Nie sprawdził em szczegó ł ó w hotelu. Wycieczkę wykupiono na dwa dni przed wyjazdem. Spojrzał em tylko na ogó lny ton recenzji, wydaje się , ż e nic takiego - pozytywne. Dziewczyny z TUI zachwalał y, jak mó wią , superjedzenie, a akcja jest teraz, cena wycieczki to czekolada.
… Już ▾
Nie sprawdził em szczegó ł ó w hotelu. Wycieczkę wykupiono na dwa dni przed wyjazdem. Spojrzał em tylko na ogó lny ton recenzji, wydaje się , ż e nic takiego - pozytywne. Dziewczyny z TUI zachwalał y, jak mó wią , superjedzenie, a akcja jest teraz, cena wycieczki to czekolada. Có ż , nie wiem, nie wiem, czekolada, nie wydawał o mi się . Generalnie jestem mł odą damą , delikatnie mó wią c...pię ś ciami. Ale nadal nie jestem w stanie wydawać pienię dzy w poró wnaniu z mę ż em : )). Od razu mogę powiedzieć , ż e ta wycieczka okazał a się najdroż szą w historii naszych wycieczek zorganizowanych, a wł aś ciwie samoturowskich. Wiem, ż e wielu krę ci się w ś wią tyni, mó wią , są zacofani, ceny rosną iw ogó le cokolwiek za trzy kopiejki. I tak jest, ceny rosną , a pensje nie są zbyt dobre. Ale szczerze mó wią c, nie był o poczucia nadpł aty. Najwyraź niej po raz kolejny zł apaliś my wł aś ciwą ró wnowagę mię dzy zapł aconym kosztem a uzyskanym wynikiem.
W rzeczywistoś ci TUI Blue Tropical 5* nie jest tak super-duper.
Prawdopodobnie w pokoju nie ma wystarczają cego poł ysku, a nawet tego samego mini-baru, aby był rewelacyjny. I tu znowu nasuwa się nawią zanie do ceny)). Nie jestem ekspertem w okreś laniu sł awy, ale przeglą dają c recenzje hoteli w popularnych serwisach, został a ona wskazana 4 gwiazdkami. Wł aś ciwie ten fakt nie zmienia mojego nastawienia, wrę cz przeciwnie, choć.4*, ale bardzo dobrze. Był em zadowolony z hotelu, podobał mi się , a w antycznym formacie jest bardzo godny (koncentruję się wył ą cznie na recenzjach w nowej erze o innych hotelach). Wię c nazwijmy to super, bez dupera : ))
Do hotelu dotarliś my wieczorem. Oto mał a uwaga na temat TUI: generalnie nigdy nie był o ż adnych roszczeń wobec tej firmy. Ale teraz był mał y oś cież . Na lotnisku dwie osoby czekał y godzinę w autobusie, jak się okazał o, któ re w ogó le nie przyjechał y. Nie wiem co się stał o, kto komu miał przekazać informacje. Ale bardzo nam przykro z powodu tej straconej godziny.
To zabawne, ż e w autobusie byli znajomi tych dziewczyn i byli ś wiadomi cał ej sytuacji zwią zanej z brakiem przyjazdu, a takż e byli oburzeni tym, na kogo wszyscy czekaliś my)).
W recepcji szybko się odprawili (po prostu zeskanowali paszporty, jak na lotnisku), wypeł nili ankiety dotyczą ce kontaktu lub niekontaktu po rosyjsku i wysł ali, aby korzystać z dobrodziejstw hotelowego ż ycia. Pokoje był y gotowe.
O numerze.
Pokoje po remoncie, jak jeszcze w tym roku. Tak, jest nowoś ć , jest coś , powiedzmy, nał oż one na stare. Czysto, schludnie, przemyś lanie, pię knie iz ciekawymi rozwią zaniami. Takie drobiazgi jak podstawka dla dziecka w ł azience są przyjemne. To już nie jest dla nas istotne, ale dla dzieci jest to bardzo potrzebne. Dodatkowe stoł ki na balkonie ró wnież nie był y zbyteczne.
Miejsce do spania dla dzieci trochę mnie zdezorientował o, ale o dziwo po prostu bardzo im się podobał o.
Aby unikną ć jakichkolwiek tarć , moje mł ode zgodził y się spać na przemian na gó rnych i dolnych miejscach. Generalnie zawsze robią wszystko w sytuacjach wyboru „po kolei”, aby „wszystko był o fair”.
Wszystko w ł azience dział ał o i funkcjonował o. Był tam spory zapas papieru toaletowego, prawdopodobnie na miesią c lub dwa. Mydł o i ż el pod prysznic i szampon w dozowniku.
Materiał y eksploatacyjne do herbaty, kubki z patyczkami do mieszania był y regularnie uzupeł niane.
Codziennie przynosili 1.5 litrową butelkę wody. Có ż , w hotelu nie ma ż adnych problemó w z wodą . Gdzieś swobodnie dostę pne butelki 0.5, gdzieś zapytać barmana...
Ogó lnie ukł ad i wyposaż enie pokoju są udane i wygodne. I wyobraź cie sobie, jeś li bez dzieci, to znaczy razem, jak pierwotnie przewidywano. Có ż , to nie jest standard, ale otrzymuje się apartament.
Nieważ ne, jak dobry był pokó j, ale poprosiliś my go o zmianę . Znajduje się na parterze z dostę pem do gł ó wnego basenu. I to nie jest najgorsze.
W pokoju jest duż o przeł ą cznikó w, trzeba wpisać specjalną instrukcję jak ich uż ywać lub coś podpisać . W ogó le kto nacisną ł co, gdzie i co, ale inne ś wiatł o podsufitowe odebrał o tacie kiedyś spokojny sen, co jest dziwne. Zwykle ani dla procesu zasypiania, a tym bardziej dla samego sakramentu heroicznego snu naszego taty, nie ma barier ani przeszkó d. Tak czy inaczej, pewnej nocy mą ż zaaranż ował poszukiwania wł aś nie przeł ą cznika odpowiedzialnego za irytują cy blask. Oj, dobrze, ż e dzieci chlapał y tak mocno, ż e nie obudził y ich manewry ojca : )). Przez sen usł yszał em, jak mó j mą ż pó ź niej wyjaś nił mi, gdzie jeszcze znalazł ten ....taki a taki przeł ą cznik i coś jeszcze o funkcjach obsł ugi, ale nie pamię tał em, wię c ci też nie powiem.
Skoro jesteś my w pokoju, to o sprzą taniu.
Niby sprzą tali, oczywiś cie, nie tak gorliwie, jak generał był w domu, ale oceniam to tylko po wł osach naszej có rki, zaplą tanych w rogach w ł azience, no, nie kijach, nie kijach : )), wię c, pojedyncze kopie . Ś mieci był y wynoszone, zmiana poś cieli nie był a ś ledzona, nie był o problemó w z rę cznikami. Kiedy zostawili dzieci w pokoju, sami poszli do wsi. Postawili znak, ż eby nie przeszkadzać . W tym momencie, gdy zawieszono tablicę , pokojó wka biegł a w pobliż u. Generalnie poprosił em o wyjś cie teraz. Powiedzieliś my jej, jak mó wią , jutro i uciekliś my. Po poł udniu, kiedy byliś my już na plaż y, ona przecież nie wychodził a z naszego pokoju bez sprzą tania.
Mieszkaliś my w tzw. budynku gł ó wnym, budynku C. Był o cicho, spokojnie, za drzwiami nie był o szczegó lnie gł oś nego hał asu. Niezależ nie od tego, czy przyczynił się do tego dywan, czy tylko niewielka liczba goś ci w hotelu. Czy mieliś my są siadó w, nawet nie wiem. Byli zdecydowanie na dole, palili w nocy.
Patrzą c na plan wydaje się , ż e poruszanie się mię dzy budynkami a np. recepcją jest ł atwe i proste. Oczywiś cie ł atwo, ale nie od razu. Jak w każ dym duż ym budynku, musisz wypracować algorytm trafienia w ten lub inny punkt. A moż e jesteś my takimi gł upcami, każ dy z nas przynajmniej raz zgubił się w tych przejś ciach : )).
Swoją drogą o holu i recepcji. Bardzo przyjemne miejsce do siedzenia. Projekt, jak mó wią , jest prosty, ale gustowny. Wszystko jest nowe i ś wież e.
Zaró wno w recepcji, jak iw dziale relacji z goś ć mi byli pracownicy rosyjskoję zyczni, a zaró wno angloję zyczni, jak i rosyjskoję zyczni byli pł ci mę skiej. No to tylko ja, z reguł y dziewczyny pracują w tych strukturach, dlatego zwró cił em uwagę . Odpowiadali na pytania, wskazywali wł aś ciwą drogę , nie zapomnieli o urodzinach mę ż a. Mał y sł odki prezent został umieszczony w pokoju. W restauracji a la carte stó ł był udekorowany, uprzejmy w każ dy moż liwy sposó b.
O jedzeniu i piciu.
Bę dę kontynuować o "a la carte".
W cią gu tygodnia moż na bezpł atnie odwiedzić trzy restauracje: wł oską , azjatycką i „Tawernę ” – wystró j nawią zuje do Grecji, kuchnia jest bardziej turecka. Nagrywanie w infomatach obok tabeli Relacje z goś ć mi. W ję zyku wł oskim i Azat wybierasz dania, w „Tawernie” jest standardowe menu. A dla dzieci menu jest wszę dzie takie samo: kotlety, pizza, desery. Pró bowaliś my eksperymentować podczas nagrywania, aby zrekrutować liczbę dorosł ych, na przykł ad „3”. Nie da się oszukać , po numerze pokoju podaje wszystko zgodnie z oczekiwaniami, zgodnie z rejestracją )).
Ogó lnie wszystko mi się podobał o. Ale chyba bliż ej kuchni wł oskiej, wię c tam bardziej mi się podobał a. Nie pamię tam nazw dań , wię c to tylko sekwencja zdję ć w albumie
W karczmie na przystawkę znalazł y się najbardziej arcydzieł a kró lewskie krewetki w sosie czosnkowym, w iloś ci 6 sztuk.
Mó j mą ż prosił o wię cej, ale nie tak, jak ja chcę wię cej, ale podobno taka niesamowita i pię kna krewetka, brawo dla szefa kuchni ...tra-la-la ...ale czy moż na dalej cieszyć się kolejną porcją ...I przywieź li wię cej. A przy kolejnej wizycie w tej restauracji podali ró wnież dodatkową miskę krewetek na proś bę pracownikó w pola ż ywieniowego. Zabawne jest to, ż e przynieś li też trzecią : ))), ale tutaj najwyraź niej kelnerzy byli już zdezorientowani, nie koordynowali dział ań . Nie poddawaj się : )
Na pytanie: „A jeś li mieszkamy dł uż ej niż tydzień , czy nadal moż emy odwiedzać niektó re restauracje? Pracownik Guest Relations odpowiedział : „Nie ma problemu” i poszliś my drę czyć infomat. W sumie z dziewię ciu obiadó w w hotelu spę dziliś my pię ć w "a la carte".
Nie, a gł ó wna restauracja był a bardzo mił a i smaczna. Tylko ogromna iloś ć miejsc siedzą cych zaró wno wewną trz jak i na tarasie.
Ż adnych kolejek - nigdzie i nigdy!
Nie, nie kolejki, po prostu koncentracja dusz na jednostkę powierzchni jest już wię ksza, stoł y są jakoś gę stsze.
Nie ma wielkiej ró ż norodnoś ci w jedzeniu, ale wszystko jest przyrzą dzone wysokiej jakoś ci i smaczne. A raczej nie tak: jest duż o ró ż nych potraw, codziennie jest go po prostu duż o : )). Ś niadanie trudno zmienić . Chociaż pewnej niedzieli trochę się rozpieszczaliś my: czerwona ryba w awokado, wykwintna kanapka z jajkiem, znowu szampan : ). Ale to był o tylko raz. I tak standardowe jajka we wszystkich przejawach, sery, buł ki, jogurty, pł atki ś niadaniowe, pł atki ś niadaniowe, dż emy, mió d...
Nie był o problemó w z obiadem i kolacją z daniami mię snymi (nie, nie mielone, ale mię sne). Koniecznie są dwa rodzaje ryb (makrela, przepraszam, makrela, okoń morski, plamiak, jakaś mał a barwena, był a też podpisana „flą dra”, ale to nie to). Makaron, czasem nawet nic, buł ki i… duż o rzeczy, któ rych szczerze mó wią c nie pró bowaliś my.
Bogaty owocowy rozkł ad. Bardziej opieraliś my się na melonie i brzoskwiniach.
To prawda, ż e te ostatnie czasem okazywał y się nie do koń ca udane, podobno to zależ y od partii.
Desery nie był y imponują ce. Parę razy mó j mą ż przynió sł nam ciasto z có rką , ale to raczej jakaś kpina z nas, no có ż , nie był o dla nich miejsca : )). Ale był y pyszne, tata moż e wybierać , nie chodzi na kwiaty.
Napoje podczas posił ku i kelnerzy przynoszą , a sam moż esz wzią ć.
Kelnerzy są szybcy. Jest ich wielu, wydaje się , ż e nawet wię cej niż goś ci. Naczynia na stole nie kumulują się , nie mam czasu. Och, czasami mę czył a gorliwoś ć kelneró w. Gdy tylko wł oż ę ostatni kawał ek do ust, podbiegają do Ciebie z pytaniem: „Skoń czyć ? ”. Naturalnie mamrotasz coś z peł nymi ustami lub… nie masz czasu, talerz wychodzi spod nosa, zostajesz z instrumentami w rę kach, ale bez talerza : ))
O zawartoś ci alkoholu.
W naszym (w sensie osoby dorosł ej) priorytetem był o wino musują ce, któ re pozytywnie wpł ynę ł o na nastawienie psychiczne, naszym zdaniem shampik.
Mą ż pró bował spró bować mocnego - to nie zadział ał o, bzdury. Piwo też się nie podobał o, moż e poza tym, ż eby ugasić pragnienie po dł ugim lenistwie na sł oń cu, wypić szklankę jednym haustem i tyle. A wię c popijać z przyjemnoś cią - nie. Dostę pne są oczywiś cie sł odkie napoje gazowane i soki. Niektó rzy barmani pytają o „ló d”, czę ś ciej nie. Dzieci są już wyuczone pod tym wzglę dem, natychmiast pytają bez „lodu”.
Barmani są przyjaź ni, nalewają hojnie, nie jak z wł asnych rezerw. Mó j mą ż i ja czę sto siedzieliś my w lobby lub barze Chilluot (serwują tam tylko szampana), potem barmani nas pamię tali. Widzą c nas, sł odką parę , po drodze wyjaś nili: „Wino musują ce? ”.
Chilloot bar to ł adne miejsce. W cią gu dnia dział a bardziej jak na plaż y (na samej plaż y nie ma baru), jest też bar z przeką skami. Tak wię c w cią gu dnia napoje wlewa się do papierowych kubkó w. A wieczorami, jako instytucja spotkań i rekreacji, napoje serwowane są w szkle.
Siatka na plaż y był a rozcią gnię ta, ale siatkarzy nie był o w zasię gu wzroku.
O plaż y.
Plaż a nie jest ani dobra, ani zł a, po prostu plaż a. Nie lubię piasku, szczegó lnie takiego sypkiego i lepkiego. Ale natura nie zapyta mnie o zdanie, ao zdanie kogokolwiek innego : )).
Przy wejś ciu do wody - pas kamykó w, dla szczegó lnie wraż liwych potrzebne są kapcie.
W ś rodku dnia z reguł y wznosił się doś ć silny wiatr. Do popoł udnia pł ynę ł y fale, co moż e nie jest wygodne do pł ywania, ale do rozpieszczania jest sł odką rzeczą . Kiedyś zerwał się jakiś wiatr z wywrotem, podnió sł piasek i jakby celowo rzucił nim w ciebie. To wtedy był o naprawdę strasznie nieprzyjemne, a nawet bolesne dla skó ry. Ogó lnie rzecz biorą c, codzienna rutyna został a zbudowana w ten sposó b: rano - morze, po poł udniu - przestrzenie basenu, wieczorem - jeź dzić na falach.
Nieważ ne, ile razy przychodzili, zawsze był leż ak.
O terytorium.
Terytorium jest cudowne! Bardzo pię kna, zadbana.
Bez ż adnego specjalnego designu jest prosty w konstrukcji, ale jednocześ nie z pewną arystokracją . O tak, trawniki i trawniki - to one dodają majestatu krajobrazowi. Moż na po nich chodzić , moż na się na nich opalać.
Szeroki i przestronny. Jest cień , zakamarki i zakamarki. Najbardziej zaskakują ce był o to, ż e ogrodnicy byli cał kowicie niewidoczni. W nocy sami zajmowali się ogrodnictwem i parkiem, ale gospodarstwo nie jest mał e. Kiedyś tylko zamiatacz hał asował na ś cież kach.
Wi-Fi był o wszę dzie, tyle ż e znikał o na plaż y bliż ej wody. Trudno ocenić jakoś ć , praca nie dział ał a, ale wystarczył o na korespondencję w posł ań cach. Wygodnie był o znaleź ć się na terytorium.
Co jeszcze, co jeszcze… Ach, o SPA.
Są , nie korzystaliś my z usł ug. Kiedyś poszedł em do sauny na inspekcję , ż e tak powiem. Dobry! Gorą co i sucho, wszystko jest tak, jak powinno.
Wł aś ciwie uwielbiam te wszystkie ką piele, ale wtedy był o tak gorą co, ż e nie był o ochoty na dodatkowe topienie tł uszczó w. Ale moi ludzie chodzili prawie codziennie. A po każ dej ich wizycie w SPA iloś ć rę cznikó w plaż owych z jakiegoś powodu rosł a, przekonywali, ż e nie był o to celowe. Zanim wyszliś my, mieliś my 6 pod rę ką ! rę czniki i 3! karty.
Rę czniki plaż owe na kartach odbiera się , wypoż ycza i wymienia w SPA. Rzeczywiś cie, tak naprawdę nie ś ledzą liczby wymienianych rę cznikó w, a takż e mogą dawać karty, tak jak ja kiedyś . Jakoś odmó wił em odcinkó w specjalnych, a moi ludzie zawsze postę pują zgodnie z zasadą : jak dają , to trzeba brać : )). Jacyś ś pią cy pracownicy.
Jest sił ownia i kryty basen. Tam też nie był o goś ci. Có rka i jej mą ż usiedli, by spró bować wody. Basen, podobnie jak basen, nie wydaje się pachnieć wybielaczem, temperatura wody jest jak na ulicy.
Wedł ug naszego termometru 25 stopni.
Ogó lnie pogoda był a cudowna. Przez wszystkie dni nie ma chmurki na niebie, nawet najjaś niejszej. Dopiero ostatniego dnia pojawił a się lekka zasł ona. Temperatura powietrza w cieniu to 28-30 stopni, woda w morzu 24-26, w zależ noś ci od pory dnia, ewentualnie wiatru i prą dó w.
Ś wietnie się bawiliś my. Nasą czone morzem i sł oń cem z serca. Moż e ta cudownoś ć szczegó lnie mocno odczuł a na tle uniwersalnych ograniczeń . Ale hotel TUI Blue Tropical 5*, a raczej kierownictwo i personel, doł oż ył y wszelkich starań , a to jest odczuwalne we wszystkim, aby nasz pobyt był komfortowy i bezpieczny.
Zadbano o wszystkie ś rodki antydż umowe: maski w miejscach publicznych, ś rodki dezynfekują ce na każ dym rogu i na każ dym stole, pomiar temperatury - no có ż , bardziej formalne podejś cie, czystoś ć dookoł a, duż a iloś ć personelu i co najważ niejsze, hotel nie był wypeł niony po brzegi.
Nie wiem na ile przydatny bę dzie mó j „traktat” w przyszł ym sezonie. Chciał bym wierzyć , ż e hotel nie obniż y poprzeczki w stosunku do swoich goś ci i pozostanie tym samym przyjemnym i godnym miejscem na leniwe wakacje.
W rzeczywistoś ci TUI Blue Tropical 5* nie jest tak super-duper.
Prawdopodobnie w pokoju nie ma wystarczają cego poł ysku, a nawet tego samego mini-baru, aby był rewelacyjny. I tu znowu nasuwa się nawią zanie do ceny)). Nie jestem ekspertem w okreś laniu sł awy, ale przeglą dają c recenzje hoteli w popularnych serwisach, został a ona wskazana 4 gwiazdkami. Wł aś ciwie ten fakt nie zmienia mojego nastawienia, wrę cz przeciwnie, choć.4*, ale bardzo dobrze. Był em zadowolony z hotelu, podobał mi się , a w antycznym formacie jest bardzo godny (koncentruję się wył ą cznie na recenzjach w nowej erze o innych hotelach). Wię c nazwijmy to super, bez dupera : ))
Do hotelu dotarliś my wieczorem. Oto mał a uwaga na temat TUI: generalnie nigdy nie był o ż adnych roszczeń wobec tej firmy. Ale teraz był mał y oś cież . Na lotnisku dwie osoby czekał y godzinę w autobusie, jak się okazał o, któ re w ogó le nie przyjechał y. Nie wiem co się stał o, kto komu miał przekazać informacje. Ale bardzo nam przykro z powodu tej straconej godziny.
To zabawne, ż e w autobusie byli znajomi tych dziewczyn i byli ś wiadomi cał ej sytuacji zwią zanej z brakiem przyjazdu, a takż e byli oburzeni tym, na kogo wszyscy czekaliś my)).
W recepcji szybko się odprawili (po prostu zeskanowali paszporty, jak na lotnisku), wypeł nili ankiety dotyczą ce kontaktu lub niekontaktu po rosyjsku i wysł ali, aby korzystać z dobrodziejstw hotelowego ż ycia. Pokoje był y gotowe.
O numerze.
Pokoje po remoncie, jak jeszcze w tym roku. Tak, jest nowoś ć , jest coś , powiedzmy, nał oż one na stare. Czysto, schludnie, przemyś lanie, pię knie iz ciekawymi rozwią zaniami. Takie drobiazgi jak podstawka dla dziecka w ł azience są przyjemne. To już nie jest dla nas istotne, ale dla dzieci jest to bardzo potrzebne. Dodatkowe stoł ki na balkonie ró wnież nie był y zbyteczne.
Miejsce do spania dla dzieci trochę mnie zdezorientował o, ale o dziwo po prostu bardzo im się podobał o.
Aby unikną ć jakichkolwiek tarć , moje mł ode zgodził y się spać na przemian na gó rnych i dolnych miejscach. Generalnie zawsze robią wszystko w sytuacjach wyboru „po kolei”, aby „wszystko był o fair”.
Wszystko w ł azience dział ał o i funkcjonował o. Był tam spory zapas papieru toaletowego, prawdopodobnie na miesią c lub dwa. Mydł o i ż el pod prysznic i szampon w dozowniku.
Materiał y eksploatacyjne do herbaty, kubki z patyczkami do mieszania był y regularnie uzupeł niane.
Codziennie przynosili 1.5 litrową butelkę wody. Có ż , w hotelu nie ma ż adnych problemó w z wodą . Gdzieś swobodnie dostę pne butelki 0.5, gdzieś zapytać barmana...
Ogó lnie ukł ad i wyposaż enie pokoju są udane i wygodne. I wyobraź cie sobie, jeś li bez dzieci, to znaczy razem, jak pierwotnie przewidywano. Có ż , to nie jest standard, ale otrzymuje się apartament.
Nieważ ne, jak dobry był pokó j, ale poprosiliś my go o zmianę . Znajduje się na parterze z dostę pem do gł ó wnego basenu. I to nie jest najgorsze.
W pokoju jest duż o przeł ą cznikó w, trzeba wpisać specjalną instrukcję jak ich uż ywać lub coś podpisać . W ogó le kto nacisną ł co, gdzie i co, ale inne ś wiatł o podsufitowe odebrał o tacie kiedyś spokojny sen, co jest dziwne. Zwykle ani dla procesu zasypiania, a tym bardziej dla samego sakramentu heroicznego snu naszego taty, nie ma barier ani przeszkó d. Tak czy inaczej, pewnej nocy mą ż zaaranż ował poszukiwania wł aś nie przeł ą cznika odpowiedzialnego za irytują cy blask. Oj, dobrze, ż e dzieci chlapał y tak mocno, ż e nie obudził y ich manewry ojca : )). Przez sen usł yszał em, jak mó j mą ż pó ź niej wyjaś nił mi, gdzie jeszcze znalazł ten ....taki a taki przeł ą cznik i coś jeszcze o funkcjach obsł ugi, ale nie pamię tał em, wię c ci też nie powiem.
Skoro jesteś my w pokoju, to o sprzą taniu.
Niby sprzą tali, oczywiś cie, nie tak gorliwie, jak generał był w domu, ale oceniam to tylko po wł osach naszej có rki, zaplą tanych w rogach w ł azience, no, nie kijach, nie kijach : )), wię c, pojedyncze kopie . Ś mieci był y wynoszone, zmiana poś cieli nie był a ś ledzona, nie był o problemó w z rę cznikami. Kiedy zostawili dzieci w pokoju, sami poszli do wsi. Postawili znak, ż eby nie przeszkadzać . W tym momencie, gdy zawieszono tablicę , pokojó wka biegł a w pobliż u. Generalnie poprosił em o wyjś cie teraz. Powiedzieliś my jej, jak mó wią , jutro i uciekliś my. Po poł udniu, kiedy byliś my już na plaż y, ona przecież nie wychodził a z naszego pokoju bez sprzą tania.
Mieszkaliś my w tzw. budynku gł ó wnym, budynku C. Był o cicho, spokojnie, za drzwiami nie był o szczegó lnie gł oś nego hał asu. Niezależ nie od tego, czy przyczynił się do tego dywan, czy tylko niewielka liczba goś ci w hotelu. Czy mieliś my są siadó w, nawet nie wiem. Byli zdecydowanie na dole, palili w nocy.
Patrzą c na plan wydaje się , ż e poruszanie się mię dzy budynkami a np. recepcją jest ł atwe i proste. Oczywiś cie ł atwo, ale nie od razu. Jak w każ dym duż ym budynku, musisz wypracować algorytm trafienia w ten lub inny punkt. A moż e jesteś my takimi gł upcami, każ dy z nas przynajmniej raz zgubił się w tych przejś ciach : )).
Swoją drogą o holu i recepcji. Bardzo przyjemne miejsce do siedzenia. Projekt, jak mó wią , jest prosty, ale gustowny. Wszystko jest nowe i ś wież e.
Zaró wno w recepcji, jak iw dziale relacji z goś ć mi byli pracownicy rosyjskoję zyczni, a zaró wno angloję zyczni, jak i rosyjskoję zyczni byli pł ci mę skiej. No to tylko ja, z reguł y dziewczyny pracują w tych strukturach, dlatego zwró cił em uwagę . Odpowiadali na pytania, wskazywali wł aś ciwą drogę , nie zapomnieli o urodzinach mę ż a. Mał y sł odki prezent został umieszczony w pokoju. W restauracji a la carte stó ł był udekorowany, uprzejmy w każ dy moż liwy sposó b.
O jedzeniu i piciu.
Bę dę kontynuować o "a la carte".
W cią gu tygodnia moż na bezpł atnie odwiedzić trzy restauracje: wł oską , azjatycką i „Tawernę ” – wystró j nawią zuje do Grecji, kuchnia jest bardziej turecka. Nagrywanie w infomatach obok tabeli Relacje z goś ć mi. W ję zyku wł oskim i Azat wybierasz dania, w „Tawernie” jest standardowe menu. A dla dzieci menu jest wszę dzie takie samo: kotlety, pizza, desery. Pró bowaliś my eksperymentować podczas nagrywania, aby zrekrutować liczbę dorosł ych, na przykł ad „3”. Nie da się oszukać , po numerze pokoju podaje wszystko zgodnie z oczekiwaniami, zgodnie z rejestracją )).
Ogó lnie wszystko mi się podobał o. Ale chyba bliż ej kuchni wł oskiej, wię c tam bardziej mi się podobał a. Nie pamię tam nazw dań , wię c to tylko sekwencja zdję ć w albumie
W karczmie na przystawkę znalazł y się najbardziej arcydzieł a kró lewskie krewetki w sosie czosnkowym, w iloś ci 6 sztuk.
Mó j mą ż prosił o wię cej, ale nie tak, jak ja chcę wię cej, ale podobno taka niesamowita i pię kna krewetka, brawo dla szefa kuchni ...tra-la-la ...ale czy moż na dalej cieszyć się kolejną porcją ...I przywieź li wię cej. A przy kolejnej wizycie w tej restauracji podali ró wnież dodatkową miskę krewetek na proś bę pracownikó w pola ż ywieniowego. Zabawne jest to, ż e przynieś li też trzecią : ))), ale tutaj najwyraź niej kelnerzy byli już zdezorientowani, nie koordynowali dział ań . Nie poddawaj się : )
Na pytanie: „A jeś li mieszkamy dł uż ej niż tydzień , czy nadal moż emy odwiedzać niektó re restauracje? Pracownik Guest Relations odpowiedział : „Nie ma problemu” i poszliś my drę czyć infomat. W sumie z dziewię ciu obiadó w w hotelu spę dziliś my pię ć w "a la carte".
Nie, a gł ó wna restauracja był a bardzo mił a i smaczna. Tylko ogromna iloś ć miejsc siedzą cych zaró wno wewną trz jak i na tarasie.
Ż adnych kolejek - nigdzie i nigdy!
Nie, nie kolejki, po prostu koncentracja dusz na jednostkę powierzchni jest już wię ksza, stoł y są jakoś gę stsze.
Nie ma wielkiej ró ż norodnoś ci w jedzeniu, ale wszystko jest przyrzą dzone wysokiej jakoś ci i smaczne. A raczej nie tak: jest duż o ró ż nych potraw, codziennie jest go po prostu duż o : )). Ś niadanie trudno zmienić . Chociaż pewnej niedzieli trochę się rozpieszczaliś my: czerwona ryba w awokado, wykwintna kanapka z jajkiem, znowu szampan : ). Ale to był o tylko raz. I tak standardowe jajka we wszystkich przejawach, sery, buł ki, jogurty, pł atki ś niadaniowe, pł atki ś niadaniowe, dż emy, mió d...
Nie był o problemó w z obiadem i kolacją z daniami mię snymi (nie, nie mielone, ale mię sne). Koniecznie są dwa rodzaje ryb (makrela, przepraszam, makrela, okoń morski, plamiak, jakaś mał a barwena, był a też podpisana „flą dra”, ale to nie to). Makaron, czasem nawet nic, buł ki i… duż o rzeczy, któ rych szczerze mó wią c nie pró bowaliś my.
Bogaty owocowy rozkł ad. Bardziej opieraliś my się na melonie i brzoskwiniach.
To prawda, ż e te ostatnie czasem okazywał y się nie do koń ca udane, podobno to zależ y od partii.
Desery nie był y imponują ce. Parę razy mó j mą ż przynió sł nam ciasto z có rką , ale to raczej jakaś kpina z nas, no có ż , nie był o dla nich miejsca : )). Ale był y pyszne, tata moż e wybierać , nie chodzi na kwiaty.
Napoje podczas posił ku i kelnerzy przynoszą , a sam moż esz wzią ć.
Kelnerzy są szybcy. Jest ich wielu, wydaje się , ż e nawet wię cej niż goś ci. Naczynia na stole nie kumulują się , nie mam czasu. Och, czasami mę czył a gorliwoś ć kelneró w. Gdy tylko wł oż ę ostatni kawał ek do ust, podbiegają do Ciebie z pytaniem: „Skoń czyć ? ”. Naturalnie mamrotasz coś z peł nymi ustami lub… nie masz czasu, talerz wychodzi spod nosa, zostajesz z instrumentami w rę kach, ale bez talerza : ))
O zawartoś ci alkoholu.
W naszym (w sensie osoby dorosł ej) priorytetem był o wino musują ce, któ re pozytywnie wpł ynę ł o na nastawienie psychiczne, naszym zdaniem shampik.
Mą ż pró bował spró bować mocnego - to nie zadział ał o, bzdury. Piwo też się nie podobał o, moż e poza tym, ż eby ugasić pragnienie po dł ugim lenistwie na sł oń cu, wypić szklankę jednym haustem i tyle. A wię c popijać z przyjemnoś cią - nie. Dostę pne są oczywiś cie sł odkie napoje gazowane i soki. Niektó rzy barmani pytają o „ló d”, czę ś ciej nie. Dzieci są już wyuczone pod tym wzglę dem, natychmiast pytają bez „lodu”.
Barmani są przyjaź ni, nalewają hojnie, nie jak z wł asnych rezerw. Mó j mą ż i ja czę sto siedzieliś my w lobby lub barze Chilluot (serwują tam tylko szampana), potem barmani nas pamię tali. Widzą c nas, sł odką parę , po drodze wyjaś nili: „Wino musują ce? ”.
Chilloot bar to ł adne miejsce. W cią gu dnia dział a bardziej jak na plaż y (na samej plaż y nie ma baru), jest też bar z przeką skami. Tak wię c w cią gu dnia napoje wlewa się do papierowych kubkó w. A wieczorami, jako instytucja spotkań i rekreacji, napoje serwowane są w szkle.
Siatka na plaż y był a rozcią gnię ta, ale siatkarzy nie był o w zasię gu wzroku.
O plaż y.
Plaż a nie jest ani dobra, ani zł a, po prostu plaż a. Nie lubię piasku, szczegó lnie takiego sypkiego i lepkiego. Ale natura nie zapyta mnie o zdanie, ao zdanie kogokolwiek innego : )).
Przy wejś ciu do wody - pas kamykó w, dla szczegó lnie wraż liwych potrzebne są kapcie.
W ś rodku dnia z reguł y wznosił się doś ć silny wiatr. Do popoł udnia pł ynę ł y fale, co moż e nie jest wygodne do pł ywania, ale do rozpieszczania jest sł odką rzeczą . Kiedyś zerwał się jakiś wiatr z wywrotem, podnió sł piasek i jakby celowo rzucił nim w ciebie. To wtedy był o naprawdę strasznie nieprzyjemne, a nawet bolesne dla skó ry. Ogó lnie rzecz biorą c, codzienna rutyna został a zbudowana w ten sposó b: rano - morze, po poł udniu - przestrzenie basenu, wieczorem - jeź dzić na falach.
Nieważ ne, ile razy przychodzili, zawsze był leż ak.
O terytorium.
Terytorium jest cudowne! Bardzo pię kna, zadbana.
Bez ż adnego specjalnego designu jest prosty w konstrukcji, ale jednocześ nie z pewną arystokracją . O tak, trawniki i trawniki - to one dodają majestatu krajobrazowi. Moż na po nich chodzić , moż na się na nich opalać.
Szeroki i przestronny. Jest cień , zakamarki i zakamarki. Najbardziej zaskakują ce był o to, ż e ogrodnicy byli cał kowicie niewidoczni. W nocy sami zajmowali się ogrodnictwem i parkiem, ale gospodarstwo nie jest mał e. Kiedyś tylko zamiatacz hał asował na ś cież kach.
Wi-Fi był o wszę dzie, tyle ż e znikał o na plaż y bliż ej wody. Trudno ocenić jakoś ć , praca nie dział ał a, ale wystarczył o na korespondencję w posł ań cach. Wygodnie był o znaleź ć się na terytorium.
Co jeszcze, co jeszcze… Ach, o SPA.
Są , nie korzystaliś my z usł ug. Kiedyś poszedł em do sauny na inspekcję , ż e tak powiem. Dobry! Gorą co i sucho, wszystko jest tak, jak powinno.
Wł aś ciwie uwielbiam te wszystkie ką piele, ale wtedy był o tak gorą co, ż e nie był o ochoty na dodatkowe topienie tł uszczó w. Ale moi ludzie chodzili prawie codziennie. A po każ dej ich wizycie w SPA iloś ć rę cznikó w plaż owych z jakiegoś powodu rosł a, przekonywali, ż e nie był o to celowe. Zanim wyszliś my, mieliś my 6 pod rę ką ! rę czniki i 3! karty.
Rę czniki plaż owe na kartach odbiera się , wypoż ycza i wymienia w SPA. Rzeczywiś cie, tak naprawdę nie ś ledzą liczby wymienianych rę cznikó w, a takż e mogą dawać karty, tak jak ja kiedyś . Jakoś odmó wił em odcinkó w specjalnych, a moi ludzie zawsze postę pują zgodnie z zasadą : jak dają , to trzeba brać : )). Jacyś ś pią cy pracownicy.
Jest sił ownia i kryty basen. Tam też nie był o goś ci. Có rka i jej mą ż usiedli, by spró bować wody. Basen, podobnie jak basen, nie wydaje się pachnieć wybielaczem, temperatura wody jest jak na ulicy.
Wedł ug naszego termometru 25 stopni.
Ogó lnie pogoda był a cudowna. Przez wszystkie dni nie ma chmurki na niebie, nawet najjaś niejszej. Dopiero ostatniego dnia pojawił a się lekka zasł ona. Temperatura powietrza w cieniu to 28-30 stopni, woda w morzu 24-26, w zależ noś ci od pory dnia, ewentualnie wiatru i prą dó w.
Ś wietnie się bawiliś my. Nasą czone morzem i sł oń cem z serca. Moż e ta cudownoś ć szczegó lnie mocno odczuł a na tle uniwersalnych ograniczeń . Ale hotel TUI Blue Tropical 5*, a raczej kierownictwo i personel, doł oż ył y wszelkich starań , a to jest odczuwalne we wszystkim, aby nasz pobyt był komfortowy i bezpieczny.
Zadbano o wszystkie ś rodki antydż umowe: maski w miejscach publicznych, ś rodki dezynfekują ce na każ dym rogu i na każ dym stole, pomiar temperatury - no có ż , bardziej formalne podejś cie, czystoś ć dookoł a, duż a iloś ć personelu i co najważ niejsze, hotel nie był wypeł niony po brzegi.
Nie wiem na ile przydatny bę dzie mó j „traktat” w przyszł ym sezonie. Chciał bym wierzyć , ż e hotel nie obniż y poprzeczki w stosunku do swoich goś ci i pozostanie tym samym przyjemnym i godnym miejscem na leniwe wakacje.
Tak jak
Lubisz
• 30
Pokaż inne komentarze …
• podróżował 4 roku wstecz
Wybó r hotelu na relaks zaję ł o duż o czasu, ale kiedy zobaczył em lokalizację i terytorium, od razu wybrał em ten hotel. I nie zgadł em! Już od pierwszych krokó w w hotelu czujesz, ż e jesteś tu oczekiwany. Usiadł em od razu. Pokó j w budynku gł ó wnym, z widokiem na przyrodę .
… Już ▾
Wybó r hotelu na relaks zaję ł o duż o czasu, ale kiedy zobaczył em lokalizację i terytorium, od razu wybrał em ten hotel. I nie zgadł em! Już od pierwszych krokó w w hotelu czujesz, ż e jesteś tu oczekiwany. Usiadł em od razu. Pokó j w budynku gł ó wnym, z widokiem na przyrodę . Ż adnych samochodó w, ż adnych ludzi. Cisza jest niezwykł a. Bardzo ł adny balkon. Podwó jne drzwi przesuwne, jedna poł owa z moskitierą . Bardzo wygodnie. Zawsze spał em z otwartym balkonem.
Restauracja: doskonał a sterylnoś ć , czystoś ć , ró ż norodnoś ć potraw, owoce.
Specjalne podzię kowania dla strefy SPA. REJESTRACJA!!!!! ! ! Bardzo uważ ny i goś cinny gospodarz, uwzglę dnia wszystkie ż yczenia klienta. Dzię kuję Anik, super masaż e!! !
Plaż a: ogromny teren, czysto, panorama - gó ry, morze, gó ry. Jest duż o leż akó w, dwa wejś cia na plaż ę , przy każ dym prysznic i kran do mycia stó p, przebieralnie.
Wifi jest idealne w cał ym pomieszczeniu, w tym w pokoju.
Od dawna podró ż uję po Turcji, zawsze odpoczywam w dobrych hotelach. Ale chcę tu wró cić .
Restauracja: doskonał a sterylnoś ć , czystoś ć , ró ż norodnoś ć potraw, owoce.
Specjalne podzię kowania dla strefy SPA. REJESTRACJA!!!!! ! ! Bardzo uważ ny i goś cinny gospodarz, uwzglę dnia wszystkie ż yczenia klienta. Dzię kuję Anik, super masaż e!! !
Plaż a: ogromny teren, czysto, panorama - gó ry, morze, gó ry. Jest duż o leż akó w, dwa wejś cia na plaż ę , przy każ dym prysznic i kran do mycia stó p, przebieralnie.
Wifi jest idealne w cał ym pomieszczeniu, w tym w pokoju.
Od dawna podró ż uję po Turcji, zawsze odpoczywam w dobrych hotelach. Ale chcę tu wró cić .
Tak jak
Lubisz
• 6
• podróżował 4 roku wstecz
Mó j mą ż i ja czę ś ciowo zapł aciliś my za wyjazd do Kalabrii we Wł oszech przez TUI, ale z powodu kwarantanny musieliś my przeorientować się na Turcję , na któ rej odpoczywaliś my wiele razy i któ ra bardzo nam się podoba. Ponieważ byliś my nastrojeni na wybrzeż e Morza Egejskiego (choć w Dalaman i na Morzu Ś ró dziemnym! ) i mogliś my wybierać tylko hotele tego touroperatora, zaczę liś my czytać opinie o ekskluzywnych hotelach TUI i od razu zdecydowaliś my się na TUI BLUE Tropical.
… Już ▾
Mó j mą ż i ja czę ś ciowo zapł aciliś my za wyjazd do Kalabrii we Wł oszech przez TUI, ale z powodu kwarantanny musieliś my przeorientować się na Turcję , na któ rej odpoczywaliś my wiele razy i któ ra bardzo nam się podoba. Ponieważ byliś my nastrojeni na wybrzeż e Morza Egejskiego (choć w Dalaman i na Morzu Ś ró dziemnym! ) i mogliś my wybierać tylko hotele tego touroperatora, zaczę liś my czytać opinie o ekskluzywnych hotelach TUI i od razu zdecydowaliś my się na TUI BLUE Tropical. Dla nas najważ niejszy był duż y teren zielony, duż a prywatna plaż a, pierwsza linia. I oczywiś cie wszystkie posił ki są wliczone w cenę .
Od razu powiem, ż e wszystko, co chcieliś my, dostaliś my. Przyjechaliś my wcześ nie rano, zameldowanie od 15. Ale ponieważ mieliś my problemy ze zdrowiem (nie Covid! ), personel znalazł moż liwoś ć zał atwienia nas o 10-30. Nawiasem mó wią c, wcześ niej poprosiliś my o konsultację z hotelowym lekarzem i od razu ją otrzymaliś my. Bardzo nam pomó gł Fuat Torker, któ ry mó wi po rosyjsku, bo lekarz zna tylko turecki. Poprosiliś my o cichy pokó j, z dala od basenu i animacji, dostaliś my pokó j standardowy na parterze w bardzo cichym miejscu. Pokó j jest ogromny, z balkonem, na któ rym jest stó ł z krzesł ami i suszarnia, co jest waż ne. W pokoju jest czajnik elektryczny, a codziennie przynoszą patyczki z kawą i ró ż ne torebki herbaty, czasem pili wieczorem. Jedyną wadą pokoju jest sł aba izolacja akustyczna - kiedy obcokrajowcy wjeż dż ali nocą do pokoju nad nami, ich krzyki i tupot był y bardzo sł yszalne! Ale tu chodzi bardziej o wychowanie wczasowiczó w, zwykle był o bardzo cicho.
Terytorium, powtarzam, jest bardzo duż e, zielone i niezwykle zadbane, chwalmy ogrodnikó w, jesteś my po prostu zachwyceni! Wokó ł cał ego hotelu biegnie oś wietlona ś cież ka, po któ rej bardzo przyjemnie spaceruje się po obiedzie. Po cał ym terenie biegną te same ś cież ki, palmy, krzewy, budynki są pię knie oś wietlone. Jedynym mał ym minusem jest to, ż e nie ma na nich ł awek, ale chciał bym usią ś ć w ką cie, któ ry mi się podoba.
Nie korzystaliś my ze SPA, ale mó j mą ż przeszedł.5 sesji masaż u medycznego plecó w, bardzo chwali masaż ystę Kemala Acala.
Plaż a był a dla nas idealna! Ogromny, w poł owie pusty, a jeś li odsuniesz się trochę w bok, to ogó lnie pusty. Pewnego dnia szliś my do ujś cia rzeki, okoł o 1.5 km, prawie nikogo nie spotkaliś my. Wejś cie do wody jest normalne, kamyki na brzegu są raczej mał e, buty nie był y potrzebne. Jest ogrodzony teren, ale wszyscy w wię kszoś ci pł ywają w pobliż u, bez zgieł ku. Generalnie na plaż y jest mał o ludzi, gł ó wnie opalają cych się przy basenie (to jest z takim a takim morzem! ), Przede wszystkim obcokrajowcy (duż o Anglikó w, są Niemcy).
Do odż ywiania. Obfite, smaczne, doś ć urozmaicone. Poprzedni przeglą d jest szczegó ł owy, nie bę dę się powtarzał .
Ogó lne wraż enie jest znakomite. Byliś my bez dzieci, ale w przyszł oś ci chcemy przyjechać z wnukiem, dla dzieci jest duż o rozrywki.
Reszta był a bardzo zadowolona. Personel jest mił y, zawsze gotowy do pomocy. Na przyję ciu pracował a rosyjskoję zyczna dziewczyna Aziza, był a czarują ca, bardzo jej dzię ki, duż o podpowiadał a i pomagał a.
Ogó lnie hotel jest bardzo dobrze zarzą dzany.
Od razu powiem, ż e wszystko, co chcieliś my, dostaliś my. Przyjechaliś my wcześ nie rano, zameldowanie od 15. Ale ponieważ mieliś my problemy ze zdrowiem (nie Covid! ), personel znalazł moż liwoś ć zał atwienia nas o 10-30. Nawiasem mó wią c, wcześ niej poprosiliś my o konsultację z hotelowym lekarzem i od razu ją otrzymaliś my. Bardzo nam pomó gł Fuat Torker, któ ry mó wi po rosyjsku, bo lekarz zna tylko turecki. Poprosiliś my o cichy pokó j, z dala od basenu i animacji, dostaliś my pokó j standardowy na parterze w bardzo cichym miejscu. Pokó j jest ogromny, z balkonem, na któ rym jest stó ł z krzesł ami i suszarnia, co jest waż ne. W pokoju jest czajnik elektryczny, a codziennie przynoszą patyczki z kawą i ró ż ne torebki herbaty, czasem pili wieczorem. Jedyną wadą pokoju jest sł aba izolacja akustyczna - kiedy obcokrajowcy wjeż dż ali nocą do pokoju nad nami, ich krzyki i tupot był y bardzo sł yszalne! Ale tu chodzi bardziej o wychowanie wczasowiczó w, zwykle był o bardzo cicho.
Terytorium, powtarzam, jest bardzo duż e, zielone i niezwykle zadbane, chwalmy ogrodnikó w, jesteś my po prostu zachwyceni! Wokó ł cał ego hotelu biegnie oś wietlona ś cież ka, po któ rej bardzo przyjemnie spaceruje się po obiedzie. Po cał ym terenie biegną te same ś cież ki, palmy, krzewy, budynki są pię knie oś wietlone. Jedynym mał ym minusem jest to, ż e nie ma na nich ł awek, ale chciał bym usią ś ć w ką cie, któ ry mi się podoba.
Nie korzystaliś my ze SPA, ale mó j mą ż przeszedł.5 sesji masaż u medycznego plecó w, bardzo chwali masaż ystę Kemala Acala.
Plaż a był a dla nas idealna! Ogromny, w poł owie pusty, a jeś li odsuniesz się trochę w bok, to ogó lnie pusty. Pewnego dnia szliś my do ujś cia rzeki, okoł o 1.5 km, prawie nikogo nie spotkaliś my. Wejś cie do wody jest normalne, kamyki na brzegu są raczej mał e, buty nie był y potrzebne. Jest ogrodzony teren, ale wszyscy w wię kszoś ci pł ywają w pobliż u, bez zgieł ku. Generalnie na plaż y jest mał o ludzi, gł ó wnie opalają cych się przy basenie (to jest z takim a takim morzem! ), Przede wszystkim obcokrajowcy (duż o Anglikó w, są Niemcy).
Do odż ywiania. Obfite, smaczne, doś ć urozmaicone. Poprzedni przeglą d jest szczegó ł owy, nie bę dę się powtarzał .
Ogó lne wraż enie jest znakomite. Byliś my bez dzieci, ale w przyszł oś ci chcemy przyjechać z wnukiem, dla dzieci jest duż o rozrywki.
Reszta był a bardzo zadowolona. Personel jest mił y, zawsze gotowy do pomocy. Na przyję ciu pracował a rosyjskoję zyczna dziewczyna Aziza, był a czarują ca, bardzo jej dzię ki, duż o podpowiadał a i pomagał a.
Ogó lnie hotel jest bardzo dobrze zarzą dzany.
Tak jak
Lubisz
• 4
Nasze dzieci był y tam w zeszł ym roku i tym razem postanowiliś my tam pojechać . Przyjechaliś my rano, nie byliś my jeszcze gotowi na pokoje trzeba był o czekać do obiadu. Pokó j był dobry. „Nie lubił em” kuchni tureckiej, był a bardzo smaczna i bardzo, jako mę ż czyź nie trudno był o mi się powstrzymać .
… Już ▾
Nasze dzieci był y tam w zeszł ym roku i tym razem postanowiliś my tam pojechać . Przyjechaliś my rano, nie byliś my jeszcze gotowi na pokoje trzeba był o czekać do obiadu. Pokó j był dobry. „Nie lubił em” kuchni tureckiej, był a bardzo smaczna i bardzo, jako mę ż czyź nie trudno był o mi się powstrzymać . Z pokoju do morza 600 m. Codziennie animacje zaró wno dla dzieci jak i dorosł ych. Zorganizowano zaró wno bezpł atne, jak i pł atne wycieczki.
Tak jak
Lubisz
• 3
Naprawdę podobał nam się hotel. Hotel przeznaczony jest dla Europejczykó w. Personel mó wi po angielsku, w recepcji są rosyjskoję zyczni, ale to nie przeszkodził o nam w dobrym wypoczynku! Pokoje, wyż ywienie, morze - wszystko super!!! ! Do najbliż szej wsi Sarygerme - 2 km) jechaliś my kilka razy.
… Już ▾
Naprawdę podobał nam się hotel. Hotel przeznaczony jest dla Europejczykó w. Personel mó wi po angielsku, w recepcji są rosyjskoję zyczni, ale to nie przeszkodził o nam w dobrym wypoczynku!
Pokoje, wyż ywienie, morze - wszystko super!!! !
Do najbliż szej wsi Sarygerme - 2 km) jechaliś my kilka razy. Ceny dla turystó w))).
Sami wybraliś my się do Ortaca (wioski) po dalmush (7.5 lira w jedną stronę za osobę )… w pią tki w Ortaca jest targ.
Wybraliś my się na wycieczki z touroperatorem...Dalyan River + Turtle Beach i pojechaliś my jachtem na Wyspę Kleopatry. Zmarnowany czas i pienią dze.
Wybraliś my się też na darmową „wycieczkę ” do Fethiye: zł oto, sł odycze (w Ortaca lepiej kupić trzy razy taniej), skó rę .
Pokoje, wyż ywienie, morze - wszystko super!!! !
Do najbliż szej wsi Sarygerme - 2 km) jechaliś my kilka razy. Ceny dla turystó w))).
Sami wybraliś my się do Ortaca (wioski) po dalmush (7.5 lira w jedną stronę za osobę )… w pią tki w Ortaca jest targ.
Wybraliś my się na wycieczki z touroperatorem...Dalyan River + Turtle Beach i pojechaliś my jachtem na Wyspę Kleopatry. Zmarnowany czas i pienią dze.
Wybraliś my się też na darmową „wycieczkę ” do Fethiye: zł oto, sł odycze (w Ortaca lepiej kupić trzy razy taniej), skó rę .
Tak jak
Lubisz
• 2
• podróżował 7 lat wstecz
Ogó lny wniosek od 50% do 50%: podobał o mi się w zasadzie wszystko opró cz plaż y i morza i wł aś nie po to pojechaliś my tu z dzieckiem (((( Plusy: 1) duż e i bardzo pię kne terytorium, na przykł ad wyposaż ony obszar dla dzieci z torbami do siedzenia, huś tawkami z kokonami, ką cikiem na ulicy z sofami i telewizorem, na przykł ad to fajny pomysł ! 2) bardzo smaczna i urozmaicona kuchnia - absolutnie wszystko - mię so, ryby, kiedyś na owoce morza, desery, jogurty, dż emy, dodatki - wszystko jest bardzo ró ż norodne i smaczne.
… Już ▾
Ogó lny wniosek od 50% do 50%: podobał o mi się w zasadzie wszystko opró cz plaż y i morza i wł aś nie po to pojechaliś my tu z dzieckiem ((((
Plusy:
1) duż e i bardzo pię kne terytorium, na przykł ad wyposaż ony obszar dla dzieci z torbami do siedzenia, huś tawkami z kokonami, ką cikiem na ulicy z sofami i telewizorem, na przykł ad to fajny pomysł !
2) bardzo smaczna i urozmaicona kuchnia - absolutnie wszystko - mię so, ryby, kiedyś na owoce morza, desery, jogurty, dż emy, dodatki - wszystko jest bardzo ró ż norodne i smaczne. opró cz sokó w są to pewne podobień stwa w proszku.
Minusy:
1) Osada i pokoje - to zrozumiał e - jako szczę ś liwe. Historia tej sekcji jest dla tych, któ rzy chcą wiedzieć , co się stanie, jeś li nie bę dzie miał szczę ś cia))
Do hotelu dotarliś my wcześ nie rano, moim zdaniem okoł o 10 rano, zameldowanie ogł oszono o godzinie 14:00. W recepcji nie mó wi się po rosyjsku i jest on w wię kszoś ci ignorowany i unikany. Kiedy podchodzisz, udają , ż e są zaję ci, a jak już zrozumieją , ż e nigdzie się nie wybieram, dzwonią gdzieś i wcią ż ogł aszają negatywny wynik tego poł ą czenia, mó wią , ż e trzeba jeszcze trochę poczekać . itp. W efekcie my z dzieckiem w wieku 9 lat i inną rodziną z mał ym dzieckiem w wieku 4 lat osiedliliś my się ostatnio okoł o godziny 17:00 po licznych proś bach ró ż nych formularzy (numer typu nie był jeszcze gotowy, nie był y jeszcze REMOVED). Pomimo tego, ż e przed nami o 15:00 podjechał cał y bus przez turystó w spoza Niemiec, któ rzy osiedlili się w cią gu 15 minut!! ! ! Dzień odpoczynku wł aś nie miną ł . Nie poszliś my na plaż ę , ponieważ . Karmiono nas obietnicami, ż e za okoł o 15, potem 30, potem 20 minut już nas zał atwią …
Co wię cej, jako ostatni frajerzy kupiliś my droż szy, ulepszony pokó j. Zgodnie z opisem to ten sam typ jak zwykle, ale z jacuzzi, szlafrokami i kapciami. Był a nadzieja, ż e pokó j superior powinien znajdować się w lepszej lokalizacji geograficznej (ponieważ widok na morze itp. nie był oferowany).
Wię c kto jeszcze miał taką nadzieję , od razu mó wię , ż e schemat nie dział a! Nie jest to oczywiś cie wina hotelu ani organizatora wycieczek! Jesteś my naiwnymi gł upcami.
ALE !! ! ! problem polega na tym, ż e NIE zostaliś my w nim osiedleni (ulepszeni). I osiadł w zwykł ym. Zrozumieliś my to, kiedy kompletnie rozpakowaliś my rzeczy i zauważ yliś my, ż e w ł azience nie ma ani szlafrokó w, ani jacuzzi. . . Nie mieliś my już sił , sprawę odł oż yliś my na jutro. Nastę pnego dnia po spotkaniu z przewodnikiem hotelowym zostaliś my przeniesieni do naszego pł atnego pokoju i zaoferowaliś my masaż w ramach rekompensaty. Dzię kuję za to, chociaż nigdy tego nie zrobiliś my. Należ y zauważ yć , ż e w naszym nowym pokoju czekaliś my na jeden szlafrok i jedną parę kapci dla trzech osó b))) oraz zepsuty sejf, któ ry jeszcze dla nas naprawili i przez cał y ten czas czekaliś my i znowu nie mogliś my iś ć do plaż a, ponieważ . gdzie iś ć z paszportami, tabletami i pienię dzmi? ? Lokalizacja pokoju jest taka sobie. . . Podejrzewam, ż e najlepsze pokoje przyznawane są tylko turystom zagranicznym.
Nie chcę się w tej kwestii doszukiwać winy. . . Ktoś powie, ż e to wszystko bzdury. Ale psychicznie i fizycznie był o cię ż ko! a wł aś ciwie pierwszy dzień pł atnego wypoczynku.
2) Morze i plaż a.
Plaż a jest bardzo daleko na spacer. Bę dzie to bardzo stresują ce dla emerytó w i mał ych dzieci.
Sama plaż a jest bardzo duż a i trzeba bę dzie też chodzić baaaardzo daleko po gorą cym piasku do morza - wię c cał y czas w klapkach, z leż akó w nie ma drewnianych ś cież ek bliż ej morza, tylko do leż akó w. .
Na brudnej plaż y piasek jest bardzo nieprzyjemny, jak w jakimś glinianym kurzu...
Po obiedzie na plaż y cią gle wieje wiatr, a wieczorem wzmaga się , co już zdmuchuje rę czniki i materace z leż akó w, któ re ludzie cią gną bliż ej morza, trzeba nał oż yć kamienie.
W morzu piasek z kamykami, wejś cie do morza jest bardzo strome, prawie od razu gł ę bokie, a po poł udniu stale fale, czasem bardzo wysokie. Nie jest szczegó lnie odpowiedni dla dzieci. Chyba ż e siedzisz nad morzem i biegasz po kolana w wodzie. Kiedy fale – kiedy wychodzisz, przewracają cię i czę sto padają na kolana na kamyki w wodzie – bardzo boli, krę ci się też w wodzie i też uderza w nogi.
Tam nie biegnie się od morza do leż akó w. Bardzo daleko. Najbliż sza toaleta od plaż y znajduje się w barze w drodze na plaż ę , co jest ró wnież "bardzo wygodne". Prysznic tylko przy wyjś ciu z plaż y po obu stronach. Wię c jeś li lubisz pł ukać okresowo lub bezpoś rednio po morzu, dorzuć jeszcze kilka kilometró w dziennego przeł ajowego, ponieważ jest to ró wnież daleko.
Brakował o baru na plaż y lub przynajmniej jakiegoś stoiska z napojami.
Bliż ej morza i leż akó w brakuje duszy.
Nie był o doś ć spokojnego morza bez wiatraka z piaskiem na twarzy.
Na plaż y nie był o wystarczają cej iloś ci toalety.
Kró tko mó wią c, najbardziej zawiodł o morze i plaż a.
Rezultat jest taki, ż e wszystko jest super, jeś li nie obchodzi cię , jaka jest plaż a i morze i podró ż ujesz bez dzieci.
I pamię taj, ż e to nadal 4*, a nie tak, jak sprzedano nas jako 5*. To naprawdę solidne 4-ka. Nie pasuje do poziomu usł ug. Tak, nawiasem mó wią c, sprzą tanie jest dalekie od fontanny i brudnego dywanu wzdł uż korytarzy.
Plusy:
1) duż e i bardzo pię kne terytorium, na przykł ad wyposaż ony obszar dla dzieci z torbami do siedzenia, huś tawkami z kokonami, ką cikiem na ulicy z sofami i telewizorem, na przykł ad to fajny pomysł !
2) bardzo smaczna i urozmaicona kuchnia - absolutnie wszystko - mię so, ryby, kiedyś na owoce morza, desery, jogurty, dż emy, dodatki - wszystko jest bardzo ró ż norodne i smaczne. opró cz sokó w są to pewne podobień stwa w proszku.
Minusy:
1) Osada i pokoje - to zrozumiał e - jako szczę ś liwe. Historia tej sekcji jest dla tych, któ rzy chcą wiedzieć , co się stanie, jeś li nie bę dzie miał szczę ś cia))
Do hotelu dotarliś my wcześ nie rano, moim zdaniem okoł o 10 rano, zameldowanie ogł oszono o godzinie 14:00. W recepcji nie mó wi się po rosyjsku i jest on w wię kszoś ci ignorowany i unikany. Kiedy podchodzisz, udają , ż e są zaję ci, a jak już zrozumieją , ż e nigdzie się nie wybieram, dzwonią gdzieś i wcią ż ogł aszają negatywny wynik tego poł ą czenia, mó wią , ż e trzeba jeszcze trochę poczekać . itp. W efekcie my z dzieckiem w wieku 9 lat i inną rodziną z mał ym dzieckiem w wieku 4 lat osiedliliś my się ostatnio okoł o godziny 17:00 po licznych proś bach ró ż nych formularzy (numer typu nie był jeszcze gotowy, nie był y jeszcze REMOVED). Pomimo tego, ż e przed nami o 15:00 podjechał cał y bus przez turystó w spoza Niemiec, któ rzy osiedlili się w cią gu 15 minut!! ! ! Dzień odpoczynku wł aś nie miną ł . Nie poszliś my na plaż ę , ponieważ . Karmiono nas obietnicami, ż e za okoł o 15, potem 30, potem 20 minut już nas zał atwią …
Co wię cej, jako ostatni frajerzy kupiliś my droż szy, ulepszony pokó j. Zgodnie z opisem to ten sam typ jak zwykle, ale z jacuzzi, szlafrokami i kapciami. Był a nadzieja, ż e pokó j superior powinien znajdować się w lepszej lokalizacji geograficznej (ponieważ widok na morze itp. nie był oferowany).
Wię c kto jeszcze miał taką nadzieję , od razu mó wię , ż e schemat nie dział a! Nie jest to oczywiś cie wina hotelu ani organizatora wycieczek! Jesteś my naiwnymi gł upcami.
ALE !! ! ! problem polega na tym, ż e NIE zostaliś my w nim osiedleni (ulepszeni). I osiadł w zwykł ym. Zrozumieliś my to, kiedy kompletnie rozpakowaliś my rzeczy i zauważ yliś my, ż e w ł azience nie ma ani szlafrokó w, ani jacuzzi. . . Nie mieliś my już sił , sprawę odł oż yliś my na jutro. Nastę pnego dnia po spotkaniu z przewodnikiem hotelowym zostaliś my przeniesieni do naszego pł atnego pokoju i zaoferowaliś my masaż w ramach rekompensaty. Dzię kuję za to, chociaż nigdy tego nie zrobiliś my. Należ y zauważ yć , ż e w naszym nowym pokoju czekaliś my na jeden szlafrok i jedną parę kapci dla trzech osó b))) oraz zepsuty sejf, któ ry jeszcze dla nas naprawili i przez cał y ten czas czekaliś my i znowu nie mogliś my iś ć do plaż a, ponieważ . gdzie iś ć z paszportami, tabletami i pienię dzmi? ? Lokalizacja pokoju jest taka sobie. . . Podejrzewam, ż e najlepsze pokoje przyznawane są tylko turystom zagranicznym.
Nie chcę się w tej kwestii doszukiwać winy. . . Ktoś powie, ż e to wszystko bzdury. Ale psychicznie i fizycznie był o cię ż ko! a wł aś ciwie pierwszy dzień pł atnego wypoczynku.
2) Morze i plaż a.
Plaż a jest bardzo daleko na spacer. Bę dzie to bardzo stresują ce dla emerytó w i mał ych dzieci.
Sama plaż a jest bardzo duż a i trzeba bę dzie też chodzić baaaardzo daleko po gorą cym piasku do morza - wię c cał y czas w klapkach, z leż akó w nie ma drewnianych ś cież ek bliż ej morza, tylko do leż akó w. .
Na brudnej plaż y piasek jest bardzo nieprzyjemny, jak w jakimś glinianym kurzu...
Po obiedzie na plaż y cią gle wieje wiatr, a wieczorem wzmaga się , co już zdmuchuje rę czniki i materace z leż akó w, któ re ludzie cią gną bliż ej morza, trzeba nał oż yć kamienie.
W morzu piasek z kamykami, wejś cie do morza jest bardzo strome, prawie od razu gł ę bokie, a po poł udniu stale fale, czasem bardzo wysokie. Nie jest szczegó lnie odpowiedni dla dzieci. Chyba ż e siedzisz nad morzem i biegasz po kolana w wodzie. Kiedy fale – kiedy wychodzisz, przewracają cię i czę sto padają na kolana na kamyki w wodzie – bardzo boli, krę ci się też w wodzie i też uderza w nogi.
Tam nie biegnie się od morza do leż akó w. Bardzo daleko. Najbliż sza toaleta od plaż y znajduje się w barze w drodze na plaż ę , co jest ró wnież "bardzo wygodne". Prysznic tylko przy wyjś ciu z plaż y po obu stronach. Wię c jeś li lubisz pł ukać okresowo lub bezpoś rednio po morzu, dorzuć jeszcze kilka kilometró w dziennego przeł ajowego, ponieważ jest to ró wnież daleko.
Brakował o baru na plaż y lub przynajmniej jakiegoś stoiska z napojami.
Bliż ej morza i leż akó w brakuje duszy.
Nie był o doś ć spokojnego morza bez wiatraka z piaskiem na twarzy.
Na plaż y nie był o wystarczają cej iloś ci toalety.
Kró tko mó wią c, najbardziej zawiodł o morze i plaż a.
Rezultat jest taki, ż e wszystko jest super, jeś li nie obchodzi cię , jaka jest plaż a i morze i podró ż ujesz bez dzieci.
I pamię taj, ż e to nadal 4*, a nie tak, jak sprzedano nas jako 5*. To naprawdę solidne 4-ka. Nie pasuje do poziomu usł ug. Tak, nawiasem mó wią c, sprzą tanie jest dalekie od fontanny i brudnego dywanu wzdł uż korytarzy.
Tak jak
Lubisz
• 24
Urlopowicze: 2 rodzicó w i 11-letnia có rka. Serdeczne podzię kowania dla firmy turystycznej TUI i linii lotniczej WIND ROSE za dobrze zorganizowaną wycieczkę . Samolot wystartował z Kijowa i Dalaman punktualnie, po przybyciu na terminal Dalaman szybko przeszliś my kontrolę paszportową i od razu zabraliś my walizki, wychodzą c z lotniska przewodnik, przy kasie z logo TUI, zidentyfikował nas na autobus, któ ry od razu odjechał , po prostu zdą ż yliś my usią ś ć .
… Już ▾
Urlopowicze: 2 rodzicó w i 11-letnia có rka.
Serdeczne podzię kowania dla firmy turystycznej TUI i linii lotniczej WIND ROSE za dobrze zorganizowaną wycieczkę . Samolot wystartował z Kijowa i Dalaman punktualnie, po przybyciu na terminal Dalaman szybko przeszliś my kontrolę paszportową i od razu zabraliś my walizki, wychodzą c z lotniska przewodnik, przy kasie z logo TUI, zidentyfikował nas na autobus, któ ry od razu odjechał , po prostu zdą ż yliś my usią ś ć . Przewodnik w autobusie ucieszył nas informacją , ż e nasz hotel był pierwszy na trasie i dojazd zajmie okoł o 20 minut. Ponieważ nie jesteś my na tego typu wakacjach po raz pierwszy, tak naprawdę nie był o nam to potrzebne, ale dla tych, któ rzy wyjeż dż ają po raz pierwszy, taka pomoc się przyda.
Po wypeł nieniu kart odprawy zostawiliś my walizki w przechowalni i poszliś my obejrzeć terytorium. Kiedy wyszliś my na basen, zobaczyliś my, ż e obiad już się tam zaczą ł.
Po obiedzie wró ciliś my do recepcji i na proś bę có rki na wszelki wypadek wyjaś nił em, czy nasz pokó j jest gotowy. Ku naszej radoś ci (zmę czeni po locie i wczesnym wstawaniem) od razu dostaliś my ksią ż eczkę z dwoma elektronicznymi kluczami do naszego pokoju.
Przeważ nie odpoczywają cy Europejczycy: duż o Brytyjczykó w, Skandynawó w, Francuzó w, kilku Turkó w i bardzo niewielu Rosjan i Ukraiń có w. Rozliczenia dokonywane są w funtach brytyjskich, euro i lirach tureckich, rzadziej w dolarach. Jeś li podró ż ujesz z dolarami, radzę zamienić je na liry - zaoszczę dzisz pienią dze przy dokonywaniu obliczeń.
WI-FI na terenie hotelu jest bezpł atne, ale należ y wejś ć do systemu wpisują c serię i numer paszportu, któ ry był wpisany na karcie przy zameldowaniu oraz numer pokoju. To znaczy wpisał am swó j paszport na telefon, mó j mą ż - mó j wł asny, moja có rka - mó j wł asny. Jeś li dziecko jest wpisane do paszportu rodzica, nie bę dzie miał o wł asnego internetu : )
Usł uga. Nie mieliś my ż adnych skarg na usł ugę.
Ale jeś li nie znasz angielskiego, to bę dzie to trudne w trudniejszych sytuacjach niż zamawianie jedzenia i napojó w itp. Przewodnik mó wi po rosyjsku, jeden mę ż czyzna w recepcji i jedna dziewczyna w SPA. Cał a reszta jest po angielsku.
W hotelu znajduje się centrum SPA, cał odobowy lekarz (zgadnij w jakim ję zyku trzeba z nim rozmawiać : )), centrum fitness i sklepy.
Terytorium. Teren hotelu jest bardzo duż y i zadbany. Wokó ł pię kne gó ry. Duż o zieleni, ró ż norodnoś ć roś lin i kwiató w. Palmy daktylowe i bananowe, roś liny pną ce, ró ż ne iglaki i pseudoiglaki, krzewy i kwiaty, granaty, cytryny. Kilka bardzo nietypowych: krzewy z kolorowymi kwiatami i jagodami podobnymi do jeż yn, drzewo z kolcami na cał ej korze, niezwykł e drzewa z owocami w kształ cie „frytek” i „fasolki” : ) itp.
Bardzo się ucieszył em, ż e teren jest maksymalnie zorientowany na dzieci: w ł azience w pokojach są podstawki, przy kratach są szerokie drabiny, aby dziecko mogł o wznieś ć się do poziomu osoby dorosł ej.
W cał ym hotelu znajdują się lodó wki z butelkami wody 0.5 l.
Numer. Hotel posiada 4 rodzaje pokoi (wszystkie odpowiednie dla 4 osó b). Są one dobrze napisane na stronie internetowej samego hotelu (w ję zyku angielskim, tureckim, francuskim i niemieckim). Nasi touroperatorzy nie udzielają tak szczegó ł owych informacji, wię c opiszę je
1) POKÓ J STANDARDOWY - 32 m2 m. , podwó jne/podwó jne ł ó ż ko + 2 rozkł adane sofy w salonie, mini lodó wka, ł azienka (bez prysznica), suszarka do wł osó w, sejf (bezpł atny), telefon, telewizja satelitarna, klimatyzacja, balkon.
2) POKÓ J STANDARD SELECT - 32 m2
m, ł ó ż ko mał ż eń skie lub dwa ł ó ż ka pojedyncze + podwó jna rozkł adana sofa w salonie, odtwarzacz DVD, mini lodó wka, ł azienka (bez prysznica), suszarka do wł osó w, sejf (bezpł atny), telefon, telewizja satelitarna, klimatyzacja, balkon.
3) APARTAMENT JUNIOR - 38 m2 m. , 2 oddzielne pokoje, ł ó ż ko mał ż eń skie King Size + 2 rozkł adane sofy w salonie, ł azienka z wanną z hydromasaż em, szlafroki, kapcie, mini lodó wka, suszarka do wł osó w, sejf (bezpł atny), telefon, TV SAT, klimatyzacja, balkon .
4) APARTAMENT JACUZZI - 38 m2 m. , 2 oddzielne pokoje, sypialnia z przesuwanymi drzwiami i oknem do salonu z roletami za chowanym lustrem, ł oż e mał ż eń skie King Size + 2 rozkł adane sofy w salonie, ł azienka z wanną z hydromasaż em, szlafrokami, kapciami , minilodó wka, suszarka do wł osó w, sejf (bezpł atny), telefon, telewizory z programami satelitarnymi 2szt. , klimatyzacja 2 szt. , balkon.
Morze i plaż a.
Plaż a przy hotelu jest ogromna, leż aki są bardzo daleko od wody, ś cież ka z hotelu do leż akó w jest drewniana, podesty na któ rych są też leż aki i parasole. Ze ś cież ki do morza idziemy jeszcze jakieś.50 m. Lepiej iś ć w klapkach, bo piasek jest bardzo gorą cy. Na plaż y jest mał o ludzi, gł ó wnie Sł owianie : ). Na plaż y zabronione jest przebywanie ze zwierzę tami, schodzenie ze ś cież ek, kopanie piasku, zbieranie mał ych ż ó ł wi itp. itp. , bo na plaż y ż ó ł wie Caretta Caretta skł adają jaja. Przy wejś ciu znajduje się plakat ostrzegają cy o tym.
Plaż a posiada Bł ę kitną Flagę.2017. Morze jest czyste, wzdł uż brzegu znajdują się mał e kamienie. Przed obiadem gł ó wnie spokó j, po obiedzie wzmaga się wiatr i pojawiają się fale, moż na się w nich bawić skaczą c. Poziom szybko spada, 2-3 kroki i do pasa dorosł ego, jeszcze kilka krokó w i nie czujesz dna. Prą d jest silny i cią gle wieje.
Na plaż y odbywa się parasailing i inne rozrywki, któ re są cią gnię te przez ł ó dki, wię c ką pielisko jest oddzielone bojami i linami, jak w basenach. Mał ym dzieciom nie jest wygodnie pluskać się , zwł aszcza po obiedzie, kiedy są fale. Cał y czas pł ywaliś my, bo moja có rka dobrze pł ywa i nurkuje.
Przy wyjś ciu z plaż y znajduje się kran do mycia stó p z piasku, prysznic i toaleta. Prysznic jest zimny, co nie zawsze jest przyjemne dla rozgrzanego ciał a, dlatego polecam umyć tylko stopy z piasku i umyć się w ciepł ym prysznicu przy gł ó wnym basenie - jeś li planujesz popł ywać w nim po morze.
Baseny i zjeż dż alnie.
Gł ó wny basen z dwiema zjeż dż alniami jest dobrze widoczny, jest duż y, strefowy, maksymalna gł ę bokoś ć to 1.40 m. Obie są dobre. W pobliż u jest mał y basen dla dzieci. Po lewej stronie, mię dzy budynkami, jest jeszcze jeden basen, gł ę bokoś ć taka sama, ale niewielka i spokojna.
Bliż ej klubó w dla dzieci (swoją drogą są ich 2) znajduje się kolejny basen z trzema mał ymi zjeż dż alniami dla dzieci. Ró wnież w pobliż u klubó w dziecię cych znajduje się pł ytki basen dla dzieci, nad nim rozcią gnię ta jest markiza, zawsze jest w cieniu, a wię c najzimniej.
Zjeż dż alnie w obu basenach dział ają zgodnie z harmonogramem: od 10:00 (10:30) do 12:30 i od 14:30 (15:00) do 17:00. Piszę tak, wcześ niej był o otwierane.
Klub dziecię cy. Moja có rka tam nie pojechał a, bo są dla mniejszych dzieci, a nastolatki - byli starsi faceci (13-16 lat). Nawiasem mó wią c, bardzo podobał a mi się infrastruktura klubó w dziecię cych, mał e toalety, prysznice, umywalki.
Animacja. Animacja w hotelu jest po angielsku. Programy wieczorne wcią ż mogą być dubbingowane w drugim ję zyku (prawdopodobnie szwedzkim). Animacja odbywa się gł ó wnie w pobliż u basenu. Na stoisku przy basenie oraz w recepcji naprzeciw stanowiska przewodnika znajduje się lista animacji.
W amfiteatrze odbywa się gł ó wna wieczorna animacja dla dzieci: najpierw klauni, potem Download, potem wieczorne show dla wszystkich – wystę pują sami animatorzy lub zaproszone zespoł y. Ró wnież dla dzieci w Beach Barze jest Mini Disco, mó wili po polsku i angielsku, pró bowali czegoś po rosyjsku. Malutka się nudził a, uwielbiał a Download.
Odż ywianie. Ś niadania i kolacje serwowane są w gł ó wnej restauracji. Lunch - w barze przy basenie. Ró wnież.2 razy dziennie (po poł udniu i wieczorem) moż na wzią ć lody i gozleme (tureckie naleś niki z masł em i cukrem).
Kuchnia jest bardzo dobra, prawie każ dego wieczoru odbywał y się kolacje tematyczne: japoń ska, turecka, wł oska, owoce morza itp. Sporo jest owocó w, mię sa, ryb, warzyw, sł odyczy i ciastek. Pyszne i urozmaicone zupy, co w Turcji jest rzadkoś cią . Pyszny jogurt rano i ró ż ne dż emy i inne rzeczy.
To naprawdę rodzinny hotel, po 23:00 jest cicho i moż na spać : )
Bardzo nam się podobał o i wró cę tu ponownie!
Serdeczne podzię kowania dla firmy turystycznej TUI i linii lotniczej WIND ROSE za dobrze zorganizowaną wycieczkę . Samolot wystartował z Kijowa i Dalaman punktualnie, po przybyciu na terminal Dalaman szybko przeszliś my kontrolę paszportową i od razu zabraliś my walizki, wychodzą c z lotniska przewodnik, przy kasie z logo TUI, zidentyfikował nas na autobus, któ ry od razu odjechał , po prostu zdą ż yliś my usią ś ć . Przewodnik w autobusie ucieszył nas informacją , ż e nasz hotel był pierwszy na trasie i dojazd zajmie okoł o 20 minut. Ponieważ nie jesteś my na tego typu wakacjach po raz pierwszy, tak naprawdę nie był o nam to potrzebne, ale dla tych, któ rzy wyjeż dż ają po raz pierwszy, taka pomoc się przyda.
Po wypeł nieniu kart odprawy zostawiliś my walizki w przechowalni i poszliś my obejrzeć terytorium. Kiedy wyszliś my na basen, zobaczyliś my, ż e obiad już się tam zaczą ł.
Po obiedzie wró ciliś my do recepcji i na proś bę có rki na wszelki wypadek wyjaś nił em, czy nasz pokó j jest gotowy. Ku naszej radoś ci (zmę czeni po locie i wczesnym wstawaniem) od razu dostaliś my ksią ż eczkę z dwoma elektronicznymi kluczami do naszego pokoju.
Przeważ nie odpoczywają cy Europejczycy: duż o Brytyjczykó w, Skandynawó w, Francuzó w, kilku Turkó w i bardzo niewielu Rosjan i Ukraiń có w. Rozliczenia dokonywane są w funtach brytyjskich, euro i lirach tureckich, rzadziej w dolarach. Jeś li podró ż ujesz z dolarami, radzę zamienić je na liry - zaoszczę dzisz pienią dze przy dokonywaniu obliczeń.
WI-FI na terenie hotelu jest bezpł atne, ale należ y wejś ć do systemu wpisują c serię i numer paszportu, któ ry był wpisany na karcie przy zameldowaniu oraz numer pokoju. To znaczy wpisał am swó j paszport na telefon, mó j mą ż - mó j wł asny, moja có rka - mó j wł asny. Jeś li dziecko jest wpisane do paszportu rodzica, nie bę dzie miał o wł asnego internetu : )
Usł uga. Nie mieliś my ż adnych skarg na usł ugę.
Ale jeś li nie znasz angielskiego, to bę dzie to trudne w trudniejszych sytuacjach niż zamawianie jedzenia i napojó w itp. Przewodnik mó wi po rosyjsku, jeden mę ż czyzna w recepcji i jedna dziewczyna w SPA. Cał a reszta jest po angielsku.
W hotelu znajduje się centrum SPA, cał odobowy lekarz (zgadnij w jakim ję zyku trzeba z nim rozmawiać : )), centrum fitness i sklepy.
Terytorium. Teren hotelu jest bardzo duż y i zadbany. Wokó ł pię kne gó ry. Duż o zieleni, ró ż norodnoś ć roś lin i kwiató w. Palmy daktylowe i bananowe, roś liny pną ce, ró ż ne iglaki i pseudoiglaki, krzewy i kwiaty, granaty, cytryny. Kilka bardzo nietypowych: krzewy z kolorowymi kwiatami i jagodami podobnymi do jeż yn, drzewo z kolcami na cał ej korze, niezwykł e drzewa z owocami w kształ cie „frytek” i „fasolki” : ) itp.
Bardzo się ucieszył em, ż e teren jest maksymalnie zorientowany na dzieci: w ł azience w pokojach są podstawki, przy kratach są szerokie drabiny, aby dziecko mogł o wznieś ć się do poziomu osoby dorosł ej.
W cał ym hotelu znajdują się lodó wki z butelkami wody 0.5 l.
Numer. Hotel posiada 4 rodzaje pokoi (wszystkie odpowiednie dla 4 osó b). Są one dobrze napisane na stronie internetowej samego hotelu (w ję zyku angielskim, tureckim, francuskim i niemieckim). Nasi touroperatorzy nie udzielają tak szczegó ł owych informacji, wię c opiszę je
1) POKÓ J STANDARDOWY - 32 m2 m. , podwó jne/podwó jne ł ó ż ko + 2 rozkł adane sofy w salonie, mini lodó wka, ł azienka (bez prysznica), suszarka do wł osó w, sejf (bezpł atny), telefon, telewizja satelitarna, klimatyzacja, balkon.
2) POKÓ J STANDARD SELECT - 32 m2
m, ł ó ż ko mał ż eń skie lub dwa ł ó ż ka pojedyncze + podwó jna rozkł adana sofa w salonie, odtwarzacz DVD, mini lodó wka, ł azienka (bez prysznica), suszarka do wł osó w, sejf (bezpł atny), telefon, telewizja satelitarna, klimatyzacja, balkon.
3) APARTAMENT JUNIOR - 38 m2 m. , 2 oddzielne pokoje, ł ó ż ko mał ż eń skie King Size + 2 rozkł adane sofy w salonie, ł azienka z wanną z hydromasaż em, szlafroki, kapcie, mini lodó wka, suszarka do wł osó w, sejf (bezpł atny), telefon, TV SAT, klimatyzacja, balkon .
4) APARTAMENT JACUZZI - 38 m2 m. , 2 oddzielne pokoje, sypialnia z przesuwanymi drzwiami i oknem do salonu z roletami za chowanym lustrem, ł oż e mał ż eń skie King Size + 2 rozkł adane sofy w salonie, ł azienka z wanną z hydromasaż em, szlafrokami, kapciami , minilodó wka, suszarka do wł osó w, sejf (bezpł atny), telefon, telewizory z programami satelitarnymi 2szt. , klimatyzacja 2 szt. , balkon.
Morze i plaż a.
Plaż a przy hotelu jest ogromna, leż aki są bardzo daleko od wody, ś cież ka z hotelu do leż akó w jest drewniana, podesty na któ rych są też leż aki i parasole. Ze ś cież ki do morza idziemy jeszcze jakieś.50 m. Lepiej iś ć w klapkach, bo piasek jest bardzo gorą cy. Na plaż y jest mał o ludzi, gł ó wnie Sł owianie : ). Na plaż y zabronione jest przebywanie ze zwierzę tami, schodzenie ze ś cież ek, kopanie piasku, zbieranie mał ych ż ó ł wi itp. itp. , bo na plaż y ż ó ł wie Caretta Caretta skł adają jaja. Przy wejś ciu znajduje się plakat ostrzegają cy o tym.
Plaż a posiada Bł ę kitną Flagę.2017. Morze jest czyste, wzdł uż brzegu znajdują się mał e kamienie. Przed obiadem gł ó wnie spokó j, po obiedzie wzmaga się wiatr i pojawiają się fale, moż na się w nich bawić skaczą c. Poziom szybko spada, 2-3 kroki i do pasa dorosł ego, jeszcze kilka krokó w i nie czujesz dna. Prą d jest silny i cią gle wieje.
Na plaż y odbywa się parasailing i inne rozrywki, któ re są cią gnię te przez ł ó dki, wię c ką pielisko jest oddzielone bojami i linami, jak w basenach. Mał ym dzieciom nie jest wygodnie pluskać się , zwł aszcza po obiedzie, kiedy są fale. Cał y czas pł ywaliś my, bo moja có rka dobrze pł ywa i nurkuje.
Przy wyjś ciu z plaż y znajduje się kran do mycia stó p z piasku, prysznic i toaleta. Prysznic jest zimny, co nie zawsze jest przyjemne dla rozgrzanego ciał a, dlatego polecam umyć tylko stopy z piasku i umyć się w ciepł ym prysznicu przy gł ó wnym basenie - jeś li planujesz popł ywać w nim po morze.
Baseny i zjeż dż alnie.
Gł ó wny basen z dwiema zjeż dż alniami jest dobrze widoczny, jest duż y, strefowy, maksymalna gł ę bokoś ć to 1.40 m. Obie są dobre. W pobliż u jest mał y basen dla dzieci. Po lewej stronie, mię dzy budynkami, jest jeszcze jeden basen, gł ę bokoś ć taka sama, ale niewielka i spokojna.
Bliż ej klubó w dla dzieci (swoją drogą są ich 2) znajduje się kolejny basen z trzema mał ymi zjeż dż alniami dla dzieci. Ró wnież w pobliż u klubó w dziecię cych znajduje się pł ytki basen dla dzieci, nad nim rozcią gnię ta jest markiza, zawsze jest w cieniu, a wię c najzimniej.
Zjeż dż alnie w obu basenach dział ają zgodnie z harmonogramem: od 10:00 (10:30) do 12:30 i od 14:30 (15:00) do 17:00. Piszę tak, wcześ niej był o otwierane.
Klub dziecię cy. Moja có rka tam nie pojechał a, bo są dla mniejszych dzieci, a nastolatki - byli starsi faceci (13-16 lat). Nawiasem mó wią c, bardzo podobał a mi się infrastruktura klubó w dziecię cych, mał e toalety, prysznice, umywalki.
Animacja. Animacja w hotelu jest po angielsku. Programy wieczorne wcią ż mogą być dubbingowane w drugim ję zyku (prawdopodobnie szwedzkim). Animacja odbywa się gł ó wnie w pobliż u basenu. Na stoisku przy basenie oraz w recepcji naprzeciw stanowiska przewodnika znajduje się lista animacji.
W amfiteatrze odbywa się gł ó wna wieczorna animacja dla dzieci: najpierw klauni, potem Download, potem wieczorne show dla wszystkich – wystę pują sami animatorzy lub zaproszone zespoł y. Ró wnież dla dzieci w Beach Barze jest Mini Disco, mó wili po polsku i angielsku, pró bowali czegoś po rosyjsku. Malutka się nudził a, uwielbiał a Download.
Odż ywianie. Ś niadania i kolacje serwowane są w gł ó wnej restauracji. Lunch - w barze przy basenie. Ró wnież.2 razy dziennie (po poł udniu i wieczorem) moż na wzią ć lody i gozleme (tureckie naleś niki z masł em i cukrem).
Kuchnia jest bardzo dobra, prawie każ dego wieczoru odbywał y się kolacje tematyczne: japoń ska, turecka, wł oska, owoce morza itp. Sporo jest owocó w, mię sa, ryb, warzyw, sł odyczy i ciastek. Pyszne i urozmaicone zupy, co w Turcji jest rzadkoś cią . Pyszny jogurt rano i ró ż ne dż emy i inne rzeczy.
To naprawdę rodzinny hotel, po 23:00 jest cicho i moż na spać : )
Bardzo nam się podobał o i wró cę tu ponownie!
Tak jak
Lubisz
• 28
Odpoczywaliś my razem z mę ż em w TT Hotels (Tropical) od 10 maja do 21 maja 2015 roku. Muszę od razu powiedzieć , ż e jest to bardzo dobry, to ś wietny hotel. Weszliś my w to przez przypadek. Chcieli pojechać do Marmaris, znikną ć w hał aś liwym tł umie w hotelu mł odzież owym.
… Już ▾
Odpoczywaliś my razem z mę ż em w TT Hotels (Tropical) od 10 maja do 21 maja 2015 roku.
Muszę od razu powiedzieć , ż e jest to bardzo dobry, to ś wietny hotel.
Weszliś my w to przez przypadek. Chcieli pojechać do Marmaris, znikną ć w hał aś liwym tł umie w hotelu mł odzież owym. Ale w przeddzień wyjazdu nasz touroperator „Corel Travel” zaproponował nam upgrade do Tropical. Przeczytaliś my opis i recenzje i postanowiliś my zmienić koncepcję wypoczynku w kierunku obsł ugi. Nigdy tego nie ż ał ował em, dzię ki firmie Corell!
Oczywiś cie przede wszystkim jest to hotel rodzinny. Z duż ym terytorium, niekoń czą cymi się basenami i doskonał ą animacją . A kuchnia to osobna piosenka, bardzo ró ż norodna i smaczna, na każ dy gust i wiek. Po dwó ch dniach obż arstwa musieliś my pogodzić się z tym, ż e nadal nie bę dziemy mogli spró bować wszystkiego, nawet trochę .
Ś niadanie ma wszystko, nawet owsiankę dla dzieci. Najwię kszy wybó r owocó w, mieliś my arbuzy, melony, banany, jabł ka, gruszki i nieszpuł kę . Nie bę dę wymieniał wszystkiego, co dają na ś niadanie - to duż o, jak w dobrym 5-ke. Czytał em w jednej z recenzji, ż e obiady są trochę kiepskie, gł ó wnie fast food. Podobno sytuacja został a naprawiona, obiady też są wspaniał e i urozmaicone: gotowe sał atki, warzywa, zioł a, zupy, wybó r mię s, ryb i kurczakó w, duż y wybó r dodatkó w, owocó w i sł odyczy. Obiady, a nasza znajomoś ć z hotelem rozpoczę ł a się od obiadu - achhh! ! ! Czego pró bowaliś my! Każ dy dzień jest wyją tkowy. Dzień kuchni chiń skiej, kuchni wł oskiej, obiad babci. . . Szczegó lnie zapadł y w pamię ć kaczka po pekiń sku, indyk z sosem imbirowo-pomarań czowym, saute z owocó w morza i soczysty lekko solony pstrą g. Przez wszystkie dni chodziliś my na obiad do jednej z restauracji A la carte, był a to restauracja z kuchnią chiń ską . W sumie są ich cztery, w trzech jeden obiad jest bezpł atny. Są to restauracje z kuchnią chiń ską , meksykań ską i wł oską . Przy plaż y znajduje się pł atna restauracja „Grill”. Chiń ska restauracja nam się podobał a, ale nadal przegrał a z gł ó wną , a napoje alkoholowe w niej są pł atne. Dlatego nie poszliś my do innych.
Kolejnym posił kiem jest turecki naleś nik do godziny 17:00. Kanapki na zimno i na ciepł o, warzywa i frytki - w barze na plaż y, ró wnież do 17:00. Fast food w kawiarni przy basenie (w tym samym miejscu, w któ rym odbywają się lunche) do godziny 17:00 i lody od 15:00 do 17:00 w tym samym miejscu.
Co robiliś my poza jedzeniem przez cał y dzień : siatkó wka (10 rano), pił ka wodna (15:00), strzelanie z ł uku (11 rano), pł ywanie w morzu i spacerowanie po plaż y (polecam spacer do hotelu Robinson, w kierunku gó ry , po prawej stronie spotkać po drodze kraby norki, a jeś li masz szczę ś cie lub kopać , to same kraby i siadają na molo w pobliż u hotelu), spacery po Sarigerme (15-20 minut w jedną stronę , na lewo od hotelu Warto wybrać się na targ we wtorek, przed zamknię ciem, okoł o drugiej, ż eby się dobrze targować , ale osobiś cie kupiliś my tam tylko jedną koszulkę dla maluszka, doskonał ej jakoś ci replikę Armaniego szklanki z filtrem polaryzacyjnym, pamią tkowe biał ko i truskawki), wieczorami nie mieliś my już sił , ochoty na zaję cia na ś wież ym powietrzu i po prostu graliś my w karty w lobby lub w naszym eleganckim pokoju. Ale dla tych, któ rzy chcą , klub nocny z DJ-em jest otwarty od 23:00. To taki otwarty taras, bardzo stylowy. W cią gu dnia jest to bar na plaż y, wieczorem jest to bar typu chit-out, a bliż ej nocy jest klubem nocnym. W maju wieczorami robi się cał kiem fajnie, moż e dlatego nie chciał yś my tam jechać (jestem zamroż ona). Ale inni goś cie doś ć dobrze mó wili o nocnym ż yciu hotelu.
Nawiasem mó wią c, o goś ciach: gł ó wny kontyngent to Brytyjczycy i Skandynawowie, są Niemcy, jest bardzo mał o Rosjan. Przybyli turyś ci z zachodniej Ukrainy, nie odczuwaliś my ż adnego dyskomfortu z powodu ich obecnoś ci i jakichkolwiek problemó w w komunikacji. Uprawialiś my razem sport i rozmawialiś my. Oczywiś cie rozmawiali też o polityce, ale bez agresji. Ogó lnie kontyngent wczasowiczó w w hotelu jest bardzo przyzwoity, fajnie jest widzieć i rozmawiać z ludź mi. Podczas wakacji nie spotkaliś my ani jednej mocno pijanej lub niegrzecznej osoby. Moż e kilka nerwowych rosyjskich matek z dzieć mi. Obsł uga ró wnież dobrze traktuje nas Rosjan. W hotelu są pracownicy z był ego ZSRR.
Plaż a: Nie uważ amy, ż e jest tak ź le, jak mó wią niektó re recenzje. Tak, ma zachowany naturalny kolor, kolor piasku nie jest idealny. Z leż akó w do morza biegnij 30 metró w po gorą cym piasku, bez butó w - nie ma mowy. Przy samym wejś ciu do morza kilka metró w mał ych kamykó w. Niektó rzy turyś ci cią gnę li leż aki bezpoś rednio nad morze i choć jest to zabronione, nikt ich nie skarcił . Ale wszystko nam odpowiadał o. Szliś my wzdł uż morza przez godzinę , czego potrzebujemy, aby przejś ć.30 metró w od leż akó w do morza?
Pokoje: bardzo przestronne, pię kne, gustowne i stylowe. Poł ą czenie bieli i turkusu w wystroju pokoju wprowadza nastró j. Pokó j podzielony wizualnie na salon i sypialnię . Z balkonem. Mieszkaliś my w gł ó wnym budynku, co wydawał o nam się bardzo wygodne. Widok z balkonu na trasę restauracji a la carte, nastró j przytulnoś ci tworzył y korony drzew. Izolacja akustyczna jest doskonał a. Ale woleliś my spać z otwartym balkonem. Tylko raz, wcześ nie rano, przynieś li bruk i zaczę li je wysypywać , co nas obudził o. Resztę dni upadaliś my od ś piewu ptakó w.
Wycieczki: nie braliś my. Sami pojechaliś my na kilka dni na dolmush do Fethiye i Oludeniz. Ale to już inna historia.
Cenne wskazó wki: na miejscu są lodó wki z mał ymi butelkami wody. Są wygodne do zabrania nad morze i na spacery. Leż aki przy basenie należ y wypoż yczyć wcześ nie rano, nad morzem - zawsze bez problemó w z leż akami. W drodze nad morze poszliś my do baru na plaż y, wzię liś my owoce, kanapki i napoje, ponieważ nie znajduje się on na samej plaż y.
O minusach: znaleź liś my tylko jeden zauważ alny minus - gofr jest dostę pny tylko w nocy i wcześ nie rano. I tylko w holu. Ale uciekli od nas, ż e ten problem wcześ niej nie istniał i wkró tce zostanie wyeliminowany. Nie miał o to dla mnie znaczenia, ale mó j mą ż zaczą ł się trzą ś ć pod koniec (prawdopodobnie wycofanie zaczę ł o się z braku internetu). Nie mieliś my też wystarczają cej liczby wypoż yczalni roweró w i skuteró w. Centrum spa jest duż e i pię kne, ale w ś wią tyni pł acą cy klienci są zawsze priorytetem, a w saunie +65, co jest ś mieszne dla Rosjanina.
Kolejna dobra rzecz: cał y czas, kiedy odpoczywaliś my, rozmawialiś my o tym, ż e na pewno trzeba przyjechać do tego hotelu z dzieć mi. Raj dla dzieci. Tylko 2 kluby dla dzieci. Są rosyjscy animatorzy. Cał y czas podziwialiś my ich wyprawy na lody: czasem w strojach Indian w barwach wojennych, a czasem w strojach hawajskich, markakach i tamburynach. Kilka basenó w dla dzieci w ró ż nym wieku. Jest basen ze zjeż dż alniami. Spotkaliś my kilka rodzin z dzieć mi w ró ż nym wieku, któ re odpoczywał y tam 2-3 razy. Pytali dlaczego - mó wią , ż e nie ma alternatywy, gdy taka usł uga za takie pienią dze. Postaramy się też choć raz wró cić do Tropical!
Muszę od razu powiedzieć , ż e jest to bardzo dobry, to ś wietny hotel.
Weszliś my w to przez przypadek. Chcieli pojechać do Marmaris, znikną ć w hał aś liwym tł umie w hotelu mł odzież owym. Ale w przeddzień wyjazdu nasz touroperator „Corel Travel” zaproponował nam upgrade do Tropical. Przeczytaliś my opis i recenzje i postanowiliś my zmienić koncepcję wypoczynku w kierunku obsł ugi. Nigdy tego nie ż ał ował em, dzię ki firmie Corell!
Oczywiś cie przede wszystkim jest to hotel rodzinny. Z duż ym terytorium, niekoń czą cymi się basenami i doskonał ą animacją . A kuchnia to osobna piosenka, bardzo ró ż norodna i smaczna, na każ dy gust i wiek. Po dwó ch dniach obż arstwa musieliś my pogodzić się z tym, ż e nadal nie bę dziemy mogli spró bować wszystkiego, nawet trochę .
Ś niadanie ma wszystko, nawet owsiankę dla dzieci. Najwię kszy wybó r owocó w, mieliś my arbuzy, melony, banany, jabł ka, gruszki i nieszpuł kę . Nie bę dę wymieniał wszystkiego, co dają na ś niadanie - to duż o, jak w dobrym 5-ke. Czytał em w jednej z recenzji, ż e obiady są trochę kiepskie, gł ó wnie fast food. Podobno sytuacja został a naprawiona, obiady też są wspaniał e i urozmaicone: gotowe sał atki, warzywa, zioł a, zupy, wybó r mię s, ryb i kurczakó w, duż y wybó r dodatkó w, owocó w i sł odyczy. Obiady, a nasza znajomoś ć z hotelem rozpoczę ł a się od obiadu - achhh! ! ! Czego pró bowaliś my! Każ dy dzień jest wyją tkowy. Dzień kuchni chiń skiej, kuchni wł oskiej, obiad babci. . . Szczegó lnie zapadł y w pamię ć kaczka po pekiń sku, indyk z sosem imbirowo-pomarań czowym, saute z owocó w morza i soczysty lekko solony pstrą g. Przez wszystkie dni chodziliś my na obiad do jednej z restauracji A la carte, był a to restauracja z kuchnią chiń ską . W sumie są ich cztery, w trzech jeden obiad jest bezpł atny. Są to restauracje z kuchnią chiń ską , meksykań ską i wł oską . Przy plaż y znajduje się pł atna restauracja „Grill”. Chiń ska restauracja nam się podobał a, ale nadal przegrał a z gł ó wną , a napoje alkoholowe w niej są pł atne. Dlatego nie poszliś my do innych.
Kolejnym posił kiem jest turecki naleś nik do godziny 17:00. Kanapki na zimno i na ciepł o, warzywa i frytki - w barze na plaż y, ró wnież do 17:00. Fast food w kawiarni przy basenie (w tym samym miejscu, w któ rym odbywają się lunche) do godziny 17:00 i lody od 15:00 do 17:00 w tym samym miejscu.
Co robiliś my poza jedzeniem przez cał y dzień : siatkó wka (10 rano), pił ka wodna (15:00), strzelanie z ł uku (11 rano), pł ywanie w morzu i spacerowanie po plaż y (polecam spacer do hotelu Robinson, w kierunku gó ry , po prawej stronie spotkać po drodze kraby norki, a jeś li masz szczę ś cie lub kopać , to same kraby i siadają na molo w pobliż u hotelu), spacery po Sarigerme (15-20 minut w jedną stronę , na lewo od hotelu Warto wybrać się na targ we wtorek, przed zamknię ciem, okoł o drugiej, ż eby się dobrze targować , ale osobiś cie kupiliś my tam tylko jedną koszulkę dla maluszka, doskonał ej jakoś ci replikę Armaniego szklanki z filtrem polaryzacyjnym, pamią tkowe biał ko i truskawki), wieczorami nie mieliś my już sił , ochoty na zaję cia na ś wież ym powietrzu i po prostu graliś my w karty w lobby lub w naszym eleganckim pokoju. Ale dla tych, któ rzy chcą , klub nocny z DJ-em jest otwarty od 23:00. To taki otwarty taras, bardzo stylowy. W cią gu dnia jest to bar na plaż y, wieczorem jest to bar typu chit-out, a bliż ej nocy jest klubem nocnym. W maju wieczorami robi się cał kiem fajnie, moż e dlatego nie chciał yś my tam jechać (jestem zamroż ona). Ale inni goś cie doś ć dobrze mó wili o nocnym ż yciu hotelu.
Nawiasem mó wią c, o goś ciach: gł ó wny kontyngent to Brytyjczycy i Skandynawowie, są Niemcy, jest bardzo mał o Rosjan. Przybyli turyś ci z zachodniej Ukrainy, nie odczuwaliś my ż adnego dyskomfortu z powodu ich obecnoś ci i jakichkolwiek problemó w w komunikacji. Uprawialiś my razem sport i rozmawialiś my. Oczywiś cie rozmawiali też o polityce, ale bez agresji. Ogó lnie kontyngent wczasowiczó w w hotelu jest bardzo przyzwoity, fajnie jest widzieć i rozmawiać z ludź mi. Podczas wakacji nie spotkaliś my ani jednej mocno pijanej lub niegrzecznej osoby. Moż e kilka nerwowych rosyjskich matek z dzieć mi. Obsł uga ró wnież dobrze traktuje nas Rosjan. W hotelu są pracownicy z był ego ZSRR.
Plaż a: Nie uważ amy, ż e jest tak ź le, jak mó wią niektó re recenzje. Tak, ma zachowany naturalny kolor, kolor piasku nie jest idealny. Z leż akó w do morza biegnij 30 metró w po gorą cym piasku, bez butó w - nie ma mowy. Przy samym wejś ciu do morza kilka metró w mał ych kamykó w. Niektó rzy turyś ci cią gnę li leż aki bezpoś rednio nad morze i choć jest to zabronione, nikt ich nie skarcił . Ale wszystko nam odpowiadał o. Szliś my wzdł uż morza przez godzinę , czego potrzebujemy, aby przejś ć.30 metró w od leż akó w do morza?
Pokoje: bardzo przestronne, pię kne, gustowne i stylowe. Poł ą czenie bieli i turkusu w wystroju pokoju wprowadza nastró j. Pokó j podzielony wizualnie na salon i sypialnię . Z balkonem. Mieszkaliś my w gł ó wnym budynku, co wydawał o nam się bardzo wygodne. Widok z balkonu na trasę restauracji a la carte, nastró j przytulnoś ci tworzył y korony drzew. Izolacja akustyczna jest doskonał a. Ale woleliś my spać z otwartym balkonem. Tylko raz, wcześ nie rano, przynieś li bruk i zaczę li je wysypywać , co nas obudził o. Resztę dni upadaliś my od ś piewu ptakó w.
Wycieczki: nie braliś my. Sami pojechaliś my na kilka dni na dolmush do Fethiye i Oludeniz. Ale to już inna historia.
Cenne wskazó wki: na miejscu są lodó wki z mał ymi butelkami wody. Są wygodne do zabrania nad morze i na spacery. Leż aki przy basenie należ y wypoż yczyć wcześ nie rano, nad morzem - zawsze bez problemó w z leż akami. W drodze nad morze poszliś my do baru na plaż y, wzię liś my owoce, kanapki i napoje, ponieważ nie znajduje się on na samej plaż y.
O minusach: znaleź liś my tylko jeden zauważ alny minus - gofr jest dostę pny tylko w nocy i wcześ nie rano. I tylko w holu. Ale uciekli od nas, ż e ten problem wcześ niej nie istniał i wkró tce zostanie wyeliminowany. Nie miał o to dla mnie znaczenia, ale mó j mą ż zaczą ł się trzą ś ć pod koniec (prawdopodobnie wycofanie zaczę ł o się z braku internetu). Nie mieliś my też wystarczają cej liczby wypoż yczalni roweró w i skuteró w. Centrum spa jest duż e i pię kne, ale w ś wią tyni pł acą cy klienci są zawsze priorytetem, a w saunie +65, co jest ś mieszne dla Rosjanina.
Kolejna dobra rzecz: cał y czas, kiedy odpoczywaliś my, rozmawialiś my o tym, ż e na pewno trzeba przyjechać do tego hotelu z dzieć mi. Raj dla dzieci. Tylko 2 kluby dla dzieci. Są rosyjscy animatorzy. Cał y czas podziwialiś my ich wyprawy na lody: czasem w strojach Indian w barwach wojennych, a czasem w strojach hawajskich, markakach i tamburynach. Kilka basenó w dla dzieci w ró ż nym wieku. Jest basen ze zjeż dż alniami. Spotkaliś my kilka rodzin z dzieć mi w ró ż nym wieku, któ re odpoczywał y tam 2-3 razy. Pytali dlaczego - mó wią , ż e nie ma alternatywy, gdy taka usł uga za takie pienią dze. Postaramy się też choć raz wró cić do Tropical!
Tak jak
Lubisz
• 13
Teren jest pię kny, pię kne gó ry, zieleń . Plaż a jest duż a, spacerkiem do niej 5-7 minut, alejką , sł oń ce nie pali w gł owę ))) Sam teren jest zielony, duż o cienia. Ten hotel jest dla dzieci. Wiele basenó w, jeden duż y i 3 dla dzieci.
… Już ▾
Teren jest pię kny, pię kne gó ry, zieleń . Plaż a jest duż a, spacerkiem do niej 5-7 minut, alejką , sł oń ce nie pali w gł owę ))) Sam teren jest zielony, duż o cienia. Ten hotel jest dla dzieci. Wiele basenó w, jeden duż y i 3 dla dzieci. Są zjeż dż alnie, dzieciaki z przyjemnoś cią piszczą . Animacja jest ró wnież na wysokim poziomie, jest klub dla dzieci. Turyś ci to gł ó wnie z Anglii, Szwecji, Walii, Finlandii, są turyś ci z Rosji (nie agresywni) i sł ychać duż o ję zyka ojczystego, wielu wczasowiczó w z Ukrainy))) Gotują przepysznie, jest jedzenie dla dzieci, niestety duż o pieprzu w prawie wszystkim. Polecam degustację przed podaniem dzieciom. Owsianka mleczna każ dego ranka i kolacji. Spę dziliś my tylko 2 dni poruszają c się po menu dla mojego syna. W hotelu moż na wypoż yczyć wó zki, a w restauracji znajdują się krzeseł ka do karmienia.
Jedyny minus dla mnie w hotelu: bardzo gł oś ne dzieci zagraniczne.
Byli tam tylko Sł owianie dla swoich dzieci))) Uś pienie dziecka w nocy bywał o czasem problemem.
Cudzoziemcy nie zainwestowali swoich dzieci zgodnie z harmonogramem))) biegli do pó ł nocy, aż zainwestują doroś li. Ogó lnie hotel jest dobry, polecam.
Jedyny minus dla mnie w hotelu: bardzo gł oś ne dzieci zagraniczne.
Byli tam tylko Sł owianie dla swoich dzieci))) Uś pienie dziecka w nocy bywał o czasem problemem.
Cudzoziemcy nie zainwestowali swoich dzieci zgodnie z harmonogramem))) biegli do pó ł nocy, aż zainwestują doroś li. Ogó lnie hotel jest dobry, polecam.
Tak jak
Lubisz
• 21
Przyjazd-transfer-rozliczenie - nie ma problemu, mieszkaliś my w willi, w dwupokojowym apartamencie z jacuzzi. Pokó j czysty, przestronny, ale "zmę czony" - plamy na meblach, poż ó ł kł a lodó wka w mini-barku, podwinię te zasł ony itp. Na kanalizację nie był o ż adnych skarg, ale tylko raz w ł azience pachniał o piekielnie kanalizacją - poszli do recepcji, poskarż yli się i smró d ustał ) Jeś li chodzi o jedzenie - ś niadania przyzwoite, kolacje szykowne, obiady absolutnie "ż adne".
… Już ▾
Przyjazd-transfer-rozliczenie - nie ma problemu, mieszkaliś my w willi, w dwupokojowym apartamencie z jacuzzi. Pokó j czysty, przestronny, ale "zmę czony" - plamy na meblach, poż ó ł kł a lodó wka w mini-barku, podwinię te zasł ony itp. Na kanalizację nie był o ż adnych skarg, ale tylko raz w ł azience pachniał o piekielnie kanalizacją - poszli do recepcji, poskarż yli się i smró d ustał )
Jeś li chodzi o jedzenie - ś niadania przyzwoite, kolacje szykowne, obiady absolutnie "ż adne". Obiady serwowane są nie w gł ó wnej restauracji, ale przy basenie i nie bę dzie moż na tam zjeś ć smacznych smakoł ykó w - jeden lub dwa rodzaje mię s, czę ś ciej kotlety z kieł basą , pstrą g / okoń / dorada na grillu oraz kilka rodzajó w dodatkó w - frytki, ryż , puree ziemniaczane. Nie ma gotowych sał atek, sł odyczy - 3-4 rodzaje ciast. Podobno decyzja ta wynika z faktu, ż e Europejczycy (bę dą cy wię kszoś cią wś ró d wczasowiczó w) nie jedzą obficie w porze lunchu, tylko „podjadają ”. I rzeczywiś cie, w porze lunchu nikt się nie przejada - obgryzali ziemniaki z kieł basą , a potem tarzali się po basenach, aż do kolacji. Mó j mą ż i ja nie mieliś my doś ć jedzenia na lunch, przyznaję się szczerze) Ale zrekompensowaliś my to posił kiem na kolacji, co jest po prostu boskie. Podczas naszego pobytu trzy razy był y czerwone ryby, był a przepió rka, codziennie indyk, jagnię cina jednak za mał o, ale woł owina i kurczak był y na stanie. Sł odycze dobre, wysokiej jakoś ci, owoce - magiczny wybó r, był o WSZYSTKO.
Ś wietne baseny, sił ownia, sauna - wszystko jak w normalnych, wysokiej jakoś ci pią tkach. Martini-Baileys nie jest nalewany za darmo, piwo, wino, wó dka, brandy, rakia i wszelkiego rodzaju koktajle z tymi skł adnikami są "wolne" od napoju)
Cał a infrastruktura hotelu jest „zaostrzona” do wypoczynku dzieci. Ale jeś li podró ż ujesz sam, bez mał ych dzieci i bez towarzystwa, moż esz oszaleć z nudó w. Animacja dla dorosł ych - prawie ż adna. W pobliż u nie ma doką d pó jś ć , wieś Sarigerme jest bardzo mał a, z jedną ulicą handlową , wystarczy pó ł godziny na zapoznanie się ze sklepami. Ceny wycieczek są przeznaczone dla Europejczykó w - wszystkie dobre opcje zaczynają się od 70 USD za osobę (rafting, nurkowanie, wycieczki na wyspy, wę dkowanie itp. ). Tań sze - tylko wycieczka na bazar, ale zwiedzanie Fethiye i Marmaris. W pokojach nie ma Wi-Fi, a w godzinach wieczornych lobby nie jest przepeł nione tymi, któ rzy chcą trzymać się World Wide Web) Swoją drogą , w telewizji też nie ma ukraiń skich kanał ó w - uciekli wieczorem nuda z laptopem i wgranymi do niego filmami)
Osobno należ y powiedzieć o plaż y. Oczywiś cie jego „dzikoś ć ” trochę zniechę ca, ale ochrona ż ó ł wi to dobra rzecz i począ tkowo byliś my przygotowani na to, ż e na plaż y nie ma udogodnień „all inclusive” poza stacjonarnym parasolem i leż akiem . Z wodą sytuacja jest jeszcze gorsza. Na prawo od hotelu gó rska rzeka wpada do morza, a zielona sł odka woda, dzię ki prą dowi i nieustannemu wiatrowi, „przybijana” jest dokł adnie do tropikalnej plaż y wraz ze ś mieciami i mę tami. Na terenie są siedniego hotelu, stoją cego po prawej stronie (Robinson, tuż za skał ą , czyli 10 minut spacerem od Tropical) jest zupeł nie inne morze, niebiesko-niebieskie, przezroczyste.
Do obsł ugi nie był o ż adnych pytań , sprzą tanie był o bez zarzutu, teren jest luksusowy, czysty, jest duż o sł onecznych trawnikó w, ale są też miejsca zacienione, zwł aszcza w willach. Ogó lnie reszta jest normalna, szczegó lnie za kwotę za jaką wzię li bilet (8 dni/7 nocy za dwoje trochę mniej niż.1300 ye), ale nie planuję wracać do tego hotelu i w ogó le w Sarigerme już - to zbyt nudne.
Jeś li chodzi o jedzenie - ś niadania przyzwoite, kolacje szykowne, obiady absolutnie "ż adne". Obiady serwowane są nie w gł ó wnej restauracji, ale przy basenie i nie bę dzie moż na tam zjeś ć smacznych smakoł ykó w - jeden lub dwa rodzaje mię s, czę ś ciej kotlety z kieł basą , pstrą g / okoń / dorada na grillu oraz kilka rodzajó w dodatkó w - frytki, ryż , puree ziemniaczane. Nie ma gotowych sał atek, sł odyczy - 3-4 rodzaje ciast. Podobno decyzja ta wynika z faktu, ż e Europejczycy (bę dą cy wię kszoś cią wś ró d wczasowiczó w) nie jedzą obficie w porze lunchu, tylko „podjadają ”. I rzeczywiś cie, w porze lunchu nikt się nie przejada - obgryzali ziemniaki z kieł basą , a potem tarzali się po basenach, aż do kolacji. Mó j mą ż i ja nie mieliś my doś ć jedzenia na lunch, przyznaję się szczerze) Ale zrekompensowaliś my to posił kiem na kolacji, co jest po prostu boskie. Podczas naszego pobytu trzy razy był y czerwone ryby, był a przepió rka, codziennie indyk, jagnię cina jednak za mał o, ale woł owina i kurczak był y na stanie. Sł odycze dobre, wysokiej jakoś ci, owoce - magiczny wybó r, był o WSZYSTKO.
Ś wietne baseny, sił ownia, sauna - wszystko jak w normalnych, wysokiej jakoś ci pią tkach. Martini-Baileys nie jest nalewany za darmo, piwo, wino, wó dka, brandy, rakia i wszelkiego rodzaju koktajle z tymi skł adnikami są "wolne" od napoju)
Cał a infrastruktura hotelu jest „zaostrzona” do wypoczynku dzieci. Ale jeś li podró ż ujesz sam, bez mał ych dzieci i bez towarzystwa, moż esz oszaleć z nudó w. Animacja dla dorosł ych - prawie ż adna. W pobliż u nie ma doką d pó jś ć , wieś Sarigerme jest bardzo mał a, z jedną ulicą handlową , wystarczy pó ł godziny na zapoznanie się ze sklepami. Ceny wycieczek są przeznaczone dla Europejczykó w - wszystkie dobre opcje zaczynają się od 70 USD za osobę (rafting, nurkowanie, wycieczki na wyspy, wę dkowanie itp. ). Tań sze - tylko wycieczka na bazar, ale zwiedzanie Fethiye i Marmaris. W pokojach nie ma Wi-Fi, a w godzinach wieczornych lobby nie jest przepeł nione tymi, któ rzy chcą trzymać się World Wide Web) Swoją drogą , w telewizji też nie ma ukraiń skich kanał ó w - uciekli wieczorem nuda z laptopem i wgranymi do niego filmami)
Osobno należ y powiedzieć o plaż y. Oczywiś cie jego „dzikoś ć ” trochę zniechę ca, ale ochrona ż ó ł wi to dobra rzecz i począ tkowo byliś my przygotowani na to, ż e na plaż y nie ma udogodnień „all inclusive” poza stacjonarnym parasolem i leż akiem . Z wodą sytuacja jest jeszcze gorsza. Na prawo od hotelu gó rska rzeka wpada do morza, a zielona sł odka woda, dzię ki prą dowi i nieustannemu wiatrowi, „przybijana” jest dokł adnie do tropikalnej plaż y wraz ze ś mieciami i mę tami. Na terenie są siedniego hotelu, stoją cego po prawej stronie (Robinson, tuż za skał ą , czyli 10 minut spacerem od Tropical) jest zupeł nie inne morze, niebiesko-niebieskie, przezroczyste.
Do obsł ugi nie był o ż adnych pytań , sprzą tanie był o bez zarzutu, teren jest luksusowy, czysty, jest duż o sł onecznych trawnikó w, ale są też miejsca zacienione, zwł aszcza w willach. Ogó lnie reszta jest normalna, szczegó lnie za kwotę za jaką wzię li bilet (8 dni/7 nocy za dwoje trochę mniej niż.1300 ye), ale nie planuję wracać do tego hotelu i w ogó le w Sarigerme już - to zbyt nudne.
Tak jak
Lubisz
• 6
Pokaż więcej »