Hotel jest tak odrapany, ż e aż strach wejś ć do pokoju. Na zewną trz wyglą da, jakby był malowany, ale w ś rodku! W pokojach wszystko jest ź le. Warunki są fatalne, sportowe. Zamiast stolika nocnego - plastikowy stolik. Minibar to lodó wka z pę knię tą gó rną warstwą emalii.
… Już ▾
Hotel jest tak odrapany, ż e aż strach wejś ć do pokoju.
Na zewną trz wyglą da, jakby był malowany, ale w ś rodku!
W pokojach wszystko jest ź le. Warunki są fatalne, sportowe. Zamiast stolika nocnego - plastikowy stolik. Minibar to lodó wka z pę knię tą gó rną warstwą emalii. Sejf - pł atny. W ogó le nie ma WiFi. Jedyną pozytywną rzeczą jest klimatyzator.
Do morza - 600 metró w, 15 minut spacerkiem.
Na Goa jest wiele zł ych hoteli, ale są też dobre. Zawsze moż esz wybrać lepszą opcję . Moż esz mieszkać w tym hotelu tylko wtedy, gdy pł acisz za to dodatkowo. W przeciwnym razie - znajdź inny hotel, nie musisz rujnować wakacji!
Nie ż yczył bym sobie, ż eby mó j wró g ż ył w takich warunkach. . .
Na zewną trz wyglą da, jakby był malowany, ale w ś rodku!
W pokojach wszystko jest ź le. Warunki są fatalne, sportowe. Zamiast stolika nocnego - plastikowy stolik. Minibar to lodó wka z pę knię tą gó rną warstwą emalii. Sejf - pł atny. W ogó le nie ma WiFi. Jedyną pozytywną rzeczą jest klimatyzator.
Do morza - 600 metró w, 15 minut spacerkiem.
Na Goa jest wiele zł ych hoteli, ale są też dobre. Zawsze moż esz wybrać lepszą opcję . Moż esz mieszkać w tym hotelu tylko wtedy, gdy pł acisz za to dodatkowo. W przeciwnym razie - znajdź inny hotel, nie musisz rujnować wakacji!
Nie ż yczył bym sobie, ż eby mó j wró g ż ył w takich warunkach. . .
Tak jak
Lubisz
Pokaż inne komentarze …
Szkoda, ż e wszystkie jasne myś li o wycieczce do Indii są anulowane przez ten hotel. Podró ż owaliś my z naszym synem. Bilet wzią ł em spontanicznie, w domu nie jest to dla mnie najlepszy czas i postanowił em oderwać się od problemó w z wyjazdem na Goa.
… Już ▾
Szkoda, ż e wszystkie jasne myś li o wycieczce do Indii są anulowane przez ten hotel. Podró ż owaliś my z naszym synem. Bilet wzią ł em spontanicznie, w domu nie jest to dla mnie najlepszy czas i postanowił em oderwać się od problemó w z wyjazdem na Goa. Nie mam duż o pienię dzy, postanowił em, ż e nic zł ego się nie stanie, jeś li pó jdę na 2-ku. Jednak.....teraz strasznie mi przykro. Odwró cił em uwagę od swoich problemó w, pogrą ż ył em się w brudnym, ś mierdzą cym hotelu. Myś lę , ż e na wł asną rę kę jest w porzą dku, ale zabrał em syna....Warunki niehigieniczne są straszne, dziecko po podró ż y jest już drugi raz na badaniu w oddziale wirusowym, nie rozumie wirusa w wą trobie. Nie mogę powiedzieć wystarczają co dobrych rzeczy o hotelu. nie odpoczywaliś my tam, ale istnieliś my: poś ciel NIGDY nie był a zmieniana w pokoju. Zamiatali pokó j miotł ą , któ ra zamiatał a ulicę ! Karaluchy, pluskwy, jaszczurki, mró wki....biegać po cał ym miejscu. Ś wiatł o gaś nie, musieliś my zapalić ś wieczki na stolikach nocnych, ponieważ są one dla nich przewidziane. Dusznoś ć jest niesamowita, klimatyzator wieje gorą ce powietrze. Sen nie jest moż liwy, jedna udrę ka. Komary po prostu się mę czył y. Na plaż y niehigieniczne warunki, psia i krowa fucalia są po prostu posypane piaskiem, jakieś ż ywe stworzenia jak pchł y leż ą w materacach na leż akach. W jedzeniu, gdziekolwiek jedzą , piasek skrzypi im na zę bach.......Ogó lnie rozpraszał a mnie chwał a. Teraz się kopam. Jeś li ktoś pomyś lał o wyjeź dzie do GOA, po prostu nie do tego hotelu. Ratuj siebie! ! !
Źródło opinii — vOtpusk.ru
Tak jak
Lubisz
Nie psujcie sobie urlopu, to nie hotel, tylko bezdomny - nie sprzą tali pokoi przez 2 tygodnie, nie zmieniali poś cieli, pokoje ś mierdzą i wilgotne, klimatyzacja nie dział a, komary , karaluchy, muszki............Znajdź lepsze miejsce na nocleg, potem się nie zmyjesz, to obrzydliwe.
… Już ▾
Nie psujcie sobie urlopu, to nie hotel, tylko bezdomny - nie sprzą tali pokoi przez 2 tygodnie, nie zmieniali poś cieli, pokoje ś mierdzą i wilgotne, klimatyzacja nie dział a, komary , karaluchy, muszki............Znajdź lepsze miejsce na nocleg, potem się nie zmyjesz, to obrzydliwe.
Źródło opinii — vOtpusk.ru
Tak jak
Lubisz
Nie zepsuj wakacji w tym pensjonacie zwanym "hotelem". W namiocie pewnie bardziej Ci się spodoba. Pokoje nie są sprzą tane, podł ogi są jak w dupie, poś ciel nie był a ani razu zmieniana. W pokoju bę dą z Wami karaluchy, komary, jaszczurki. . . Każ dego dnia wył ą czano ś wiatł o i wodę i podobno z tego powodu w pokojach są ś wiece.
… Już ▾
Nie zepsuj wakacji w tym pensjonacie zwanym "hotelem". W namiocie pewnie bardziej Ci się spodoba. Pokoje nie są sprzą tane, podł ogi są jak w dupie, poś ciel nie był a ani razu zmieniana. W pokoju bę dą z Wami karaluchy, komary, jaszczurki. . . Każ dego dnia wył ą czano ś wiatł o i wodę i podobno z tego powodu w pokojach są ś wiece. Klimatyzator jest jak atrapa, ma 40-50 lat, jest uszkodzony. Wentylator ledwo porusza się ze zgrzytem. Nie ma ś niadań jako jedzenie. Oferują owsiankę z torby plaż owej i jajko na twardo z herbatą . Wokó ł hotelu jest nora, fu. . . nawet teraz chcę się umyć . Nie wierz w ró ż owe „recenzje”, pró buje Anna, konkubentka hinduskiego wł aś ciciela hotelu. Przed pó jś ciem na pocztę pisał a do nas pochwalne pereł ki, ale okazał o się , ż e każ de sł owo był o kł amstwem. NIE ZACHOWAJ SWOJEGO WAKACJI W TYM DEPOZYCIE.
Tak jak
Lubisz
• 3
Odpoczywaliś my w hotelu SODDER'S BEACH CLASSIC. Przyjechaliś my tam w nocy, na począ tku byliś my trochę zszokowani hotelem. Najpierw autobus zatrzymał się na drodze, a potem trzeba był o iś ć z torbami do hotelu, bo tam jest wą ska ś cież ka, tylko taksó wka moż e tam dojechać .
… Już ▾
Odpoczywaliś my w hotelu SODDER'S BEACH CLASSIC. Przyjechaliś my tam w nocy, na począ tku byliś my trochę zszokowani hotelem. Najpierw autobus zatrzymał się na drodze, a potem trzeba był o iś ć z torbami do hotelu, bo tam jest wą ska ś cież ka, tylko taksó wka moż e tam dojechać . Wchodzimy na teren, pierwszą rzeczą , jaką zauważ ył em, był o to, ż e ich recepcja był a na ulicy tylko pod dachem i to wszystko. Potem zobaczyliś my ż aby pł ywają ce w basenie. Woda w basenie nigdy się nie zmieniał a przez cał y czas, gdy tam byliś my, ł owili tylko liś cie z basenu sokami. Osiedlili nas w ostatnim budynku od recepcji, na wspó lnym korytarzu był y ś mieci i butelki. Weszliś my do pokoju i był brud, nawet strasznie był o wejś ć do toalety, koc był pokryty krwią , najwyraź niej zabito na nim komara, prześ cieradł a był y zardzewiał e, począ tkowo wydawał o się , ż e nie ma przemyta krew. Byliś my w szoku. Zadzwoniliś my do przewodnika i zapytaliś my, ile kosztuje zmiana hotelu na Gloria Anne 3*, (jedna sieć hoteli), wydawał się nam lepszy.
Tam pobrali 270 dolaró w, szkoda pienię dzy. Pierwotnie chcieliś my jechać do tego hotelu, ale nie był o tam miejsc, nie był o biletó w powrotnych, ogó lnie okazał o się , ż e to kompletne kł amstwo, był y miejsca i odlecieliś my samolotem. Jakoś nocowaliś my w tym ś mietniku, potem nastę pnego dnia zmieniliś my pokó j, miał dwa balkony z kuchnią , salonem, a co najważ niejsze był o mniej wię cej czysto, ten pokó j nam się podobał . Budynek był pierwszym z recepcji. Sprzą tanie w pokoju był o takie sobie, chociaż zawsze zostawialiś my 20-30 rupii. Wymyś lali tylko pastele, poś cieli nigdy nie zmieniali, a w koń cu zał oż yli nam znoszony rę cznik, jak czysty, był schludnie zł oż ony, prawie ich tam zabił em. Ale zabraliś my ich rę czniki na plaż ę . Nie odważ ył abym się nimi przetrzeć , wzię liś my wł asne rę czniki. We wszystkich hotelach z 3* nie ma ł azienki, w zasadzie nie jest tam potrzebna, nie zdejmowaliś my butó w w pokoju.
Są dzą c po sposobie, w jaki myją , nawet gdyby był a ł azienka, nie wstał bym tam bez dachó wek. Jaszczurka mieszkał a w naszym pokoju przez kilka dni, taka pię kna, a potem uciekł a. Ś niadania był y normalne, chociaż soki ananasowe i arbuzowe są obrzydliwe. Obiady i kolacje jedliś my gł ó wnie w restauracji Babutos, to był o na lewo od hotelu, tam gotują pyszne jedzenie, ile razy pró bowali chodzić do innych restauracji, no có ż , nie gotują pysznie i tyle. I poszliś my do sklepu na prawo, od hotelu jest normalny supermarket Newtona. Po lewej są też Newtony, ale na pó ł kach są produkty, któ rych nie moż na sprzedać , chyba wszystko z nowego Newtona jest wysył ane np. rozdarta paczka ciasteczek itp. Generalnie odpoczywaliś my super, ale na pró ż no wzię liś my udział w trasie Eyes of the Tiger, bardzo nas rozczarował a, a wypł acono tyle pienię dzy 560 dolaró w, dla nas jest to bardzo przyzwoita kwota. Wszyscy przewodnicy są hodowani na tę wycieczkę i lubią mó wić : „To moja ulubiona wycieczka”.
Lepiej wzią ć „Wodospad”, bę dzie wszystko i sł onie i mał py, a do wodospadu moż na nawet jeź dzić na sł oniach, w przeciwień stwie do naszej wycieczki. Przewodnicy obiecali nam, ż e bę dziemy mogli jeź dzić na sł oniach, ale okazał o się , ż e to niemoż liwe. Tam rosyjskie dziewczyny spacerują po plaż y, pracują jako przewodniki i rozdają broszury z tymi samymi wycieczkami, za poł owę ceny. To prawda, ż e ubezpieczenie przestanie obowią zywać , jeś li coś się stanie, broń Boż e. Ale moż e gdzieś to kupisz.
Miał em bardzo dobre wraż enia z Indii, ocean jest po prostu super, pojechał bym tam jeszcze raz.
Tam pobrali 270 dolaró w, szkoda pienię dzy. Pierwotnie chcieliś my jechać do tego hotelu, ale nie był o tam miejsc, nie był o biletó w powrotnych, ogó lnie okazał o się , ż e to kompletne kł amstwo, był y miejsca i odlecieliś my samolotem. Jakoś nocowaliś my w tym ś mietniku, potem nastę pnego dnia zmieniliś my pokó j, miał dwa balkony z kuchnią , salonem, a co najważ niejsze był o mniej wię cej czysto, ten pokó j nam się podobał . Budynek był pierwszym z recepcji. Sprzą tanie w pokoju był o takie sobie, chociaż zawsze zostawialiś my 20-30 rupii. Wymyś lali tylko pastele, poś cieli nigdy nie zmieniali, a w koń cu zał oż yli nam znoszony rę cznik, jak czysty, był schludnie zł oż ony, prawie ich tam zabił em. Ale zabraliś my ich rę czniki na plaż ę . Nie odważ ył abym się nimi przetrzeć , wzię liś my wł asne rę czniki. We wszystkich hotelach z 3* nie ma ł azienki, w zasadzie nie jest tam potrzebna, nie zdejmowaliś my butó w w pokoju.
Są dzą c po sposobie, w jaki myją , nawet gdyby był a ł azienka, nie wstał bym tam bez dachó wek. Jaszczurka mieszkał a w naszym pokoju przez kilka dni, taka pię kna, a potem uciekł a. Ś niadania był y normalne, chociaż soki ananasowe i arbuzowe są obrzydliwe. Obiady i kolacje jedliś my gł ó wnie w restauracji Babutos, to był o na lewo od hotelu, tam gotują pyszne jedzenie, ile razy pró bowali chodzić do innych restauracji, no có ż , nie gotują pysznie i tyle. I poszliś my do sklepu na prawo, od hotelu jest normalny supermarket Newtona. Po lewej są też Newtony, ale na pó ł kach są produkty, któ rych nie moż na sprzedać , chyba wszystko z nowego Newtona jest wysył ane np. rozdarta paczka ciasteczek itp. Generalnie odpoczywaliś my super, ale na pró ż no wzię liś my udział w trasie Eyes of the Tiger, bardzo nas rozczarował a, a wypł acono tyle pienię dzy 560 dolaró w, dla nas jest to bardzo przyzwoita kwota. Wszyscy przewodnicy są hodowani na tę wycieczkę i lubią mó wić : „To moja ulubiona wycieczka”.
Lepiej wzią ć „Wodospad”, bę dzie wszystko i sł onie i mał py, a do wodospadu moż na nawet jeź dzić na sł oniach, w przeciwień stwie do naszej wycieczki. Przewodnicy obiecali nam, ż e bę dziemy mogli jeź dzić na sł oniach, ale okazał o się , ż e to niemoż liwe. Tam rosyjskie dziewczyny spacerują po plaż y, pracują jako przewodniki i rozdają broszury z tymi samymi wycieczkami, za poł owę ceny. To prawda, ż e ubezpieczenie przestanie obowią zywać , jeś li coś się stanie, broń Boż e. Ale moż e gdzieś to kupisz.
Miał em bardzo dobre wraż enia z Indii, ocean jest po prostu super, pojechał bym tam jeszcze raz.
Tak jak
Lubisz
• 3
Tak jak
Lubisz
• 2
Był em na Goa z koleż anką pod koniec lutego 2009 roku. Wybraliś my hotel od dawna, a ponieważ byliś my nieco ograniczeni pod wzglę dem ś rodkó w, w koń cu wybraliś my Beach Classic. Muszę od razu powiedzieć , ż e Goa to plaż e ze zł otym piaskiem, ciepł ym morzem, sł oń cem, bł ę kitnym niebem bez jednej chmury i cał kowitym relaksem.
… Już ▾
Był em na Goa z koleż anką pod koniec lutego 2009 roku. Wybraliś my hotel od dawna, a ponieważ byliś my nieco ograniczeni pod wzglę dem ś rodkó w, w koń cu wybraliś my Beach Classic. Muszę od razu powiedzieć , ż e Goa to plaż e ze zł otym piaskiem, ciepł ym morzem, sł oń cem, bł ę kitnym niebem bez jednej chmury i cał kowitym relaksem. Sterty ś mieci na ulicy, stare, odrapane meble i przedpotopowe mieszkanie – po kilku dniach wszystko to zaczyna wydawać się tak nieistotne. Wró ć my jednak do tematu. Hotel skł ada się z kilku mał ych budynkó w. Osiedliliś my się najdalej na drugim pię trze. Kiedy otworzyliś my drzwi naszego pokoju, byliś my trochę zszokowani: pokó j najwyraź niej nie był remontowany przez dł ugi czas. Jednym sł owem - biedny. Ale wiedzieliś my doką d jedziemy, wię c szybko otrzą snę liś my się z szoku : ). Pokó j skł adał się z trzech pomieszczeń : „salonu”, mał ej kuchni (choć z jakiegoś powodu bez pieca) i sypialni. Meble w naszym pokoju był y z kutego ż elaza, odwiedziliś my znajomych w są siednim budynku - ich pokó j był bardziej przyzwoity: masywne drewniane meble, dwa balkony. Mieliś my jeden balkon, a okoł o jednej trzeciej zajmował a jednostka zewnę trzna klimatyzatora. Ale wcią ż był o wystarczają co duż o miejsca na dwa krzesł a. . Z mebli w sypialni był a tylko szafa i coś w rodzaju szafki-stojaka na walizkę . W kuchni stó ł z dwoma krzesł ami, lodó wka, któ ra notabene dział ał a poprawnie przez cał y tydzień naszego pobytu, pod oknem miejsce do pracy ze zlewem. W pierwszym pokoju, któ ry postanowił am przecież nazwać „salonem”, był stolik, kanapa, kilka foteli i szafka pod telewizor. Kanał ó w był o wiele, moim zdaniem jeden w ję zyku rosyjskim. Ł azienka to coś ! „Kabina prysznicowa” – ką cik odgrodzony kotarą , a wł aś ciwie popychacz i umywalka. Muszę powiedzieć , ż e nigdy nie brakował o ciepł ej wody. Rę czniki był y regularnie zmieniane. Sprzą tano nas codziennie, nawet wszelkiego rodzaju zawijasy był y skrę cane na ł ó ż ku z rę cznikó w : ). Pkt. ł adnie : ). Ogó lnie nic zł ego nie mogę powiedzieć , wszystko był o bardzo cywilizowane jak na dwie gwiazdki. Sł abe, ale czyste. A propos, o jedzeniu. Ś niadania był y cał kiem normalne: ś wież o wyciskany sok (arbuzowy lub ananasowy), jajka na twardo, jajecznica lub jajecznica, pł atki z mlekiem, tosty, kawał ek masł a, dż em i kawa lub herbata do wyboru. Nawiasem mó wią c, kawa był a cał kiem dobra. Zamiast pł atkó w zboż owych moż na był o poprosić o pł atki owsiane. . Kilka razy jedliś my obiad w hotelu, ale po pierwsze jest droż ej, a po drugie ich kucharze nie gotują zbyt smacznie. Lubiliś my jeś ć w szał asach. Có ż , osobnym tematem jest rum Old Monk - naprawdę fajna rzecz. O ile nie piję , to nawet smakował mi ten rum z colą . Na plaż y każ da chatka ma swoje leż aki, jeś li weź miesz chociaż butelkę wody, moż esz z nich skorzystać za darmo. Droga na plaż ę zajmuje okoł o 5 minut, nie był o ż adnego szczegó lnego smrodu, jak mó wią niektó re recenzje, któ re znalazł em. Plaż a jest zaskakują co czysta. Podsumowują c, mogę powiedzieć , ż e byliś my bardzo zadowoleni z wypoczynku, hotel normalny, obsł uga pomocna, morze ciepł e, plaż a czysta. W ogó le nie chciał em wracać do Moskwy.
Tak jak
Lubisz
• 9.5
dobry hotel na niedrogi pobyt. Na uwagę zasł uguje przestronny pokó j (studio) z salonem, kuchnią i przestronnym balkonem. Obecnoś ć lodó wki i TV (angielski) w pokoju. Ś niadanie też jest stosunkowo dobre - tosty z dż emem, jajecznica, owsianka, sok, kawa/herbata.
… Już ▾
dobry hotel na niedrogi pobyt. Na uwagę zasł uguje przestronny pokó j (studio) z salonem, kuchnią i przestronnym balkonem. Obecnoś ć lodó wki i TV (angielski) w pokoju. Ś niadanie też jest stosunkowo dobre - tosty z dż emem, jajecznica, owsianka, sok, kawa/herbata. Teren hotelu jest niewielki (w poró wnaniu z hotelami tureckimi czy egipskimi), ale otoczenie bardzo zielone, fajnie podziwiać widok z balkonu. Jeś li masz prawo jazdy, moż esz wypoż yczyć motorower lub inny pojazd i samodzielnie poruszać się po stanie - w tym przypadku ten hotel jest prawdziwym odkryciem, aby przyjś ć do swojego pokoju tylko na noc. Ogó lnie bardzo podobał mi się ten kraj! Bardzo nietypowe, bo na począ tku każ dy doznał szoku kulturowego z powodu ubó stwa, któ re wszyscy widzieli, zaczynają c od mię dzynarodowego lotniska Goa, przed wejś ciem do któ rego tworzy się dł uga kolejka, jeś li kilka samolotó w startuje jednocześ nie, ponieważ budynek nie moż e pomieś cić wszystkich pasaż eró w.
Ale stopniowo przyzwyczajasz się do tego, wchodzisz w lokalny rytm ż ycia. Gorą co radzę udać się do kasyna na statku w stolicy Panjim (Panjim) - bardzo pię kny widok na wybrzeż e, muzyka na ż ywo, pyszne jedzenie.
Hotel myś lę , ż e moż na ocenić na dwie gwiazdki z plusem, był am bardzo mile zaskoczona wielkoś cią pokoi - na pewno nie znajdziecie tak przestronnych dwugwiazdkowych kategorii w Europie.
Niewygodna lokalizacja ze wzglę du na nocne ż ycie kurortu - trzeba wzią ć taksó wkę do baró w, restauracji, dyskotek - 15 minut w jedną stronę . Wspó lna plaż a znajduje się.10 minut spacerem od hotelu, ale trzeba iś ć wą ską ś cież ką , któ ra jest doś ć niebezpieczna - dziki biegają ze swoim potomstwem, a gdy robi się ciemno, robi się szczegó lnie przeraż ają cy. Na inne plaż e Goa Pó ł nocnego, takie jak Ashwem, znowu musiał em wzią ć taksó wkę - 40 minut w jedną stronę.
Nie radził bym też pł acić za uroczystą kolację sylwestrową - jak na lokalne standardy jest bardzo drogo, restauracja ta sama lub tań sza, ale z duż ym komfortem (hotel wł aś nie zorganizował bufet, do któ rego był a tak ogromna kolejka ż e o wyznaczonej godzinie o pó ł nocy ponad poł owa wczasowiczó w stał a w kolejce po gorą ce napoje, poza tym napoje nie był y wliczone w cenę – nawet wodę pł acono do obiadu).
Ale stopniowo przyzwyczajasz się do tego, wchodzisz w lokalny rytm ż ycia. Gorą co radzę udać się do kasyna na statku w stolicy Panjim (Panjim) - bardzo pię kny widok na wybrzeż e, muzyka na ż ywo, pyszne jedzenie.
Hotel myś lę , ż e moż na ocenić na dwie gwiazdki z plusem, był am bardzo mile zaskoczona wielkoś cią pokoi - na pewno nie znajdziecie tak przestronnych dwugwiazdkowych kategorii w Europie.
Niewygodna lokalizacja ze wzglę du na nocne ż ycie kurortu - trzeba wzią ć taksó wkę do baró w, restauracji, dyskotek - 15 minut w jedną stronę . Wspó lna plaż a znajduje się.10 minut spacerem od hotelu, ale trzeba iś ć wą ską ś cież ką , któ ra jest doś ć niebezpieczna - dziki biegają ze swoim potomstwem, a gdy robi się ciemno, robi się szczegó lnie przeraż ają cy. Na inne plaż e Goa Pó ł nocnego, takie jak Ashwem, znowu musiał em wzią ć taksó wkę - 40 minut w jedną stronę.
Nie radził bym też pł acić za uroczystą kolację sylwestrową - jak na lokalne standardy jest bardzo drogo, restauracja ta sama lub tań sza, ale z duż ym komfortem (hotel wł aś nie zorganizował bufet, do któ rego był a tak ogromna kolejka ż e o wyznaczonej godzinie o pó ł nocy ponad poł owa wczasowiczó w stał a w kolejce po gorą ce napoje, poza tym napoje nie był y wliczone w cenę – nawet wodę pł acono do obiadu).
Tak jak
Lubisz
• 3
Zatrzymał em się w tym hotelu od 12/23 do 12/31.2007 Hotel jest bardzo dobry. Doskonał y stosunek jakoś ci do ceny. Na wielu stronach widać bardzo stare zdję cia. Obecnie hotel skł ada się z kilku wielokolorowych domó w, w któ rych maksymalnie 3 pię tra, mał y basen i kilka leż akó w.
… Już ▾
Zatrzymał em się w tym hotelu od 12/23 do 12/31.2007
Hotel jest bardzo dobry. Doskonał y stosunek jakoś ci do ceny. Na wielu stronach widać bardzo stare zdję cia. Obecnie hotel skł ada się z kilku wielokolorowych domó w, w któ rych maksymalnie 3 pię tra, mał y basen i kilka leż akó w. Natychmiast uderzył a nas atmosfera. Wszystko jest jakoś jak w domu...Kilka stolikó w przy basenie to restauracja, weranda na ulicy to recepcja : -).
Kiedy dotarliś my do pokoju, zgubiliś my się . Dwa pokoje, kuchnia, ł azienka, 2 balkony - na trzy to za duż o : -). Nasz pokó j był bardzo jasny, klimatyzator dział ał idealnie (nie był o gł oś nego hał asu), był nawet wył ą czany na noc, nie był o komaró w i mró wek! Bardzo pomocny personel, ponieważ hotel nie ma wię cej niż.30 pokoi. Jedzenie w hotelu jest bardzo przyzwoite, nie gorsze niż w karkach na plaż ach i barach w mieś cie. Droga na plaż ę zajmuje 10 minut.
Przechodzi przez mał ą uliczkę , palmy wzdł uż poboczy, okoliczni mieszkań cy czymś zaję ci i oczywiś cie przeró ż ni kupcy (swoją drogą niezbyt nachalni).
Są oczywiś cie mał e minusy : -). Na przykł ad czasami nie mieliś my ciepł ej wody (mieszkaliś my na 3 pię trze). Dzwonią c na recepcję , przybiegł o kilka osó b, grzebią c w kranach, po któ rych był a woda, ale w cienkim strumieniu. Dla nas nie był to duż y problem, ponieważ podró ż owaliś my w duż ym towarzystwie i odwiedzaliś my znajomych. Nie mogę wymienić wię cej wad.
O odpoczynku. Wszystkie problemy z wodą rozjaś niał o zrozumienie, ż e jesteś my w Indiach!! ! Byliś my w tym kraju po raz pierwszy. Pię kne morze, sł oń ce, plaż a, bardzo aktywne ż ycie nocne. To tylko bajka!!!
W cią gu siedmiu dni udał o nam się odwiedzić.2 wycieczki, kilka klubó w nocnych, nocny targ, kupiliś my się i opalaliś my się od serca, wystarczy tylko poprawnie zaplanować czas. Oczywiś cie 7 dni w Indiach to nie to, ale bardzo czę sto nie moż na pojechać na wię cej.
Plaż a jest bardzo czysta! Morze leż akó w, ż adnych tł umó w. Szliś my wzdł uż plaż y, dotarliś my do sł ynnego statku : -) i w kierunku Baga, oczywiś cie jest wię cej ludzi i duż o gł oś niej, ale woleliś my przespać się po nocy na cichej i przytulnej plaż y niedaleko hotelu : -). Zwykle braliś my kilka ś wież ych sokó w na plaż ę , kilka piw, a czasem trochę jedzenia - to był a zapł ata za leż aki. Ceny nie są bardzo wysokie, ale wedł ug osó b, któ re był y na Goa kilka lat temu, ceny wzrosł y aż czterokrotnie! I nie wynika to z faktu, ż e trafiliś my na ś wię ta Boż ego Narodzenia i Nowego Roku, ale z faktu, ż e wielu rosyjskich turystó w zaczę ł o przyjeż dż ać do Indii, hojnych i ż yczliwych : -)! Przeprowadziliś my się taksó wką , nie jest bardzo droga, chociaż powiedziano nam, ż e czasami przepł acamy, bo to był dopiero pierwszy raz w kraju i nie od razu dowiedzieliś my się , co, ile to kosztuje : -).
Ż ycie w Indiach jest bardzo miarowe, nikomu się nie spieszy!
Na począ tku trudno przyzwyczaić się do tego, ż e sał atka w restauracji bę dzie dla Ciebie gotowana przez 30-40 minut, a po kilku dniach przyzwyczaisz się . Na począ tek zamó w sobie szklankę rumu i coli. Rum "Old Monk" to magiczna rzecz : -)! Przewodnicy Sunrise Tour (Vera i Katya) bardzo pomogli w podję ciu decyzji o cenach, zwyczajach i „gdzie jechać , co zobaczyć ”, za co im szczegó lne podzię kowania!
Jednym sł owem wszystko był o super! Naprawdę chcę znowu dostać się do Indii, a moż e wię cej niż jednego : -)! Jeś li jesteś przyzwyczajony do usł ug Turcji lub Egiptu, bą dź czujny i nie wybieraj tego hotelu, ponieważ.2 gwiazdki to 2 gwiazdki. Ale potrzebowaliś my wię cej i jeś li znowu pojadę (a mam jeszcze nadzieję , ż e pojadę : -)) to pojadę tylko na „kawał ek kopiejki”.
Emocji jest duż o i moż esz dodawać ten tekst nowymi wspomnieniami w nieskoń czonoś ć , ale nie moż esz opisać wszystkiego. Jeś li masz jakieś pytania, moż esz napisać do mnie na adres jane-star@list. ru, postaram się odpowiedzieć szybko.
Hotel jest bardzo dobry. Doskonał y stosunek jakoś ci do ceny. Na wielu stronach widać bardzo stare zdję cia. Obecnie hotel skł ada się z kilku wielokolorowych domó w, w któ rych maksymalnie 3 pię tra, mał y basen i kilka leż akó w. Natychmiast uderzył a nas atmosfera. Wszystko jest jakoś jak w domu...Kilka stolikó w przy basenie to restauracja, weranda na ulicy to recepcja : -).
Kiedy dotarliś my do pokoju, zgubiliś my się . Dwa pokoje, kuchnia, ł azienka, 2 balkony - na trzy to za duż o : -). Nasz pokó j był bardzo jasny, klimatyzator dział ał idealnie (nie był o gł oś nego hał asu), był nawet wył ą czany na noc, nie był o komaró w i mró wek! Bardzo pomocny personel, ponieważ hotel nie ma wię cej niż.30 pokoi. Jedzenie w hotelu jest bardzo przyzwoite, nie gorsze niż w karkach na plaż ach i barach w mieś cie. Droga na plaż ę zajmuje 10 minut.
Przechodzi przez mał ą uliczkę , palmy wzdł uż poboczy, okoliczni mieszkań cy czymś zaję ci i oczywiś cie przeró ż ni kupcy (swoją drogą niezbyt nachalni).
Są oczywiś cie mał e minusy : -). Na przykł ad czasami nie mieliś my ciepł ej wody (mieszkaliś my na 3 pię trze). Dzwonią c na recepcję , przybiegł o kilka osó b, grzebią c w kranach, po któ rych był a woda, ale w cienkim strumieniu. Dla nas nie był to duż y problem, ponieważ podró ż owaliś my w duż ym towarzystwie i odwiedzaliś my znajomych. Nie mogę wymienić wię cej wad.
O odpoczynku. Wszystkie problemy z wodą rozjaś niał o zrozumienie, ż e jesteś my w Indiach!! ! Byliś my w tym kraju po raz pierwszy. Pię kne morze, sł oń ce, plaż a, bardzo aktywne ż ycie nocne. To tylko bajka!!!
W cią gu siedmiu dni udał o nam się odwiedzić.2 wycieczki, kilka klubó w nocnych, nocny targ, kupiliś my się i opalaliś my się od serca, wystarczy tylko poprawnie zaplanować czas. Oczywiś cie 7 dni w Indiach to nie to, ale bardzo czę sto nie moż na pojechać na wię cej.
Plaż a jest bardzo czysta! Morze leż akó w, ż adnych tł umó w. Szliś my wzdł uż plaż y, dotarliś my do sł ynnego statku : -) i w kierunku Baga, oczywiś cie jest wię cej ludzi i duż o gł oś niej, ale woleliś my przespać się po nocy na cichej i przytulnej plaż y niedaleko hotelu : -). Zwykle braliś my kilka ś wież ych sokó w na plaż ę , kilka piw, a czasem trochę jedzenia - to był a zapł ata za leż aki. Ceny nie są bardzo wysokie, ale wedł ug osó b, któ re był y na Goa kilka lat temu, ceny wzrosł y aż czterokrotnie! I nie wynika to z faktu, ż e trafiliś my na ś wię ta Boż ego Narodzenia i Nowego Roku, ale z faktu, ż e wielu rosyjskich turystó w zaczę ł o przyjeż dż ać do Indii, hojnych i ż yczliwych : -)! Przeprowadziliś my się taksó wką , nie jest bardzo droga, chociaż powiedziano nam, ż e czasami przepł acamy, bo to był dopiero pierwszy raz w kraju i nie od razu dowiedzieliś my się , co, ile to kosztuje : -).
Ż ycie w Indiach jest bardzo miarowe, nikomu się nie spieszy!
Na począ tku trudno przyzwyczaić się do tego, ż e sał atka w restauracji bę dzie dla Ciebie gotowana przez 30-40 minut, a po kilku dniach przyzwyczaisz się . Na począ tek zamó w sobie szklankę rumu i coli. Rum "Old Monk" to magiczna rzecz : -)! Przewodnicy Sunrise Tour (Vera i Katya) bardzo pomogli w podję ciu decyzji o cenach, zwyczajach i „gdzie jechać , co zobaczyć ”, za co im szczegó lne podzię kowania!
Jednym sł owem wszystko był o super! Naprawdę chcę znowu dostać się do Indii, a moż e wię cej niż jednego : -)! Jeś li jesteś przyzwyczajony do usł ug Turcji lub Egiptu, bą dź czujny i nie wybieraj tego hotelu, ponieważ.2 gwiazdki to 2 gwiazdki. Ale potrzebowaliś my wię cej i jeś li znowu pojadę (a mam jeszcze nadzieję , ż e pojadę : -)) to pojadę tylko na „kawał ek kopiejki”.
Emocji jest duż o i moż esz dodawać ten tekst nowymi wspomnieniami w nieskoń czonoś ć , ale nie moż esz opisać wszystkiego. Jeś li masz jakieś pytania, moż esz napisać do mnie na adres jane-star@list. ru, postaram się odpowiedzieć szybko.
Tak jak
Lubisz
• 5.5