• podróżował 17 lat wstecz
To był a trzecia podró ż do Wł och. Wybieramy tanie hotele, zawsze 3*. Był o coś do poró wnania. Rimini był o tań sze i lepsze pod każ dym wzglę dem, ale. . . W Rimini jest już chł odno, a lato przedł uż yliś my. Morze Tyrreń skie jest ciekawsze niż Adriatyk.
… Już ▾
To był a trzecia podró ż do Wł och. Wybieramy tanie hotele, zawsze 3*. Był o coś do poró wnania. Rimini był o tań sze i lepsze pod każ dym wzglę dem, ale. . .
W Rimini jest już chł odno, a lato przedł uż yliś my. Morze Tyrreń skie jest ciekawsze niż Adriatyk. Lokalny smak jest tu bardziej namacalny (choć ludzie i tradycje są tu inne). Z Rimini wygodnie jest podró ż ować do Wenecji, Florencji. Od Terraciny po Rzym i Neapol. Pojechaliś my sami, bez przewodnikó w - znacznie taniej i bez tł umu. Na przykł ad bilet autobusowy do San Felice Circeo kosztuje 1.40, a wycieczka 25, a nawet 35 euro. To miejsce jest niesamowite! Spacer na Stare Miasto zajmuje 40 minut. Na gó rę do ś wią tyni Jowisza moż na wspią ć się autobusem lub pieszo – wcale nie mę czą ce, ale jakie ruiny, jakie widoki po drodze! Na przykł ad mini-park z drzewami migdał owymi. Kupujesz bilet wstę pu i wę drujesz tam przynajmniej cał y dzień . Powietrze jest boskie. Po dwó ch tygodniach pobytu uzyskaliś my efekt leczniczy na cał y rok. Hotel jest lepiej poł oż ony niż Torre del Sol, któ ra jest ogó lnie na skraju. Riva Gaia jest o 50% bliż ej centrum, nie da się jechać , ale spacerkiem. Jedzenie jest zdecydowanie gorsze niż w Rimini, ale lepsze niż w "Blue Riva" w tej samej Terracinie. W hotelu opró cz naszych Skandynawó w, Wł ochó w, Polakó w. W restauracji wraz z turystami jadają miejscowi. Personel nie mó wi po rosyjsku, mó wi po angielsku. Wszelkie problemy moż na rozwią zać telefonicznie - zadzwoń na recepcję do firmy goszczą cej. Wł aś nie to zrobiliś my. Potem zaczę li podawać nam menu po rosyjsku i rozwią zali szereg innych drobnych problemó w: talerze i szklanki w pokoju, podł ą czenie telefonu...Firma gospodarza wydaje się hakować . Mieliś my być wyprowadzeni rano, ale wyprowadzili nas dopiero o 3 po poł udniu. Chociaż rano zabrano innych turystó w. W tym celu nie wychodziliś my z pokoju w godzinie wymeldowania - 12, a wyszliś my dopiero o godzinie 15. Wyjazd opó ź niony o dzień , ale nocleg w luksusowym hotelu w Neapolu. Był y przygody i komunikacja i wspaniał y odpoczynek i zmę czenie zwiedzaniem. W tym roku pojechaliś my do Turcji i tam zatę skniliś my za Wł ochami.
Kiedy przyjeż dż am do Terraciny, piję nie tylko cappuccino, zamieniam się w gł upca itp. itp. Nic dziwnego, ż e tam pojechaliś my!
W Rimini jest już chł odno, a lato przedł uż yliś my. Morze Tyrreń skie jest ciekawsze niż Adriatyk. Lokalny smak jest tu bardziej namacalny (choć ludzie i tradycje są tu inne). Z Rimini wygodnie jest podró ż ować do Wenecji, Florencji. Od Terraciny po Rzym i Neapol. Pojechaliś my sami, bez przewodnikó w - znacznie taniej i bez tł umu. Na przykł ad bilet autobusowy do San Felice Circeo kosztuje 1.40, a wycieczka 25, a nawet 35 euro. To miejsce jest niesamowite! Spacer na Stare Miasto zajmuje 40 minut. Na gó rę do ś wią tyni Jowisza moż na wspią ć się autobusem lub pieszo – wcale nie mę czą ce, ale jakie ruiny, jakie widoki po drodze! Na przykł ad mini-park z drzewami migdał owymi. Kupujesz bilet wstę pu i wę drujesz tam przynajmniej cał y dzień . Powietrze jest boskie. Po dwó ch tygodniach pobytu uzyskaliś my efekt leczniczy na cał y rok. Hotel jest lepiej poł oż ony niż Torre del Sol, któ ra jest ogó lnie na skraju. Riva Gaia jest o 50% bliż ej centrum, nie da się jechać , ale spacerkiem. Jedzenie jest zdecydowanie gorsze niż w Rimini, ale lepsze niż w "Blue Riva" w tej samej Terracinie. W hotelu opró cz naszych Skandynawó w, Wł ochó w, Polakó w. W restauracji wraz z turystami jadają miejscowi. Personel nie mó wi po rosyjsku, mó wi po angielsku. Wszelkie problemy moż na rozwią zać telefonicznie - zadzwoń na recepcję do firmy goszczą cej. Wł aś nie to zrobiliś my. Potem zaczę li podawać nam menu po rosyjsku i rozwią zali szereg innych drobnych problemó w: talerze i szklanki w pokoju, podł ą czenie telefonu...Firma gospodarza wydaje się hakować . Mieliś my być wyprowadzeni rano, ale wyprowadzili nas dopiero o 3 po poł udniu. Chociaż rano zabrano innych turystó w. W tym celu nie wychodziliś my z pokoju w godzinie wymeldowania - 12, a wyszliś my dopiero o godzinie 15. Wyjazd opó ź niony o dzień , ale nocleg w luksusowym hotelu w Neapolu. Był y przygody i komunikacja i wspaniał y odpoczynek i zmę czenie zwiedzaniem. W tym roku pojechaliś my do Turcji i tam zatę skniliś my za Wł ochami.
Kiedy przyjeż dż am do Terraciny, piję nie tylko cappuccino, zamieniam się w gł upca itp. itp. Nic dziwnego, ż e tam pojechaliś my!
Tak jak
Lubisz
• 1
Pokaż inne komentarze …