Испорченный отдых в отеле Pineda Palace 4*. Заселили в номер с опозданием на 45 минут, да и то, пока мы не начали возмущаться. Звукоизоляция в номере практически отсутствует, уборка производится из рук вон плохо (не помогает даже 1 евро), на моющих средствах экономят до смешного: увидев, что мы купили мыло (т. к. не хватало мыла и геля для душа), персонал перестал пополнять запасы вообще - с таким мы сталкиваемся впервые! В номере бегают муравьи по столу, по кровати и даже ночью по телу. Персонал в ресторане в основном неприветливый, особенно некая Анжела. Но самое ужасное случилось в день отъезда. Утром мы сдали номер, поставили ручную кладь рядом с ресепшн. Пока мы буквально на 3 минуты отвлеклись, взвешивая багаж (весы находились тоже рядом), у нас самым наглым образом украли рюкзак с ценными для нас вещами: страховкой, лекарствами, чеками Tax free, видеокамерой Sony, электробритвой Philips, iPad - всего примерно на 3000 евро! Самое ужасное, что в украденном iPad были несколько сотен фотографий наших экскурсий по Испании и французской Ривьере, а также дорогие для нас семейные фото. Больше всего нас шокировало полное отсутствие реакции сотрудников отеля на случившееся. Они ВООБЩЕ отказались нам чем-либо помочь. Несмотря на мольбы, мои слёзы и просьбы немедленно вызвать полицию, чтобы по горячим следам успеть задержать преступника и вернуть вещи, сотрудник отеля по имени Сирил молча протянул карту города, ткнул в неё пальцем - дескать, идите пешком сами на другой конец(! ) города в полицию и пишите заявление. Мы настаивали на немедленном вызове полиции, и в конце концов Сирил сказал, что её вызвал, а на просьбу встретиться с директором отеля ответил отказом. После этого сам удалился. Через некоторое время вышел и сказал, что полиция не приедет, что нам надо идти в участок самим. После того, как мы с большим трудом нашли отделение полиции, выяснилось, что из нашего отеля им никто не звонил. Т. е. нам не только отказались помочь, но ещё и обманули! Полицейские нехотя приняли заявление и явно не собирались выезжать на место для снятия показаний с видеокамер в холле отеля. Мы вернулись в отель, т. к. оставалось время до выезда в аэропорт, и заметили, что персонал вообще перестал нас замечать. В ближайшей аптеке наспех купили лекарства. Стоит ли говорить, в каком эмоциональном и физическом состоянии мы возвращались домой! Фактически наш отпуск был испорчен. Перед нами никто не только не извинился - нам не выразили ни малейшего сочувствия или хотя бы сожаления!
Выводы очевидны - отелю глубоко наплевать на нас, и, даже если прямо у стойки ресепшн нас будут убивать, они и бровью не поведут! Полицию не вызывают - репутация отеля превыше всего! По этой же причине не предупреждают туристов о воровстве в холле. Несомненно, холл отеля находится под наблюдением преступников, которые, зная, когда происходит отъезд из отеля, охотятся за багажом.
А если что, в полицию топайте сами!
Мы были в Китае, Турции, Греции и др. странах, но столкнуться с таким безобразием в 4-х звёздочном(! ) европейском отеле никак не ожидали. Нас оскорбили и унизили! От перенесённого стресса у меня и моего мужа ухудшилось здоровье. Восстановиться не можем до сих пор.
Никогда даже не переступайте порог этого гнусного отеля!
Zepsute wakacje w Pineda Palace 4*. Osiedlał się w pokoju pó ź no przez 45 minut, a nawet wtedy, aż zaczę liś my się nienawidzić . W pokoju praktycznie nie ma izolacji akustycznej, sprzą tanie odbywa się bardzo ź le (nawet 1 euro nie pomaga), ś miesznie oszczę dzają na detergentach: kiedy zobaczyli, ż e kupiliś my mydł o (bo zabrakł o mydł a i ż elu pod prysznic), personel przestał o uzupeł niać zapasy w ogó le - mamy z tym do czynienia po raz pierwszy! W pokoju mró wki biegają po stole, po ł ó ż ku, a nawet nocą po ciele. Personel w restauracji jest w wię kszoś ci nieprzyjazny, zwł aszcza jedna Angela. Ale najgorsze stał o się w dniu wyjazdu. Rano przekazaliś my pokó j, przy recepcji postawiliś my bagaż podrę czny. Podczas gdy byliś my dosł ownie rozkojarzeni przez 3 minuty, waż ą c bagaż e (wagi też był y w pobliż u), zostaliś my bezczelnie obrabowani z plecaka z cennymi dla nas rzeczami: ubezpieczeniem, lekarstwami, czekami, kamerą Sony, golarką elektryczną Philips , iPad - w sumie okoł o 3000 Euro! Co najgorsze, skradziony iPad zawierał kilkaset zdję ć z naszych podró ż y do Hiszpanii i Riwiery Francuskiej, a takż e bliskie nam zdję cia rodzinne. Przede wszystkim zszokował nas cał kowity brak reakcji personelu hotelowego na to, co się wydarzył o. OGÓ LNIE odmó wili nam pomocy w czymkolwiek. Mimo moich pró ś b, ł ez i pró ś b o natychmiastowe wezwanie policji w celu schwytania przestę pcy w poś cigu i zwrotu rzeczy, pracownik hotelu Cyryl wycią gną ł w milczeniu mapę miasta, szturchną ł ją palcem – mó wią , iś ć na piechotę na drugi koniec (! ) miasta na policję i zł oż yć skargę . Nalegaliś my, aby natychmiast zadzwonić na policję , a w koń cu Cyryl powiedział , ż e zadzwonił do niej, a proś ba o spotkanie z dyrektorem hotelu został a odrzucona. Potem odszedł . Po chwili wyszedł i powiedział , ż e policja nie przyjdzie, ż e sami musimy iś ć na posterunek. Po tym, jak z wielkim trudem znaleź liś my komisariat, okazał o się , ż e nikt do nich nie dzwonił z naszego hotelu. Tych. nie tylko odmó wił nam pomocy, ale też nas oszukał ! Policjanci niechę tnie przyję li zeznanie i wyraź nie nie zamierzali iś ć na miejsce, aby zebrać dowody z kamer wideo w holu hotelu. Wró ciliś my do hotelu, bo przed wyjazdem na lotnisko był czas i zauważ yliś my, ż e personel w ogó le przestał nas zauważ ać . Leki kupowano pospiesznie w najbliż szej aptece. Nie trzeba dodawać , w jakim stanie emocjonalnym i fizycznym wró ciliś my do domu! W rzeczywistoś ci nasze wakacje był y zrujnowane. Przed nami nikt nie tylko nie przeprosił – nie okazywał najmniejszego wspó ł czucia ani nawet ż alu!
Wnioski są oczywiste - hotel nas nie obchodzi, a nawet jak zabiją nas w recepcji, to nawet brwi nie uniosą ! Policja nie jest wzywana - reputacja hotelu jest przede wszystkim! Z tego samego powodu turyś ci nie są ostrzegani o kradzież y w lobby. Niewą tpliwie lobby hotelowe jest pod obserwacją przestę pcó w, któ rzy wiedzą c, kiedy nastę puje wyjazd z hotelu, polują na bagaż .
A jeś li już , podejdź na policję !
Byliś my w Chinach, Turcji, Grecji i innych krajach, ale nie spodziewaliś my się takiej hań by w 4-gwiazdkowym (! ) europejskim hotelu. Zostaliś my znieważ eni i upokorzeni! Z powodu stresu stan zdrowia mojego i mę ż a pogorszył się . Nadal nie moż emy wyzdrowieć .
Nigdy nawet nie przekraczaj progu tego podł ego hotelu!