Наша поездка на остров Тенерифе была своеобразным экспериментом - до этого семья соглашалась отдыхать лишь в Турции, хотя и выбирая лучшие отели Белека. Тенерифе же - это совсем другое, и чего ждать - мы не знали. Отель выбирал отец, я лишь почитала отзывы и убедилась, что нас не ждет ужас ужасов.
То, что мы получили - превзошло все ожидания. Нас заселили в номера Тагор, выдали гольф-кары, личного ассистента и были вообще готовы облизать с ног до головы. Отель поразил всем. Начиная от невероятной и буйной зелени (несмотря на сухую погоду острова в целом) и заканчивая вкуснейшей едой.
Мы попробовали много ресторанов а-ля карт, нам понравились все, но больше всего, пожалуй, буфет. Завтраки тоже были очень вкусными, хотя и небольшими (мы предпочитали кушать на отдельном завтраке для номеров Тагор).
Отдельно хочется отметить пляж - настолько неудобно сделанный для не проживающих в отеле, что даже в выходные дни там почти нет "чужих".
В общем, не отдых - а сказка. Единственное, что огорчило - нас каждый раз на ужине в буфете пытались обсчитать. То больше стаканов колы посчитают, то вместо бокала вина - бутылку. Но это все моментально исправлялось с улыбкой и извинениями. Просто нужно было следить.
Я с удовольствием поеду в Абаму еще раз, и возможно, даже скорее, чем я думаю. Это место стоит посетить без сомнений.
Nasz wyjazd na Teneryfę był swego rodzaju eksperymentem – wcześ niej rodzina zgodził a się na odpoczynek tylko w Turcji, choć wybierał a najlepsze hotele w Belek. Z drugiej strony Teneryfa jest zupeł nie inna i nie wiedzieliś my, czego się spodziewać . Hotel został wybrany przez mojego ojca, wł aś nie przeczytał em recenzje i upewnił em się , ż e nie czeka nas horror horroró w.
To, co otrzymaliś my, przerosł o wszelkie oczekiwania. Osiedliliś my się w pokojach Tagore, otrzymaliś my wó zki golfowe, osobistego asystenta i generalnie byliś my gotowi na lizanie od stó p do gł ó w. Hotel zrobił na wszystkich wraż enie. Zaczynają c od niesamowitej i bujnej zieleni (mimo suchej pogody na cał ej wyspie) a koń czą c na pysznym jedzeniu.
Pró bowaliś my wielu restauracji a la carte, wszystkie nam się podobał y, ale prawdopodobnie bufet jest najlepszy. Ś niadania też był y bardzo smaczne, choć niewielkie (woleliś my zjeś ć na osobnym ś niadaniu do pokoi Tagore).
Osobno chciał bym zwró cić uwagę na plaż ę - jest tak niewygodna dla nierezydentó w hotelu, ż e nawet w weekendy prawie nie ma „obcych”.
W ogó le nie odpoczynek - ale bajka. Jedyne, co nas zdenerwował o, to to, ż e pró bowali nas oszukać za każ dym razem przy kolacji w bufecie. Albo policzy się wię cej szklanek coli, a zamiast kieliszka wina - butelkę . Ale wszystko to został o natychmiast poprawione z uś miechem i przeprosinami. Po prostu musiał eś podą ż ać .
Bardzo chciał bym pojechać ponownie do Abamy, a moż e nawet wcześ niej niż mi się wydaje. To miejsce bez wą tpienia warto odwiedzić .