunku wszystko, co jest w pokoju, w przeciwnym razie, gdy wyjdziesz, moż esz zostać obcią ż ony 1000 bahtó w za kapcie, któ rych tam nie był o. Nie zmienialiś my rę cznikó w, kiedy się zameldowaliś my. Wystarczy zwiną ć i odł oż yć na pó ł kę . Prawda zmienił a się natychmiast po rozmowie. WSZYSTKO jest brudne w restauracji (obrusy, krzesł a, naczynia, nawet ś ciany). Pokó j to ś mieci.
Jedynym plusem jest lokalizacja.
Nie miał em zamiaru pisać , ale po przeczytaniu pozytywnych recenzji zmienił em zdanie.
PS Moderator zablokował tę recenzję na stronie TEZTUR.
Nasz przewodnik poradził nam, abyś my nie korzystali z sejfu w pokoju, bo czasem się psuje i i tak trzeba bę dzie zapł acić mechanikowi, któ ry go otworzy - 500 bahtó w. Skorzystaliś my z sejfu w holu - są.2 klucze: jeden w recepcji, drugi przy Tobie. Niczego nie brakuje! Nie wzię li od nas kaucji.
Jeś li chodzi o minusy hotelu: 1) nie mó wią po rosyjsku w recepcji, moja skromna znajomoś ć ję zyka angielskiego wystarczył a, abym się wytł umaczył ...
2) ś niadanie jest sł abe...
2 stoliki z jedzeniem, z któ rych jeden to kuchnia tajska, ale...i tak nie wyjdziesz gł odny! ! ! Nie wierzę , ż e ktoś w domu je lepiej i bardziej urozmaicony na ś niadanie...To jest dla Was, towarzysze, a nie Turcja! )))
3) basen, chyba jedyny zamknię ty... ciemno... wilgotno... nie pł ywaliś my.
A teraz najciekawsze! ! ! W hotelu byliś my dokł adnie 20 minut dziennie, a pó ź nym wieczorem poszliś my spać ! 2 dni w Bangkoku należ y spę dzić mą drze, aby pó ź niej nie był o to strasznie bolesne!
Lokalizacja hotelu jest wspaniał a! ! ! Wskazó wka: weź wizytó wkę w recepcji, jest adres, moż esz ją pokazać taksó wkarzowi, aby zabrał cię do hotelu.
Wydrukowaliś my mapę z map Google, zaznaczyliś my na niej lokalizację hotelu i miejsca, do któ rych chcielibyś my się udać . To znacznie uł atwił o nam poruszanie się . Jest to wygodne, ponieważ przynajmniej znasz odległ oś ć od hotelu do miejsca, w któ rym się teraz znajdujesz i nie pozwolisz taksó wkarzowi zawieź ć Cię w kó ł ko!
I w ogó le internet bardzo nam pomó gł przed przyjazdem, ż eby chociaż jakoś poruszać się po mieś cie.
Pojechaliś my do Ocean World na wł asną rę kę , przejechaliś my metrem Skyline, zjedliś my kolację i popatrzyliś my na miasto z tarasu widokowego w Baiok Sky Hotel, zwiedziliś my ś wią tynie. Jeś li podró ż ujesz z Bangkoku do Pattaya, wybierz się na wycieczkę po Safari World. To wł aś nie w drodze do Pattaya! !
Jak zazdroszczę ci, ż e tylko czytasz tę recenzję i wybierasz się w podró ż ! Naprawdę chcę znowu pojechać do Bangkoku! Hotel w peł ni odpowiada opisowi i zdję ciom!
Powodzenia! !
Hotel poł oż ony jest trochę z dala od gł ó wnych dró g, wię c do tuk-tukó w trzeba iś ć.15-20 minut. Ale plaż a jest tuż za basenem! ! ! A do Walkin Street i ró ż nych rozrywek wcale nie jest daleko, na tej samej tuk-tuku min. 5 iś ć . Taksó wką - 100 bahtó w (tylko okazja, w przeciwnym razie począ tkowo proszą o 200). Po drugiej stronie ulicy znajduje się kilka kawiarni, w któ rych jedzenie jest bardzo smaczne. Doś ć niedrogie - i jedz do sytoś ci! ! ! !
Koniecznie spró buj sokó w owocowych - są po prostu niesamowite! ! ! ! Sprzedawane są tu ró wnież owoce, któ re notabene są tań sze niż na rynku. A dla turystó w, któ rzy kupują owoce przed wyjazdem, prawie poł owa jest wrę czana w prezencie! ! ! Istnieje ró wnież supermarket „7eleven”, w któ rym moż esz kupić wszystko, czego potrzebujesz: od jogurtu po myjki, szampon itp. , a takż e doł adować konto telefonu. Ceny nie są droż sze niż w Rosji! ! ! A w bezpoś rednim są siedztwie znajduje się gabinet masaż u. Wieczorami są kolejki (choć moż na się wcześ niej tylko zapisać ), robią niesamowite masaż e! ! ! ! Peł ny masaż - 500 bahtó w, masaż stó p - 200 bahtó w. Reszty cen nie pamię tam. Jedynym znaczą cym minusem jest to, ż e w pobliż u nie ma wymiennika. Pienią dze moż na wymienić w hotelu lub pobliskich sklepach, ale tam kurs nie jest korzystny. Wycieczki kupione w agencji na ulicy (jest tuż przy wejś ciu do hotelu). Ceny są tań sze, a jakoś ć nie gorsza.
Pokó j był przestronny, czysty.
Widać , ż e nie był a to pierwsza ś wież oś ć , ale warto był o za nią zapł acić . Balkony są bardzo duż e, wieczorami czę sto na nich siedzieliś my i piliś my wino)))))
Jedzenie był o urozmaicone, ale nie zmieniał o się kardynalnie przez cał y okres spoczynku. Ale nas to nie znudził o, bo w hotelu jedliś my tylko ś niadanie i nie staraliś my się jeś ć wszystkiego na raz (jak wielu naszych rodakó w) i codziennie rano pró bowaliś my czegoś nowego. Wł aś nie piszę recenzję i rozumiem, ż e w menu nie był o mię sa. Był y mał e kieł baski, któ re wcale nie był y mię siste! Chociaż nie moż na ich nazwać soją - nie wiem, od czego są ))))).
Personel hotelu jest bardzo uprzejmy. Tajowie są ogó lnie przyjaź ni i uś miechnię ci! A co najważ niejsze - nie nachalny. Pokó j był regularnie sprzą tany. To prawda, ż e po pierwszym dniu z jakiegoś powodu rę czniki do stó p został y zabrane i nie został y nam ponownie przyniesione. Ale jakoś nie wzię liś my ł aź ni parowej) W ostatnich dniach kilka razy zostawialiś my napiwki sprzą taczom, reszta po prostu o tym zapomniał a.
W sumie to był y niesamowite wakacje! ! ! ! Ale nawet nie dlatego, ż e hotel jest wspaniał y, ale dlatego, ż e nastró j był wspaniał y! ! ! ! Przyjaciele, któ rzy po nas pojechali na odpoczynek do Pattaya, mieszkali w hotelu 3*. A takż e dobrze wypoczą ł em. Wię c wszystko zależ y od nas! ! !