Прочитала отзывы и полностью согласна с предыдущими. Шумоизоляции нет! ! ! Между номерами (особенно туалетными комнатами) слышимость как будто нет стен, а если еще попадутся & quot; веселые& quot; соседи, то спать точно не придется (пьяные разборки после дискотеки, крики, плач детей, топанье каблуками, работа лифтов). УЖАС! ! ! Жили на 6 этаже, номер был не на море, поэтому дискотека не столь слышна, но на нижних этажах и у кого выход на море - покоя нет еще и от этого. Номер убирают каждый день, приветливый персонал. Однако, насчет питания - печалька! ОЧЕНЬ однообразный завтрак, да и ужин тоже. Официанты, (особенно мужчины) надзирательно смотрят, что берешь и сколько раз сходил к кухне, взял еду. Возможности спокойно, не спеша посидеть за столом нет, так как еще не встал, а уже со стола убирают скатерть. Хотя пока ешь, тарелки грязные складывать некуда! Сесть можно только за столик, который они указывают, стул переставить без разрешения нельзя. Во-общем, свои порядки. Да и очереди поесть поражают. Нигде такого не видела. Или стоишь минут 10-15, или приходишь позднее, но нет возможности найти чистый стол, или уже нет мороженого, арбуза или чего-то еще.... Развлечения все в СОСЕДНИХ отелях! Там жизнь кипит, всегда вечерами весело! ! ! Бассейн как будто бы на улице, а не на территории отеля. Бывает, молодежная компания, проходящая мимо по улице, зайдет, накупается вдоволь, наплюют и чуть ли не высморкаются и идут себе дальше. Через лежаки все заходят и выходят, так что загорающим ОЧЕНЬ не комфортно! Пляж хороший, недалеко, но на море почти всегда волны и сразу очень глубоко, так что с маленькими детьми лучше выбрать другое место. Вот так... Пусть и бюджетный отдых (3*), но все-таки многое зависит и от персонала, от отношения к отдыхающим! Cудя по отзывам, много лет ничего в этом отеле к лучшему не меняется.
Przeczytał em recenzje i cał kowicie zgadzam się z poprzednimi. Brak izolacji akustycznej! ! ! Pomię dzy pokojami (zwł aszcza toaletami) sł ychać , jakby nie był o ś cian, a jeś li nadal masz „zabawnych” są siadó w, to na pewno nie bę dziesz musiał spać (pijane potyczki po dyskotece, krzyki, pł acz dzieci, tupanie twoje pię ty, windy dział ają ). PRZERAŻ ENIE! ! ! Mieszkaliś my na 6 pię trze, pokó j nie był nad morzem, wię c dyskoteka nie jest tak sł yszalna, ale na niż szych pię trach i któ rzy mają dostę p do morza, nadal nie ma z tego spokoju. Pokó j jest codziennie sprzą tany, przemił a obsł uga. Jednak o odż ywianiu – smutek! BARDZO monotonne ś niadania i kolacje. Kelnerzy (zwł aszcza mę ż czyź ni) czuwają nad tym, co bierzesz i ile razy chodził eś do kuchni po jedzenie. Nie ma moż liwoś ci, ż eby spokojnie, powoli usią ś ć przy stole, skoro jeszcze nie wstał , a obrus jest już zdejmowany ze stoł u. Chociaż podczas jedzenia nie ma gdzie poł oż yć brudnych talerzy! Moż esz siedzieć tylko przy wskazanym przez nich stole, krzesł a nie moż na przestawiać bez pozwolenia. Ogó lnie ich zamó wienia. A linie jedzenia są niesamowite. Nigdzie tego nie widział em. Albo stoisz przez 10-15 minut, albo przychodzisz pó ź niej, ale nie ma sposobu, aby znaleź ć czysty stó ł , albo nie ma lodó w, arbuza ani czegoś innego....Rozrywka wszystko w są siednich hotelach! Tam ż ycie toczy się peł ną parą , wieczorami zawsze fajnie! ! ! Basen wyglą da na to, ż e jest na ulicy, a nie w hotelu. Zdarza się , ż e przechodzą ca ulicą firma mł odzież owa wejdzie, kupi wystarczają co duż o, splunie, prawie wydmuchnie nos i ruszy dalej. Wszyscy wchodzą i wychodzą przez leż aki, wię c plaż owicze są BARDZO niewygodni! Plaż a jest dobra, niedaleko, ale morze jest prawie zawsze fale i od razu bardzo gł ę bokie, wię c lepiej wybrać inne miejsce z mał ymi dzieć mi. Lubię to. . . Niech to bę dą wakacje budż etowe (3*), ale i tak wiele zależ y od obsł ugi, od stosunku do urlopowiczó w! Są dzą c po opiniach, przez wiele lat nic w tym hotelu nie zmienił o się na lepsze.