Никому не посоветую этот отель. Какой-то старый, трухлявый и даже с улицы понятно что ни на какие 4 звезды не тянет.
Первое, с чем столкнулись, приехав на ресепшн примерно в пол двенадцатого вечера- пьяный в стельку англичанин, которого безуспешно пытались выпроводить служащий отеля и вызванный наряд блюстителей порядка. Но тип оказался неподатливым и немного потолкавшись, ушел во внутренний дворик отеля, где вовсю шла пьянка-гулянка с участием его соотечественников (основной контингент постояльцев как раз английский рабочий класс). Стоит отметить, что английские гулянки во внутреннем дворике проходили каждый день часов до 12ти по местному времени и превращались в сущий кошмар для тех, у кого двери номера выходили как раз туда. В Таллине в это время уже 2-3 часа ночи, хотелось спать, но пока английские постояльцы до конца не исполняли весь свой фольклор, заснуть не удавалось. Администрация отеля смотрела на это сквозь пальцы...
Зайдя в номер, поразились его убогому убранству - такое ощущение, что ничего не менялось как минимум 20 лет. Вдобавок тек холодильник. Розетки были не закреплены и казалось вот-вот вываляться... Вся сантехника тоже очень-очень старая.
Что касается питания, нормально но однообразно. Аниматоры ориентированы на англичан, людей другой национальности как бы и не замечали...
Еще по прибытии удивило требование залога в сумме 60 евро, о котором турфирма не предупреждала, до этого были во многих отелях и ни где с таким не сталкивались.
К счастью, Тенерифе райское место и интересное времяпрепровождение с лихвой окупило все эти неудобства. . .
Nie polecam tego hotelu nikomu. Jakiś stary, zgnił y, a nawet z ulicy widać , ż e nie przycią ga ż adnych 4 gwiazdek.
Pierwszą rzeczą , na jaką natknę liś my się , gdy dotarliś my do recepcji okoł o wpó ł do dwunastej wieczorem, był Anglik pijany jak wkł adka do butó w, któ rego bezskutecznie pró bował wyprowadzić pracownik hotelu i wezwany oddział funkcjonariuszy organó w ś cigania. Ale typ okazał się nieustę pliwy i trochę się popchną ł , wszedł na hotelowy dziedziniec, gdzie z mocą i gł ó wką trwał o pijań stwo z udział em jego rodakó w (gł ó wny kontyngent goś ci był wł aś nie angielską klasą robotniczą ). Warto zauważ yć , ż e angielskie imprezy na dziedziń cu odbywał y się codziennie do godziny 12 czasu lokalnego i przeradzał y się w koszmar dla tych, któ rych drzwi pokoi wychodził y wł aś nie tam. W Tallinie o tej porze był o już.2-3 w nocy, chciał em spać , ale dopó ki angielscy goś cie nie zagrali cał ego swojego folkloru do koń ca, nie mogli zasną ć . Kierownictwo hotelu przymknę ł o na to oko. . .
Wchodzą c do pokoju zadziwił a nas jego odrapana dekoracja – wydaje się , ż e od co najmniej 20 lat nic się nie zmienił o. Dodatkowo był a lodó wka. Gniazda nie był y naprawione i wydawał o się , ż e zaraz wypadają...Cał a instalacja wodocią gowa jest ró wnież bardzo, bardzo stara.
Jeś li chodzi o jedzenie, jest ok, ale monotonnie. Animatorzy skupiają się na Brytyjczykach, ludzie innych narodowoś ci jakby nie zauważ yli...
Już po przyjeź dzie zdziwił mnie wymó g wpł acenia kaucji w wysokoś ci 60 euro, o czym biuro podró ż y nie ostrzegał o, wcześ niej byliś my w wielu hotelach i nigdzie się z tym nie spotkaliś my.
Na szczę ś cie Teneryfa to rajskie miejsce i ciekawa rozrywka z nawią zką zrekompensował a wszystkie te niedogodnoś ci. . .