Nie ma wystarczają cej liczby ostatnich opinii o hotelu, ale wię kszoś ć z nich jest prawdziwa na dzień dzisiejszy. I tak w porzą dku. 1. Lokalizacja nie jest zł a, bardzo blisko plaż y, spacer 5 minut po drugiej stronie ulicy. W willi znajduje się ró wnież restauracja.
… Już ▾
Nie ma wystarczają cej liczby ostatnich opinii o hotelu, ale wię kszoś ć z nich jest prawdziwa na dzień dzisiejszy. I tak w porzą dku.
1. Lokalizacja nie jest zł a, bardzo blisko plaż y, spacer 5 minut po drugiej stronie ulicy. W willi znajduje się ró wnież restauracja.
2. Mieliś my ś niadania, któ re nie zmienił y się przez tydzień : kieł baski, jajka, sał atki (niezbyt), sł odkie wypieki są bardzo wytrawne. Zamiast chleba buł ki (był y zaró wno smaczne, jak i te, któ re trzeba był o zostawić - po prostu okropne! ). Na ś niadanie w systemie 10-punktowym moż na postawić.5.
Na niestandardowe menu (obiad, kolacja) dla goś ci willi 10% zniż ki, co jest mił e. Był y pyszne zupy, owoce morza, mię sa. Nie zamawialiś my sł odyczy, wię c nic nie mogę powiedzieć . Poszliś my do innych restauracji - jedzenie, w któ rym byliś my - doskonał e.
3. Pokó j był BARDZO!!!! ! ! mał o. W ogó le nie ma miejsca dla dwojga. A w takiej szczelnoś ci był DUŻ Y klimatyzator podł ogowy HORROR!!! !
Instalacja wodno-kanalizacyjna nie jest nowa, niektó re pokoje mają zepsute umywalki. Toaleta był a dobra. Mieliś my prysznic w naszym pokoju, któ ry nie zamkną ł się cał kowicie i odpł yw nie dział ał . Musiał em zakrę cić wodę , ż eby odpuś cić wodę , a potem dalej umyć .
Sprzą tanie pokoju odbywał o się co drugi dzień , co polegał o na zmianie rę cznikó w i wyniesieniu ś mieci. I przygotuj się na otrzymanie dwó ch mał ych rę cznikó w na osobę .
Bez duż ych rę cznikó w!
4. Mieliś my widok na gó ry - bardzo pię kny!
5. Gospodyni jest sł odka, dobroduszna, przez co lekko pokrył a niedocią gnię cia.
6. Wymeldowanie odbywa się do godziny 10.00. Rozważ to od razu.
Biorą c pod uwagę , ż e spę dziliś my w pokoju bardzo mał o czasu, willa mniej wię cej nas zadowolił a, ale już tam nie pojadę i nie doradzę znajomym.
A najważ niejszy jest pozytywny nastró j, bo morze jest cudowne, Budva to ś wietne miejsce na relaks.
1. Lokalizacja nie jest zł a, bardzo blisko plaż y, spacer 5 minut po drugiej stronie ulicy. W willi znajduje się ró wnież restauracja.
2. Mieliś my ś niadania, któ re nie zmienił y się przez tydzień : kieł baski, jajka, sał atki (niezbyt), sł odkie wypieki są bardzo wytrawne. Zamiast chleba buł ki (był y zaró wno smaczne, jak i te, któ re trzeba był o zostawić - po prostu okropne! ). Na ś niadanie w systemie 10-punktowym moż na postawić.5.
Na niestandardowe menu (obiad, kolacja) dla goś ci willi 10% zniż ki, co jest mił e. Był y pyszne zupy, owoce morza, mię sa. Nie zamawialiś my sł odyczy, wię c nic nie mogę powiedzieć . Poszliś my do innych restauracji - jedzenie, w któ rym byliś my - doskonał e.
3. Pokó j był BARDZO!!!! ! ! mał o. W ogó le nie ma miejsca dla dwojga. A w takiej szczelnoś ci był DUŻ Y klimatyzator podł ogowy HORROR!!! !
Instalacja wodno-kanalizacyjna nie jest nowa, niektó re pokoje mają zepsute umywalki. Toaleta był a dobra. Mieliś my prysznic w naszym pokoju, któ ry nie zamkną ł się cał kowicie i odpł yw nie dział ał . Musiał em zakrę cić wodę , ż eby odpuś cić wodę , a potem dalej umyć .
Sprzą tanie pokoju odbywał o się co drugi dzień , co polegał o na zmianie rę cznikó w i wyniesieniu ś mieci. I przygotuj się na otrzymanie dwó ch mał ych rę cznikó w na osobę .
Bez duż ych rę cznikó w!
4. Mieliś my widok na gó ry - bardzo pię kny!
5. Gospodyni jest sł odka, dobroduszna, przez co lekko pokrył a niedocią gnię cia.
6. Wymeldowanie odbywa się do godziny 10.00. Rozważ to od razu.
Biorą c pod uwagę , ż e spę dziliś my w pokoju bardzo mał o czasu, willa mniej wię cej nas zadowolił a, ale już tam nie pojadę i nie doradzę znajomym.
A najważ niejszy jest pozytywny nastró j, bo morze jest cudowne, Budva to ś wietne miejsce na relaks.
Tak jak
Lubisz
• 7
Pokaż inne komentarze …
Bardzo podobał mi się hotel. Mił a i bardzo przyjemna gospodyni Gotz. Mieszkaliś my w mieszkaniu numer 20. Wszystko przytulnie, czysto, był am zadowolona z sejfu, za któ ry nie trzeba dodatkowo pł acić , rę czniki zmieniane był y codziennie. Taras jest duż y, widok na morze i wyspę ś w.
… Już ▾
Bardzo podobał mi się hotel. Mił a i bardzo przyjemna gospodyni Gotz. Mieszkaliś my w mieszkaniu numer 20. Wszystko przytulnie, czysto, był am zadowolona z sejfu, za któ ry nie trzeba dodatkowo pł acić , rę czniki zmieniane był y codziennie. Taras jest duż y, widok na morze i wyspę ś w. Mikoł aja jest po prostu niesamowity. Pię ć minut spacerkiem do sklepu i marketu, a nawet mniej. Pię ć do siedmiu minut do plaż y (leż ał y i parasole pł atne). Ś niadania w restauracji Obala są doskonał e. Uderzył a mnie ró ż norodnoś ć dań : trzy lub cztery rodzaje sał atek, trzy rodzaje dań z jajek, ziemniaki, smaż one kieł baski, kieł baski, mostek, mię so, sery, wypieki (chyba wł asne) ró wnież trzy lub cztery rodzaje. . Każ dy dzień pojawił y się nowe sał atki (kiedyś był a nawet sał atka z wą tró bką z dorsza - palce lizać ! ) I co za kawa!! ! ! Nie moż na wyrazić sł owami! ! ! Ogó lnie rzecz biorą c, dzię ki hotelowi "OBALA" i restauracji "OBALA" za jakoś ć i komfortowy pobyt.
Jeś li chodzi o wraż enia Budvy, są one ró wnież pozytywne. Myś leliś my, ż e bę dzie problem z plaż ą (miejsce na rę czniki, piasek itp. ), ż e trzeba bę dzie podró ż ować wzdł uż wybrzeż a i szukać , ale wszystko był o ok. Sł owiań ska plaż a w peł ni zaspokoił a nasze potrzeby. Tuż obok restauracji „Obala” opalaliś my się przez cał y okres. Chciał bym ostrzec fanó w spokojnych wakacji: Budva jest BARDZO gł oś na. Muzyka wieczorem jest bardzo gł oś na i nie cichnie aż do pierwszej w nocy. Wię c zaopatrz się w zatyczki do uszu, jeś li jesteś wraż liwy na hał as, na pewno nie zaś niesz bez nich?
Jeś li chodzi o wraż enia Budvy, są one ró wnież pozytywne. Myś leliś my, ż e bę dzie problem z plaż ą (miejsce na rę czniki, piasek itp. ), ż e trzeba bę dzie podró ż ować wzdł uż wybrzeż a i szukać , ale wszystko był o ok. Sł owiań ska plaż a w peł ni zaspokoił a nasze potrzeby. Tuż obok restauracji „Obala” opalaliś my się przez cał y okres. Chciał bym ostrzec fanó w spokojnych wakacji: Budva jest BARDZO gł oś na. Muzyka wieczorem jest bardzo gł oś na i nie cichnie aż do pierwszej w nocy. Wię c zaopatrz się w zatyczki do uszu, jeś li jesteś wraż liwy na hał as, na pewno nie zaś niesz bez nich?
Tak jak
Lubisz
• 8
Apartamenty "Obala lux" (Obala lux) są dobrze zlokalizowane - w odległ oś ci spaceru od plaż y (plaż a Slavyansky) i duż ego centrum handlowego z supermarketem. Z okien na pię trze widać morze i wyspę ś w. Mikoł aja - pię kno! : ) Hotel ma swoje miejsce na plaż y przy restauracji "Obala" (są też ś niadania).
… Już ▾
Apartamenty "Obala lux" (Obala lux) są dobrze zlokalizowane - w odległ oś ci spaceru od plaż y (plaż a Slavyansky) i duż ego centrum handlowego z supermarketem. Z okien na pię trze widać morze i wyspę ś w. Mikoł aja - pię kno! : ) Hotel ma swoje miejsce na plaż y przy restauracji "Obala" (są też ś niadania). Goś cie mogą bezpł atnie korzystać z leż akó w i parasoli.
Apartamenty mają stosunkowo nowe meble, a takż e w peł ni wyposaż oną kuchnię z czajnikiem elektrycznym; Jest telewizor, suszarka do wł osó w, sejf, klimatyzacja.
Administracja „Obala Lux” nie zapewnia przechowalni bagaż u – wystarczy zostawić ją pod schodami przy kasie. W przypadku pó ź nego wymeldowania jest to niewygodne, gdyż wymeldowanie w czarnogó rskich hotelach odbywa się wcześ nie – już od 10 rano. Toaleta i prysznic w tym przypadku ró wnież trzeba szukać „z boku”. Miejsce to jest doś ć gł oś ne w sezonie, ponieważ znajduje się w bliskiej odległ oś ci od nasypu.
Ż yczę wszystkim mił ych wakacji!
*****
Zdję cia i wraż enia dotyczą ce hotelu został y przywiezione z promocyjnej wycieczki informacyjnej po Czarnogó rze w paź dzierniku 2013 roku.
Apartamenty mają stosunkowo nowe meble, a takż e w peł ni wyposaż oną kuchnię z czajnikiem elektrycznym; Jest telewizor, suszarka do wł osó w, sejf, klimatyzacja.
Administracja „Obala Lux” nie zapewnia przechowalni bagaż u – wystarczy zostawić ją pod schodami przy kasie. W przypadku pó ź nego wymeldowania jest to niewygodne, gdyż wymeldowanie w czarnogó rskich hotelach odbywa się wcześ nie – już od 10 rano. Toaleta i prysznic w tym przypadku ró wnież trzeba szukać „z boku”. Miejsce to jest doś ć gł oś ne w sezonie, ponieważ znajduje się w bliskiej odległ oś ci od nasypu.
Ż yczę wszystkim mił ych wakacji!
*****
Zdję cia i wraż enia dotyczą ce hotelu został y przywiezione z promocyjnej wycieczki informacyjnej po Czarnogó rze w paź dzierniku 2013 roku.
Tak jak
Lubisz
• 4
Hotel nie jest tak naprawdę hotelem, ale po prostu hotelem. Nie ma recepcji jako takiej, tylko niewielka lada pod schodami, gdzie najczę ś ciej nikogo nie ma i nikt nie pilnuje kluczy. A nawet 3* przy deklarowanej 4. Pokoje są puste i pozbawione ż ycia, z bardzo mał ą iloś cią ś wiatł a.
… Już ▾
Hotel nie jest tak naprawdę hotelem, ale po prostu hotelem. Nie ma recepcji jako takiej, tylko niewielka lada pod schodami, gdzie najczę ś ciej nikogo nie ma i nikt nie pilnuje kluczy. A nawet 3* przy deklarowanej 4.
Pokoje są puste i pozbawione ż ycia, z bardzo mał ą iloś cią ś wiatł a. Tak, jest mieszkanie i suszarka do wł osó w i balkon, ale są bardzo niewygodne. Firma był a w 2 pokojach czteroosobowych. Czuje się jak betonowe pudeł ko. Nie ma tam telewizji. Internet ł apie sł abo iw niektó rych czę ś ciach pokoju. W naszym pokoju nie był o prysznica, tylko wanna, nie był o też podstawki pod gł owicę prysznica, nie był o też zasł ony. Umyte tak, jak jest.
Terytorium hotelu . . To jest gł oś no powiedziane. Podwó rko ze stoł em. Nic wię cej. I wszystko był o zaroś nię te gł upią roś liną , któ ra wszę dzie wspinał a się w oczy.
Sprzą taczka przychodzi raz dziennie, kiedy chce. Nie rozumie rosyjskiego. A jeś li w czasie, gdy ona przyszł a, bę dziesz w pokoju, wytrze tam, gdzie cię nie ma i odejdzie i nie wró ci. Trafiliś my tak: jednego dnia siedzieliś my na werandzie i ona sprzą tał a wszystko opró cz werandy, nastę pnego dnia mó wiliś my, ż e nie ma potrzeby sprzą tać , jutro przyjdź , jutro przyszł a, ale nie na czas (byliś my zaję ci w interesach), poprosił ją , ż eby przyszł a pó ź niej, ale nie przyszł a. Razem 3 dni byliś my brudni. Chociaż rę czniki zmieniane są codziennie. Ł ó ż ka wykonane są prosto i bez sztuki. Na zdję ciu widać , czy pł acisz pienią dze. Nawiasem mó wią c, pienią dze nawet przypadkowo pozostawione na szafce nocnej to napiwek.
Mydł o, szampon - nie czekaj. Kiedy zameldowaliś my się w pokoju, czajnik nie dział ał dla nas, oś cież nica drzwi był a wyrwana i nie zamknę ł a się . Zgł osił em to sprzą taczce, pogadał a z nią ze smutnymi oczami i wyszł a. Nastę pnego dnia powiedział a mi, ż e wszystko zał atwione, czajnik nowy. Swoją drogą skropliny z klimatyzatora spł ywał y prosto na werandę , wię c zawsze był a tam kał uż a. I nigdy nie został o to naprawione.
I wreszcie - obiecane ś niadania. Po pierwsze, restauracja znajduje się.200 metró w od hotelu. Jest dziwny i nieprzyjemny kelner. A ś niadanie to nic. Nic się nigdy nie zmienił o. Jedzenie został o z wieczornych zamó wień (ziemniaki, makaron w jednym pojemniku). Nie był o prawie ż adnego smaku. Ze sł odyczy tylko ciasto z dż emem i tyle. Nie ma owocó w. Wszystko. Nie był o nic specjalnego. Ś niadania są okropne. I tak, bez kawy! Tylko herbata, woda i sok. I bez kawy na ś niadanie!
Plaż a. Parasole, leż aki są darmowe, ale nawet nie chce się tam chodzić za darmo. Parasole Coca-Coli są krzywe, poł amane. Wszystko jest tego warte. Kł adziesz się i pocierasz rę ką o bliź niego. Plaż a hotelowa jest mał a, duż o ludzi! A bez leż aka i parasola - tylko w maleń kim miejscu moż na poł oż yć się na kimś innym. Nie moż esz przesuwać leż akó w i parasoli! „NIE MOŻ LIWE” krzyczą do ciebie! Plaż owicze zapychają „swoje biuś ciaste” najlepsze miejsca, do któ rych nigdy nie bę dziesz miał wstę pu. Nie moż esz chodzić na plaż ę w nocy. Wyrzucają cię .
Wieczorem jest bardzo gł oś no, bo niedaleko od linii plaż y, gdzie kompletnie poutykane są dyskoteki-bary, w któ rych grana jest inna muzyka z taką gł oś noś cią , ż e nawet zatyczki do uszu nie pomogą . Ciemnoś ć ludzi wieczorem. I bardzo gł oś no.
Pokoje są puste i pozbawione ż ycia, z bardzo mał ą iloś cią ś wiatł a. Tak, jest mieszkanie i suszarka do wł osó w i balkon, ale są bardzo niewygodne. Firma był a w 2 pokojach czteroosobowych. Czuje się jak betonowe pudeł ko. Nie ma tam telewizji. Internet ł apie sł abo iw niektó rych czę ś ciach pokoju. W naszym pokoju nie był o prysznica, tylko wanna, nie był o też podstawki pod gł owicę prysznica, nie był o też zasł ony. Umyte tak, jak jest.
Terytorium hotelu . . To jest gł oś no powiedziane. Podwó rko ze stoł em. Nic wię cej. I wszystko był o zaroś nię te gł upią roś liną , któ ra wszę dzie wspinał a się w oczy.
Sprzą taczka przychodzi raz dziennie, kiedy chce. Nie rozumie rosyjskiego. A jeś li w czasie, gdy ona przyszł a, bę dziesz w pokoju, wytrze tam, gdzie cię nie ma i odejdzie i nie wró ci. Trafiliś my tak: jednego dnia siedzieliś my na werandzie i ona sprzą tał a wszystko opró cz werandy, nastę pnego dnia mó wiliś my, ż e nie ma potrzeby sprzą tać , jutro przyjdź , jutro przyszł a, ale nie na czas (byliś my zaję ci w interesach), poprosił ją , ż eby przyszł a pó ź niej, ale nie przyszł a. Razem 3 dni byliś my brudni. Chociaż rę czniki zmieniane są codziennie. Ł ó ż ka wykonane są prosto i bez sztuki. Na zdję ciu widać , czy pł acisz pienią dze. Nawiasem mó wią c, pienią dze nawet przypadkowo pozostawione na szafce nocnej to napiwek.
Mydł o, szampon - nie czekaj. Kiedy zameldowaliś my się w pokoju, czajnik nie dział ał dla nas, oś cież nica drzwi był a wyrwana i nie zamknę ł a się . Zgł osił em to sprzą taczce, pogadał a z nią ze smutnymi oczami i wyszł a. Nastę pnego dnia powiedział a mi, ż e wszystko zał atwione, czajnik nowy. Swoją drogą skropliny z klimatyzatora spł ywał y prosto na werandę , wię c zawsze był a tam kał uż a. I nigdy nie został o to naprawione.
I wreszcie - obiecane ś niadania. Po pierwsze, restauracja znajduje się.200 metró w od hotelu. Jest dziwny i nieprzyjemny kelner. A ś niadanie to nic. Nic się nigdy nie zmienił o. Jedzenie został o z wieczornych zamó wień (ziemniaki, makaron w jednym pojemniku). Nie był o prawie ż adnego smaku. Ze sł odyczy tylko ciasto z dż emem i tyle. Nie ma owocó w. Wszystko. Nie był o nic specjalnego. Ś niadania są okropne. I tak, bez kawy! Tylko herbata, woda i sok. I bez kawy na ś niadanie!
Plaż a. Parasole, leż aki są darmowe, ale nawet nie chce się tam chodzić za darmo. Parasole Coca-Coli są krzywe, poł amane. Wszystko jest tego warte. Kł adziesz się i pocierasz rę ką o bliź niego. Plaż a hotelowa jest mał a, duż o ludzi! A bez leż aka i parasola - tylko w maleń kim miejscu moż na poł oż yć się na kimś innym. Nie moż esz przesuwać leż akó w i parasoli! „NIE MOŻ LIWE” krzyczą do ciebie! Plaż owicze zapychają „swoje biuś ciaste” najlepsze miejsca, do któ rych nigdy nie bę dziesz miał wstę pu. Nie moż esz chodzić na plaż ę w nocy. Wyrzucają cię .
Wieczorem jest bardzo gł oś no, bo niedaleko od linii plaż y, gdzie kompletnie poutykane są dyskoteki-bary, w któ rych grana jest inna muzyka z taką gł oś noś cią , ż e nawet zatyczki do uszu nie pomogą . Ciemnoś ć ludzi wieczorem. I bardzo gł oś no.
Tak jak
Lubisz
• 6
Wspaniał a willa, dobra obsł uga, bardzo czysto. Sprzą tanie i zmiana rę cznikó w codziennie, zmiana poś cieli 1 raz na trzy dni. Ś niadanie w restauracji Obala - bufet, dla goś ci willi korzystanie z leż akó w i parasoli gratis. Morze jest w pobliż u, w pobliż u supermarket, rynek.
… Już ▾
Wspaniał a willa, dobra obsł uga, bardzo czysto. Sprzą tanie i zmiana rę cznikó w codziennie, zmiana poś cieli 1 raz na trzy dni. Ś niadanie w restauracji Obala - bufet, dla goś ci willi korzystanie z leż akó w i parasoli gratis. Morze jest w pobliż u, w pobliż u supermarket, rynek. Chciał bym wspomnieć kierownika restauracji Goro, kelnera Vladana, a takż e kelnera na plaż y - Igora. Wielkie podzię kowania dla nich za ich sł uż bę . Czarnogó ra to wspaniał y kraj, uważ ni i przyjaź ni ludzie.
Tak jak
Lubisz
• 2
Tak jak
Lubisz
• -2
Podobał mi się hotel (willa lub apartament). Pokó j wyglą dał tak: dwa pokoje, korytarz, ł azienka, loggia i balkon (niewiadomego przeznaczenia, bo jest mał y). Kuchnia znajduje się na koń cu korytarza, jest tam ró wnież mini lodó wka. W jednym z pokoi znajduje się telewizor (do telewizora doł ą czony jest dekoder z grami).
… Już ▾
Podobał mi się hotel (willa lub apartament).
Pokó j wyglą dał tak: dwa pokoje, korytarz, ł azienka, loggia i balkon (niewiadomego przeznaczenia, bo jest mał y). Kuchnia znajduje się na koń cu korytarza, jest tam ró wnież mini lodó wka. W jednym z pokoi znajduje się telewizor (do telewizora doł ą czony jest dekoder z grami).
Plusy:
- duż y balkon z dwoma stolikami.
-blisko: morze, market, sklepy, Stara Budva;
- czysto i schludnie;
- duż o zieleni w pobliż u hotelu;
-zarezerwowane leż aki na plaż y;
- bezpł atny bezprzewodowy dostę p do Internetu w restauracji Obala;
Minusy:
-dwukrotnie gospodyni hotelu (jeś li się nie mylę Slavitsa) weszł a do pokoju z gł oś nym okrzykiem „ХХХЭЭЭЭЛАЛТООООУУУУу”. W tej chwili nie był a oczekiwana. Za pierwszym razem weszł a przez drzwi bez pukania. Za drugim razem pojawił a się przez loggię .
-Ś niadanie w cenie. Bardzo rzadkie. Duż a ró ż norodnoś ć jaj. Ś niadanie jedliś my tylko dwa razy.
-nie ma rosyjskoję zycznych kanał ó w telewizyjnych;
W hotelu jest przedstawicielka R-Tours, pię kna dziewczyna Taisiya. Dzię kuję bardzo. Pomogł a, powiedział a, ż e kiedy lot był opó ź niony, oddzwonił a i ostrzegł a. Dzię ki jeszcze raz.
Teraz o samej Czarnogó rze. Lotnisko Tivat bardzo zepsuł o wraż enie. Przybywają c, staliś my w kolejce i tł oczyliś my się do kontroli celnej przez okoł o GODZINĘ i jest upał!! ! Też z minusó w: po obiedzie w morzu są ś mieci, a plaż a przypominał a mi Anapa-84 (mrowisko). ).
Co się cieszy: dobre nastawienie do goś ci z Rosji. Bardzo pię kna okolica. Staroż ytne miasta. Mnó stwo mił ych ludzi. Tani. Smaczny.
Podobał mi się Klasztor Ostrog - naprawdę miejsce mocy.
Pokó j wyglą dał tak: dwa pokoje, korytarz, ł azienka, loggia i balkon (niewiadomego przeznaczenia, bo jest mał y). Kuchnia znajduje się na koń cu korytarza, jest tam ró wnież mini lodó wka. W jednym z pokoi znajduje się telewizor (do telewizora doł ą czony jest dekoder z grami).
Plusy:
- duż y balkon z dwoma stolikami.
-blisko: morze, market, sklepy, Stara Budva;
- czysto i schludnie;
- duż o zieleni w pobliż u hotelu;
-zarezerwowane leż aki na plaż y;
- bezpł atny bezprzewodowy dostę p do Internetu w restauracji Obala;
Minusy:
-dwukrotnie gospodyni hotelu (jeś li się nie mylę Slavitsa) weszł a do pokoju z gł oś nym okrzykiem „ХХХЭЭЭЭЛАЛТООООУУУУу”. W tej chwili nie był a oczekiwana. Za pierwszym razem weszł a przez drzwi bez pukania. Za drugim razem pojawił a się przez loggię .
-Ś niadanie w cenie. Bardzo rzadkie. Duż a ró ż norodnoś ć jaj. Ś niadanie jedliś my tylko dwa razy.
-nie ma rosyjskoję zycznych kanał ó w telewizyjnych;
W hotelu jest przedstawicielka R-Tours, pię kna dziewczyna Taisiya. Dzię kuję bardzo. Pomogł a, powiedział a, ż e kiedy lot był opó ź niony, oddzwonił a i ostrzegł a. Dzię ki jeszcze raz.
Teraz o samej Czarnogó rze. Lotnisko Tivat bardzo zepsuł o wraż enie. Przybywają c, staliś my w kolejce i tł oczyliś my się do kontroli celnej przez okoł o GODZINĘ i jest upał!! ! Też z minusó w: po obiedzie w morzu są ś mieci, a plaż a przypominał a mi Anapa-84 (mrowisko). ).
Co się cieszy: dobre nastawienie do goś ci z Rosji. Bardzo pię kna okolica. Staroż ytne miasta. Mnó stwo mił ych ludzi. Tani. Smaczny.
Podobał mi się Klasztor Ostrog - naprawdę miejsce mocy.
Tak jak
Lubisz
• 3
Chociaż to był o dawno temu. . . Odpoczywaliś my w Budvie od 13 do 27 sierpnia 2009. Tak się zł oż ył o, ż e mieszkaliś my w dwó ch miejscach (9 nocy w Villa Obala i 5 nocy w Villa Harmony), ale był o do czego poró wnywać . W Villi Obala mieszkaliś my w domu 1 w apartamentach, gdzie był o wszystko co potrzebne: aneks kuchenny, suszarka do wł osó w, sejf, telewizor z jednym kanał em w ję zyku rosyjskim, taras i balkon.
… Już ▾
Chociaż to był o dawno temu. . .
Odpoczywaliś my w Budvie od 13 do 27 sierpnia 2009. Tak się zł oż ył o, ż e mieszkaliś my w dwó ch miejscach (9 nocy w Villa Obala i 5 nocy w Villa Harmony), ale był o do czego poró wnywać . W Villi Obala mieszkaliś my w domu 1 w apartamentach, gdzie był o wszystko co potrzebne: aneks kuchenny, suszarka do wł osó w, sejf, telewizor z jednym kanał em w ję zyku rosyjskim, taras i balkon. Sprzą tanie i zmiana rę cznikó w odbywał a się codziennie. Sama willa znajdował a się w centrum Budvy (bardzo dogodna): w pobliż u poczty, supermarketu, niedaleko plaż y. Brak hał asu zakł ó cają cego sen.
Co do plaż y: dla mieszkań có w willi leż aki i parasole gratis, jest też restauracja w rozsą dnych cenach. Plaż a: piasek, kamyki, zejś cie do wody wygodne (w poró wnaniu do są siedniej plaż y, gdzie na dnie był y kamienie, a nawet jeż owce). Woda w morzu był a okresowo niezbyt czysta (być moż e ze wzglę du na duż ą liczbę jachtó w), ale ciepł a. Jeś li chodzi o obsł ugę , zaró wno w willi, jak i na plaż y, byli bardzo sympatyczni.
W Budvie jest rozrywka, ale chciał bym wię cej. Dyskoteki na skarpie i na starym mieś cie był y otwarte do pierwszej w nocy, a klubó w nocnych jest niewiele, a w wielu z nich wystę powali lokalni artyś ci (to już amatorka). Poszliś my na dyskotekę (5-7 minut taksó wką ) Miracle Lounge (obecnie Top Hill). Cał kiem niezł y, otwarty w lipcu 2009, duż y parkiet. Codziennie odbywał y się imprezy tematyczne. Warte odwiedzenia.
Jeś li chodzi o turystó w: spotkaliś my bardzo niewielu Rosjan, wielu Serbó w, Wł ochó w, któ rzy starają się poznać siebie nawzajem.
Jeś li chodzi o jedzenie: w Obali mieliś my wliczone ś niadania (mniej wię cej asortyment). Ogó lnie w Budvie jest wiele ró ż nych kawiarni i restauracji, asortyment potraw jest najbardziej zró ż nicowany, jest wiele dań z owocó w morza i bardzo smaczne. Pró bowaliś my kupić wł aś nie je (w domu czegoś takiego nie ma). Na skarpie zawsze moż na był o zjeś ć kawał ek pizzy lub hamburgera. To był o niedrogie 1-2 euro, ale moż na jeś ć normalnie, jeś ć rano i nie myś leć o jedzeniu do wieczora.
Jeś li chodzi o ceny: ceny wyż sze niż nasze, ale do zniesienia. W zasadzie nie odmawialiś my sobie niczego szczegó lnego.
Wybraliś my się na wycieczkę do Klasztoru Ostrog. Wycieczka został a kupiona na nasypie, bo. cena jest niż sza niż oferowana w willi. Nie podobał o nam się to. Przewodniczka był a taka sobie, nawet nie zostawił a swojego numeru telefonu, przez co na gó rze zostaliś my zapomniani, autobus musieliś my dogonić taksó wką . Emocje po takiej wycieczce był y naturalnie negatywne.
Po 9 dniach na Obali przenieś liś my się do Harmony. Wraż enia z tej willi nie są tak jasne jak z pierwszej. Harmony znajduje się na obrzeż ach Budvy. Niedaleko od morza, ale nadal chodziliś my na plaż ę Obala, chociaż był o daleko. Warunki bytowe był y skromniejsze: pokó j mniejszy, nie był o aneksu kuchennego (tylko lodó wka i czajnik).
Odpoczywaliś my w Budvie od 13 do 27 sierpnia 2009. Tak się zł oż ył o, ż e mieszkaliś my w dwó ch miejscach (9 nocy w Villa Obala i 5 nocy w Villa Harmony), ale był o do czego poró wnywać . W Villi Obala mieszkaliś my w domu 1 w apartamentach, gdzie był o wszystko co potrzebne: aneks kuchenny, suszarka do wł osó w, sejf, telewizor z jednym kanał em w ję zyku rosyjskim, taras i balkon. Sprzą tanie i zmiana rę cznikó w odbywał a się codziennie. Sama willa znajdował a się w centrum Budvy (bardzo dogodna): w pobliż u poczty, supermarketu, niedaleko plaż y. Brak hał asu zakł ó cają cego sen.
Co do plaż y: dla mieszkań có w willi leż aki i parasole gratis, jest też restauracja w rozsą dnych cenach. Plaż a: piasek, kamyki, zejś cie do wody wygodne (w poró wnaniu do są siedniej plaż y, gdzie na dnie był y kamienie, a nawet jeż owce). Woda w morzu był a okresowo niezbyt czysta (być moż e ze wzglę du na duż ą liczbę jachtó w), ale ciepł a. Jeś li chodzi o obsł ugę , zaró wno w willi, jak i na plaż y, byli bardzo sympatyczni.
W Budvie jest rozrywka, ale chciał bym wię cej. Dyskoteki na skarpie i na starym mieś cie był y otwarte do pierwszej w nocy, a klubó w nocnych jest niewiele, a w wielu z nich wystę powali lokalni artyś ci (to już amatorka). Poszliś my na dyskotekę (5-7 minut taksó wką ) Miracle Lounge (obecnie Top Hill). Cał kiem niezł y, otwarty w lipcu 2009, duż y parkiet. Codziennie odbywał y się imprezy tematyczne. Warte odwiedzenia.
Jeś li chodzi o turystó w: spotkaliś my bardzo niewielu Rosjan, wielu Serbó w, Wł ochó w, któ rzy starają się poznać siebie nawzajem.
Jeś li chodzi o jedzenie: w Obali mieliś my wliczone ś niadania (mniej wię cej asortyment). Ogó lnie w Budvie jest wiele ró ż nych kawiarni i restauracji, asortyment potraw jest najbardziej zró ż nicowany, jest wiele dań z owocó w morza i bardzo smaczne. Pró bowaliś my kupić wł aś nie je (w domu czegoś takiego nie ma). Na skarpie zawsze moż na był o zjeś ć kawał ek pizzy lub hamburgera. To był o niedrogie 1-2 euro, ale moż na jeś ć normalnie, jeś ć rano i nie myś leć o jedzeniu do wieczora.
Jeś li chodzi o ceny: ceny wyż sze niż nasze, ale do zniesienia. W zasadzie nie odmawialiś my sobie niczego szczegó lnego.
Wybraliś my się na wycieczkę do Klasztoru Ostrog. Wycieczka został a kupiona na nasypie, bo. cena jest niż sza niż oferowana w willi. Nie podobał o nam się to. Przewodniczka był a taka sobie, nawet nie zostawił a swojego numeru telefonu, przez co na gó rze zostaliś my zapomniani, autobus musieliś my dogonić taksó wką . Emocje po takiej wycieczce był y naturalnie negatywne.
Po 9 dniach na Obali przenieś liś my się do Harmony. Wraż enia z tej willi nie są tak jasne jak z pierwszej. Harmony znajduje się na obrzeż ach Budvy. Niedaleko od morza, ale nadal chodziliś my na plaż ę Obala, chociaż był o daleko. Warunki bytowe był y skromniejsze: pokó j mniejszy, nie był o aneksu kuchennego (tylko lodó wka i czajnik).
Tak jak
Lubisz
Po spę dzeniu sporej iloś ci czasu na wyborze hotelu zatrzymaliś my się w hotelu Obala niedaleko Budvy. Zapł aciliś my za bilet i przed wyjazdem otrzymaliś my dokumenty i voucher, w któ rym mieś cił się hotel Obala Lux. Na moje pytanie: „Dlaczego apartament? ” otrzymał odpowiedź - to kolejny budynek w pobliż u, a nawet pokazał go w Internecie.
… Już ▾
Po spę dzeniu sporej iloś ci czasu na wyborze hotelu zatrzymaliś my się w hotelu Obala niedaleko Budvy. Zapł aciliś my za bilet i przed wyjazdem otrzymaliś my dokumenty i voucher, w któ rym mieś cił się hotel Obala Lux. Na moje pytanie: „Dlaczego apartament? ” otrzymał odpowiedź - to kolejny budynek w pobliż u, a nawet pokazał go w Internecie. Niestety w tym czasie nie był o opinii o Obala Suite i uznał em, ż e tak wł aś nie jest. Patrzą c w przyszł oś ć , powiem, ż e ten luksus Obali nie ma nic wspó lnego z tym Obalą .
Wylecieliś my zgodnie z planem, spotkaliś my nas na lotnisku (tak) i zabraliś my nas minivanem z inną rodziną do hotelu. Ponadto ostrzegali, ż e wejś cie tam jest trudne, uliczki malutkie – wię c jak mijamy, to dobrze, a jeś li nie, to na piechotę . Swoją drogą , wychodzą c z hotelu, na drodze spotkaliś my samochó d (do dziś pamię tam jazdę pod gó rę z walizkami w upale). Droga do Budvy (przejeż dż a przez nią cał y transport) to okoł o 10 minut. doś ć stroma wspinaczka. Ale morze jest tuż przed tobą przez deptak, chociaż plaż a sama w sobie ma dwieś cie metró w z jednej strony i 500 metró w z drugiej. Pokó j ma 12 metró w, na ś rodku znajduje się podwó jne ł ó ż ko po lewej i po prawej stronie, patrz 30 do ś ciany (aby moż na był o opuś cić nogi na podł ogę , a nie wzdł uż ś ciany). szafa bez wieszakó w, czyli jeszcze rupiecie, mieszkanie z poł amanymi zasł onami, dmuchają ce wprost do ł ó ż ka i podł uż ny stó ł z wbudowaną lodó wką i telekomem (mał ym) na nim. Prysznic / toaleta Otpad - ś ciś le na jedno zł e! Po prysznicu na podł odze jest kał uż a - wszystko pł ynie wszę dzie, bez wzglę du na to, jak ostroż nie się starasz. Z ciepł ą wodą wszystko był o w porzą dku, tylko ciś nienie był o bardzo dobre. sł aby. W toalecie jest tylko jedno wyjś cie. Balkon z widokiem na ulicę , wielkoś ci "do samodzielnego stania". ALE! Najzabawniejsze jest to, ż e nie ma zasł on! Powiesili prześ cieradł o). Są raczej drewniane ż aluzje, ale moż esz ich uż ywać tylko wtedy, gdy balkon jest zamknię ty, ale chcesz mieć powietrze).
Nikt nie dba o ciebie w recepcji, nie są "fershteinami", ale przewodnikiem w hotelu - urocza dziewczyna, któ ra pojawia się o godzinie 2 zgodnie z harmonogramem, odpowiedział a na każ de pytanie, ż e nie moż e w ż aden sposó b pomó c, tak to jest z nimi, oj, w innych miejscach tak nie jest ? Có ż , musisz! I nawet nie mogł em nic doradzić , wydaje się , ż e nic nie wie - tylko są nasze wycieczki - to wszystko.
TAK, kolejna atrakcja hotelu - po suficie pokoju biegnie rura kanalizacyjna - i za każ dym razem, gdy są siedzi z gó ry korzystają z toalety, woda cieknie z hukiem. Dobrze, ż e nasi są siedzi spali spokojnie w nocy).
Obudził em się tylko rano).
Ś niadanie do bani - niektó re wieczorne dania (smaż ona ryba lub mię so) aż się skoń czy, ser, kieł basa, masł o, owoce (czę sto arbuz, czasem melon), pł atki zboż owe. To wszystko jest takie samo. Kawa jest okropna.
Pojechaliś my kilka razy do Budvy, spojrzeliś my na stare miasto i spacerowaliś my, bardzo pię knie. Koniecznie trzeba wybrać się na wycieczkę do klasztoru ś w. Wasilija Ostroż skiego! Ś wietny!
W OGÓ LE hotel oczywiś cie zepsuł zdję cie, ale kto wiedział ), a Obala kosztował w Budvie).
Jeś li masz pytania - napisz, odpowiem.
Wylecieliś my zgodnie z planem, spotkaliś my nas na lotnisku (tak) i zabraliś my nas minivanem z inną rodziną do hotelu. Ponadto ostrzegali, ż e wejś cie tam jest trudne, uliczki malutkie – wię c jak mijamy, to dobrze, a jeś li nie, to na piechotę . Swoją drogą , wychodzą c z hotelu, na drodze spotkaliś my samochó d (do dziś pamię tam jazdę pod gó rę z walizkami w upale). Droga do Budvy (przejeż dż a przez nią cał y transport) to okoł o 10 minut. doś ć stroma wspinaczka. Ale morze jest tuż przed tobą przez deptak, chociaż plaż a sama w sobie ma dwieś cie metró w z jednej strony i 500 metró w z drugiej. Pokó j ma 12 metró w, na ś rodku znajduje się podwó jne ł ó ż ko po lewej i po prawej stronie, patrz 30 do ś ciany (aby moż na był o opuś cić nogi na podł ogę , a nie wzdł uż ś ciany). szafa bez wieszakó w, czyli jeszcze rupiecie, mieszkanie z poł amanymi zasł onami, dmuchają ce wprost do ł ó ż ka i podł uż ny stó ł z wbudowaną lodó wką i telekomem (mał ym) na nim. Prysznic / toaleta Otpad - ś ciś le na jedno zł e! Po prysznicu na podł odze jest kał uż a - wszystko pł ynie wszę dzie, bez wzglę du na to, jak ostroż nie się starasz. Z ciepł ą wodą wszystko był o w porzą dku, tylko ciś nienie był o bardzo dobre. sł aby. W toalecie jest tylko jedno wyjś cie. Balkon z widokiem na ulicę , wielkoś ci "do samodzielnego stania". ALE! Najzabawniejsze jest to, ż e nie ma zasł on! Powiesili prześ cieradł o). Są raczej drewniane ż aluzje, ale moż esz ich uż ywać tylko wtedy, gdy balkon jest zamknię ty, ale chcesz mieć powietrze).
Nikt nie dba o ciebie w recepcji, nie są "fershteinami", ale przewodnikiem w hotelu - urocza dziewczyna, któ ra pojawia się o godzinie 2 zgodnie z harmonogramem, odpowiedział a na każ de pytanie, ż e nie moż e w ż aden sposó b pomó c, tak to jest z nimi, oj, w innych miejscach tak nie jest ? Có ż , musisz! I nawet nie mogł em nic doradzić , wydaje się , ż e nic nie wie - tylko są nasze wycieczki - to wszystko.
TAK, kolejna atrakcja hotelu - po suficie pokoju biegnie rura kanalizacyjna - i za każ dym razem, gdy są siedzi z gó ry korzystają z toalety, woda cieknie z hukiem. Dobrze, ż e nasi są siedzi spali spokojnie w nocy).
Obudził em się tylko rano).
Ś niadanie do bani - niektó re wieczorne dania (smaż ona ryba lub mię so) aż się skoń czy, ser, kieł basa, masł o, owoce (czę sto arbuz, czasem melon), pł atki zboż owe. To wszystko jest takie samo. Kawa jest okropna.
Pojechaliś my kilka razy do Budvy, spojrzeliś my na stare miasto i spacerowaliś my, bardzo pię knie. Koniecznie trzeba wybrać się na wycieczkę do klasztoru ś w. Wasilija Ostroż skiego! Ś wietny!
W OGÓ LE hotel oczywiś cie zepsuł zdję cie, ale kto wiedział ), a Obala kosztował w Budvie).
Jeś li masz pytania - napisz, odpowiem.
Tak jak
Lubisz
• 2
Wczoraj wró ciliś my z Budvy, pozostał y tylko dobre wraż enia. Mieszkaliś my w Obale Lux, w pokoju 11. Dla wygody jest wszystko. Pokó j posiada 2 balkony z dobrym widokiem (na jednym stole i 3 krzesł ach moż na wypić kawę , zjeś ć obiad na balkonie), jest sejf z instrukcją obsł ugi w ję zyku rosyjskim.
… Już ▾
Wczoraj wró ciliś my z Budvy, pozostał y tylko dobre wraż enia. Mieszkaliś my w Obale Lux, w pokoju 11. Dla wygody jest wszystko. Pokó j posiada 2 balkony z dobrym widokiem (na jednym stole i 3 krzesł ach moż na wypić kawę , zjeś ć obiad na balkonie), jest sejf z instrukcją obsł ugi w ję zyku rosyjskim. Sprzą tanie jest bardzo czyste, rę czniki zmieniane są codziennie, poś ciel zmieniana jest co 3-4 dni, bez napiwkó w. W pobliż u market, supermarket, poczta i wszystkie restauracje wybrzeż a.
A dla tych, któ rzy są bardzo niezadowoleni (opinie powyż ej), chcę powiedzieć : 1) niektó rzy ludzie chcą dostać prawie ś niadanie w ł ó ż ku za grosz. Pł ać wię cej i zrelaksuj się w 5 gwiazdkach na Lazurowym Wybrzeż u.
2) musisz mieć ś wiadomoś ć , ż e jeś li przebywasz w samym epicentrum kurortu, to w każ dym razie bę dzie hał as (muzyka dyskotekowa, samochody itp. )
3) Odpoczynek w willi znacznie ró ż ni się od hotelu, wszystko tu jest jakoś jak w domu, bardzo wygodnie, spokojnie, nikt nie przemyka tł umami. Taka koncepcja jak „recepcja” jest tutaj formalna, a wszelkie informacje prezentowane są na stoiskach iw folderach. Wille są prywatne i nikt nie bę dzie tam siedział przez cał ą dobę .
A dla tych, któ rzy są bardzo niezadowoleni (opinie powyż ej), chcę powiedzieć : 1) niektó rzy ludzie chcą dostać prawie ś niadanie w ł ó ż ku za grosz. Pł ać wię cej i zrelaksuj się w 5 gwiazdkach na Lazurowym Wybrzeż u.
2) musisz mieć ś wiadomoś ć , ż e jeś li przebywasz w samym epicentrum kurortu, to w każ dym razie bę dzie hał as (muzyka dyskotekowa, samochody itp. )
3) Odpoczynek w willi znacznie ró ż ni się od hotelu, wszystko tu jest jakoś jak w domu, bardzo wygodnie, spokojnie, nikt nie przemyka tł umami. Taka koncepcja jak „recepcja” jest tutaj formalna, a wszelkie informacje prezentowane są na stoiskach iw folderach. Wille są prywatne i nikt nie bę dzie tam siedział przez cał ą dobę .
Tak jak
Lubisz
• 8
Pokaż więcej »