nie radzę...

Pisemny: 2 sierpień 2011
Czas podróży: 1 — 7 sierpień 2011
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Ogó lne wraż enie jest raczej „zadowalają ce”. Odpoczywaliś my z rodziną (duż a rodzina - zaję liś my dwa pokoje) w lipcu 2011r. touroperator - Pegasus. Polecieliś my na lotnisko w Barcelonie, gdy zabierano nas do hoteli - przewodnik pró bował a opowiedzieć coś o Hiszpanii w ogó le. Dlaczego spró bował eś ? Tak, akurat przez cał y czas wyprawy (zaró wno tej, jak i wszystkich kolejnych) - odnosił o się wraż enie, ż e bę dą musieli nauczyć się oratorstwa. . . tak dla rosyjskiego dialektu. . . nadal mó wić ludziom. . . Niech Bó g im bł ogosł awi! Zabrano nas do hotelu Sol Costa Dorada, dziewczyna z Pegaza zaprowadził a nas do hotelowego lobby i natychmiast zniknę ł a. Kiedy zaczę li podnosić kwestię noclegó w, okazał o się , ż e Pegas nawet nie zadał sobie trudu, aby mieć pokoje w pobliż u, a nasze pokoje był y zarezerwowane w ró ż nych budynkach, chociaż wyraził em takie ż yczenie już przy rezerwacji wycieczki, a przez sposó b, to jest naprawdę w ich mocy. . . Na szczę ś cie Rosjanka Natalia na przyję ciu zaję ł a się opieką , a mimo to umieś cił a nas obok siebie, w są siedztwie. Dlatego dowiedzieliś my się , ż e Pegasus w koń cu o nas nie dba, sprzedawaliby tylko wycieczki. Powiedzieli, ż e hotel w ogó le nie wspó ł pracuje z Pegasusem? . pracują z Natalie Tours - to są , jak mó wią , towarzysze, bardzo odpowiedzialni. . martwić się o wszystkich. . . Zadomowiony. . . Pokoje są standardowe. . . có ż , baaardzo standardowe, bez ż adnych ozdobnikó w (nie wspominają c o czepkach pod prysznic, mydle, pastach do zę bó w i elementarnej popielniczce - po prostu nie ma; na ś cianie wisi uniwersalne ustrojstwo - jest szampon, to też ż el pod prysznic, to mydł o : ((((Jest telewizja (nie ma rosyjskiego kanał u), lodó wka-bar (pusta). Obsł uga - no có ż , chyba mamy szczę ś cie...Nie byliś my sprzą tani od trzech dni - mieliś my zejś ć i narzekać - potem posprzą tali. . . Sejf. Dawno nie widział em takich sejfó w. Po prostu jakiś sovdep. . . Po prostu dają klucz, za któ ry trzeba zapł acić.25 euro , z czego 5 euro zwracamy przy wymeldowaniu. Koniecznie zachować paragon za opł acenie sejfu! Rę czniki na basen. 10 euro - kaucja za rę cznik. Do zwrotu lepiej zachować paragon pienią dze pó ź niej. Ale jeś li już przegrasz, mił y wujek nic ci nie zwró ci, idź do recepcji i po prostu powiedz "mam problemy". . . Po zameldowaniu postanowiliś my wybrać się na spacer nad morze. Aż do morza jest daleko. . . 15-20 minut na piechotę . . i trzeba przejś ć przez prawie cał e miasto, minione rynki, sklepy, domy. . . Przyjechaliś my na plaż ę...i pamię tał miejską plaż ę Anapa. . . leż aki 6 euro dziennie. . . duż o ludzi. . . Nawiasem mó wią c, morze był o zimne. . . Dwa razy w cią gu 10 dni pobytu wyjechał em nad morze, a nawet musiał em się zmusić - mó wią , ż e przecież przyjechali nad morze!! ! Teren hotelu. . . Mmmm. . . tak, praktycznie nie istnieje. . . ona jest po prostu zaję ta przy basenie. . . Rozrywka. . . Rano aerobik wodny na basenie, pił ka wodna - ogó lnie wszystko jest standardem. Obiecał miniklub - mó wią , super-duper! ! ! uuu. . . Nie wiem, animatorzy mó wią tylko po hiszpań sku - wię c jakoś moja có rka nie miał a ochoty tam spę dzać czasu. . . Wieczorem - po 22h - potem dyskoteki, potem ró ż ne przedstawienia. . . Szczegó lnie nie pod wraż eniem! Chociaż...Dzieciaki musiał y spró bować...Posił ki w hotelu. . . Zgadzam się z wieloma. . . Wszystko jest bardzo smaczne. . . Ró ż norodna iloś ć potraw (duż o owocó w morza, mał ż e, krewetki, kalmary itp. ), ale codziennie przygotowuje się tyle ró ż nych potraw - tak samo. . . Dlatego po 5-6 dniach wszystko jest już blade. . . Wycieczki. Pegasus zachowywał się bardzo dziwnie. . . Od razu ostrzeż ono nas, ż e na wszystkie wycieczki bę dziemy odbierani z są siedniego hotelu Villa Romana, spacerkiem tam przez okoł o 5 minut. . Wyjaś nili, ż e w Salou nie wszystkie hotele mogą się zatrzymać...jakieś bzdury. . . ogó lnie rzecz biorą c, oboje byliś my zabierani na wycieczkę i dostarczani z wycieczek tylko w są siednim hotelu. . . Szczerze mó wią c bardzo polecam recenzję Barcelony - to jest coś ! Koniecznie odwiedź Zamek Montserrat (bardzo pię kny, w gó rach). Pegasus oferuje ró wnież wycieczkę do Paryż a na 1 dzień za 330 euro - osoba dorosł a i 155 euro - dziecko do 2 lat (ja ssę , Paryż na 2-letnie dziecko). . . Kró tko mó wią c, moja có rka (8 lat) poszł a na osobę dorosł ą . Nie bardzo mi się to podobał o. . . Wież a Eiffla, spacer po rzece wzdł uż Sekwany - tak! Wycieczka obejmuje lunch - notabene, nie najlepszy : (((Fragonard fabryka perfum (nie ma tam nic do roboty, produkują perfumy - analogi Diora. . . Dostaliś my 1.5 godziny wolnego czasu, odwiedził em ogromne zakupy) dom towarowy. . . oszoł omiony! . Kupiliś my bilety od Pegasusa na „flamenco”, któ re odbywa się w restauracji Villa Alexander. Powiedzieli, ż e cena biletu (56 euro) obejmuje luksusową kolację , markowy hiszpań ski szampan i menu dla dzieci. . . i tak, flamenco na ż ywo. . . Ogó lnie szampana nie był o, jedzenie był o niezrozumiał e (po raz pierwszy zobaczył em danie - filet rybny, obok krewetki, wszystko był o podlewane jakimś niezrozumiał ym sosem, a obok ziemniakó w ! ! ! był am tym zdziwiona. . . jakoś wcześ niej nie myś lał am o poł ą czeniu ziemniakó w z owocami morza. . . Pokaz flamenco też mó gł być lepszy. . . Wyszedł chł opak. . . technika tań ca jest potę ż na - moż na nie kł ó ć cie się ! prą d nie wł ą czył ! czegoś w tym brakował o, - czy hiszpań skiego macho, czy artyzmu, czy iskier w oczach. . . dziewczyny też tań czył y. . . kró tko mó wią c, nie robił y na nich wraż enia! Rosjanie w hotelu - 20 proc. Rozmawialiś my z niektó rymi mieszkań cami, wielu był o zadowolonych ze wszystkiego, wydawał o się , ż e im się to podoba, ale nie postawił em stopy w tym hotelu!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał