Jechaliś my z Dalaman przez 1.5 godziny, dotarliś my do hotelu o 8 rano, wypeł niliś my dokumenty, powiedzieli, ż e pokó j jest przygotowywany i zostanie osiedlony bliż ej 11, ale już o 11 powiedzieli, ż e zostaną zał atwieni do 14 . Zaproponowali, ż e zadowolą się.300 $, oczywiś cie odmó wiliś my i nadal czekaliś my. Osiedlili się o 12.
Pokó j znajdował się w gł ó wnym budynku na najwyż szym pię trze z pię knym widokiem na morze. Ł ó ż ko jest mał e, pokó j niezbyt czysty, nie był o kapci, klimatyzacja nie dział ał a dobrze, był o 18 stopni i niczego nie chł odził o, wię c w pokoju był o cią gle gorą co, tylko drzwi otwierał y się na balkon zapisane.
Teren jest mał y, ale wszystko jest pię kne i dobrze utrzymane. Basen jest czysty, gł ę boki, ale jest bardzo mał o leż akó w, jak na plaż y. Wiele zaję tych leż akó w i wł aś nie wyszł o, niektó re zaję te leż aki zaró wno na morzu, jak i przy basenie. To był o strasznie denerwują ce.
Internet dział ał tylko w holu, nie ł apał się w pokoju, a takż e przy basenie, bliż ej gł ó wnego budynku.
Jedzenie w ogó le jest takie sobie, wybó r był niewielki, ś niadania są takie same. Warzywa czę sto nie miał y zbyt dobrego wyglą du ani smaku. Ale jedliś my i nie byliś my gł odni. W cukierni na obiad i kolację wzię li ciastka i herbatę , bardzo smaczne, ale nie wszystkie. Naczynia czę sto był y brudne.
Obsł uga jest normalna.
Restauracja a la carte był a zamknię ta podczas kwarantanny, wię c nigdy tam nie dotarli.
Sam hotel poł oż ony jest w dobrej lokalizacji, biegnie od niego dł ugi nasyp w dwie strony, wszystko pię knie. Wypoż yczyliś my rower (na godzinę = $1), podobał nam się , ale tam w ogó le nie przestrzegają przepisó w ruchu drogowego, trzeba uważ ać .
Pojechaliś my na wycieczkę jachtem Troy na wyspy Morza Egejskiego, bardzo nam się podobał o, pię kno jest nierealne. Ale był y silne fale, choroba morska, trochę zepsuł o to pobyt na jachcie, ale generalnie nadal mi się podobał o. (zał ą czę zdję cie)
Jak wielu pisał o, hotel nie zasł uguje na 5*, tu i 4* z rozcią gnię ciem. Być moż e za te pienią dze moż na znaleź ć coś lepszego.
Do hotelu dotarliś my okoł o godziny 22:00. Usiedliś my w cią gu 20 minut. Pokó j jest cał kiem normalny. Z pokoju czę ś ciowo widać morze, czę ś ciowo sektor prywatny, gdzie rosną drzewa pomarań czowe i biegają kurczę ta.
Jedzenie nam odpowiadał o. Jednak niektó re dania był y bardzo ostre. Ale w cią gu kilku dni dostosowaliś my, co brać , a co nie. Na ś niadanie najczę ś ciej gotowane jajka, jajecznica, ziemniaki, kieł baski i sery lub kaszka mleczna. Na obiad i kolację zawsze był o kilka rodzajó w dań mię snych: kotlety, gulasz, klopsiki. Kilka dni smaż ona ryba. Zawsze był a zupa. Duż o zieleni i sał atek. Pomarań cze i jabł ka nie zawsze wystarczał y dla wszystkich. W cią gu dnia był y też przeką ski: burgery z frytkami i ciastka z kawą.
Personel jest przyjazny. Ale nikt nie mó wi po rosyjsku. Musiał em mó wić ł amanym angielskim.
Lub uż yj tł umacza, w któ rym zł apał eś Wi-Fi. Codziennie sprzą tanie pokoju. Ż ele, szampony, mydł a, czyste rę czniki był y zawsze dostę pne.
Wi-Fi zł apany tylko w holu i to jest bardzo zł e. Zawsze był o tam duż o ludzi. Istnieje kilka punktó w poł ą czeń , ale wszystkie dział ają ró wnie ź le.
Morze jest bardzo blisko dosł ownie 20 metró w od hotelu. To duż y plus. Z minusó w sama plaż a z odrapanymi leż akami i poł amanymi parasolami. Miejscowe koty wspinają się na leż aki. Leż aki przy basenie są znacznie lepsze. Sama plaż a jest mieszanką mał ych kamieni. Stanie bez butó w jest niewygodne, a nawet niebezpieczne. Na plaż y był o potł uczone szkł o. Są siednie plaż e wyglą dają lepiej. Rano wszystkie leż aki są zaję te, wię c udaliś my się na są siednie plaż e.
Wejś cie do morza jest ł agodne, ale pod stopami znajdują się duż e kamienie pokryte muł em. Lepiej iś ć w zagrody. Jest ponton. Ale nie ma też duż o gł ę bi i znowu kamieni.
Dojazd minibusem do centrum zajmuje okoł o 7-10 minut. Cena 4.
75 liró w za osobę . Moż na też dojś ć do centrum wzdł uż nasypu, odległ oś ć okoł o 3? x kilometró w.
Przyroda wokó ł jest bardzo pię kna: morze i gó ry.
Z jakiegoś powodu na ukraiń skich stronach hotel jest pozycjonowany jako 5 gwiazdek. Z tego powodu cena wydaje mi się zbyt wysoka. Chociaż na mapach google pokazuje 4 gwiazdki, co moim zdaniem jest prawdą.
Ogó lnie wraż enia z hotelu był y pozytywne. Jedynym minusem jest plaż a. Jeś li hotel zadba o swoją plaż ę , wszystko bę dzie dobrze.
Tak, klimatyzator jest trochę stary, ale nie korzystaliś my z niego - nasz pokó j był zacieniony, wię c pokó j był przyjemnie chł odny, ale w nocy nie zamarzał .
Jedzenie jest doskonał e - na każ dy gust. Nie był o nierealistycznych kolejek - no có ż , czasem był o kilka osó b - ale personel był sprawny, szybko się rozdawał . I nikt nie ogranicza, nie zabrania wychodzić na kolejną porcję ogó rkó w czy kotletó w.
Personel jest doskonał y - uś miechnię ty, pomocny, uprzejmy. Komunikacja w mieszanym ję zyku angielsko-tureckim))), ale wszyscy się rozumieli.
W zasadzie wszyscy są z dzieć mi - ż eby dzieci szybko znalazł y dla siebie przyjació ł , a rodzicom był a okazja do relaksu. Kiedy byliś my, nikt nie sł uchał muzyki do pierwszej w nocy. Gł ó wna czę ś ć wczasowiczó w już w wieku 10-11 rozproszył a się wedł ug ich liczebnoś ci.
Wycofane pił ki tylko na plaż ę . Wejś cie do morza jest zł e - duż o kamieni ró ż nych kalibró w, na kamieniach muł . Nie ma nic do zrobienia bez koralowcó w. Kraby dwukrotnie czoł gał y się w pł ytkiej wodzie. A na dole (na począ tku plaż y) jest duż o wyrzuconych skó r z jakiejś paskudnej ryby (dł uga, któ ra wyglą da jak robak). Tak wię c przez ostatnie 3 dni szedł em w morze tylko po kostki - dalej się nie odważ ył em.
I tak wszystko inne jest w porzą dku - wakacje był y udane, wszyscy wró cili z dobrymi wraż eniami ! ! ! Dzię kuję Luna za ich pracę i nasze wakacje!
Voucher stwierdza, ż e jesteś my mę ż em i ż oną , ł ó ż ka są osobne i wą skie dla dzieci.
Jest też kilka szop, z któ rych cią gnie obornik.
Nie ma wifi.
Prawie wszyscy byli zał atwieni z kurnikami, ś mieciami, a hotel był pusty, przyjechaliś my jako pierwsi.
Conder nie dział a (zdemontowany), w pokoju jest dubak i tylko jeden arkusz. Aby się nie kruszyć , przekrę cili go nawet wkrę tami samogwintują cymi.
Kolorowe i biał e w wodzie, potem ś mieci, rę kawiczki, butelki, torby itp.
Ale tutaj niektó rzy wczasowicze są bardzo szczę ś liwi, ponieważ . morze jest tu blisko. Morze, nawiasem mó wią c, ogień mó gł by się pogodzić , gdyby nie kurczaki z obornikiem przy oknie. Jedzenie jest normalne, jeś li jesz i pijesz niewiele)
Personel jest przyjazny i chę tny do pomocy w razie potrzeby.
Przyroda jest pię kna, niebo jest niebieskie.
Minusy:
1. Hotel zaaranż owany jest w taki sposó b, ż e pokoje z widokiem na morze w dwó ch budynkach "mają u podnó ż a" bary (jeden przy basenie, drugi przy plaż y), gdzie od 10 do 22 krzyczy acidowa muzyka klubowa . Nawet jeś li zamkniesz balkon, wł ą cz telewizor i klimatyzację - sł ychać to. Urlopowicze peł zają od pierwszej w nocy.
2. Plaż a. Hotel mieś ci 148 osó b, a na plaż y znajdują się.53 leż aki z parasolami. Aby z niego skorzystać , trzeba wstać o 5-6 rano (a zasną ć o 1 w nocy), w przeciwnym razie czekają na Was są siednie pł atne plaż e. Sama plaż a jest niewielka, kamienista, ale pierwsze 3 metry wejś cia do wody to duż y bruk, toczą cy się pod stopami. Zabierz ze sobą korale, w przeciwnym razie bę dą kontuzje.
3. Jadalnia. Nie moż na tego nazwać restauracją . Zawsze dostę pne frytki, nuggetsy z kurczaka lub suchy kurczak, ryba 3 razy, gulasz z warzywami od czasu do czasu w rozgotowanym pomidorze, makaron. Przez 10 dni 2 razy był arbuz, 3 dni dali melon, ostatnie 3 dni - jabł ko i winogrona w jednej rę ce. Pieczenie to biał y lub czarny biszkopt nasą czony syropem cukrowym, buł eczki w syropie cukrowym są bardzo mocne przez kilka dni. Obsł uga rozdaje porcje, jeden ogó rek, jeden pomidor, jeden kawał ek kurczaka, w ogó le nie był o sł odkiej papryki, jak inne owoce.
4. W hotelu nie ma animacji, nie ma miejsca na zabawę dla mł odzież y i dzieci.
Wyż ywienie - 4 plus. Wszystko jest pod dostatkiem. Karmione 5 razy - ś niadanie, obiad, kolacja plus o 15.00 hamburgery z frytkami. O 17.00 herbata z ciastami. A potem jest nocna zupa. Był o wszystko - ryby, mię so, a nawet owoce morza. W każ dy pią tek specjalne dania na kolację . A przedstawienie to turecka noc. Na pewno nie bę dziesz gł odny. Ale nie oczekuj homaró w i krabó w. Na przysmaki z ryb i owocó w morza udaj się na ulicę restauracji rybnych w Marmaris. Każ dy taksó wkarz wie, gdzie znajdują się te zakł ady.
Napoje - cał y alkohol jest bardzo mocno rozcień czony. Jeś li chcesz czegoś normalnego, kup to w sklepie lub daj bakszysz barmanom. Jeszcze lepiej, jeś li mó wisz po turecku. Znam ję zyk na poziomie komunikacji i nie miał em ż adnych problemó w w hotelu.
Kolejki w jadalni - tak. To bardzo denerwuje. Ale to nie tylko Księ ż yc. Zjawisko to jest obecne wszę dzie. COVID bardzo namieszał .
Plaż a to naprawdę ogromny minus. Leż aki należ y wypoż yczyć o 6:00 rano. W ogó le poszedł em na plaż ę obok baru Roxy. Nazywany BB YZBASI. Poł ó ż się na drinka przez co najmniej cał y dzień . A przy okazji dla mił oś nikó w wieprzowiny – w barze Roxy zjemy zaró wno schabowy, jak i jajecznicę z chrupią cym boczkiem. I cał kiem niedrogi. To jest angielski bar. Dlatego starają się zadowolić panó w.
Lokalizacja hotelu jest ró wnież cał kiem dobra. 5 minut minibusem - i Blue Port. To już jest centrum. I specjalne podzię kowania za wybó r sł odyczy i owocó w.
Chę tnie wró cę .
Plusy: lokalizacja, pierwsza linia, hotel leż y u podnó ż a gó ry, do Staró wki wygodnie dojechać minibusem za 4.3 lira, az drugiej strony do miejscowoś ci Ichmiler, po któ rej szliś my. Okolica jest bardzo przytulna, basen z dobrymi leż akami.
Jadalnia: brudno, kolejki, ś niadanie dla 2 osó b, obiad i kolacja dla 4 osó b.
Bary: piwo, napoje gazowane, yupi, trucizna kawowa, koktajle w barze przy plaż y, jeś li normalnie, to po napiwku za dolara, dwa dla barmana.
Numery norm. Tam tylko spaliś my, ulokowali nas w budynku, w któ rym był y pokoje rodzinne, chociaż byliś my sami.
Recepcja i administracja są po prostu okropne, brudne, ś mierdzą , meble są czę ś ciowo normalne, a czę ś ciowo tylko stacja, lobby bar ma tę samą nazwę , administracja i rzeczywiś cie wszyscy pracownicy są jakoś nieprzyjaź ni. Plaż a jest okropna, dno to muł i kamienie.
Slajdy: jeden z trzech przetworzonych.
Nie ma przeką sek. Dlatego hotel nie ma ultra all inclusive, jak mó wią , ale ś niadania, obiady i kolacje. Plus kawa od 17-18 z ciastkiem.
Jedzenie to tylko koszmar! Nie ma wyboru. Kiedy w Warszawie pojawił y się.2 gwiazdki, wybó r był coraz lepszy! W cią gu tygodnia pobytu baklava był a TYLKO RAZ! Ryba był a okresowo, ale nie moż na jej jeś ć , jeś li lubisz jeś ć to bę dzie czapka. Nie ma prawie ż adnego programu rozrywkowego, co wieczó r coś był o, ale trwał o to 10-20 minut.
Alkohol tylko piwo i kilka koktajli, jeś li coś innego, za opł atą . Za 1000 euro moż na coś dać.
Internet dział a tylko na czole, a w pokojach nie.
W restauracji, barze, morzu nie ma morza!
Plaż a jest szeroka na dwa ł ó ż ka, dł uga na 30 m. Dojeż dż amy raz w tygodniu po poł udniu.
Pokoje na solidną tró jkę . Pleś ń , toaleta cał y czas wydają ca dź wię ki jak umierają cy wł ó czę ga, przeciekają cy sufit (pó ł dnia proszono o zrobienie bo nie moż na był o umyć zę bó w bo lał o, wszystko był o mokre), sfatygowane meble i pokó j, ś ruby od klimatyzacji i cią gle brzę czą ce i wali w ś cianę (Prawdopodobnie chce umrzeć , ale w innych w ogó le nie dział ał ).
Nawiasem mó wią c, winda też dział a rewelacyjnie. Jedzie tam, gdzie chce, wię c zostawiają c nadzieję na dotarcie - poszedł pieszo.
Jeś li chcesz zdobyć trzy gwiazdki, to tutaj))
Piszę recenzję , bo administrator powiedział na moje pytanie po co to cał e gó wno: wię c napisz skargę . Dlatego piszę ))