Chcę tylko napisać duż ymi literami w pierwszym wierszu: UWAGA! ZŁ ODZIEJE! W poł owie grudnia 2010 byliś my w Dü sseldorfie. Mieszkaliś my w hotelu Diana na Janstrasse 31. Komfort, jedzenie i obsł uga był y ś rednie. Ale to, co wydarzył o się pod koniec naszego pobytu w tym „goś cinnym” hotelu, przekracza wszelkie przyzwoitoś ci cywilizowanego społ eczeń stwa… Na dwa dni wyjechaliś my do Francji w Paryż u.
… Już ▾
Chcę tylko napisać duż ymi literami w pierwszym wierszu: UWAGA! ZŁ ODZIEJE!
W poł owie grudnia 2010 byliś my w Dü sseldorfie. Mieszkaliś my w hotelu Diana na Janstrasse 31. Komfort, jedzenie i obsł uga był y ś rednie. Ale to, co wydarzył o się pod koniec naszego pobytu w tym „goś cinnym” hotelu, przekracza wszelkie przyzwoitoś ci cywilizowanego społ eczeń stwa…
Na dwa dni wyjechaliś my do Francji w Paryż u. Poprosiliś my personel, a w szczegó lnoś ci kierownika Shvetlanę i starego Niemca (nie pamię tam jego nazwiska, ale bardzo przypominał był ego „grubego” kanclerza), aby zostawili nasze rzeczy do przechowywania, ponieważ . musieliś my wró cić i spę dzić z nimi jeszcze 2 dni. Na tę proś bę , za zgodą gospodyni hotelu Frau Lydia, ł askawie się zgodzili. Jednocześ nie Frau Lydia osobiś cie zagwarantował a nam bezpieczeń stwo naszego mienia! Wszelkie rzeczy wartoś ciowe (rosyjskie paszporty, papiery, kluczyki i dokumenty do samochodu, a takż e trochę pienię dzy), aby nie zabierać ze sobą w podró ż , przekonują co i wielokrotnie prosiliś my o pozostawienie w sejfie. Obsł uga nas zrozumiał a i pokazał a nam sejf, w któ rym wszystko bę dzie przechowywane…
Wracają c do Dü sseldorfu, dostaliś my torbę ze wszystkimi kosztownoś ciami nie z sejfu, ale z „gó rnej pó ł ki” szafy w pokoju nauczycielskim. W tym samym czasie znaleź liś my, a raczej nie znaleź liś my w portfelu 1000 euro. Wszystko inne (w tym ruble rosyjskie, karty kredytowe, klucze) pozostał o nietknię te. Musiał em zadzwonić na policję i zeznawać . Wł aś cicielka tego lokalu, Lydia, wpadł a w histerię , krzyczą c, przeklinają c nas, wierzą c, ż e celowo zaaranż owaliś my tę sytuację . Dom wariató w trwał pó ł dnia, nastró j był podł y, plany pomię te. Pozostał o pienię dzy na podró ż do domu. Musiał em oszczę dzać na wszystkim z powodu tych dziwakó w.
Rada Frau Lydie - lepiej radzić sobie ze swoimi pracownikami lub szczurami, któ re dla Ciebie pracują i bą dź bardziej uprzejmy dla klientó w, mamy sumienie i przyzwoitoś ć , w przeciwień stwie do Ciebie.
Wieczorem tego dnia musieliś my się spakować i opuś cić ten hotel, to miasto i ten kraj z bardzo gorzkim osadem…
Nigdy, przenigdy nie zatrzymuj się w Diana Hotel Dusseldorf.
W poł owie grudnia 2010 byliś my w Dü sseldorfie. Mieszkaliś my w hotelu Diana na Janstrasse 31. Komfort, jedzenie i obsł uga był y ś rednie. Ale to, co wydarzył o się pod koniec naszego pobytu w tym „goś cinnym” hotelu, przekracza wszelkie przyzwoitoś ci cywilizowanego społ eczeń stwa…
Na dwa dni wyjechaliś my do Francji w Paryż u. Poprosiliś my personel, a w szczegó lnoś ci kierownika Shvetlanę i starego Niemca (nie pamię tam jego nazwiska, ale bardzo przypominał był ego „grubego” kanclerza), aby zostawili nasze rzeczy do przechowywania, ponieważ . musieliś my wró cić i spę dzić z nimi jeszcze 2 dni. Na tę proś bę , za zgodą gospodyni hotelu Frau Lydia, ł askawie się zgodzili. Jednocześ nie Frau Lydia osobiś cie zagwarantował a nam bezpieczeń stwo naszego mienia! Wszelkie rzeczy wartoś ciowe (rosyjskie paszporty, papiery, kluczyki i dokumenty do samochodu, a takż e trochę pienię dzy), aby nie zabierać ze sobą w podró ż , przekonują co i wielokrotnie prosiliś my o pozostawienie w sejfie. Obsł uga nas zrozumiał a i pokazał a nam sejf, w któ rym wszystko bę dzie przechowywane…
Wracają c do Dü sseldorfu, dostaliś my torbę ze wszystkimi kosztownoś ciami nie z sejfu, ale z „gó rnej pó ł ki” szafy w pokoju nauczycielskim. W tym samym czasie znaleź liś my, a raczej nie znaleź liś my w portfelu 1000 euro. Wszystko inne (w tym ruble rosyjskie, karty kredytowe, klucze) pozostał o nietknię te. Musiał em zadzwonić na policję i zeznawać . Wł aś cicielka tego lokalu, Lydia, wpadł a w histerię , krzyczą c, przeklinają c nas, wierzą c, ż e celowo zaaranż owaliś my tę sytuację . Dom wariató w trwał pó ł dnia, nastró j był podł y, plany pomię te. Pozostał o pienię dzy na podró ż do domu. Musiał em oszczę dzać na wszystkim z powodu tych dziwakó w.
Rada Frau Lydie - lepiej radzić sobie ze swoimi pracownikami lub szczurami, któ re dla Ciebie pracują i bą dź bardziej uprzejmy dla klientó w, mamy sumienie i przyzwoitoś ć , w przeciwień stwie do Ciebie.
Wieczorem tego dnia musieliś my się spakować i opuś cić ten hotel, to miasto i ten kraj z bardzo gorzkim osadem…
Nigdy, przenigdy nie zatrzymuj się w Diana Hotel Dusseldorf.
Tak jak
Lubisz
• 1
Pokaż inne komentarze …
Odwiedził em ten hotel w czerwcu i chcę powiedzieć , ż e hotel nie jest zł y. Za 45 euro dostał em pokó j dwuosobowy z toaletą i prysznicem w pokoju (innych singli nie był o). Pokó j jest czysty, nie ma na co narzekać , 3 rę czniki, szlafrok, kapcie, suszarka do wł osó w, wszystko wedł ug rangi.
… Już ▾
Odwiedził em ten hotel w czerwcu i chcę powiedzieć , ż e hotel nie jest zł y. Za 45 euro dostał em pokó j dwuosobowy z toaletą i prysznicem w pokoju (innych singli nie był o). Pokó j jest czysty, nie ma na co narzekać , 3 rę czniki, szlafrok, kapcie, suszarka do wł osó w, wszystko wedł ug rangi. W pokoju znajduje się telewizor (1 kanał nawet rosyjski), sejf, szafki, wentylator na ż yrandolu. W hotelu jest bezpł atny internet bezprzewodowy, ale po pó ł godzinie z jakiegoś powodu z jakiegoś powodu znika, sygnał jest sł aby lub coś innego, w ogó le wystarczy sprawdzić pocztę lub sprawdzić rozkł ad jazdy pocią gó w. Gospodyni nie widział am osobiś cie, ale obsł uga był a bardzo ż yczliwa, grzecznie wytł umaczył a, jak najlepiej i jak dostać się na „Stare Miasto” lub „LTU Arenę ”, nawet po spó ź nieniu 1 godziny na ś niadanie, osobiś cie mnie namó wili filiż ankę kawy i kilka kanapek. Jedynym minusem jest brak windy. Generalnie był em zadowolony, nie ma ż adnych skarg.
Tak jak
Lubisz
• -1
Pojechaliś my na mię dzynarodowe targi obuwnicze w Dusseldorfie. Mieszkaliś my w hotelu Diana. Nie ż yczył bym sobie takiego hotelu moim rodakom, jeś li mogę tak powiedzieć , sł uszniej był oby nazwać to miejsce pensjonatem. A fakt, ż e rosyjskoję zyczny personel nie jest +, ale ś wietny -.
… Już ▾
Pojechaliś my na mię dzynarodowe targi obuwnicze w Dusseldorfie. Mieszkaliś my w hotelu Diana. Nie ż yczył bym sobie takiego hotelu moim rodakom, jeś li mogę tak powiedzieć , sł uszniej był oby nazwać to miejsce pensjonatem. A fakt, ż e rosyjskoję zyczny personel nie jest +, ale ś wietny -. Niemcy są znacznie bardziej przyzwoici. Udają c się do Hotelu Diana, bą dź przygotowany na to, ż e hotel moż e nie wywią zać się ze swoich zobowią zań z wł asnej woli, moż esz zostać oszukany. Oszukali mnie za 150 euro, a takż e krzyczeli, ż e wyś wiadczyli przysł ugę , osiedlają c się w swoim hotelu. Przelicz wszystko dokł adnie z gó ry. Gospodyni Lydia jest proto niegrzeczna, ale to tylko wtedy, gdy nie podoba ci się coś w jej hotelu.
Osobiś cie jestem w takim koszmarze bardziej niż stopa. W 2/3 pokoi toalety nie znajdują się w pokoju, ale na podeś cie, a prysznic jest po drugiej stronie pię tra. Pó ł ciemne pokoje są bardzo mał e, z trzech moż liwych w pokoju tylko 1 ż aró wka, najwyraź niej oszczę dne. Jeś li chcesz mieć wspomnienia z czerpaka - udaj się bezpoś rednio do Hotelu Diana. Wielkie pozdrowienia dla wł aś cicielki Lidii i menadż era Andreya.
Osobiś cie jestem w takim koszmarze bardziej niż stopa. W 2/3 pokoi toalety nie znajdują się w pokoju, ale na podeś cie, a prysznic jest po drugiej stronie pię tra. Pó ł ciemne pokoje są bardzo mał e, z trzech moż liwych w pokoju tylko 1 ż aró wka, najwyraź niej oszczę dne. Jeś li chcesz mieć wspomnienia z czerpaka - udaj się bezpoś rednio do Hotelu Diana. Wielkie pozdrowienia dla wł aś cicielki Lidii i menadż era Andreya.
Tak jak
Lubisz
• 1.5
Podró ż ował em z mę ż em po Europie. Dü sseldorf był ostatnim miastem podró ż y. Mieszkaliś my w hotelu Dianana ul. Jahnstr. 31. Hotel poł oż ony jest w centrum miasta, ró wnolegle do jednej przecznicy gł ó wnej ulicy handlowej miasta Konigsallee, do dworca pieszo 15 minut spacerem, do lotniska 13 minut taksó wką - 18 euro - taksó wka zamó wiona jest uprzejmie zrobione w hotelu za darmo.
… Już ▾
Podró ż ował em z mę ż em po Europie. Dü sseldorf był ostatnim miastem podró ż y. Mieszkaliś my w hotelu Dianana ul. Jahnstr. 31. Hotel poł oż ony jest w centrum miasta, ró wnolegle do jednej przecznicy gł ó wnej ulicy handlowej miasta Konigsallee, do dworca pieszo 15 minut spacerem, do lotniska 13 minut taksó wką - 18 euro - taksó wka zamó wiona jest uprzejmie zrobione w hotelu za darmo. Mieliś my pokó j na 2 (naszym) pię trze - w Europie jest to 1 pię tro. Pokó j przytulny - czysty, prysznic, toaleta, telewizor (rosyjski kan), telefon. Ś niadaniowe mię so w formie bufetu, sery, masł o, pasztet, dż em, sał atka owocowa, jogurt, musli, owoce, jajko, ciepł e buł ki, napó j, herbata, kawa. Stosunek jakoś ci do ceny5.
Osobno chciał bym zwró cić uwagę na przyjazny personel hotelu. Gospodyni NASZA-z WNP-rosyjskoję zyczna, dostę pna-Lydia Hitron-pomoż e jak rodowita osoba. Moż esz zarezerwować pokó j bezpoś rednio telefonicznie +49(0)211/3.50 71/72 lub www. hoteldiana. de. Pł atnoś ć w hotelu. Lepiej rezerwować z wyprzedzeniem, ponieważ hotel jest poszukiwany.
Osobno chciał bym zwró cić uwagę na przyjazny personel hotelu. Gospodyni NASZA-z WNP-rosyjskoję zyczna, dostę pna-Lydia Hitron-pomoż e jak rodowita osoba. Moż esz zarezerwować pokó j bezpoś rednio telefonicznie +49(0)211/3.50 71/72 lub www. hoteldiana. de. Pł atnoś ć w hotelu. Lepiej rezerwować z wyprzedzeniem, ponieważ hotel jest poszukiwany.
Tak jak
Lubisz
• 9