Owszem, pokoje oczywiś cie nie są w Hiltonie, ale w tureckim pię ciogwiazdkowym Cezarem wcale nie był o lepiej.
Tak, jest duż o niepeł nosprawnych i hał aś liwych Anglikó w i nastolatkó w, ale nie powinieneś się tym przejmować .
Był y dwie plaż e, na któ re poszliś my: jedna jest malutka w zatoce, druga to duż a miejska. Tak, leż aki są pł atne, ale zdecydowana wię kszoś ć leż y na piasku (na rę czniku) i nie ką pie się .
Jedzenie: nie powiedział bym, ż e jest do bani. Szczerze mó wią c, jakoś ć był a lepsza niż w egipskim Hiltonie. To był o all inclusive, wię c na kolację zapewniono butelkę wina. A przy basenie nalewali, co chcesz.
Koniecznie odwiedź lokalny supermarket! Ceny za alkohol i jedzenie ucieszą Pań stwa (NIE KUPUJ alkoholu bez cł a, jest TANIEJ!! ! ).
Wyspa jest niesamowita, pię kna! Wybraliś my się na trzy wycieczki (bardzo intensywne) i wszę dzie byliś my zadowoleni do granic moż liwoś ci!
Mimo wszystkich widocznych wad reszta był a niesamowita. Na pewno wró cę na Majorkę ! Zakochał em się w niej!