Wpadli do tureckiego piekł a. Brzydszy niż hotel, personel (niegrzeczny), sprzą tanie . . nie widział em. O pokoju: wszystkie meble zepsute, drzwi szafy wiszą , nie ma pokoi dwuosobowych, tylko pokoje trzyosobowe, w zlewie nie był o odpł ywu i nikt nie zadał sobie trudu, ż eby go naprawić , pod prysznicem jest woda po kostki.
… Już ▾
Wpadli do tureckiego piekł a. Brzydszy niż hotel, personel (niegrzeczny), sprzą tanie . . nie widział em.
O pokoju: wszystkie meble zepsute, drzwi szafy wiszą , nie ma pokoi dwuosobowych, tylko pokoje trzyosobowe, w zlewie nie był o odpł ywu i nikt nie zadał sobie trudu, ż eby go naprawić , pod prysznicem jest woda po kostki. Jeś li jesteś gotowy, aby wprowadzić się do pokoju, któ ry nie był wcześ niej sprzą tany, a sam moż esz go pó ź niej posprzą tać , to jesteś tutaj. Bez sprzą tania przez 2 tygodnie! Brak ś rodkó w do prania, rę czniki są brudne, poplamione i nie są wymieniane. Poś ciel nie jest zmieniana po poprzednich lokatorach, prześ cieradł a są podarte i mó wią , ż e nie ma nowych i czystych.
Restauracja, jeś li moż na to tak nazwać , jest jeszcze smutniejsza. Cał kowicie niehigieniczne warunki, brud, smró d, ż adnych ł yż eczek, kieliszki w ogó le, tylko plastikowe, widelce, ł yż ki i talerze nie wystarczą , jest tylko 5 kawał kó w zupy. Jedzenie jest brzydkie, wyrzucają je z misek przed sobą , jak pomyj dla ś wiń , stoł y z tł ustymi i brudnymi obrusami papierowymi, a raczej przykrytymi papierem. Nie ma kawy, jest tylko jej pozbawiony smaku substytut. Nastawiaj się na to samo jedzenie każ dego dnia: zgnił e pomidory, ogó rki, spleś niał e oliwki i przypalone kotleciki sojowe unoszą ce się w tł uszczu zamiast sera, kostki tandetnego, bezsmakowego produktu zastę pczego, któ ry się rozpada. Owsianka „gotuje się ” przed tobą , wlewają c zimne mleko z torebki do pł atkó w owsianych i rozcień czają c gorą cą wodą . Nie ma owocó w. Pracownicy kuchni ubrani w brudne dresy, stoją c przy dystrybucji, palą i palą prosto w twarz, rzucają c bykami po podł odze. Narzekanie jest bezuż yteczne, po prostu zaakceptuj.
W recepcji siedzi ukraiń ska administrator Oksana, któ ra pobiera dodatkową opł atę w wysokoś ci 30 dolaró w, aby osiedlić się w przyzwoitym pokoju, ale trzeba bę dzie ją umyć , kupują c detergenty do dezynfekcji. Administrator nie umie się komunikować , mó wić , kompletny brak wykształ cenia i etykiety. Wszystkie krzesł a w holu są brudne i wkurzone przez ś pią ce tam koty.
Hotel pozycjonuje się wedł ug systemu „All Inclusive”, ale alkoholu nie ma, ponieważ moż na był o ż ebrać o 50 gram wina, a potem po skargach do przedstawiciela Pegasusa. Nawet Cola trzeba tu pilnować , udał o nam się wypić tylko kilka kieliszkó w. Woda z kranu jest mę tna.
Jest basen, ale podobno jest brudny, bo. nikt nawet nie odważ ył się w nią zanurzyć . Goś cie piją i piją coś w rodzaju beczkowego pł ynu z plastikowych butelek po 0.5 litra, chanson muzyka lat 90-tych.
Relaks w hotelu nie jest prawdziwy! Musiał em wyjś ć po ś niadaniu gł odny i przyjś ć tylko na noc, jedzą c w ulicznych kawiarenkach. Dzię ki temu moż na był o na chwilę zapomnieć , uzyskać pozytywne...niestety, nie w hotelu i pokoju. Kiedy zaczę li narzekać na pracownika Pegasusa Kemrana, po prostu nie chciał się z nami komunikować i sł uchać naszych pró ś b . Jego kwalifikacja polega tylko na narzucaniu wycieczek. Podobno wyglą d hotelu pozwala mu na komunikację z nami.
O pokoju: wszystkie meble zepsute, drzwi szafy wiszą , nie ma pokoi dwuosobowych, tylko pokoje trzyosobowe, w zlewie nie był o odpł ywu i nikt nie zadał sobie trudu, ż eby go naprawić , pod prysznicem jest woda po kostki. Jeś li jesteś gotowy, aby wprowadzić się do pokoju, któ ry nie był wcześ niej sprzą tany, a sam moż esz go pó ź niej posprzą tać , to jesteś tutaj. Bez sprzą tania przez 2 tygodnie! Brak ś rodkó w do prania, rę czniki są brudne, poplamione i nie są wymieniane. Poś ciel nie jest zmieniana po poprzednich lokatorach, prześ cieradł a są podarte i mó wią , ż e nie ma nowych i czystych.
Restauracja, jeś li moż na to tak nazwać , jest jeszcze smutniejsza. Cał kowicie niehigieniczne warunki, brud, smró d, ż adnych ł yż eczek, kieliszki w ogó le, tylko plastikowe, widelce, ł yż ki i talerze nie wystarczą , jest tylko 5 kawał kó w zupy. Jedzenie jest brzydkie, wyrzucają je z misek przed sobą , jak pomyj dla ś wiń , stoł y z tł ustymi i brudnymi obrusami papierowymi, a raczej przykrytymi papierem. Nie ma kawy, jest tylko jej pozbawiony smaku substytut. Nastawiaj się na to samo jedzenie każ dego dnia: zgnił e pomidory, ogó rki, spleś niał e oliwki i przypalone kotleciki sojowe unoszą ce się w tł uszczu zamiast sera, kostki tandetnego, bezsmakowego produktu zastę pczego, któ ry się rozpada. Owsianka „gotuje się ” przed tobą , wlewają c zimne mleko z torebki do pł atkó w owsianych i rozcień czają c gorą cą wodą . Nie ma owocó w. Pracownicy kuchni ubrani w brudne dresy, stoją c przy dystrybucji, palą i palą prosto w twarz, rzucają c bykami po podł odze. Narzekanie jest bezuż yteczne, po prostu zaakceptuj.
W recepcji siedzi ukraiń ska administrator Oksana, któ ra pobiera dodatkową opł atę w wysokoś ci 30 dolaró w, aby osiedlić się w przyzwoitym pokoju, ale trzeba bę dzie ją umyć , kupują c detergenty do dezynfekcji. Administrator nie umie się komunikować , mó wić , kompletny brak wykształ cenia i etykiety. Wszystkie krzesł a w holu są brudne i wkurzone przez ś pią ce tam koty.
Hotel pozycjonuje się wedł ug systemu „All Inclusive”, ale alkoholu nie ma, ponieważ moż na był o ż ebrać o 50 gram wina, a potem po skargach do przedstawiciela Pegasusa. Nawet Cola trzeba tu pilnować , udał o nam się wypić tylko kilka kieliszkó w. Woda z kranu jest mę tna.
Jest basen, ale podobno jest brudny, bo. nikt nawet nie odważ ył się w nią zanurzyć . Goś cie piją i piją coś w rodzaju beczkowego pł ynu z plastikowych butelek po 0.5 litra, chanson muzyka lat 90-tych.
Relaks w hotelu nie jest prawdziwy! Musiał em wyjś ć po ś niadaniu gł odny i przyjś ć tylko na noc, jedzą c w ulicznych kawiarenkach. Dzię ki temu moż na był o na chwilę zapomnieć , uzyskać pozytywne...niestety, nie w hotelu i pokoju. Kiedy zaczę li narzekać na pracownika Pegasusa Kemrana, po prostu nie chciał się z nami komunikować i sł uchać naszych pró ś b . Jego kwalifikacja polega tylko na narzucaniu wycieczek. Podobno wyglą d hotelu pozwala mu na komunikację z nami.
Tak jak
Lubisz
• 1
Pokaż inne komentarze …
• podróżował 6 lat wstecz
Wybrał em ten hotel celowo, po przeczytaniu okropnych recenzji i był em przygotowany na najgorsze. Ale moim gł ó wnym celem był a Kapadocja, gdzie pojechał em sam na trzy noce, ten hotel był jak baza przeł adunkowa, no có ż , chciał em popł ywać w morzu po dolinach.
… Już ▾
Wybrał em ten hotel celowo, po przeczytaniu okropnych recenzji i był em przygotowany na najgorsze. Ale moim gł ó wnym celem był a Kapadocja, gdzie pojechał em sam na trzy noce, ten hotel był jak baza przeł adunkowa, no có ż , chciał em popł ywać w morzu po dolinach. Nie zameldowali się od razu, wiedział em z recenzji, ż e zaproponują mi zmianę pokoju za dodatkową opł atą , ale był o to dla mnie zupeł nie nieopł acalne, ponieważ nie był o mnie tu przez pię ć nocy. Ale zaoferowali mi coś zupeł nie innego - dzielenie się dziewczyną . Dziewczyna czy karaluchy? Wybrał em dziewczynę , dobrze się dogadywał em, potem wyjechał em, a kiedy wró cił em, przez kolejne dwa dni mieszkał em sam. Obsł uga jest normalna, Oksana cał kiem adekwatna, barman George jest bardzo mił y, chociaż trochę nalał , tak naprawdę nie ma baru. Ale ludziom i tak udał o się upić w ś mietniku, najbardziej nieprzyjemną rzeczą w tym hotelu byli wczasowicze. Wieczorem przeklinali, stali przeklinają c, wł ą czali piekielną muzykę , raz na kolacji był o chanson, oczywiś cie na czyją ś proś bę . W nocy personel hodował kobiety, któ re z trudem mogł y staną ć na nogach wedł ug liczby, szkoda rosyjskich turystó w - wyglą d niemoralny. Dlatego bardzo się ucieszył em z ucieczki do Kapadocji. Ludzie zawsze są niezadowoleni, narzekają , do cholery, czy nie czytał eś recenzji podczas jazdy? Jeś li chcesz komfortu - kup pię ć gwiazdek. Kolejka do jadalni był a denerwują ca, jedzenie cał kiem normalne, mię so codziennie, kawa okropna, swoją kupił em w sklepie. Ś niadanie był o dla mnie skromne, jestem przyzwyczajony do obfitego ś niadania, ale tutaj wrę cz przeciwnie, w nocy wyglą dam na zajadanie. Ale morze jest pię kne, leż aki są pł atne, ale ja nigdy nie pł acił em, czekał em i czekał em, aż przyjdą do mnie z daniną , ale nie zauważ yli. W koń cu wraż enie rozjaś nił a wycieczka na jachcie, kupiona za 10 dolaró w z imprezą piankową i jedzeniem. I w ś wietnym nastroju wró cił do domu.
Tak jak
Lubisz
• 3
Dziś wró cił am z wycieczki do Turcji. Odpoczywał w hotelu Derya Deniz. Chcę podzielić się moimi wraż eniami. Tak, hotel ma 3 gwiazdki, ale te gwiazdki wyraź nie ł adnie przeleciał y. Zacznę od laski. Jeś li zaczniesz mieć urazę , natychmiast twoja kopalnia nie zrozumie.
… Już ▾
Dziś wró cił am z wycieczki do Turcji. Odpoczywał w hotelu Derya Deniz.
Chcę podzielić się moimi wraż eniami. Tak, hotel ma 3 gwiazdki, ale te gwiazdki wyraź nie ł adnie przeleciał y. Zacznę od laski. Jeś li zaczniesz mieć urazę , natychmiast twoja kopalnia nie zrozumie. Wł aś ciciel zrekrutował personel spoś ró d pracownikó w goś cinnych. Wię c w ogó le nie dział ają . Bar otwiera się o 11 rano, ale barmanka Masza (czytaj Gulchatay) nie raczy iś ć do pracy, mó wią nam z oburzeniem, no có ż , jakby zachorował a, dlaczego nie moż esz dostać się do pozycji? Moż emy, jeś li ktoś ją zastą pi, jeś li nie, to nie moż emy. Pije i ze wszystkimi, któ rzy ją leczą . Nie ma piwa, wó dki w barze, wina (kiedy raczy nam się raczyć ) dostaje po 2 butelki, ż eby sama nie pił a, a ona cią gle biega tam iz powrotem. Masha-raschipashi prawie nigdy nie jest na swoim miejscu. O 12 wychodzi na obiad. Co jest niezaprzeczalnie dziwne, bo otwierał o się dopiero o 11. I zamiast sł uż yć wczasowiczom, zaczę ł a myć szklanki. Pokoje są dobre, ale umieś cili nas w pokoju, któ ry nie wydawał się na nas czekać . Podł ogi został y umyte nastę pnego dnia. Zameldowanie powinno odbyć się o drugiej. Usiedliliś my 24 godziny (przyjechaliś my tak pó ź no) z niemytymi podł ogami. Niekonieczne, ale nie przyjemne. Nie oczekiwano nas? Poszliś my na plaż ę (rano) sprzą tacze siedzieli na schodach. Wró cił - usią dź w tym samym miejscu. Jednym sł owem personel nie przyszedł do pracy, tylko odpoczą ć! ! ! Jedzenie nie był o ś wietne, ale nie gł odowaliś my. Wszystko jest bardzo monotonne. Makaron, komosa ryż owa (afrykań skie pł atki zboż owe, podobne do naszego ję czmienia perł owego). Ryż gotowano 2 razy, mię so, gł ó wnie soja, ale był też kurczak i tylko mię so i nuggetsy. Od owocó w, arbuzó w, pomarań czy, winogron, melonó w, duż o zieleni. Ale duż o przypraw. Minusem jest to, ż e talerzy moż na nie myć przez 4 dni. . Wyjaś nię . Stoł ó w jest za mał o (jak nie moż na tak obliczyć , bo liczba pokoi jest znana), wię c ktoś zanosi jedzenie do pokoju, kł adzie talerze na korytarzu i tu stoją , aż zaczną się karaluchy. Jeś li mó wisz, ż e sam jesteś winien, to się mylisz. Ś rodki czyszczą ce do czego? Wniosek: w ogó le nie myją podł ó g, w przeciwnym razie talerze po prostu przeszkadzają .
W ogó le nie ma wi-fi, chociaż jest to stwierdzone. Nawet jeś li zapł acił , to nie jest faktem, sygnał jest sł aby.
Morze z drobnymi kamykami, niedaleko hotelu. Basen i wokó ł niego nie są myte ani czyszczone. Dopiero 8 dnia naszego pobytu, po wielokrotnych skargach, zaczę li go spuszczać , a potem o 8 rano.
Zarabiają na rosyjskich turystach i nie są szanowani! ! ! Dlaczego tam jedziemy. Ponieważ jest tani. Ale poró wnują c trzygwiazdkowy hotel ASIA w Bildibi powiem - niebo i ziemia!!! !
W Azji jest jedna sprzą taczka i zawsze jest czysto. Basen był codziennie „odkurzany” lub co tam robili, nie wiem, specjalnym sprzę tem.
Na ulicy wszyscy sprzedawcy są wspaniali, nawet jeś li nie rozumieją , nadal pró bują jakoś sprzedać swoje towary. Mieszkań cy Chimery są goś cinni na ulicy.
Ale nie polecam hotelu Derya Deniz, sam hotel, a zwł aszcza obsł uga, po prostu nie wchodzą w rachubę...
Cał a radoś ć , ż e byliś my na morzu, smaż yliś my się na sł oń cu i odpoczywaliś my od prac domowych!
Chcę podzielić się moimi wraż eniami. Tak, hotel ma 3 gwiazdki, ale te gwiazdki wyraź nie ł adnie przeleciał y. Zacznę od laski. Jeś li zaczniesz mieć urazę , natychmiast twoja kopalnia nie zrozumie. Wł aś ciciel zrekrutował personel spoś ró d pracownikó w goś cinnych. Wię c w ogó le nie dział ają . Bar otwiera się o 11 rano, ale barmanka Masza (czytaj Gulchatay) nie raczy iś ć do pracy, mó wią nam z oburzeniem, no có ż , jakby zachorował a, dlaczego nie moż esz dostać się do pozycji? Moż emy, jeś li ktoś ją zastą pi, jeś li nie, to nie moż emy. Pije i ze wszystkimi, któ rzy ją leczą . Nie ma piwa, wó dki w barze, wina (kiedy raczy nam się raczyć ) dostaje po 2 butelki, ż eby sama nie pił a, a ona cią gle biega tam iz powrotem. Masha-raschipashi prawie nigdy nie jest na swoim miejscu. O 12 wychodzi na obiad. Co jest niezaprzeczalnie dziwne, bo otwierał o się dopiero o 11. I zamiast sł uż yć wczasowiczom, zaczę ł a myć szklanki. Pokoje są dobre, ale umieś cili nas w pokoju, któ ry nie wydawał się na nas czekać . Podł ogi został y umyte nastę pnego dnia. Zameldowanie powinno odbyć się o drugiej. Usiedliliś my 24 godziny (przyjechaliś my tak pó ź no) z niemytymi podł ogami. Niekonieczne, ale nie przyjemne. Nie oczekiwano nas? Poszliś my na plaż ę (rano) sprzą tacze siedzieli na schodach. Wró cił - usią dź w tym samym miejscu. Jednym sł owem personel nie przyszedł do pracy, tylko odpoczą ć! ! ! Jedzenie nie był o ś wietne, ale nie gł odowaliś my. Wszystko jest bardzo monotonne. Makaron, komosa ryż owa (afrykań skie pł atki zboż owe, podobne do naszego ję czmienia perł owego). Ryż gotowano 2 razy, mię so, gł ó wnie soja, ale był też kurczak i tylko mię so i nuggetsy. Od owocó w, arbuzó w, pomarań czy, winogron, melonó w, duż o zieleni. Ale duż o przypraw. Minusem jest to, ż e talerzy moż na nie myć przez 4 dni. . Wyjaś nię . Stoł ó w jest za mał o (jak nie moż na tak obliczyć , bo liczba pokoi jest znana), wię c ktoś zanosi jedzenie do pokoju, kł adzie talerze na korytarzu i tu stoją , aż zaczną się karaluchy. Jeś li mó wisz, ż e sam jesteś winien, to się mylisz. Ś rodki czyszczą ce do czego? Wniosek: w ogó le nie myją podł ó g, w przeciwnym razie talerze po prostu przeszkadzają .
W ogó le nie ma wi-fi, chociaż jest to stwierdzone. Nawet jeś li zapł acił , to nie jest faktem, sygnał jest sł aby.
Morze z drobnymi kamykami, niedaleko hotelu. Basen i wokó ł niego nie są myte ani czyszczone. Dopiero 8 dnia naszego pobytu, po wielokrotnych skargach, zaczę li go spuszczać , a potem o 8 rano.
Zarabiają na rosyjskich turystach i nie są szanowani! ! ! Dlaczego tam jedziemy. Ponieważ jest tani. Ale poró wnują c trzygwiazdkowy hotel ASIA w Bildibi powiem - niebo i ziemia!!! !
W Azji jest jedna sprzą taczka i zawsze jest czysto. Basen był codziennie „odkurzany” lub co tam robili, nie wiem, specjalnym sprzę tem.
Na ulicy wszyscy sprzedawcy są wspaniali, nawet jeś li nie rozumieją , nadal pró bują jakoś sprzedać swoje towary. Mieszkań cy Chimery są goś cinni na ulicy.
Ale nie polecam hotelu Derya Deniz, sam hotel, a zwł aszcza obsł uga, po prostu nie wchodzą w rachubę...
Cał a radoś ć , ż e byliś my na morzu, smaż yliś my się na sł oń cu i odpoczywaliś my od prac domowych!
Tak jak
Lubisz
W rzeczywistoś ci ocenił bym go niż ej niż.1. Straszny hotel. Zdecydowanie nie polecam jechać tutaj nawet tym, któ rzy planują wypoczywać ekonomicznie. Lepiej trochę dopł acić , ale zamelduj się w normalnych warunkach iw innym hotelu, któ rych w Kemer jest sporo.
… Już ▾
W rzeczywistoś ci ocenił bym go niż ej niż.1. Straszny hotel. Zdecydowanie nie polecam jechać tutaj nawet tym, któ rzy planują wypoczywać ekonomicznie. Lepiej trochę dopł acić , ale zamelduj się w normalnych warunkach iw innym hotelu, któ rych w Kemer jest sporo.
Instalacja wodno-kanalizacyjna w pokojach był a zepsuta, klimatyzator kapał przed naszym przyjazdem, a cał a ś ciana był a mokra. Mieszkaliś my na 1 pię trze naprzeciwko gł ó wnego budynku, balkon się nie zamyka.
Pokó j był sprzą tany dwa razy w cią gu 7 dni (umyliś my podł ogę i wyrzuciliś my ś mieci), rę czniki i poś ciel nie był y zmieniane przez resztę .
Przy barze nieustannie stoi pijana dziewczyna nieznanej narodowoś ci, któ ra pró buje nalać alkohol, z któ rego był o tylko wino, 2 butelki dziennie na 250 osó b (czuje się , jakby ł zy z serca). Nie ma ochrony, podwó rze przejś ciowe.
Wspó ł czuję tym dobrym ludziom, któ rzy pracują tam sezonowo (Ukrainki). Dzię kuję im za cię ż ką pracę i dobre nastawienie do turystó w.
Instalacja wodno-kanalizacyjna w pokojach był a zepsuta, klimatyzator kapał przed naszym przyjazdem, a cał a ś ciana był a mokra. Mieszkaliś my na 1 pię trze naprzeciwko gł ó wnego budynku, balkon się nie zamyka.
Pokó j był sprzą tany dwa razy w cią gu 7 dni (umyliś my podł ogę i wyrzuciliś my ś mieci), rę czniki i poś ciel nie był y zmieniane przez resztę .
Przy barze nieustannie stoi pijana dziewczyna nieznanej narodowoś ci, któ ra pró buje nalać alkohol, z któ rego był o tylko wino, 2 butelki dziennie na 250 osó b (czuje się , jakby ł zy z serca). Nie ma ochrony, podwó rze przejś ciowe.
Wspó ł czuję tym dobrym ludziom, któ rzy pracują tam sezonowo (Ukrainki). Dzię kuję im za cię ż ką pracę i dobre nastawienie do turystó w.
Tak jak
Lubisz
• 2
Wybrał am hotel wpisują c, okazał o się , ż e się udał o, ale dla nas. Po 20 minutach zauważ yliś my, ż e był o wystarczają co czysto i wygodnie, wszystko był o zgodnie z ż yczeniem organizatora wycieczki (oddzielne ł ó ż ka, 2.
… Już ▾
Wybrał am hotel wpisują c, okazał o się , ż e się udał o, ale dla nas. Po 20 minutach zauważ yliś my, ż e był o wystarczają co czysto i wygodnie, wszystko był o zgodnie z ż yczeniem organizatora wycieczki (oddzielne ł ó ż ka, 2. pię tro). Sprzą taliś my 2 razy w tygodniu, ale myś lę , ż e jeś li zapytasz, bę dą czę ś ciej, personel był dla nas uprzejmy, uś miechnę liś my się . Dlaczego szczę ś cie? Szybko zauważ yli nas w gł ó wnym budynku i już nas nie dotykali, a wielu najpierw osiedlił o się w innych hotelach, a potem przeniosł o się do tego, moż e wię cej niż raz. Dlaczego to robią , nie jest jasne. Jedzenie też.3*, mieliś my doś ć , gł ó wnym plusem jest bliskoś ć morza.
Tak jak
Lubisz
• 7
Zadomowił się szybko. Nie w gł ó wnym budynku, ale po drugiej stronie ulicy, jeś li pokoje w gł ó wnym budynku są nadal normalne, to po drugiej stronie ulicy jest po prostu okropne. Do pokoju wpeł zł y ogromne karaluchy. Nie był o suszarki do wł osó w (swoją drogą są siedzi w drugim pokoju nie mieli nawet telewizora i klimatyzacji).
… Już ▾
Zadomowił się szybko. Nie w gł ó wnym budynku, ale po drugiej stronie ulicy, jeś li pokoje w gł ó wnym budynku są nadal normalne, to po drugiej stronie ulicy jest po prostu okropne. Do pokoju wpeł zł y ogromne karaluchy. Nie był o suszarki do wł osó w (swoją drogą są siedzi w drugim pokoju nie mieli nawet telewizora i klimatyzacji).
Na troje (2 osoby dorosł e i dziecko 3 lata) w pokoju był y 2 podwó jne ł ó ż ka - odpowiedź brzmiał a: no co robić , tak, podobno ktoś musiał spać na podł odze.
Jedzenie jest monotonne, nie ma wyboru, a iloś ć jedzenia ograniczona.
Bar, co jest, a co nie. Nawet lemoniada się skoń czył a, albo po prostu zaję li się swoimi sprawami. Z alkoholu w barze tylko rozcień czone wino, któ re pije się na raz dwa i to wszystko.
Przy zakupie wycieczki ustalono, ż e leż aki na morzu są pł atne - 1 USD, przewodnik w hotelu powiedział ró wnież - 1 USD, w rzeczywistoś ci - 2 USD.
Przez 10 dni pokó j był sprzą tany 1 raz, poś ciel i rę czniki ró wnież był y zmieniane.
Na troje (2 osoby dorosł e i dziecko 3 lata) w pokoju był y 2 podwó jne ł ó ż ka - odpowiedź brzmiał a: no co robić , tak, podobno ktoś musiał spać na podł odze.
Jedzenie jest monotonne, nie ma wyboru, a iloś ć jedzenia ograniczona.
Bar, co jest, a co nie. Nawet lemoniada się skoń czył a, albo po prostu zaję li się swoimi sprawami. Z alkoholu w barze tylko rozcień czone wino, któ re pije się na raz dwa i to wszystko.
Przy zakupie wycieczki ustalono, ż e leż aki na morzu są pł atne - 1 USD, przewodnik w hotelu powiedział ró wnież - 1 USD, w rzeczywistoś ci - 2 USD.
Przez 10 dni pokó j był sprzą tany 1 raz, poś ciel i rę czniki ró wnież był y zmieniane.
Tak jak
Lubisz
• 1
"Odpoczywał am" z facetem w tym hotelu od 25.06 do 02.07. 2019 i co chcę powiedzieć.... ż e mó j chł opak był pierwszy raz w zagranicznym kurorcie i był w szoku. Kupiliś my bilet pilnie, ale szczerze mó wią c, to nie jest najgorsza opcja, jeś li jedziesz z dziewczyną tylko na wakacje dla mł odzież y - na nocleg i przeką skę norm - para, rodzina, nie!! ! ! Brudne, zatł oczone.
… Już ▾
"Odpoczywał am" z facetem w tym hotelu od 25.06 do 02.07. 2019 i co chcę powiedzieć.... ż e mó j chł opak był pierwszy raz w zagranicznym kurorcie i był w szoku. Kupiliś my bilet pilnie, ale szczerze mó wią c, to nie jest najgorsza opcja, jeś li jedziesz z dziewczyną tylko na wakacje dla mł odzież y - na nocleg i przeką skę norm - para, rodzina, nie!! ! ! Brudne, zatł oczone...Fu. Na terenie hotelu znajduje się ł aź nia turecka - polecam!! ! ! Za 10 dolaró w i masaż i maskę i peeling w ogó le jestem zadowolony Jeś li jesz przy basenie, to widok z okna jest super prosty-gó ry)) Menu jest monotonne...mię so jest rzadkie. Ale jest ser (0%), pomidory i grillowane warzywa (bardzo smaczne) - nieważ ne jak Wi-Fi jest kiepskie w recepcji - nie ma sensu kupować - za te pienią dze ł atwiej jest wypić kawę w kawiarni. Lokalizacja jest dobra, klimatyzacja dział ał a dobrze. Nie bierz Anex. Od razu okreś l, czy bę dzie to korpus gł ó wny, czy aneks. Anex to oddzielny dwupię trowy dom po drugiej stronie ciemnej drogi. Karaluchy w dł oni. Ogó lnie rzecz biorą c, nagle nie bę dzie w ogó le pienię dzy i pó jdę z przyjacielem - opcja!
Tak jak
Lubisz
• podróżował 6 lat wstecz
Mieszkaliś my w hotelu na począ tku czerwca 2018 roku. Po przeczytaniu negatywnych recenzji spodziewał em się czegoś strasznego, ale w rzeczywistoś ci wszystko potoczył o się inaczej. Mieszkaliś my w gł ó wnym budynku na 3 pię trze z widokiem na gł ó wny deptak Kemeru (bardzo pię kny widok), sam pokó j zwyczajny - nic strasznego i nic super fajnego: dwa ł ó ż ka, dział ają cy telewizor i klimatyzacja, normalna prysznic (tak, nie najnowszy, ale wszystko dział a), balkon z pię knym widokiem.
… Już ▾
Mieszkaliś my w hotelu na począ tku czerwca 2018 roku. Po przeczytaniu negatywnych recenzji spodziewał em się czegoś strasznego, ale w rzeczywistoś ci wszystko potoczył o się inaczej. Mieszkaliś my w gł ó wnym budynku na 3 pię trze z widokiem na gł ó wny deptak Kemeru (bardzo pię kny widok), sam pokó j zwyczajny - nic strasznego i nic super fajnego: dwa ł ó ż ka, dział ają cy telewizor i klimatyzacja, normalna prysznic (tak, nie najnowszy, ale wszystko dział a), balkon z pię knym widokiem. Najważ niejsze, ż eby poś ciel był a czysta i wyprana. Nie wiem, moż e domki po drugiej stronie ulicy są naprawdę okropne, ale w gł ó wnym budynku jest to cał kiem do przyję cia. Sprzą tane 1 raz w cią gu 7 dni, ale nam to odpowiadał o, nie chcieliś my, aby ktoś ponownie wszedł do pokoju.
Jadalnia w hotelu nie wyglą da najlepiej, ale jedzenie jest BARDZO smaczne! Duż o warzyw z grilla (bardzo smacznie, latem tylko to, czego potrzebujesz), duż o zieleniny, warzyw, owocó w, wieczorami mię sa i ziemniakó w, herbata, kawa, wino. Na szczegó lną uwagę zasł uguje basen z przepię knym widokiem na gó ry - pł ywanie w nim to przyjemnoś ć , do tego fajna zjeż dż alnia. Gł ó wny budynek oferuje wspaniał y widok na gó ry z jednej strony, a gł ó wną ulicę Kemer z drugiej. Obsł uga normalna, poprosili o koce - przynieś li je bez problemó w.
Spotkaliś my w hotelu niezadowolone babcie, któ rym wszystko się nie podobał o, mó wili, ż e hummus, ogó rki z ajranem i jajecznica - do bani. Ale tutaj nie rozumiem ludzi, pł acę grosz za pokó j i wyż ywienie, a potem narzekam? Jeś li jesteś tak wybredny - po prostu zapł ać trzy razy wię cej i idź do 5-gwiazdkowego hotelu. Poza tym przyjeż dż ać do kraju i nie doceniać ich kultury kulinarnej i prosić o smaż one ziemniaki. . . Co?
Musisz tylko być adekwatny i rozumieć , jakie pienią dze pł acisz i co za nie dostajesz. Oczywiste jest, ż e ten hotel jest dla wielu opcją ekonomiczną . Naszym zdaniem stosunek ceny do jakoś ci jest znakomity! I jeszcze raz powtarzam – lokalizacja hotelu i pyszna kuchnia przykrywa wszystkie dotychczasowe wady.
Jadalnia w hotelu nie wyglą da najlepiej, ale jedzenie jest BARDZO smaczne! Duż o warzyw z grilla (bardzo smacznie, latem tylko to, czego potrzebujesz), duż o zieleniny, warzyw, owocó w, wieczorami mię sa i ziemniakó w, herbata, kawa, wino. Na szczegó lną uwagę zasł uguje basen z przepię knym widokiem na gó ry - pł ywanie w nim to przyjemnoś ć , do tego fajna zjeż dż alnia. Gł ó wny budynek oferuje wspaniał y widok na gó ry z jednej strony, a gł ó wną ulicę Kemer z drugiej. Obsł uga normalna, poprosili o koce - przynieś li je bez problemó w.
Spotkaliś my w hotelu niezadowolone babcie, któ rym wszystko się nie podobał o, mó wili, ż e hummus, ogó rki z ajranem i jajecznica - do bani. Ale tutaj nie rozumiem ludzi, pł acę grosz za pokó j i wyż ywienie, a potem narzekam? Jeś li jesteś tak wybredny - po prostu zapł ać trzy razy wię cej i idź do 5-gwiazdkowego hotelu. Poza tym przyjeż dż ać do kraju i nie doceniać ich kultury kulinarnej i prosić o smaż one ziemniaki. . . Co?
Musisz tylko być adekwatny i rozumieć , jakie pienią dze pł acisz i co za nie dostajesz. Oczywiste jest, ż e ten hotel jest dla wielu opcją ekonomiczną . Naszym zdaniem stosunek ceny do jakoś ci jest znakomity! I jeszcze raz powtarzam – lokalizacja hotelu i pyszna kuchnia przykrywa wszystkie dotychczasowe wady.
Tak jak
Lubisz
• 16
• podróżował 7 lat wstecz
Wczoraj przyjechał em z Turcji! Wyjechał em bardzo niespodziewanie - o 10 rano przeczytał em ofertę biura podró ż y, o 12.00 bilet został opł acony, o 4.00 - wyjazd! To prezent od mojej có rki, niespodziewanie skusił a mnie cena, spakował am się i odleciał am.
… Już ▾
Wczoraj przyjechał em z Turcji! Wyjechał em bardzo niespodziewanie - o 10 rano przeczytał em ofertę biura podró ż y, o 12.00 bilet został opł acony, o 4.00 - wyjazd! To prezent od mojej có rki, niespodziewanie skusił a mnie cena, spakował am się i odleciał am. . . A wię c Hotel Derya Deniz!
Pamię taj, aby przeczytać , aby być w peł ni wyposaż onym!!! !
Hotel poł oż ony jest przy gł ó wnej ulicy wspaniał ego Kemeru! Kemer mnie zafascynował ! Laguna jest otoczona gó rami poroś nię tymi sosnami...hotel znajduje się w drugiej linii, wzdł uż cichej, zacienionej ulicy dwie minuty od drogi, był o bardzo mał o samochodó w, przechodzisz i idziesz wzdł uż ł adnego mał ego parku z fontannami , a oto morze! O 10.30 był am w hotelu - od razu się zadomowili, 2 pię tro (wedł ug wieku), pokó j normalny. . . prysznic, dwa ł ó ż ka, fotel, stó ł , telewizor (bez pilota) i balkon z krzeseł kiem do karmienia i popielniczką .
Po nocnym locie oczy skleił y mi się , wypił em kiepskiej jakoś ci rozpuszczalną kawę z fasetowanej szklanki, pobiegł em do morza (duż e kamyczki), woda ciepł a, czysta. . . Potem upadł em i zasną ł em do obiadu.
Obiad okazał się wegetariań ski, z zielonymi sał atami - sał ata, pietruszka, rukola, był y trzy tacki, ziemniaki, ryż , pomidory, kwadraciki sojowe. Był też arbuz, ale nie na sł odko. . . taki stó ł miał trzy dni, obiad do drugiej, kolacja od 19.30. . . Musiał am szukać sklepu Corfur, nie był o daleko.
A kiedy wieczorem kł adł em się spać , zobaczył em wł osy na poś cieli, przyjrzał em się uważ nie, a poś ciel i rę czniki był y brudne! Nie udał o mi się go zmienić , bo nie grzebał em w szafach - czystej poś cieli nie znalazł em! Nastę pnego dnia dali mi prześ cieradł o i poszewkę na poduszkę , trzeciego dnia czystą narzutę i znó w brudny, schludnie zł oż ony rę cznik....dobrze był o mieć ich dwa. . . uderzał y w brudne podł ogi w korytarzu, straszne schody i kafelki przy basenie, gdzie jest kilka stolikó w z "restauracji" ", nie był y myte, wydaje się , przez cał y sezon! Nie chciał em robić zamieszania i był a nadzieja, ż e wszystko się zmieni....I to prawda, brudu nie zmywali, ale na czwarty obiad nakarmili, rozdali trochę kurczaka i był y pomarań cze!
Sam umył em pokó j, a już gł ó wnym zadaniem był o kupowanie jedzenia (ser, ciastka, owoce okazał y się tanie nieprzyzwoite - granaty - 40-50 rubli...), bo bardzo chciał em zjeś ć po poł udniu , kieł basa był a zapakowana w taki sposó b, ż e nie był o jasne , co to jest, basturma jest bardzo droga, gdzieś okoł o 2390 rubli...trzeba kupić wodę ! Pracownicy nigdy nie biorą wody z lodó wki, kupują wodę butelkowaną , ja poszł am za ich przykł adem! Rzadko dawali szklane kubki - pili z jednorazowych plastikowych i mieszali cukier pał eczkami! Naczynia myje się zimną wodą .
Pią tego wieczoru pojawił a się już duszona kapusta i pomarań cze, widać był o, ż e ktoś narzekał i jedzenie stał o się lepsze (ryż , ziemniaki, ś wież e lub duszone pomidory zawsze był y nie do zginię cia), ale już musiał em wyjś ć !
Być moż e ta recepcja jest tylko o tej porze, w tym miesią cu, 30-go, hotel powinien zostać zamknię ty...dziwne, ale w hotelu zawsze był y dwie osoby, któ re musiał y posprzą tać pokoje - czasami chodził y po pokoju z mopem ich rę ce, ale bez wody! Ale lepiej nie odpoczywać w ż aden sposó b! Zabierz ze sobą pienią dze (kawiarnie nie są tanie, w pokoju nie był o lodó wki)! Nie mogł em wyjś ć drugiego dnia - nie chciał em denerwować moich ludzi, bo to prezent! Ale jest tak ź le, nigdy wcześ niej się to nie zdarzył o (w Turcji po raz szó sty)!
Ocalić tylko urocze miasteczko i morze!
Pamię taj, aby przeczytać , aby być w peł ni wyposaż onym!!! !
Hotel poł oż ony jest przy gł ó wnej ulicy wspaniał ego Kemeru! Kemer mnie zafascynował ! Laguna jest otoczona gó rami poroś nię tymi sosnami...hotel znajduje się w drugiej linii, wzdł uż cichej, zacienionej ulicy dwie minuty od drogi, był o bardzo mał o samochodó w, przechodzisz i idziesz wzdł uż ł adnego mał ego parku z fontannami , a oto morze! O 10.30 był am w hotelu - od razu się zadomowili, 2 pię tro (wedł ug wieku), pokó j normalny. . . prysznic, dwa ł ó ż ka, fotel, stó ł , telewizor (bez pilota) i balkon z krzeseł kiem do karmienia i popielniczką .
Po nocnym locie oczy skleił y mi się , wypił em kiepskiej jakoś ci rozpuszczalną kawę z fasetowanej szklanki, pobiegł em do morza (duż e kamyczki), woda ciepł a, czysta. . . Potem upadł em i zasną ł em do obiadu.
Obiad okazał się wegetariań ski, z zielonymi sał atami - sał ata, pietruszka, rukola, był y trzy tacki, ziemniaki, ryż , pomidory, kwadraciki sojowe. Był też arbuz, ale nie na sł odko. . . taki stó ł miał trzy dni, obiad do drugiej, kolacja od 19.30. . . Musiał am szukać sklepu Corfur, nie był o daleko.
A kiedy wieczorem kł adł em się spać , zobaczył em wł osy na poś cieli, przyjrzał em się uważ nie, a poś ciel i rę czniki był y brudne! Nie udał o mi się go zmienić , bo nie grzebał em w szafach - czystej poś cieli nie znalazł em! Nastę pnego dnia dali mi prześ cieradł o i poszewkę na poduszkę , trzeciego dnia czystą narzutę i znó w brudny, schludnie zł oż ony rę cznik....dobrze był o mieć ich dwa. . . uderzał y w brudne podł ogi w korytarzu, straszne schody i kafelki przy basenie, gdzie jest kilka stolikó w z "restauracji" ", nie był y myte, wydaje się , przez cał y sezon! Nie chciał em robić zamieszania i był a nadzieja, ż e wszystko się zmieni....I to prawda, brudu nie zmywali, ale na czwarty obiad nakarmili, rozdali trochę kurczaka i był y pomarań cze!
Sam umył em pokó j, a już gł ó wnym zadaniem był o kupowanie jedzenia (ser, ciastka, owoce okazał y się tanie nieprzyzwoite - granaty - 40-50 rubli...), bo bardzo chciał em zjeś ć po poł udniu , kieł basa był a zapakowana w taki sposó b, ż e nie był o jasne , co to jest, basturma jest bardzo droga, gdzieś okoł o 2390 rubli...trzeba kupić wodę ! Pracownicy nigdy nie biorą wody z lodó wki, kupują wodę butelkowaną , ja poszł am za ich przykł adem! Rzadko dawali szklane kubki - pili z jednorazowych plastikowych i mieszali cukier pał eczkami! Naczynia myje się zimną wodą .
Pią tego wieczoru pojawił a się już duszona kapusta i pomarań cze, widać był o, ż e ktoś narzekał i jedzenie stał o się lepsze (ryż , ziemniaki, ś wież e lub duszone pomidory zawsze był y nie do zginię cia), ale już musiał em wyjś ć !
Być moż e ta recepcja jest tylko o tej porze, w tym miesią cu, 30-go, hotel powinien zostać zamknię ty...dziwne, ale w hotelu zawsze był y dwie osoby, któ re musiał y posprzą tać pokoje - czasami chodził y po pokoju z mopem ich rę ce, ale bez wody! Ale lepiej nie odpoczywać w ż aden sposó b! Zabierz ze sobą pienią dze (kawiarnie nie są tanie, w pokoju nie był o lodó wki)! Nie mogł em wyjś ć drugiego dnia - nie chciał em denerwować moich ludzi, bo to prezent! Ale jest tak ź le, nigdy wcześ niej się to nie zdarzył o (w Turcji po raz szó sty)!
Ocalić tylko urocze miasteczko i morze!
Tak jak
Lubisz
• 3
Hotel został wybrany na podstawie ceny i lokalizacji. Szczerze mó wią c nie liczyliś my na nic dobrego, potrzebowaliś my noclegu z wyż ywieniem i transferem. Ale rzeczywistoś ć przerosł a oczekiwania. To po prostu uroczy chlew bez ż adnych ograniczeń . 50% przyjechał o specjalnie do tego hotelu tylko po to, by puchną ć i spę dzać czas z Turkami, niektó rzy brali od Turkó w pienią dze, inni pł acili im za przyjemnoś ć .
… Już ▾
Hotel został wybrany na podstawie ceny i lokalizacji. Szczerze mó wią c nie liczyliś my na nic dobrego, potrzebowaliś my noclegu z wyż ywieniem i transferem. Ale rzeczywistoś ć przerosł a oczekiwania. To po prostu uroczy chlew bez ż adnych ograniczeń . 50% przyjechał o specjalnie do tego hotelu tylko po to, by puchną ć i spę dzać czas z Turkami, niektó rzy brali od Turkó w pienią dze, inni pł acili im za przyjemnoś ć . Pozostał e 50% tych, któ rzy trafili tam przypadkiem i patrzyli na to wszystko okrą gł ymi oczami z przeraż eniem
Szybko umyliś my nasz lepki pokó j i znaleź liś my prześ cieradł a na zapleczu i czyste rę czniki pod stopami (mieliś my wł asne na twarz).
Hotel jest pasaż owym dziedziń cem w ś rodku nocy, nie ma moż liwoś ci spania w pokojach. Hotel tylko Rosjanie Ukraiń cy i trochę WNP. Korytarze i pokoje nie są sprzą tane, jeden brudny Uzbeczek chodzi z dwoma Uzbekami, w pustych pokojach nic nie robią , oglą dają telewizję . Worki na ś mieci pozostają.3 dni. Sam recepcjonista spycha brudne naczynia i je ze wspó lnego stoł u.
Wł aś ciciele nie inwestują w hotel pienię dzy, koń czę go do koń ca i staram się przynajmniej coś zarobić , dopó ki nie pokryją .
Ale w centrum wycieczek nikt za bardzo nie narzeka i do tej pory nikt nie został otruty.
Chodziliś my po gó rach, poszliś my do kanionu. Pojechaliś my do Antalyi na 3 dni i wynaję liś my tam hotel za 15 euro za noc na starym mieś cie. Potem postanowiliś my odpoczą ć jako czł owiek, wynaję liś my dobry hotel w Kirishi, zjedliś my, umyliś my się , odpoczę liś my, wró ciliś my do Deri Denis i już stamtą d samolotem. Hotel sł uż ył jako baza i magazyn. Jedzenie jest generalnie mierną pochwał ą kucharza, któ remu udał o się ugotować pyszne jedzenie. Psuda jest w cał oś ci zabrudzona, z odpryskami i pę knię ciami. Rozkł ad wszystkich brudnych pracownikó w w jadalni (nie moż na tego nazwać nę dzą jak kelnerzy i restauracja) nie dział a. Ż ona poprosił a o talerz, kazano jej znaleź ć go na stoł ach, a ja go umyję . Personel gospodarzy nie jest opł acany, nie pracuje. Nikogo już nie przestraszę
Każ dy wybiera dla siebie
Kobieta, religia, droga,
Sł uż diabł u lub prorokowi
Każ dy wybiera dla siebie.
Mił ego odpoczynku. . Zorganizuj to sam.
Szybko umyliś my nasz lepki pokó j i znaleź liś my prześ cieradł a na zapleczu i czyste rę czniki pod stopami (mieliś my wł asne na twarz).
Hotel jest pasaż owym dziedziń cem w ś rodku nocy, nie ma moż liwoś ci spania w pokojach. Hotel tylko Rosjanie Ukraiń cy i trochę WNP. Korytarze i pokoje nie są sprzą tane, jeden brudny Uzbeczek chodzi z dwoma Uzbekami, w pustych pokojach nic nie robią , oglą dają telewizję . Worki na ś mieci pozostają.3 dni. Sam recepcjonista spycha brudne naczynia i je ze wspó lnego stoł u.
Wł aś ciciele nie inwestują w hotel pienię dzy, koń czę go do koń ca i staram się przynajmniej coś zarobić , dopó ki nie pokryją .
Ale w centrum wycieczek nikt za bardzo nie narzeka i do tej pory nikt nie został otruty.
Chodziliś my po gó rach, poszliś my do kanionu. Pojechaliś my do Antalyi na 3 dni i wynaję liś my tam hotel za 15 euro za noc na starym mieś cie. Potem postanowiliś my odpoczą ć jako czł owiek, wynaję liś my dobry hotel w Kirishi, zjedliś my, umyliś my się , odpoczę liś my, wró ciliś my do Deri Denis i już stamtą d samolotem. Hotel sł uż ył jako baza i magazyn. Jedzenie jest generalnie mierną pochwał ą kucharza, któ remu udał o się ugotować pyszne jedzenie. Psuda jest w cał oś ci zabrudzona, z odpryskami i pę knię ciami. Rozkł ad wszystkich brudnych pracownikó w w jadalni (nie moż na tego nazwać nę dzą jak kelnerzy i restauracja) nie dział a. Ż ona poprosił a o talerz, kazano jej znaleź ć go na stoł ach, a ja go umyję . Personel gospodarzy nie jest opł acany, nie pracuje. Nikogo już nie przestraszę
Każ dy wybiera dla siebie
Kobieta, religia, droga,
Sł uż diabł u lub prorokowi
Każ dy wybiera dla siebie.
Mił ego odpoczynku. . Zorganizuj to sam.
Tak jak
Lubisz
• 2
Pokaż więcej »