Bardzo ł adny hotel! Plus - Rosjanka Nadież da pracuje w recepcji, co jest rzadkoś cią na Majorce. Odpoczywaliś my we tró jkę - mieszkał em w singlu. Pokó j oczywiś cie jest bardzo mał y - chociaż wcześ niej nie mieszkał em w singlach - moż na przestawić krzesł o i drzwi nie da się cał kowicie otworzyć .
… Już ▾
Bardzo ł adny hotel! Plus - Rosjanka Nadież da pracuje w recepcji, co jest rzadkoś cią na Majorce.
Odpoczywaliś my we tró jkę - mieszkał em w singlu. Pokó j oczywiś cie jest bardzo mał y - chociaż wcześ niej nie mieszkał em w singlach - moż na przestawić krzesł o i drzwi nie da się cał kowicie otworzyć . Ale nie przyszedł em spę dzać czasu w pokoju)))))
Wię c w porzą dku. Hotel jest doś ć duż y - przyjeż dż a duż o Niemcó w, Anglikó w; Rosjan nie był o wielu - przed naszym wyjazdem przybyli już licznie. 3 windy, ale ponieważ ludzi jest duż o, trzeba dł ugo czekać . Czę ś ciej szli. Miał em szczę ś cie - mieszkał em na drugim pię trze, znajomi osiedlili się na sió dmym. Mó wią , ż e moż e być doś ć gł oś no – niemieccy są siedzi regularnie dawali koncerty znajomym, ale posadzili mnie w skrzydle, gdzie był o cicho.
Hotel poł oż ony jest bardzo dogodnie. Wszę dzie panuje ruch jednokierunkowy, autobusy i inne ś rodki transportu odjeż dż ają z są siedniego hotelu Bagamia - jest w zasię gu rę ki. W pobliż u sklepy, kawiarnie oraz punkt sprzedaż y biletó w do klubó w. W pobliż u parku wodnego.
Odż ywianie. Mieliś my „all inclusive”. Wielu pisze na innych stronach, ż e jest to monotonne - ale jeś li nie jesteś ż arł okiem i idziesz przede wszystkim na odpoczynek, a nie na wypeł nienie macicy, to wszystko jest w porzą dku. Gotują wyś mienicie, zestaw dań jest tak naprawdę taki sam. I tak - najwspanialsi ludzie pracują w barze! ! ! To zabawne, ż e napoje podawane są w plastikowych kubkach)))))
Plaż a jest blisko, ale jest w cał ym mieś cie. Trzeba skrę cić za hotelem i iś ć ulicą do gł ó wnej ulicy, gdzie są sklepy, kawiarnie i ogó lnie ż ycie. Jest też promenada i plaż a. Leż aki i parasole - pł atne, po 5 euro. Tak, ł ą cznie 10.
Przewodnicy pojawiają się rzadko – nasi przybyli dopiero pierwszego dnia – ale nie ma pilnej potrzeby. Wyspa jest prosta do zhań bienia i zrozumiał a, jak tubylec)))))
Osobno o parku wodnym. Bilet został kupiony w przewodniku turystycznym Pegas, kosztuje 25 euro. Ale Alexander to infekcja! - nie ostrzega, ż e trzeba tam cią gną ć ze sobą duż o pienię dzy. Szafka i buł ki - za opł atą . Spodziewaj się kolejnych 15-20 euro.
W sumie cudowne miejsce!
Odpoczywaliś my we tró jkę - mieszkał em w singlu. Pokó j oczywiś cie jest bardzo mał y - chociaż wcześ niej nie mieszkał em w singlach - moż na przestawić krzesł o i drzwi nie da się cał kowicie otworzyć . Ale nie przyszedł em spę dzać czasu w pokoju)))))
Wię c w porzą dku. Hotel jest doś ć duż y - przyjeż dż a duż o Niemcó w, Anglikó w; Rosjan nie był o wielu - przed naszym wyjazdem przybyli już licznie. 3 windy, ale ponieważ ludzi jest duż o, trzeba dł ugo czekać . Czę ś ciej szli. Miał em szczę ś cie - mieszkał em na drugim pię trze, znajomi osiedlili się na sió dmym. Mó wią , ż e moż e być doś ć gł oś no – niemieccy są siedzi regularnie dawali koncerty znajomym, ale posadzili mnie w skrzydle, gdzie był o cicho.
Hotel poł oż ony jest bardzo dogodnie. Wszę dzie panuje ruch jednokierunkowy, autobusy i inne ś rodki transportu odjeż dż ają z są siedniego hotelu Bagamia - jest w zasię gu rę ki. W pobliż u sklepy, kawiarnie oraz punkt sprzedaż y biletó w do klubó w. W pobliż u parku wodnego.
Odż ywianie. Mieliś my „all inclusive”. Wielu pisze na innych stronach, ż e jest to monotonne - ale jeś li nie jesteś ż arł okiem i idziesz przede wszystkim na odpoczynek, a nie na wypeł nienie macicy, to wszystko jest w porzą dku. Gotują wyś mienicie, zestaw dań jest tak naprawdę taki sam. I tak - najwspanialsi ludzie pracują w barze! ! ! To zabawne, ż e napoje podawane są w plastikowych kubkach)))))
Plaż a jest blisko, ale jest w cał ym mieś cie. Trzeba skrę cić za hotelem i iś ć ulicą do gł ó wnej ulicy, gdzie są sklepy, kawiarnie i ogó lnie ż ycie. Jest też promenada i plaż a. Leż aki i parasole - pł atne, po 5 euro. Tak, ł ą cznie 10.
Przewodnicy pojawiają się rzadko – nasi przybyli dopiero pierwszego dnia – ale nie ma pilnej potrzeby. Wyspa jest prosta do zhań bienia i zrozumiał a, jak tubylec)))))
Osobno o parku wodnym. Bilet został kupiony w przewodniku turystycznym Pegas, kosztuje 25 euro. Ale Alexander to infekcja! - nie ostrzega, ż e trzeba tam cią gną ć ze sobą duż o pienię dzy. Szafka i buł ki - za opł atą . Spodziewaj się kolejnych 15-20 euro.
W sumie cudowne miejsce!
Tak jak
Lubisz
Pokaż inne komentarze …