Dokł adniej, mogą dotyczyć tylko natury i morza, któ re są w tym miejscu! Ale to dar od Boga, ale nie zasł uga „chwalonej” administracji i niektó rych innych pracownikó w. . (
Niewą tpliwie wyraż amy uznanie i wdzię cznoś ć za pracę ogrodnikó w, któ rzy dbają o pię kno i zadbany teren!...
A teraz w porzą dku. Wybrał am to miejsce na wakacje z mę ż em i mał ym synkiem z polecenia znajomych. Có ż , to jak wiele osó b. .
W listopadzie 17) zaczą ł em monitorować ten pensjonat, oglą dają c pokoje, warunki bytowe, obsł ugę , animacje itp. itp. No có ż , aby być na bież ą co ze wszystkimi chwilami.
Bę dą c poinformowanym o pokojach na ró ż nych poziomach z wodą na czas, meblami, delikatnie mó wią c, niezbyt dobrymi, klimatyzatorami, od razu na czacie z administracją wskazał em, ż e potrzebny jest najlepszy pokó j. Gdziekolwiek podró ż ujemy, warunki ż ycia są dla mnie waż ne!
Có ż , tak. . Waż ne jest dla mnie, na czym bę dę spał , gdzie się prać , co oglą dać , zapach w pokoju. . Dlatego 7700 rubli za pokó j w takich warunkach, no to znaczy 7700 rubli.
Obejrzał em wideo, taki zabawny flash mob z grupą ludzi. Praktycznie spacerował em po terytorium. Ogó lnie czekaliś my...
Przetrwali zimę , wiosną już wł ą czyli nastró j walizkowy)
Faktem jest, ż e w domu (no, jak wielu innych) duż o pracujemy, martwimy się , biegamy. I oczywiś cie bardzo czekaliś my na te wakacje! Dodam, ż e w czasie wakacji mieliś my 2 waż ne wydarzenia: to jubileusz! mą ż i Fleet Day (mą ż kapitan pierwszego stopnia rezerwy).
Lecieliś my, przyjechaliś my, dotarliś my. . . Dobrze nas spotkali, coś tu jest, czyli. .
Pokó j. . . Od pierwszego wraż enia jest normalny. Duż y apartament, ś wież y. Kiedy się usadowił em, zwró cił em uwagę na kilka rzeczy: poduszki z wypeł niaczem wywalonym w grudki, zabrudzoną sofę z plamami, 3-4 spinacze do bielizny na balkonie i 3 wieszaki. Có ż , w zasadzie to nonsens.
Spisał em, co był o potrzebne i poprosił em administrację , aby to naprawił a. Potraktowana ze zrozumieniem przyszł a pokojó wka i pomogł a we wszystkim. . .
A potem...nie spał em w nocy: klimatyzator kapał na naszym balkonie na gó rze, w ciszy, jak w mó zgu...
Rano poszedł em pod prysznic, wyszedł em, na podł odze był a ogromna kał uż a. . No to trzeba się ponownie skontaktować ((
Nasza kabina prysznicowa został a uznana za awaryjną , wszystko przeciekał o od doł u i zaczę liś my czekać na przeniesienie do innego pokoju z kategorią wyż szą . . A już nastę pnego dnia - Urodziny! Dobra, myś lę , ż e się nie denerwujemy, musimy być pozytywnie nastawieni. .
Jadalnia. Wiecznie zimne, monotonne jedzenie, zmatowiał y makaron i pomarszczone kieł baski z kroplami tł ustej wody. Rzadko kiedy moż na był o zjeś ć coś mniej lub bardziej smacznego, wrzą cej wody o temperaturze 40 stopni, któ rą trzeba był o zaparzyć w woreczku. Czy ktoś kocha tę herbatę ? My nie jesteś my. .
Poza tym nasza rodzina natychmiast stał a się koś cią w gardle obserwują cej jadalni, któ rej nie powinno się w ogó le pozwalać na zwiedzanie usł ug ze wzglę du na swó j stosunek do goś ci. Nie zmieś ciliś my się w wyznaczonych ramach czasowych na posił ki.
Wzię liś my jedzenie na czas, ale opó ź niliś my, wedł ug niej, zmywarkę , któ ra jest „nerwowa”. Och chł opaki. Wszę dzie biegamy, spieszymy się , w domu wszystko jest w ruchu. Czy moż esz przynajmniej nie cią gną ć na wakacje? !
W efekcie w 4 lub 5 dniu naszego pobytu, przychodzą c na obiad, kelnerka wyzywają co wyję ł a ostatnią tacę jedzenia spod nosa mę ż a i wyszł a za zasł onę . .
Có ż , oto mó j zwykle spokojny mą ż , któ ry wrę cz przeciwnie, zawsze mnie uspokajał i namawiał do „punktowania” w wielu sprawach, takiej chamstwa nie mó gł znieś ć i dzwonił do administracji....
Czy ktoś wstawił się za nami? Nic takiego! Powiedziano nam, ż e „na począ tku wymagamy zwię kszonej uwagi dla siebie” (nie rozumiem tylko jaki rodzaj uwagi…) i praktycznie wskazaliś my na drzwi, mó wią c, ż e moż emy znaleź ć inne miejsce do wypoczynku i nie psuć nastroju wszystkim na okoł o. W porzą dku?
Oczywiś cie zdecydowaliś my się wyjechać . Gula w gardle był a niemoż liwa. Po cał ym wieczornym pł aczu był am w szoku! Ze wzglę du na dziecko postanowiliś my zostać , bo gdzie mielibyś my zaczą ć szukać innego miejsca, kiedy nie wiadomo, kiedy pienią dze do zwrotu został yby przelane na kartę , a wypł ata na Krymie, jak wiadomo, jest problem . .
Postanowiliś my zamieszkać w "przyjaznym goś cinnym" pensjonacie i nakarmić tylko naszego chł opca. Sami odmó wili jedzenia (mieliś my to za dodatkową opł atą )
W mojej recenzji nie bę dzie pieś ni pochwalnych i entuzjastycznych sł ó w o tym pensjonacie. . .
Dokł adniej, mogą dotyczyć tylko natury i morza, któ re są w tym miejscu! Ale to dar od Boga, ale nie zasł uga „chwalonej” administracji i niektó rych innych pracownikó w. . (
Niewą tpliwie wyraż amy uznanie i wdzię cznoś ć za pracę ogrodnikó w, któ rzy dbają o pię kno i zadbany teren!...
A teraz w porzą dku. Wybrał am to miejsce na wakacje z mę ż em i mał ym synkiem z polecenia znajomych. Có ż , to jak wiele osó b. .
W listopadzie 17) zaczą ł em monitorować ten pensjonat, oglą dają c pokoje, warunki bytowe, obsł ugę , animacje itp. itp. No có ż , aby być na bież ą co ze wszystkimi chwilami.
Bę dą c poinformowanym o pokojach na ró ż nych poziomach z wodą na czas, meblami, delikatnie mó wią c, niezbyt dobrymi, klimatyzatorami, od razu na czacie z administracją wskazał em, ż e potrzebny jest najlepszy pokó j. Gdziekolwiek podró ż ujemy, warunki ż ycia są dla mnie waż ne! Có ż , tak. . Waż ne jest dla mnie, na czym bę dę spał , gdzie się prać , co oglą dać , zapach w pokoju. . Dlatego 7700 rubli za pokó j w takich warunkach, no to znaczy 7700 rubli.
Obejrzał em wideo, taki zabawny flash mob z grupą ludzi. Praktycznie spacerował em po terytorium. Ogó lnie czekaliś my...
Przetrwali zimę , wiosną już wł ą czyli nastró j walizkowy)
Faktem jest, ż e w domu (no, jak wielu innych) duż o pracujemy, martwimy się , biegamy. I oczywiś cie bardzo czekaliś my na te wakacje! Dodam, ż e w czasie wakacji mieliś my 2 waż ne wydarzenia: to jubileusz! mą ż i Fleet Day (mą ż kapitan pierwszego stopnia rezerwy).
Lecieliś my, przyjechaliś my, dotarliś my. . . Dobrze nas spotkali, coś tu jest, czyli. .
W pozostał e dni oczywiś cie cał y pozytyw już znikną ł jakby rę cznie. . Osad z tego podejś cia nie da się przekazać . .
Ale na wszystkich ś cianach gabinetu dyrektora i administracji wiszą ró ż nego rodzaju zaś wiadczenia o wysł uchiwanych wykł adach na temat podnoszenia jakoś ci obsł ugi i stosunku do goś ci oraz wszelkiego rodzaju podzię kowania… Jakie masz dyplomy? Oto konkretna sytuacja, aczkolwiek tak, nieprzyjemna, a co z tego wynik? Ł atwiej był o nas wyeksmitować z pensjonatu, ż ebyś my nie naruszyli Twojego zwykł ego trybu ż ycia. . Polityka strusia.
Nie był em zbyt leniwy i czytał em nawet najdalsze recenzje. Już wtedy ludzie pisali o zimnym jedzeniu, ś mierdzą cych toaletach na plaż y i nudnych rzeczach. I wszę dzie reż yser obiecał poprawiać , ulepszać i zmieniać … Mmmda.
Dzię kujemy za przynajmniej wysł uchanie (choć.2 dni przed naszym wyjazdem) o zmianie muzyki w Daczy. Myś lę , ż e nawet Kobzon i Verasy powiesiliby się na swoich piosenkach, gdyby sł uchali ich codziennie rano, po poł udniu i wieczorem! Có ż , Anna German (Kró lestwo Niebios) ze swoim „Raz w roku kwitną ogrody” w Dzień Floty nie ma ż adnego komentarza. .
Szkoda, szkoda. . . Nasz odpoczynek się pogorszył . Chociaż sami staraliś my się dostroić do najlepszych, kamerton był cią gle przewracany...
Niemniej jednak w pensjonacie byli i są ludzie, któ rym dzię kujemy: kierowca Vladimir, szanowane pokojó wki Elena i Natalia oraz sł odka przyjazna kobieta z Lavender Nina Petrovna . .
Dzię kuję wszystkim za mił e chwile i wsparcie. No moż e coś takiego. . .
Mam nadzieję , ż e moja recenzja (zdecydowanie odmienna od wię kszoś ci) w dobry sposó b wpł ynie na zachowanie i dostosowanie obsł ugi hotelowej Administracji Już nyj. Nie zostawiaj nabytych umieję tnoś ci i wiedzy wiszą cych na ś cianie. .
Powodzenia!
Przedpł ata, jeś li się nie mylę , wyniosł a 10 tysię cy rubli. W zeszł ym roku trzyosobowy pokó j rodzinny kosztował.6500 rubli za trzy. Ludzie, nie pł ać cie tych pienię dzy, fajny hotel moż na wynają ć w Sewastopolu lub gdzieś w innym pię knym miejscu na Krymie, ale nie w Nikoł ajewce! ! ! I ż yj ile dusza zapragnie!
Dojazd z lotniska w Symferopolu zajmuje okoł o godziny, pensjonat jest daleko od centrum wsi. Miejsce nie jest zadbane, nie ma sklepó w spoż ywczych i apteki. Po obu jego stronach stoją opuszczone sanatoria. Sam sowiecki pensjonat, w ś rodku ró wnież wyglą da „jak powró t do przeszł oś ci”.
Zaraz po przyjeź dzie kazano nam zapł acić pozostał ą kwotę.22 500 rubli i to wszystko - nie mieliś my doką d uciekać , bo. Kiedy mó j mą ż zobaczył numer, od razu chciał wyjś ć . Okazał o się , ż e to mał y pokó j z ś mierdzą cym, zgnił ym smrodem w ś rodku, ponieważ . ł azienka usytuowana jest w taki sposó b, aby woda nie spł ywał a do odpł ywu, lecz pozostawał a w ką cie i odpowiednio wypł ywał a. A administracja wiedział a o tej "cesze" tego pokoju, a jak był y wolne pokoje, to i tak się tam ulokowaliś my, co jeś li nie narzekamy) Nie ma kabiny prysznicowej, myjesz się w ł azience, rozpryskują c wszystko dookoł a.
I okazuje się , ż e zamek w ł azience był zepsuty i tam zamkną ł em, ale nie mogł em się wydostać . Mą ż otworzył drzwi i poszliś my do recepcji zmienić pokó j, ale ponieważ był o już pó ź no, ale został o to przeł oż one na jutro. Ale wysł ano do nas hydraulika, któ ry sł ynnie zbudował „KLUCZ” z drutu i pokazał , jak go uż ywać )) Ogó lnie rzecz biorą c, ten sam wisiał na haczyku w korytarzu, ponieważ nie od razu zgadliś my, ż e go uż yjemy) wszystko jest proste, jak się okazuje. Nie zdziwił bym się , gdyby klamka nadal był a zepsuta.
Ciepł a woda przy okazji zgodnie z harmonogramem.
Po przyjeź dzie kierownik turystyki natychmiast zaczyna cię przetwarzać , na ogó ł ciotka siedzi przed wejś ciem do jadalni i obsesyjnie popycha wycieczki do Bakczysaraju, Jał ty itp. W ten sposó b. Cena oczywiś cie nie jest mał a, ale ponieważ pensjonat okazał się kompletnie zgnił y, animatorzy to niemrawe warzywa, postanowiliś my jechać . Wró ciliś my z wyjazdu pozytywnie, wię c postanowiliś my się z tym pogodzić i zostać . dostaliś my inny pokó j, był wię kszy, bez zł amanej klamki i bez smrodu.
Wszystko, co mogę powiedzieć , to dobre jedzenie. Ale wszyscy tam się karmili)) Zaró wno animatorzy, jak i dzieci robotnikó w, to jeden z tych, któ rych widział em.
Zasadniczo kontyngent urlopowiczó w to babcie z wnukami.
Wydawał o się , ż e wszystko się uł oż ył o: pojechaliś my nad morze. Ale potem stał o się coś strasznego - to burza! Prą d był odcię ty i przez 2 dni byliś my bez niego i bez ciepł ej wody, a co najważ niejsze bez normalnego jedzenia, ale z kieł baskami i kaszą gryczaną i gotowanym kurczakiem, a to jest 6500 rubli dziennie ! ! ! a najdziwniejsze jest to, ż e nikt nic nie zrobił , bo to był weekend)) Nie był o zarzą dzania pensjonatem. Karmiono nas roztopionymi lodami, ż eby nie wyrzucić , jak to mó wią .
Musiał em znowu wyjechać , ponieważ . przebywanie tam był o nie do zniesienia: bez prą du, ciepł ej wody i normalnego jedzenia. Po powrocie ś wiatł o był o wł ą czone, ale ciepł ej wody nie był o, pojawił a się dopiero w dniu wyjazdu. Po burzy nigdy nie poszliś my nad morze, bo. to był o brudne.
Był em też ś wiadkiem takiej sytuacji, ż e mysz wpadł a do basenu, a kobieta zwró cił a się do dyż urnego straż nika, a on jej kazał znaleź ć osobę , któ ra to robi, nie podją ł ż adnych dział ań , aby zadzwonić do tego pracownika. Znaleziono czł owieka i zł apał mysz, woda nie spł ynę ł a przede mną . Czy zrobili to pó ź niej, nie wiem.
Nie polecam nikomu tego obrzydliwego miejsca.