Ездили группой в период 21.06. 11 г. по 05.07. 11 г. от фирмы «Герни», которая работает от «Натали Турс». Забронировали отель «Sumbo/Borneo», расположенный в Кала-Миллор – городок на юго-востоке острова. Основные требования к отелю, обусловившие немалую стоимость путевок – 4*, первая линия, т. е. до 100 м до моря, хороший пляж, хороший рейтинг отеля. Отель расположен отлично. Фактически все номера имеют хотя и боковой, но хороший вид на море, пляж фактически примыкает к территории отели. Номера небольшие, но приличные. В номере ЖК телевизор, холодильник, сейф (платно). Бесплатный интернет WiFi в холле отеля. Основной контингент – немцы, потом поляки и еще меньше остальных. Русских к началу июля прибавилось. Персонал соответственно даже по-английски так себе, а по-русски конечно никак.
Очень разочаровала фирма «Натали Турс». Когда приехали в отель нам заявили, что могут поселить только с 23.06. 11 г., а 2 ночи в другом отеле. Когда туда приехали – там море за километр и сам отель меньше и скромнее, хотя 4*. Отель I’llot Park в Кала Раджаде – ничего плохого про него не скажешь – нормальный отель, если платить за него дешевле и близость пляжа непринципиальна. Отель «Sumbo/Borneo» дал за это небольшую компенсацию, но остались вопросы – как они подтверждали бронь и могло ли такое произойти с немцами. Главное же возмутил полнейший пофигизм «Натали Турс». Гид отправил из аэропорта в отель «Sumbo/Borneo», а сам благоразумно с нами не поехал. На звонки гиду, представителю и даже в офис в С-Петербурге – сперва «футбол»: «этим занимается Вася, нет этим занимается Петя», потом просто ответ: «Ваши проблемы! » Сами и решали с отелем на смеси разных языков. А ведь договор то с турфирмой – испанцам, что предъявишь? Веский довод отказаться от турпосредников, а от таких особенно.
По отелю еще: питание неплохое – получше, чем на Кипре, 2 вида рыбы всегда, периодически свежие ананасы, черешня, мидии. Правда показалось, что питание немного ухудшилось ближе к отъезду. Выбор напитков по All Inclusive, не так богат. Уровень обслуживания вполне хороший – персонал расторопный и доброжелательный. Пиво хорошее, чувствуется положительное немецкое влияние. Каждый день шуточные соревнования, например, по стрельбе. Мы неплохо поддержали честь страны среди немцев.
Море конечно чистое, много проката мотовелотехники, но проката морских плавсредств как-то не заметили в этом месте. Туристическая инфраструктура рядом с отелем хорошо развита, кругом бары с живой музыкой по вечерам, аттракционы для детей, магазинчики. Все очень чинно, по немецки. Но общепит – в основном только бары, видимо большинству хватает отельного питания.
Podró ż owaliś my w grupie od 21.06. 11 do 07.05. 11 z firmy Gurney, któ ra pracuje z Natalie Tours. Zarezerwowaliś my hotel Sumbo/Borneo, poł oż ony w Cala Millor, mieś cie na poł udniowym wschodzie wyspy. Gł ó wne wymagania dla hotelu, któ re okreś lił y spory koszt voucheró w - 4*, pierwsza linia, tj. do 100 m od morza, dobra plaż a, dobra ocena hotelu. Hotel jest doskonale poł oż ony. W rzeczywistoś ci wszystkie pokoje mają dobry widok na morze, chociaż z boku plaż a faktycznie przylega do terytorium hotelu. Pokoje są mał e, ale przyzwoite. W pokoju TV LCD, lodó wka, sejf (za opł atą ). Bezpł atny bezprzewodowy internet w lobby hotelowym. Gł ó wny kontyngent to Niemcy, potem Polacy i jeszcze mniej niż pozostali. Rosjanie powię kszyli się na począ tku lipca. Personel, odpowiednio, nawet po angielsku jest taki sobie, ale po rosyjsku oczywiś cie nic.
Był em bardzo rozczarowany Natalie Tours. Kiedy przyjechaliś my do hotelu, powiedziano nam, ż e mogą zostać zakwaterowani tylko od 23.06. 11 i 2 noce w innym hotelu. Gdy tam dotarliś my, do morza był kilometr, a sam hotel jest mniejszy i skromniejszy, choć. 4*. Hotel I'llot Park w Cala Rajada - nie moż na o nim powiedzieć nic zł ego - normalny hotel, jeś li za to pł aci się taniej, a bliskoś ć plaż y jest bezpodstawna. Hotel Sumbo/Borneo dał za to niewielką rekompensatę , ale pojawił y się pytania - jak potwierdzili rezerwację i czy mogł o się to stać Niemcom. Najważ niejsze był o oburzone zwykł ą oboję tnoś cią Natalie Tours. Przewodnik odesł ał nas z lotniska do hotelu Sumbo/Borneo, ale przezornie z nami nie pojechał . Aby zadzwonić do przewodnika, przedstawiciela, a nawet do biura w Petersburgu - najpierw „pił ka noż na”: „Vasya to robi, nie, Petya to robi”, a potem tylko odpowiedź : „Twoje problemy! ” Sami i zdecydowali się z hotelem w mieszance ró ż nych ję zykó w. Ale umowa jest z biurem podró ż y - Hiszpanie, co przedstawiacie? Dobry powó d do odmowy biur podró ż y, a zwł aszcza takich.
Hotel ró wnież : jedzenie nie jest zł e - lepsze niż na Cyprze, zawsze 2 rodzaje ryb, okresowo ś wież e ananasy, czereś nie, mał ż e. To prawda, wydawał o się , ż e jedzenie zepsuł o się trochę bliż ej wyjazdu. Wybó r napojó w w All Inclusive nie jest tak bogaty. Poziom usł ug jest doś ć dobry - personel jest wydajny i przyjazny. Piwo jest dobre, czuć pozytywne wpł ywy niemieckie. Codziennie odbywają się konkursy komiksowe, na przykł ad w strzelaniu. Odwaliliś my kawał dobrej roboty wspierają c honor kraju wś ró d Niemcó w.
Morze jest oczywiś cie czyste, jest duż o wypoż yczalni motocykli, ale wypoż yczalnia jednostek pł ywają cych jakoś nie został a zauważ ona w tym miejscu. W pobliż u hotelu dobrze rozwinię ta infrastruktura turystyczna, wieczorami bary z muzyką na ż ywo, atrakcje dla dzieci, sklepy. Wszystko bardzo ł adnie, po niemiecku. Ale catering publiczny to gł ó wnie bary, najwyraź niej wię kszoś ć z nich ma wystarczają co duż o jedzenia w hotelu.