Podobał mi się hotel! To, co jest prezentowane na zdję ciach strony internetowej hotelu, jest prawdą . Nowoczesne wygodne meble. Sprzą tanie codziennie. Darmowe Wi-Fi Pierwsza linia brzegowa, czysta plaż a miejska, czysta woda. Personel - mł odzi ludzie, tym przyjemniej sł yszeć od dziewczyn i chł opakó w sympatyczne „Dzień dobry/popoł udnie/wieczó r”. W pobliż u hotelu znajdują się zabytki miasta Feodosia: Muzeum Aiwazowskiego, dom Greena itp. Tutaj moż na ró wnież kupić wycieczki po pó ł wyspie. Duż y wybó r kawiarni, stoł ó wek, sklepó w z pamią tkami.
Naprzeciwko znajduje się ró wnież kawiarnia "Prival". Cieszę się , ż e szczegó lnie muzyka dudni tylko w pią tki i soboty. Ś wietne doś wiadczenie ogó lnie z hotelu i miasta. Chcę wracać i wracać.... .
Myś lę , ż e admirał Koł czak rzucił by cał ą broń w fasadę , a baron Wrangel zawiesił by tablicę tego hotelu wzdł uż alei, gdyby został tam w chwili obecnej!
Nie ma ciepł ej wody.
brak odpowiedniego oś wietlenia.
nie ma jedzenia.
nie ma usł ugi.
nie ma w ogó le nic poza ciemnym holem (idioci oszczę dzają na oś wietleniu), gł upimi ogromnymi pokojami i bezczelnymi panienkami z bramy, któ re nawet nie pró bują odgrywać roli recepcjonistek.