Bardzo podobał y mi się wakacje. Zarezerwowaliś my 3 pokoje (2 ekonomiczne i 1 lepszy). W cenę noclegu wliczone jest ś niadanie w godzinach 9:00 - 12:00 - do wyboru 1 danie i 1 napó j z menu restauracji oraz wszystkie programy rozrywkowe kompleksu klubowego Red Line. Na basenie dostę pna jest duż a iloś ć rę cznikó w, leż akó w - wygodna wiklina Przy basenach znajdują się materace i parasole - 3 z nich, jeden dla najmł odszych, wiele dmuchań có w do pł ywania ogó lnego. Dwa wyjś cia bezpoś rednio do morza, moż na odpoczą ć na leż aku przy basenie i popł ywać w morzu kiedy tylko masz na to ochotę . Czarne bransoletki noszone są przez goś ci hotelowych, a kolorowe bransoletki przez goś ci dziennych.
POKÓ J - jest wszystko, czego potrzebujesz: szampon, ż el pod prysznic, pasta do zę bó w i szczoteczka, pilnik do paznokci, papier, rę cznik (z jakiegoś powodu tylko 1 na osobę ) i do stó p. Jest czajnik elektryczny, mini bar, klimatyzacja, codziennie pokojó wka przynosi butelkę wody i sprzą ta pokó j.
Przy każ dym pokoju na tarasie znajduje się stó ł i 2 krzesł a, gdzie wygodnie jest usią ś ć wieczorem przy koktajlu)
JEDZENIE – dobre ś niadania, duż e porcje na tarasie z widokiem na morze. Gotuj przez 15 minut.
Jeś li kupujesz coś w restauracji, cena jest powyż ej ś redniej, a dania i napoje są po ś redniej cenie.
PRACOWNIK - jest ich duż o, natychmiast reagują na proś by, wszyscy są uprzejmi,
TERYTORIUM - wszystko przemyś lane, baseny z morską wodą , ciekawe programy dla dzieci i dorosł ych o 14:00, piankowa impreza w pią tek o 16:00, a wieczorna dyskoteka. O 22:00 kompletna cisza!
Wstajemy wcześ nie, wię c z leż akami nie był o problemu. O 8:00 kompleks otwiera się dla zwiedzają cych, a miejsca przy basenach zapeł niają się bardzo szybko, o 10:00 już ich prawie nie ma.
Teraz rozumiem, ż e to goś cie kompleksu, a nie goś cie hotelowi, piszą zł e recenzje. Goś ciom nie wolno wnosić jedzenia i napojó w, a osoby zamieszkują ce ten hotel mogą je spoż ywać wył ą cznie w pokoju.
W pobliż u jest wiele miejsc, w któ rych moż na zjeś ć , a mianowicie Rebernia Lwowska i Chinkalnia tuż przy wejś ciu, niedaleko Krymu, Czarnomorka, gdzie zawsze jest duż o obiadu - co oznacza, ż e jest pyszny. W pobliż u znajduje się takż e bufet miejski, KFC.
Chę tnie wypoczniemy w tym kompleksie ponownie, jeś li ceny bę dą przystę pne!