Pokó j był bardzo zadowolony, bo. mieszkał w innej Pradze, takż e za poś rednictwem biura podró ż y. Pokó j jest przestronny z 2 pokojami. Jeden ma blat kuchenny, a nawet lodó wkę ; aw drugim ł ó ż ku szafki nocne. szafa, fotel i co bardzo mił e - krata))) Ł azienka też normalna, z kabiną . Jedyne, co mi się nie podobał o, to to, ż e nie był o oddzielnych rę cznikó w, któ re moż na by poł oż yć na podł odze po wyjś ciu z prysznica, oraz fakt, ż e przez 3 dni nigdy nie zmienialiś my rę cznikó w. W zasadzie nie zmieniamy ich tak czę sto w domu, ale to wcią ż hotel. .
I tak mi się podobał o wszystko, Wi-Fi jest bezpł atne, nawet ł apie się w pokoju, tylko czasami był o buggy, personel - w szczegó lnoś ci Angela, mó wi po rosyjsku, jest z Biał orusi))
Nie wybieraj tego hotelu, jeś li to moż liwe. Zarezerwowaliś my w ostatniej chwili i nie był o innego wyjś cia. Wś ró d minusó w: zł e i niewygodne pokoje (cienkie ś ciany i rosyjscy towarzysze za ś cianą z zespoł em kaca - sł yszalnoś ć jest niesamowita), bardzo ubogie ś niadanie, brak warzyw i owocó w: jajka, szynka, czasem kieł baski, sery, herbata, kawa bez smaku, mleko, pieczywo, pł atki, jogurt, z powodu monotonii i braku smaku na drugi dzień , nie chce mi się chodzić na ś niadanie, kiepskie sprzą tanie pokoju, powiedział bym nawet jego brak, papier toaletowy, przepraszam, postaw to tylko wtedy, gdy poprosiliś my o to w recepcji, na 0 pię trze, kiedy idziesz na ś niadanie zawsze był y nieprzyjemne zapachy, a nie Chanel nr 5, rosyjskoję zyczny personel to raczej minus niż plus - a Serwis la russe jest gwarantowany, z cał kowitą nieznajomoś cią miasta i lokalnych cech. ))) A jeś li mó wisz dobrze po angielsku, nie potrzebujesz tego personelu do niczego.
Jedyny plus to dogodna lokalizacja. Najbliż sza stacja to Jiriho z Podebrad, a po 1 stacji jest już Muzeum - to już centrum do Placu Wacł awa. Ale jeś li chcesz, moż esz przejechać dodatkowe 2-4 stacje w wygodnym, cichym i czystym metrze niż mieszkać w tym hotelu. Na tym koń czą się wszystkie plusy. : -) Dodatki: (ale to nie są plusy hotelu, a raczej plusy okolicy). Przez jedną stację (Flora) centrum handlowe o tej samej nazwie. Za rogiem, przy ulicy Vinohradskiej, znajduje się supermarket, w któ rym moż na kupić wodę i owoce. Po drugiej stronie ulicy, ró wnolegle do Perunova, na ulicy. Nitranska (bliż ej stacji metra Jiriho z Podebrad) to cudowne miejsce o nazwie „U Palechki”: przytulna atmosfera, pyszne jedzenie i dobra obsł uga. Jest też bardzo, bardzo smaczne domowe biał e wino Tramin (200 koron za butelkę lub 54 koron za kieliszek), dobre mię so z krwią , lokalna kuchnia, delikatne ryby, duż e pyszne sał atki. Jedliś my tam codziennie i nigdy się nie zawiedliś my.
Odwiedzają cy to tylko miejscowi, zawsze byliś my jedynymi turystami. W poró wnaniu z restauracjami w centrum Pragi poró wnanie jest zawsze na korzyś ć Paleczki.
Jedyny plus to dogodna lokalizacja.
Najbliż sza stacja to Jiriho z Podebrad, a po 1 stacji jest już Muzeum - to już centrum do Placu Wacł awa. Ale jeś li chcesz, moż esz przejechać dodatkowe 2-4 stacje w wygodnym, cichym i czystym metrze niż mieszkać w tym hotelu. Na tym koń czą się wszystkie plusy. : -) Dodatki: (ale to nie są plusy hotelu, a raczej plusy okolicy). Przez jedną stację (Flora) centrum handlowe o tej samej nazwie. Za rogiem, przy ulicy Vinohradskiej, znajduje się supermarket, w któ rym moż na kupić wodę i owoce, w razie potrzeby artykuł y higieniczne. Po drugiej stronie ulicy, ró wnolegle do Perunova, na ulicy. Nitranska (bliż ej stacji metra Jiriho z Podebrad) to cudowne miejsce o nazwie „U Palechki”: przytulna atmosfera, pyszne jedzenie i dobra obsł uga. Jest też bardzo, bardzo smaczne biał e wino Tramin (200 koron za butelkę lub 54 koron za kieliszek), dobre mię so z krwią , lokalna kuchnia, najdelikatniejsze ryby, przepyszne duż e sał atki. Jedliś my tam codziennie i nigdy się nie zawiedliś my. Odwiedzają cy to tylko miejscowi, zawsze byliś my jedynymi turystami.
W poró wnaniu z restauracjami w centrum Pragi poró wnanie jest zawsze na korzyś ć Paleczki.
Ledwo cią gnie na zwykł e, nijakie 3 gwiazdki.
Nie polubił em:
1) ś niadania,
2) stan pokoi - hotel powinien być po remoncie i nie opó ź niać !
3) postawa przy wejś ciu - kiedy zostaliś my umieszczeni w po prostu brzydkim pokoju, któ ry nie przycią gał nawet jednej lub dwó ch gwiazdek. A potem przez dł ugi czas zapewniali mnie, ż e innych numeró w nie ma. Ale po pó ł godzinie uporczywych pró ś b przenieś li się . Zagroż eń nie był o, sprawa do nich nie dotarł a, choć był już gotowy do startu.
Opró cz wcześ niej opisanych
4) gł oś na lodó wka i niewył ą czana wentylacja w ł azience,
5) poś ciel jest taka sobie,
6) dywan i ś ciany z sufitem też są takie sobie, chodzenie boso po dywanie był o obrzydliwe
7) staroż ytny przedpotopowy telewizor CRT, 6 kanał ó w, normalnie pokazywanych tylko 3.
8) Ś wiatł o jest sł abe, lampy podł ogowe są okropne
Jeś li dla kogoś w hotelu waż ny jest tylko personel rosyjskoję zyczny i zamyka oczy na wszystko inne, ten hotel jest dla Ciebie!
PS Na recepcji, w najbardziej widocznym miejscu, trzy flagi: Unii Europejskiej (no có ż , to zrozumiał e), Gruzji (wł aś ciciele hotelu) i Stanó w Zjednoczonych (tu brak komentarzy. . . ). Hotel był zaję ty prawie w cał oś ci przez Rosjan, nieprzyjemnie był o, ż e nie był o naszej flagi. Był o też kilku Hiszpanó w-Wł ochó w. Myś lę , ż e na pewno dokonali zł ego wyboru i to był o od nich oczywiste : )
W skró cie: hotel w przeszł oś ci podobno nie był zł y - gdzieś.4*. Ale w przeszł oś ci - 20-30 lat temu.
Nowi wł aś ciciele hotelu (wydaje się , ż e Gruzini, jak nam pó ź niej powiedziano) w ogó le tam nie naprawiali, zwł aszcza w pokojach.
Stare ł ó ż ko rę czniki, meble i co najbardziej nieprzyjemne, zepsuta stara hydraulika. Przede wszystkim w pobliż u smaż ył a się toaleta z uszkodzonym odpł ywem i baterią z uszkodzonym wł ą cznikiem ((- (serwis hotelowy miał zero odpowiedzi na nasze proś by). Zepsuta umywalka i „dziecinna” kabina prysznicowa jakoś nie mnie nawet bardzo irytuje)
Personel jest „mó wią cy po rosyjsku”, ale nie spiesz się , by się radować ))% Usł uga jest „sowiecka” lub coś w tym rodzaju - ludzie, któ rzy tam pracują , mają na ogó ł niejasne wraż enie, co to jest.
W recepcji był a najmł odsza, prawdopodobnie ze wszystkich sprzą taczy))
Ś niadania. Dał o się napisać - tak sobie (kieł basy = wakacje%)
Ale pomimo tego, ż e hotel posiada salę ze stolikami, ś niadania serwowane był y w piwnicznej winiarni. Okoł o 7 stolikó w na hotel w 40? liczby. Kolejka rano, brudne stoliki, zepsuty nastró j. Kawa / herbata - wystarczy umyć ((
Pozytywny. Nie był o wiele - też nie zignoruję : dobra lokalizacja (kilka przystankó w do centrum). Mini lodó wka w pokoju) Za rogiem znajduje się supermarket „Albert”, w któ rym moż na kupić artykuł y spoż ywcze.
Ogó lnie rzecz biorą c, nie zatrzymamy się w tym hotelu ponownie.