Ale wracają c do hotelu. . . Wnę trze przyjemne, spokojne, nowoczesne, obsł uga uprzejma, uś miechnię ta, uprzejma, w hotelu zawsze czysto i schludnie, ogó lnie wszystko tak jak powinno być w hotelu tej kategorii. Na pewno jeszcze wró cimy!
Specjalnie wybrał em hotel w miejscowoś ci Agios Nikolaos.
Dlatego Agios Nikolaos to malownicze, przytulne miasteczko, z wą skimi uliczkami, zjazdami i podjazdami, niezliczonymi schodami, dwupię trowymi domami z geranium na balkonach, ł odziami rybackimi, sklepami z pamią tkami, przyjaznymi Grekami, tak opalizują cymi od szmaragdu do bł ę kitnego morza , bł ę kitne niebo, przyjemne ciepł o, ciepł y wietrzyk otulają cy ciał o, orzeź wiają cy koktajl, unoszą ca się czapka, zawroty gł owy od atmosfery relaksu, lenistwa i lenistwa.
Podró ż ował em z 4-latkiem. Dlatego Bardzo boję się choró b, zawsze wybieram hotele, któ re nie są zbyt przyjazne dzieciom, ż eby był o ich mniej. Mamy ograniczony budż et, wię c staramy się wzią ć niedrogi hotel. To był o w lipcu 2015 Dessole Hermes Hotel 4 * (89 tysię cy rubli 12 nocy). Spojrzał em na cenę za 2015 rok i był em przeraż ony. Prawie podwó jna cena!
LOKALIZACJA: Hotel poł oż ony jest w pierwszej linii, nad brzegiem morza, wzdł uż cał ej miejscowoś ci przebiega nasyp i droga. Wszystkie hotele znajdują ce się w pierwszej linii mają plaż e po drugiej stronie ulicy.
TERYTORIUM, NUMER: Nie ma takiego terytorium. Cał e terytorium hotelu to sam hotel. Na 5 pię trze hotelu znajduje się restauracja, basen, bar ze stolikami przy basenie oraz cał a infrastruktura (leż aki, parasole). Stamtą d otwiera się oszał amiają cy widok na morze i w ogó le nie widać ani nie sł ychać drogi.
Pokó j jest mał y z balkonem. Mieliś my widok na są siedni hotel, ale wcale nam to nie przeszkadzał o. Wszystko jest czyste, zadbane, a meble i hydraulika są przyzwoite. Pokó j miał podwó jne ł ó ż ko i jedno ł ó ż ko pojedyncze.
WYŻ YWIENIE: All inclusive. Restauracja skł adał a się z zamknię tego obszaru i werandy, peł na obsł uga, obrusy, wszystko przyzwoite i pię kne.
Jedzenie jest po prostu super, nigdzie nie widział em tak ró ż norodnego i wysokiej jakoś ci jedzenia. Był o wszystko: mię so, warzywa, owoce, desery, lody. Kilka razy odbywał y się wieczory tematyczne, podczas któ rych serwowano owoce morza.
Napoje: Na obiad i kolację w restauracji moż na wzią ć karafkę wina do wyboru, piwo. Koktajle przygotowywane są w barach (przy basenie i na I pię trze w Loobi bar). Napoje alkoholowe są bardzo przyzwoite, darmowe koktajle są niesamowite. Bez bzdur. Margarita smakuje jak Margarita, Pina Colada smakuje jak Pina Colada. Szczegó lnie smaczne są przygotowywane w barze przy recepcji. Nie był o kolejek.
ANIMACJA: Był a osoba dorosł a (joga, rzutki). Każ dego wieczoru odbywał się doś ć ciekawy program pokazowy, dyskoteka. Moje dziecko był o zachwycone. Wszyscy goś cie zebrali się przy barze przy basenie, stolikó w starczył o dla wszystkich.
PERSONEL: Bardzo uprzejmy i przyjazny.
Plaż a i morze: plaż a znajduje się po drugiej stronie ulicy wzdł uż tunelu. Kolejna zabawa dla dzieci. Na plaż y są kamyczki, leż aki, parasole (za opł atą ). Kiedy poszliś my na piechotę promenadą na piaszczystą plaż ę , nie bardzo nam się to podobał o. Potem cał e wakacje pł ywał y na naszej plaż y. Morze ma po prostu najczystszy, przejrzysty, niesamowity kolor. Na plaż y wisi niebieska flaga
WYCIECZKI: Wynaję liś my samochó d i podró ż owaliś my sami.
W sumie solidna czwó rka. Brak terytorium rekompensuje doskonał a obsł uga i jedzenie. Dla rodzin, któ re kochają podró ż e, a nie tylko wakacje na plaż y, to wszystko.
Obecnoś ć plaż y, bliskoś ć infrastruktury, kuchni, animacji, dobre pokoje z widokiem. Prysznic z wę ż em, nie w ś cianie.
Niedogodnoś ci:
Kiedyś wydawał o się , ż e rę cznik nie został zmieniony. Moż e po prostu poł ó ż plamę w tym samym miejscu? : )
Recenzja:
Chcesz jeź dzić na sł oniu za 5.000 przez 10 dni? Kosztowny? Wię c przecież inni pł acą za to 10.000! ! ! Od razu pojawia się uczucie wygranej...Z tym uczuciem pojechaliś my na Kretę w ? Gis Nick? Laos. Hotel Iberostar Hermes. 4 gwiazdki za ś niadanie + kolację . Wylą dował w Heraklionie. Za iluminatorami widać był o morze, jakbyś my spł ynę li na hydroplan. Wilgoć od razu mnie uderzył a, chociaż nie mogę powiedzieć , ż e nie był am do tego przyzwyczajona w Petersburgu. Tylko w Petersburgu jest wilgotno (mó zg wypł ywa przez nos), ale tu jest ciepł o, jak w ł aź ni. Pó ł torej godziny autobusem z Heraklionu i przyzwyczaj się do tego.
Agios Nikolaos.
Agios został umieszczony w agencji jako szanowane miejsce. Nie rozumiem, czym jest szacunek. Fasady są czyste.
Publicznoś ć jest bardzo ró ż na. Gł ó wnie cicho. Cał kiem mał e miasteczko. Bardzo pagó rkowaty, taki Gurzufist (Gurzuf to miasto na Krymie, w któ rym wychodzą c z wejś cia moż na od razu wejś ć na dach są siedniego domu). W mieś cie jest CICHA. Jeś li chcesz być emerytem - bą dź nim! Jeś li chcesz być pionierem, proszę , moż esz znaleź ć instytucję , w któ rej moż esz jeś ć.40% jogurtu w czerwonym krawacie. Ale takie lokale nie wpadł y nam w oko. Widziany z daleka. Wię c mł odzież znajdzie, gdzie się oderwać . Chociaż lepiej się oderwać , ż eby się rozbić , to lepiej w kreteń skiej Malii. O czym poniż ej.
W Agios, zakł ady w centrum miasta, wokó ł jeziora. Tak tak. 100 metró w od morza, za molo znajduje się jezioro, niegdyś sł odkowodne. Dookoł a tawerna z turystycznym fast foodem, a la griis. „Jeś li chcesz czystej kuchni greckiej, obfitej, niedrogiej, smacznej – odejdź od turystycznych miejsc” – radzili nam. Ale na pusty ż oł ą dek czoł gać się pod gó rę w sł oń cu...Nasze lenistwo moż na szanować chociaż by za swoją sił ę.
Jeś li 35-40 euro za dwa Ci odpowiada, to nie martw się i jedz spokojnie w centrum. Porcje są duż e, nie spiesz się z pisaniem, jak w znanych restauracjach w Moskwie czy Sankt Petersburgu, Mediolanie itp. (nieszczę sna, ale wysoce artystyczna plują ca zielenina z mię sem groszku za 50 euro).
Hotel
Hermes Iberostar jest bardzo dobry. Nie ma na co narzekać . Zgodzą się ze mną dwa gigantyczne karaluchy, eskortowane przeze mnie pod biał ymi rę kami z pokoju. Nawiasem mó wią c, jeden z nich uparcie wracał , najwyraź niej zapominają c o czymś w pokoju. A są dzą c po rozmiarze - Twoja walizka. Personel hotelu nie jest tak nachalny. Obiecał pokó j z widokiem na morze - dał em. Widok jest pię kny. Co do gł osu tego wspaniał ego widoku, nic nie był o obiecane. Wię c. Od pierwszego do trzeciego pię tra widok na morze podkreś la nocny trzask grubasó w, ale nabrzeż e. A nasyp jest tuż pod oknami. Wł ą cz wię c delikatny szelest fal na odtwarzaczu (polecam „Sea-Sea, Bottomless World” Jurija Antonowa).
Albo gniazdo na 6-7 pię trze, tam jest cicho, ale gł adka powierzchnia podczas nieobecnoś ci? . Chodzi o to, ż eby znokautować stamtą d Niemcó w, któ rzy gruntownie zaję li tę czę ś ć . Rosjanie nie są obcy. Achtung! Merkel Kaput! Być moż e w voucherze zostanie uwzglę dniona liczba pię ter. Dobrze odbierają . Koc na ł ó ż ku jest tak wypchany na brzegach, ż e trzeba go sił ą wyrywać . Panie zadbajcie o swó j manicure lub zabierzcie ze sobą mę ż czyznę (przypadkowo dowiedział am się , ż e ta druga opcja jest znacznie tań sza! ). Napiwki nie są brane. Gdzie je umieś ciliś my? Na pó ł ce przy lustrze, na ł ó ż ku, przy telewizorze, na telewizorze, w ł azience przy umywalce... naprzeciwko toalety. Wszystko pozostaje! Moż e pokojó wka pomyś lał a, ż e to taki nawyk – siedzieć na dopł ywie pienię dzy, ż eby liczyć , jak Kashchei Nieś miertelny? Szczerze mó wią c, dodawali codziennie i slajd euro ró sł ....ró sł...Wkradł y się już burzliwe myś li - czy to nie za duż a gó rka pienię dzy w jednej rę ce?
Rada. Trzymaj napiwki w portfelu. Pracownicy sami wymyś lą , gdzie i na ile wycią gną ć (ż artuję ).
Jak się mają moi przyjaciele w Abchazji? (Nie ż artuję ).
To wszystko mał e rzeczy. Jest wiele pozytywó w! Zostaliś my dobrze przyję ci. Przyjechaliś my dł ugo po obiedzie, tak zmę czeni, ż e nie mieliś my czasu na tawerny. Gł odny! I od razu przyniesiono nam jedzenie do pokoju za darmo, chociaż nie prosiliś my. Pokó j został zmieniony na spokojniejszy - dwa pię tra wyż ej. Ró wnież bezcł owy. Z tym samym widokiem na morze.
Jedzenie jest dobre. Menu ś niadaniowe jest takie samo (doś ć normalny wybó r). Kolacja jest urozmaicona. Smaczny! ! ! Ró ż ne rodzynki jak „dzisiejsza kuchnia wł oska” itp. Duż o dań mię snych. Napoje Wina kosztują prawie tyle samo, co na ulicach. Oczywiś cie przy kolacjach napoje pł aci się osobno. Szklanka 3-4 euro, woda lub herbata za 2 euro. Nie był o potrzeby spoż ywania posił kó w w tawernach. Restauracja z widokiem na bufet. Na 5 pię trze dział ka. Istnieje ró wnież basen z wodą morską.
Od 21-30 animacji. Animator Borko mó wi po rosyjsku i kilku innych ję zykach.
Wystę py tancerzy latynoamerykań skich itp.
A po poł udniu Borko na przykł ad zał oż ył garnitur w postaci duż ej tarczy na wł asny brzuch i chodził mię dzy kozł ami, a rzucano w niego pił eczkami. I spisał - kto zdobę dzie wię cej punktó w, trafiają c w cel w brzuch. Ale wiatr rozwiewa kulki. Dlatego polecam strzelnicę . Albo rzutka.
Basen, kozł y i bar na miejscu to klasa. Bar ma dobrą grecką kawę . Był wszę dzie dobry. I sł odkie...Jestem doś wiadczonym ł asuchem. Ale nawet wydawał o mi się , ż e jeszcze jeden kawał ek i bę dę kandyzowany jak sł odki suszony owoc ku uciesze damy. Ale przede wszystkim moczył em się w soli i suszył em na sł oń cu, jak brutalny, wysuszony vobla. Woda jest bardzo sł ona zaró wno w morzu, jak iw basenie! Nie jak w Egipcie, ale prawie.
Moja pani na plaż y (na Santorini - zobacz recenzję hotelu Alta Mar) podczas opalania obsypana był a kryształ kami soli! Moż na go podawać z piwem!
Plaż a przy hotelu jest prawie jedyną na promenadzie. mał y kamyk. Z flagą!
Jest prysznic, szatnia, ratownik malibu.
Woda to CUD. Przezroczyste turkusowe niebo, na któ rym moż na nurkować i pł ywać …. jak w chmurach…mmmm…. Dotykanie szczytó w gó r obcasami… (w postaci ostrych kamieni i zł oś liwych jeż y). Ale na wyposaż onej plaż y, jeś li nie grzebiecie po skał ach z boku, nie bó jcie się jeż y. I nie ł aj biednych jeż owcó w! Gdyby natura zrobił a z twoich ust i tył ka jedną dziurę , ty też miał byś kł ują cy charakter.
Hotel ma swoją wł asną funkcję . Wejś cie na plaż ę tunelem bezpoś rednio z hotelu! Tuż obok groty recepcyjnej. Zejś cie nasypem bezpoś rednio do morza. Rodzaj sekretnej dziury. Dzieci bę dą zachwycone!
Niedaleko, 10 minut powolnego czoł gania się promenadą w kierunku Heraklionu, znajduje się ł adna piaszczysta plaż a. Plaż a pł ywają cych kapeluszy. Miejscowe ciotki, któ re przyszł y z dzieć mi, nie pł ywają . Siedzą w wodzie w biał ych panamach i plotkują . Wię c czekasz na dialekt Odessy. Jest też wypoż yczalnia sernikó w, bananó w i katamaranó w (15 euro za godzinę , moż na wzią ć poł owę itd. ).
Jeś li masz wrogó w, radzę im wzią ć katamaran, jeś li morze jest wzburzone. I odpł yń . Wzię liś my. I odpł ynę li. Zabrali go, gdy był o spokojnie. Wypł yń - emocje 2 punkty! Dla katamaranu to jak koszmar. Szalony pedał , jak dwie wiewió rki na kole, na uż ywki, ale brzeg się nie zbliż a! Lub odejś cie. A takż e katamaran stara się przewró cić ! Jak zawsze ś wieci sł oń ce! . . Wiewió rka jest smaż ona…
I nie nurkuj, gdy jest przyzwoita ekscytacja. Twó j towarzysz na katamaranie, pró bują c skierować się w twoją stronę , zostanie odcią gnię ty na bok. Bę dzie uczucie, ż e pł yniesz na katamaran, jesteś zmę czony, a Twó j partner odpł ywa z cał ych sił ! Nie wiedział em, ż e mata bierze tyle sił na wodzie...
Są wycieczki na wysepkę Spinalonga. 10-20 euro za nos. W zależ noś ci od czasu trwania i jedzenia. Na jachcie lub ł odzi. Eskortowano nas na jachcie we wszystkich ję zykach opró cz rosyjskiego. Chociaż Rosjanie stanowili jedną trzecią pasaż eró w.
Jachty w starym stylu, mał e, z ż aglem, romantyczne - ś mierdzą paliwem podczas ż eglugi. Ale romans? . Pię kne miejsce Spinalonga. Twierdza dla mił oś nikó w staroż ytnoś ci.
Samochó d
Wypoż yczalnia samochodó w został a wybrana spoś ró d tych, któ re poleca Tez tour. Operator polecił.2 firmy z peł nym ubezpieczeniem. Reszta to franczyza. Oznacza to, ż e jeś li odliczenie wynosi 1000 euro, to jeś li sprzę t zostanie uszkodzony z twojej winy o 2000 euro, nadal pł acisz nie wię cej niż.1000. Lub cokolwiek mniej niż ta kwota. Pamię taj, ż e nawet z peł nym ubezpieczeniem, jeś li masz kategorię B, ubezpieczenie medyczne nie zadział a, jeś li wynajmujesz quada, a nie samochó d!
(Nie mieliś my prawa go wzią ć , ponieważ ATV jest kategorii A, ale dadzą ci go w kasie i nie ma za to ż adnych kar). ATV 20-25 euro. Ale na nim jest NIEMOŻ LIWE na gł ó wnej krajowej autostradzie! Samochó d: Rę czne sprzę gł o 40 euro dziennie (dł uż ej - taniej), automatyczne 55 euro - i wię cej. Weź peł ne ubezpieczenie od rosyjskoję zycznej firmy! Nasz był najlepszym wyborem. Nie znalazł em tego w internecie.
tel. grecki Numer wyś lę każ demu.
Wzię liś my z peł nym ubezpieczeniem Smart. 90 euro z peł nym ubezpieczeniem jest tań sze niż lokalne biura bez peł nego ubezpieczenia. Na Krecie wszyscy jeż dż ą mał ymi samochodami. Zgadza się - ś cigają się ! Uważ aj! Był y ł awice. Klakson nie dział ał . Wtedy automatyczne sprzę gł o zaczę ł o się zacinać . Ale skoro jechaliś my do Malii, uzgodniliś my z menadż erką Iriną , ż e zaraz po przyjeź dzie zmienią samochó d na podobny. I tak się stał o. Drugi kabriolet Smarta był bez oś cież y, podobał nam się . Wszyscy kosią , pytanie brzmi, jak reagują na swoje oś cież a. Best Choice szybko wszystko naprawił . Kontakt. Mał e samochody są bardzo wygodne pod wzglę dem parkowania, a nie serpentyny podczas jazdy.
Sprytni wspinają się po wysokich stromach. Jak w bajce, czepiają c się stokó w koł ami i siedzą c na rę cznym prawie na gał ę ziach drzew. Nie jedź za rogiem! ! ! Zuż ycie benzyny jest niskie. 5.5 litra na Krecie kosztuje 10 euro.
Na stacji benzynowej nie mó w, ile litró w chcesz napeł nić . Nieprzydatny. Podaj kwotę , któ rą chcesz wydać.
Drogi są dobre. Nie liczą c nieutwardzonych wiejskich wą skich ś cież ek. Uzyskaj szczegó ł ową mapę ! (8 euro w 10 ję zykach, z wyją tkiem rosyjskiego, jest wszę dzie). Albo nawigator. Grecy to ludzie ż yczliwi iz chrześ cijań skiej sympatii wskaż ą drogę , nawet jeś li sami jej nie znają . Wystarczy okazać troskę: ) Padł am ofiarą tej ż yczliwoś ci. Znaki nie są wszę dzie tam, gdzie powinny. A takż e plastikowe pł oty czasami leż ą na drodze, aby wysł ać je na zł ą ś cież kę . Doką d pojechał em, wyjeż dż ają c zamiast gł ó wnej drogi na wiejską gó rską serpentynę . Wą ski tor dla wozó w, kó z, owiec i innych turystó w.
Za nim jest klif i nie ma ogrodzeń . Na rogach od czasu do czasu natrafiamy na prawie zabawkowe kapliczki. Tak duż y jak stó ł . To są miejsca, w któ rych my w Rosji skł adamy wieniec i kierownicę . Oznacza to, ż e ktoś odszedł na zawsze. A takich miejsc jest mnó stwo. ALE.
Przy normalnej prę dkoś ci 40 - 55 km wszystko bę dzie dobrze. Agenci ubezpieczeniowi modlą się o Twoje zdrowie! Nasz sprytny peł zał wzdł uż serpentyny, ostroż nie przeskakują c nad wszystkimi czterema. Hurra! Wskaź nik! I w koń cu bez incydentó w wyruszył em w drogę do Malii.
Malia
Cał e to miasto jest odpowiednikiem Ayia Napa na Cyprze czy Pattaya w Tajlandii.
Jaskinia cnó t. Dzieciaki na quadach pę dzą po ulicach, gdy same ledwo są w siodle po pijanemu. Sportowcy, gł ó wnie z Anglii, przyjeż dż ają tu, ż eby się upić i podrapać w pię ś ci. Weterani Sił Powietrznych - zapraszamy! Solidne lokale rozrywkowe i sklepy. A ja prowadzę...brak prawa alkoholowego. Widać , ż e w karczmie przynieś li z takiej okazji napoje w formie komplementó w? . Nie zostawiaj rzeczy w samochodzie bez nadzoru. Zwł aszcza dziewczyna. I tak, samochó d też.
Heraklion
Heraklion, stolica Krety, wydawał się nam czymś w rodzaju mieszanki Tallina i Odessy.
Pozostał oś ci staroż ytnych muró w twierdzy i budynkó w weneckich. Cał kowicie iw cał ej okazał oś ci.
Przytulne malowane domy z kawiarniami. Czę sto kreatywna i ciekawa. Podwó rka są jak w filmie o starej Odessie - jakby cał e podwó rko krewnych z są siadami, nawet przechodniami, był o wielką rodziną , któ ra sama sobie nakrył a stó ł.
Z Heraklionu popł ynę liś my na Santorini na 3 dni. Z Agios do Heraklionu regularnie co godzinę kursuje autobus za 7 euro. Dalej na Santorini (rajska wyspa! ) pł ywamy katamaranem 1.5 - 2 godziny. Codziennie rano o 8-20 i o 9-45 wyjazd. Nie wierz w harmonogram w kasie! Jest coś w ł odziach na 17 godzin, czego nikt nie widział , jak Latają cy Holender. I powinieneś zainteresować się kotem Fly "Latają cy Kot" lub innym, bardziej Seajetem. Cena biletu 49 euro. (Szczegó ł y w recenzji hotelu Santorini, Alta Mar). Rozbijanie na pokł adzie! Opakowania higieniczne jak w samolotach nie są wydawane. Ale prezentó w jest mnó stwo…. Kiedy się zapeł ni - kup do niego pocztó wkę i..."witaj krewnych z Grecji".
Port w pobliż u dworca autobusowego. Uł atwił o to przejazd z walizką na kó ł kach.
Port chodził w gó rę iw dó ł w poszukiwaniu biletó w i kogoś , kto wie coś o biletach. Wszyscy pł yną wszę dzie - do Aten, do Wł och, Magadanu, ale nie na Santorini. Na pró ż no myś lał em, ż e nazwa firmy Hellenik Seaways pochodzi z Hellenic, czyli Hellas, Grecja. Nie. Pochodzi od sł owa PIEKŁ O (któ rego jeszcze nie był o - „Piekł o”). Menedż erowie mają wieczny 1 kwietnia. Sami nie wiedzą , gdzie i gdzie ich firma sprzedaje bilety.
Ogó lnie rzecz biorą c, brali to samo rano. Postanowiliś my spę dzić noc w Heraklionie. Zmę czeni postanowiliś my nie oddalać się daleko od portu. Wł aś nie tam, w 3 minuty od niego, znaleź liś my hostel
Za 10 euro za osobę , ale pokó j w akademiku z 5 kolegami. A 30 metró w dalej - hotel "Elena". 20 euro za nos dziennie. W pobliż u ulicy „25 sierpnia”. Wspó lny prysznic. Czysty! Starannie. My - dwa omdlenia z pniem wydawał o się mieć wszystkie 6 gwiazdek? Administrator jest sprytny, zwany Santorini, ż e spó ź niliś my się o dzień (ten sprofanowany dzień rezerwacji w koń cu podarował nam wł aś ciciel hotelu Alta Mar na Santorini). Doradzał karczmie „Terzakis”.
W pobliż u 100 metró w. Polecono ją nam gdzie indziej. Cudowna tawerna! Tam w koń cu wykoń czyliś my się niezmierzoną porcją homaró w i litrem wina. Walczyliś my z daniem pod hasł em „Obż arstwo to grzech. Ale dystrofia to choroba! ”. Ale homary wygrał y. Nie jedliś my ich. I za karę przynieś li nam komplementy ....Arbuz, pą czki i coś jeszcze. Tak, tylko z tym komplementem moż na zjeś ć ś niadanie i przejadać się ! A po sfotografowaniu ruszyliś my na brzuchy dalej ulicą.
Wina kreteń skie
Jeś li chcesz się napić , nie daj się zwieś ć . Wina kreteń skie w wię kszoś ci są do bani. Za okoł o 10 euro smakują pusto, jak warstwa kolorowej wody zanurzona w alkoholu. Osobiś cie wylał em dwa litry do toalety. Nie z miejsca, gdzie ma lać dobre wino, ale z wą skiego gardł a. Moż esz go jednak mniej wię cej znaleź ć . Opanuj chwyt duszą cy i pokonaj ropuchę . Moż e bę dziesz miał szczę ś cie z winem w tawernie.
Gdy wró ciliś my do Agios Nikolaos, okazał o się , ż e szuka nas Tez Tour. Ż adny poszukiwany zł oż ony. Ale mił o być zapamię tanym. Nie wiem jakie mocne sł owa : ).
Ostatnie wskazó wki:
1. Lastamasko, jak mó wią w Egipcie, nie pomoż e ci udekorować podwodny ś wiat Krety. Jest szary, pusty i nieciekawy. Zwł aszcza po Egipcie czy nawet poł udniowym Krymie.
2. Poradniki w ję zyku rosyjskim, z dokł adnym opisem cał ego uniwersum - na każ dym rogu stosy. Wszystko moż esz zaplanować od rę ki.
3. Bez wycieczki - wolnoś ć . Podczas wycieczki dowiesz się , co przeczytał eś w przewodniku za grosze. I pojadą , nie dają c Ci odczuć , ż e odpoczywasz.
Czytaj sam i jedź sam. Tań sze i ł adniejsze.
4. Miej przy sobie notes i oł ó wek. Wszystko, czego nie moż esz powiedzieć po angielsku, czego nie wszyscy Grecy mó wią - moż esz rysować , pisać itp.
5.
Wszystkie wypadki bę dą się zdarzać w momencie, gdy wydaje się kierowcy, ż e przesadził em, droga jest dobra, moż na zwię kszyć prę dkoś ć – w koń cu jesteś doś wiadczonym macho. Wszystkie liczne kapliczki upamię tniają DOŚ WIADCZONYCH kierowcó w, któ rzy decydują , ż e wszystko jest pod kontrolą . Nie przejeż dż aj wię cej niż.60 km! To nie Moskwa, ale serpentyna! Lepiej być w hotelu o 10-20 niż o 10-00 na cmentarzu.
DOBRA za antyradar 2000 euro. Na drogach jest policja.
Damski. Jeś li twoja panna nadepnę ł a na gaz, zapytaj: Czy mnie kochasz? - Oh, pewnie. „Wię c kochaj mnie wolniej. 90 km/h to nie moje tempo. : )
6. Powodzenia!