Zamieszkaliś my w tym hotelu 06.08 wieczorem, w czwartek zwró ciliś my się do przewodnika z proś bą o przeprowadzkę w porze lunchu, w pią tek potwierdzili naszą rezerwację w Playa te Muro, ale powiedzieli, ż e moż na je przenieś ć tylko w poniedział ek. W poniedział ek sprawa został a szybko rozwią zana i udaliś my się na pó ł noc do Playa te Muro, gdzie spę dziliś my cudowne 5 dni odpoczynku.
Chciał bym wyrazić wdzię cznoś ć przewodnikowi hotelowemu Andrey! ! !
Ze swojej strony chcę w peł ni potwierdzić sł usznoś ć roszczeń wielu turystó w do „Natalie Tours”.
Byliś my we wskazanym hotelu od 04.08. 2011 do 18.08. 2011, czteroosobowa rodzina, rodzice z dzieć mi. Sytuacja wyglą dał a tak. Bezpoś rednio przed otrzymaniem dokumentó w w biurze Natalie Tours na Pyatnitskaya zapoznał em się z negatywnymi recenzjami, któ re wskazywał y na problemy z osiedlaniem się rosyjskich turystó w w nienaprawianych budynkach (11.12 i 21). Przybywają c do biura zadał pytanie o zasadnoś ć tych roszczeń . Na to pytanie menedż erka Anna Gavrilova, wymieniona na stronie agencji jako „najlepsza menedż erka miesią ca”, mruż ą c oczy na bok, odpowiedział a, ż e oczywiś cie to wszystko jest kł amstwem i „czarnym PR”, ż e nie wiem nic takiego, co hotel potwierdza im numery do wszystkich budynkó w itp.
Po przybyciu do hotelu, podobnie jak wszyscy wczasowicze, któ rzy przyjechali autobusem Natalie Tours, otrzymaliś my oczywiś cie klucze do pokoju w 11 (czyli tylko w jednym z negatywnych recenzji) budynku. Pokoje w tym budynku był y dokł adnie takie, jak opisano we wcześ niejszych recenzjach: remont pró bki z koń ca lat 80-tych. , zacinanie się wszystkich drzwi przesuwnych, zapach wilgoci, niedział ają ca klimatyzacja, rozpadają ca się hydraulika itp. Czyli zupeł na rozbież noś ć z poziomem hotelu czterogwiazdkowego. Jednocześ nie, zgodnie z cechami formalnymi, pokoje odpowiadają deklarowanym (w naszym przypadku Pokó j Rodzinny): dwa pokoje, cztery ł ó ż ka, ł azienka...
Charakterystyczne jest, ż e przy wydawaniu kluczy rosyjscy turyś ci otrzymują ró wnież kopertę z informacją o hotelu, gdzie (! ) hotel, bez odkł adania jej na pó ł kę , natychmiast oferuje rosyjskim wczasowiczom taką usł ugę , jak „poprawa warunkó w ż ycia”: Junior Suite dla 49 euro za dzień i apartament za 75 euro za dzień.
Oczywiś cie potwierdza to istnienie zmowy mię dzy "Natalie Tours" a hotelem.
Pró ba zasię gnię cia opinii przewodnika hotelowego Olgi w tej sytuacji, zgodnie z oczekiwaniami, nie przyniosł a ż adnych rezultató w: powiedziano nam, ż e „wszystkie pokoje w hotelu mają wady, w budynkach 11.12 i 21 nie ma nic specjalnego”. Co jednak od razu przekreś lił o to, co zobaczyliś my, gdy kierownik hotelu zabrał naraz kilka rosyjskich rodzin, któ re nie chciał y spę dzać wakacji w wilgotnej budy, do obejrzenia pokoi Junior Suite - był y to ś wież o wyremontowane pokoje, któ re w peł ni odpowiadał y do deklarowanego poziomu hotelu. Rezultatem był o masowe przeniesienie rosyjskich urlopowiczó w (w tym nas) do innych budynkó w za dodatkową opł atą . Nawiasem mó wią c, podobny obraz zaobserwowano w przyszł oś ci w dniach przybycia rosyjskich urlopowiczó w.
Tym samym należ y stwierdzić cał kowicie nieskrywane oszukiwanie klientó w przez agencję Natalie Tours i wszystkich jej pracownikó w, któ ra pod pozorem czterogwiazdkowego znaku hotelowego sprzedaje swoim klientom pokoje, któ rych warunki bytowe nawet nie odpowiadają trzygwiazdkowe. Istnieje ró wnież spisek wś ró d pracownikó w Natalie Tours w celu ukrycia prawdziwych informacji i pró by wprowadzenia klientó w w bł ą d (w szczegó lnoś ci odmowa selektywnego osiedlania się rosyjskich urlopowiczó w w okreś lonych budynkach i odmowa oczywistych ró ż nic mię dzy pokojami w 11.12 i 21 budynkó w i pokoi w innych budynkach hotelu) oraz zmowy pomię dzy Natalie Tours a hotelem Iberostar Club Cala Barca, w wyniku któ rej rosyjscy urlopowicze znajdują się w oczywiś cie gorszych warunkach w poró wnaniu z innymi klientami hotelu.
Kolejną – tań szą , ale też nieprzyjemną – niespodzianką był system ubezpieczeń zdrowotnych Natalie Tours, któ ry jak się okazał o oczywiś cie tylko na miejscu, nie obejmuje pierwszej wizyty u lekarza, a jedynie „dalszą obsł ugę ”; za pierwszą wizytę u lekarza trzeba bę dzie dopł acić.35 euro od osoby z wł asnej kieszeni. Oczywiś cie turyś ci są o tym informowani dopiero bezpoś rednio w miejscu wypoczynku.
Osobno chciał bym ró wnież zwró cić uwagę na cał kowicie nieuczciwe wykonywanie swoich obowią zkó w przez przewodnika hotelowego Olgę , któ ry najwyraź niej rozważ ał tylko sprzedaż wycieczek turystom jako taką . Dla tych, któ rzy nie byli zainteresowani wycieczkami, generalnie nie uważ ał a za konieczne poś wię cać nawet minuty swojego czasu.
W szczegó lnoś ci, poproszona o poradę w sprawie opieki medycznej, ta pani zaproponował a, ż e dokł adnie przeczyta ubezpieczenie („wszystko jest tam napisane”) lub „odrobinę cierpliwoś ci” (przypuszczalnie - do domu, chociaż był o jeszcze pó ł tora tygodnia opuś cił przed koń cem wakacji) i, powoł ują c się na zatrudnienie, przeszedł na emeryturę , aby sprzedawać wycieczki kolejnej grupie rosyjskich wczasowiczó w.
O samym hotelu. Generalnie odnosił o się wraż enie, ż e Cala Barca nie jest klejnotem w koronie rodziny Iberostar.
Teren hotelu jest duż y i niezbyt wygodny. Budynki znajdują się wzdł uż ulicy, któ ra biegnie w gó rę iw dó ł . Pomię dzy budynkami nie ma komunikacji, poza pieszą , wię c nawet droga do ich budynkó w z walizkami po licznych zjeż dż alniach i schodach, wczasowicze (i absolutnie wszyscy) muszą to zrobić samodzielnie. Personel hotelu wyraź nie nie jest w stanie poradzić sobie z liczbą goś ci.
W recepcji są cią gł e kolejki, wszelkie problemy rozwią zywane są z duż ym trudem. W dodatku generalnie odnosi się wraż enie, ż e albo personel hotelowy nie wyczerpuje się pracą , albo jego moż liwoś ci wyraź nie nie odpowiadają skali hotelu: wielkoś ci jego terytorium i liczby goś ci. Zwł aszcza kiedyś musiał am obejrzeć zdję cie, gdy o 11 rano (! ) nie był o jeszcze leż akó w przy basenie (raz, bo w basenie nie pł ywaliś my, tylko pojechaliś my nad morze; najprawdopodobniej był o to tak każ dego dnia). Inny przykł ad: personelowi technicznemu zaję ł o dzień (i cztery telefony do recepcji), aby dostać się do naszego pokoju i sprawdzić dział anie klimatyzatora.
Nawiasem mó wią c, dział anie klimatyzatoró w to inna historia: absolutnie w cał ym hotelu nie dział ają one stale, ale wedł ug jakiegoś niezrozumiał ego algorytmu. Na przykł ad w nocy zazwyczaj się wył ą czają . A w budynku, w któ rym znajduje się recepcja, w ogó le nie dział ają.
W hotelu nie ma Wi-Fi, dostę p do Internetu moż liwy jest tylko z komputeró w znajdują cych się w recepcji w cenie 1 euro za 10 minut. Na miejscu nie dział ają też telefony komó rkowe. Odbió r sygnał u telewizyjnego w pokojach zawisa na 20 sekund co 5 minut.
Plaż a hotelowa jest kamienista i ma ostre kamienie. Co prawda po bokach zatoki moż na zejś ć do wody bezpoś rednio ze skał , są drabiny. Najbliż sze plaż e są pię kne, ale totalnie zatł oczone, ludzie dosł ownie siedzą sobie na gł owach.
Szczerze mó wią c, chciał bym zostawić pozytywną opinię o pracy restauracji: tutaj, o dziwo, wszystko jest bardzo profesjonalne. Jedzenie jest urozmaicone i smaczne: są zaró wno dania narodowe, jak i mię dzynarodowe dania kuchni europejskiej, nie ma problemó w z jedzeniem dla dzieci. Mimo duż ej liczby osó b prawie zawsze moż na był o bez problemu znaleź ć wolny stolik w restauracji.
Na zakoń czenie chciał bym dodać jeszcze jeden akcent dotyczą cy twó rczoś ci „Natalie Tours”. Przyjmują c dokumenty do wizy, menedż erowie agencji odmó wili wykonania kopii dokumentó w. Nie jest jasne, dlaczego agencja nastę pnie pobiera pienią dze, ponieważ koszt wizy przekracza opł atę konsularną za wizę Schengen o 25 euro. Charakterystyczne jest ró wnież to, ż e gdy kopie był y robione samodzielnie, a dokumenty przekazywane do agencji, menedż erka Amina Abdulaeva, ró wnież , notabene na stronie internetowej agencji, oznaczona jako „najlepszy menedż er 2010 roku”, dosł ownie wpadł a w zł oś ć , ż e kopie został y wykonane nieprawidł owo, ż e powinny być dwustronne, a nie jednostronne. Kiedy odmó wił a przerobienia kopii, zareagował a nastę pują co: „teraz menedż erowie bę dą musieli robić dla ciebie kopie po godzinach”. Myś lę , ż e komentarze są niepotrzebne. Swoją drogą ciekawe, ż e strona internetowa hiszpań skiego Centrum Wnioskó w Wizowych nie zawiera takich wymagań dla dokumentó w skł adanych o wizę.
Chciał bym ró wnież zauważ yć , ż e bez wzglę du na to, jak bardzo Natalie Tours i administracja hotelu starali się zepsuć wraż enie wyspy Majorka, jej wspaniał y klimat, pię kne plaż e z biał ym piaskiem, ciepł e morze z bł ę kitną wodą , jej wspaniał e miasta i wsi, nie udał o się . Nie byliś my na Majorce po raz pierwszy i na pewno jeszcze tam pojedziemy - ale nie z Natalie Tours i nie do hotelu Iberostar Club Cala Barca.
Teraz o reszcie w hotelu. Po wylą dowaniu, zebraniu ludzi i przeniesieniu gdzieś za godzinę byliś my w hotelu. Pokó j jest dobry, wszystko nowe, wszystko dział a dobrze, od razu wszystko sprawdził em, wł ą czył em, odkrę cił em, inaczej nigdy nie wiadomo, odpalę pó ź niej. Umieś cili walizki w rogach i poszli się rozejrzeć . W rzeczywistoś ci wszystko jest w sosnach, powietrze jest niesamowite, pachnie morzem, jod jest taki. Na terenie znajdują się dwa baseny, jeden normalny, duż y, a drugi z przeciwprą dem. Duż o czytaliś my o plaż y, ale nam się podobał a – tak, to nie jest wybrzeż e oceanu, tylko zatoka z ograniczoną iloś cią piasku. Ale po pierwsze nie ma duż ych fal, poza tym w Goa z ich powodu pł ywaliś my pię ć dni w dwa tygodnie. Po drugie, wokó ł rosną drzewa iglaste, gotowe schronić się w cieniu. Po trzecie, jest niesamowicie pię kny – biał y piasek, turkusowa woda i dzikie kamienie. Po czwarte, jeś li nadal chcesz czegoś innego, a masz już wyrosł e nogi, moż esz wybrać się na spacer na są siednie plaż e. Co wię cej, nie bę dzie to spacer po rodzimych Tekstyliach, ale po cudownych miejscach. Wię c wszyscy niezadowoleni z egipskich rekinó w.
Kuchnia w hotelu jest niesamowita. Brak zastę pczego biał ka i tektury. Owoce morza, pyszne mię so, specjał y takie jak szynka jamon i lokalne sery, owoce i wyroby cukiernicze. Mą ż i syn po plaż y rzucali się i zgrzytali dudnieniem. ))) Wieczorem zawsze brali butelkę czerwonego i odpoczywali na balkonie. Wielu goś ci cieszył o się duż ym powodzeniem z sangrii, ale ja wcią ż jestem za winem, szkoda, ż e nie był o madryckiej cavy (jest musują ce).
Przy klubie. Nie wiem, jakie są tam inne dzieci, ale mojego domu nie dał o się odcią gną ć . Jego zwykł ą moskwą rozrywką jest szkoł a, komputer i ksią ż ki, no có ż , na daczy zdarza się , ż e gdzieś wyjeż dż a z są siadami. W klubie, jak wyszedł , ruda zniknę ł a. Przerwa tylko na jedzenie i sen. Pojechali samochodem do Palmy, czyli Majorki, wię c nie, mó wią , jedź , piraci na mnie czekają , musimy dziś coś tam zakopać i ukryć . Nie oszczę dzono ż adnych piastró w i plastelinowej nogi Silvera. Ale mó j mą ż i ja mamy wolnoś ć , jeś li chcesz iś ć na zakupy, jeś li chcesz pograć w tenisa przez pó ł dnia, jeś li chcesz spacerować po parku na rowerach itp. Ogó lnie dobrze przemyś lane.