Moje subiektywne notatki z samotnej podróży do Barcelony

25 Moze 2010 Czas podróży: z 05 Moze 2010 na 15 Moze 2010
Reputacja: +69
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Od samego począ tku zastrzegam, ż e decyzja o pierwszym locie do Barcelony w doskonał ej izolacji, w ogó le nie znają c ję zyka, był a czystym hazardem. Pogoda jeszcze nie napawał a optymizmem: z Kijowa lecieć w temperaturze +25 stopni, sł oń ce, a lecieć do Barcelony: +12, deszcz...

Chcę opowiedzieć o moich czysto subiektywnych wraż eniach z Barcelony, bo opis lokalnych atrakcji moż na przeczytać w każ dym przewodniku.

A wię c w kolejnoś ci:

1. Uderzył o mnie lotnisko: czystoś ć , porzą dek, wszę dzie znaki i uprzejma obsł uga, któ ra doś ć spokojnie powtarza 10 razy odpowiedź na Twoje pytanie ł amaną angielszczyzną , dopó ki nie zrozumiesz . Straż nik graniczny dł ugo majstrował przy moim paszporcie, pró bował odebrać wizę i przepuś cił ją przez jakiś aparat ś wietlny, wszystko okazał o się w porzą dku, a teraz przyklejono dł ugo oczekiwaną pieczą tkę w paszporcie: moż na wydech - jestem w Barcelonie! ! ! Proces odbioru bagaż u był bardzo szybki.


. Na postoju taksó wek nikt nie chwyta Cię za rę ce z pytaniem: Czy musisz jechać ? Wszystko też jest spokojne, ludzie i taksó wki stoją w kolejce, na zmianę wsiadają do samochodó w i odjeż dż ają we wł aś ciwych kierunkach. Licznik wyraź nie pokazuje, ile kilometró w i za ile, podró ż z lotniska do miasta w okolice katedry w Barcelonie trwał a 25 minut i kosztował a 26.30 euro. Kiedy pierwszy raz przyjechał em do Barcelony, postanowił em nie zawracać sobie gł owy autobusami i metrem.

2. Hotel Suizo, w któ rym zarezerwowano pokó j, znajdował się w samym centrum Barcelony, na Placa de ”l Angel, 12.10 metró w od zjazdu do metra linii 4 (ż ó ł ta) Jaume 1. Hotel znajduje się bardzo wygodny, czysty, pokó j pię kny, z balkonem i widokiem na plac. Gdzieś w recenzjach czytał am o obrzydliwych ś niadaniach kontynentalnych w hotelach w Hiszpanii, ale w tym hotelu ś niadania był y w formie bardzo dobrego bufetu (wszelkiego rodzaju kawał ki szynki, kieł basy, sery, jajecznica, jajecznica, warzywa, owoce, jogurty, 6-7 rodzajó w pieczywa i ciastek, mleko, musli, owoce itp.

) obfite ś niadanie wystarczył o do prawie 4 po poł udniu. Poś ciel i rę czniki zmieniane codziennie! W dniu wyjazdu zostawił am swoje rzeczy na kolejne pó ł dnia w przechowalni za darmo i spacerował am lekko po mieś cie. Najlepszą rzeczą w tym hotelu jest to, ż e moż na dojś ć do dowolnego interesują cego miejsca w doś ć kró tkim czasie. Jestem zadowolona z hotelu! !

3. Katedra jest bardzo pię kna i spokojna, ale dlaczego moż na był o wejś ć na dziedziniec, na któ rym mieszkają sł ynne gę si za opł atą (5 euro)? W samej katedrze - poczucie spokoju i znaczenia bycia w niej nie opuszcza. Tutaj spę dził em ponad 4 godziny oglą dają c rzeź by, malowidł a ś cienne, witraż e, spacerują c po dziedziń cu i podziwiają c widoki z dachu. Jeszcze raz powtarzam – bardzo, bardzo pię knie.

Na placu przed katedrą , na jednym z budynkó w rysunki wydawał y się bardzo niezwykł e, jakby narysowane przez dziecko, potem powiedzieli mi, ż e są to prace Picassa.


4. Dzielnica Gotycka, Pał ac Pedralbes i Klasztor Pedralbes. Dzielnica Gotycka - wą skie i bardzo kolorowe uliczki wypeł nione wszelkiego rodzaju sklepami, barami, restauracjami, duż e wraż enie zrobił y na mnie trampki wiszą ce na linie rozpię tej mię dzy dwiema ś cianami po przeciwnych stronach ulicy. Są doś ć kolorowe osobowoś ci, ale rozumiem, ż e w wię kszoś ci są to turyś ci tacy jak ja. Duż o zieleni i kwiató w na balkonach i oknach. Trzeba tylko być bardzo ostroż nym - jest wielu zł odziei wszelkiego rodzaju, a podejrzanych jest po prostu mnó stwo. Dostał em swoją ekstremalną czę ś ć , wracają c do hotelu z koncertu w Pał acu Muzyki Kataloń skiej po godzinie 12 w nocy. Delikatnie mó wią c, był o to niewygodne.

Chciał bym powiedzieć specjalne sł owo o koncercie: pianino + gitara hiszpań ska + czarują cy gł os wokalisty (Victor Manuel) - to był o coś ! Nie zrozumiał em ani sł owa z piosenek, sł uchał em jak zaklę ty, gdzie są nasze Gwiezdne Fabryki  . Uderzył mnie Koś ció ł Mariacki - oszał amiają co majestatyczna i surowa dekoracja! Dotarł em na uroczystoś ć ś lubu katolickiego, któ ry tam się odbył . Niedaleko koś cioł a znajduje się mał a restauracja Taller and Topas, grillowane owoce morza są tam po prostu pyszne, porcja ogromna, ledwo ją opanował am. Odwiedził em Muzeum Picassa (10 euro), ale ponieważ nie rozumiem jego pracy (nie rzucaj we mnie kapciami), to po uczciwym wł ó czeniu się po salach przez okoł o 3 godziny zdał em sobie sprawę , ż e ta podró ż był a tylko dla pokaż mi w Muzeum Picassa. Ale bardzo podobał o mi się Muzeum Wł ó kiennictwa i Kostiumó w (5 euro), był em w jego dwó ch pawilonach wystawowych w Dzielnicy Gotyckiej i w Pał acu Pedralbes.

Bardzo pouczają ca i nie nudna, dla mnie ciekawa obserwacja - ludzie w ś redniowieczu nosili ubrania w rozmiarze, któ ry raczej nie bę dzie pasował na obecnego nastolatka. Ciekawe sukienki, kombinezony, a w holu w Dzielnicy Gotyckiej niesamowite prace fotografó w z ró ż nych lat, uwieczniają ce najpię kniejsze i nietuzinkowe modele. Hymn do kobiecego pię kna we wszystkich jego przejawach. W Pał acu Pedralbes zwiedził takż e Muzeum Ceramiki – ciekawe, ale nie tak bardzo jak w Muzeum Kostiumó w. Sam pał ac nie zachwycał niczym poza oszał amiają cym ż yrandolem nad gł ó wną klatką schodową . Klasztor Pedralbes (7 euro) – bardzo pię kny! Dziedziniec wewnę trzny, muzeum malarstwa i rzeź by koś cielnej, prace w któ rych uderzył y mnie znacznie bardziej niż prace Picassa. Jeś li masz czas, na pewno warto zajrzeć ! A szczegó lnie podobał mi się obrzę d pierwszej komunii dzieci w koś ciele klasztornym, na któ ry natkną ł em się zupeł nie przypadkiem.

Rambla - myś lę , ż e to po prostu najczę stsza centralna ulica, tak jak w każ dym duż ym mieś cie. Nasza Deribasowskaja w niczym nie ustę puje. Chyba ż e Rambla jest wię ksza i czystsza. Szedł em wzdł uż niej i starał em się wyczuć jej ducha zaró wno wczesnym rankiem, jak i popoł udniem i wieczorem - nic Ż ywe rzeź by nie robił y szczegó lnego wraż enia, bo rano widział am, jak aktorzy nakł adają makijaż , ubierają się , generalnie magia nie zadział ał a. Ptaki i zwierzę ta w klatkach - z jakiegoś powodu powodował y nie czuł oś ć , ale litoś ć . Kwiaty, có ż , jak kwiaty, nic specjalnego za pienią dze, o któ re poproszono . Spró bował am najsmaczniejszych lodó w na począ tku Rambla, niedaleko Plaza Catalunya znajduje się mał a wł oska kawiarnia, w któ rej chł opcy-lodarze wkł adają lody w roż ki waflowe z ró ż ą - bardzo pię kne, ale pyszne, 40 odmian lodó w - ten test nie jest dla sł abej kobiecej psychiki!


Problem wyboru – wtedy był najważ niejszy problem w moim ż yciu A rynek Boqueria to coś ! Wł aś ciwie myś lał em, ż e Odessa Privoz to kolor! Ale Bokeria to tylko bomba. Ci, któ rzy pró bują schudną ć , nie powinni jechać w takie miejsce! Czego tam po prostu nie widział em: truskawki po 1.99 euro za kg, wiś nie, brzoskwinie, morele, mango, papaja, kokosy, daktyle, rodzynki, wszelkiego rodzaju orzechy, melony, arbuzy, pomidory, szparagi, ró ż ne zioł a sał atkowe itp. Przy ladach z szynkami i serami po prostu zaczyna się czuć zawroty gł owy od mnogoś ci ich rodzajó w, odmian i cen. Owoce morza to inna historia, nigdzie indziej nie widział em tak ró ż nych morskich mieszkań có w i w tak ogromnych iloś ciach. Wydaje się , ż e kupują cy są tak gł odni, ż e zamiatają wszystko w niewiarygodnych iloś ciach.

Ja też uległ am pokusie i zbierał am jak ostatnim razem wszelkiego rodzaju owoce, rodzynki, daktyle Wedł ug doznań smakowych - truskawki takie sobie (dacza taty smakuje lepiej i pachnie truskawkami, a nie trawą ), brzoskwinie pachną , soczyste, cał e wysmarowane sokiem , cieszą c się boskim smakiem, daktyle są tylko ś mietnikiem, ale dlaczego nie moż emy przywieź ć takich daktyló w? , morele, arbuzy, ananasy - w zasadzie jak morele, arbuzy, ananasy. Egzotyczny owoc zwany „smoczym okiem” bardziej lubił wyglą d niż smak. Się gną wszy po sery spró bował am 15 odmian, wszystkie bardzo, bardzo smaczne, rozpł ywają się w ustach i pozostawiają boski posmak. Nie jestem mię soż ercą , wię c spró bował am kilku odmian szynki, wię c na pokaz - bardzo, bardzo dobrze Chcę powiedzieć , ż e prawie każ dy dzień zaczynał się od wycieczki na targ - có ż moż e być lepszego niż najś wież szy chleb z pachną cym ser lub szynka na drugie ś niadanie i owoce na wynos.

Nie pił em ś wież o wyciś nię tego soku, bo przypadkiem zerkną ł em, jak jest zrobiony z wczorajszych i przedwczoraj ciekną cych owocó w

6. Nieś miertelne twory Gaudiego. Po prostu nie moż na przyjechać do Barcelony i przejś ć obok domó w zaprojektowanych i zbudowanych przez Gaudiego. Luksusowy Passeig de Gracia, na któ rym skupiają się najpię kniejsze domy miasta i wydaje mi się , ż e nie tylko w Barcelonie, ale w cał ej Europie, jest niesamowity. Każ dy dom, balkony i zakola na nich moż na oglą dać godzinami. Kolejka do Casa Batllo (bilet 17.8 euro) trwał a 40 minut, ale był o warto: dom, któ ry praktycznie nie ma ką tó w prostych, pł ytki ceramiczne i mozaiki uż yte w dekoracji, zaklę cia, dach podobny do smoczego grzbietu, prosi tylko, ż eby go pogł askać  La Pedrera (bilet 10.0 euro) znany jako kamienioł om, ogł usza swoją niezwykł oś cią . Kominy niczym wartowniki, wspaniał e widoki z dachu, ciekawe wnę trza otwarte dla publicznoś ci.


Najciekawsze jest to, ż e okoliczni mieszkań cy mieszkają na pię trach zamknię tych dla turystó w. Nie chciał bym mieszkać w domu, w któ rym od rana do wieczora wę drują tł umy turystó w. Ale oczywiś cie Sagrada Familia (bilet 12.0 euro) to najsł ynniejsza katedra w Barcelonie. Nie tylko ogromne, ale i ogł uszają co ogromne! ! ! Wydaje mi się , ż e bę dzie budowany jeszcze co najmniej 50 lat! Mał a wskazó wka: po wejś ciu do katedry nie stó j w kolejce przy gł ó wnym wejś ciu przy windzie, aby wejś ć na gó rę , po obejś ciu i spojrzeniu na katedrę w ś rodku wyjdź z tył u gł ó wnego wejś cia i zobacz kolejną windę (bilet 2.5 Euro), przy któ rym nie ma kolejki. Na pewno warto wejś ć na gó rę - pię kna nie do opisania, widoki cudowne, centrum Barcelony na pierwszy rzut oka. Innym dzieł em Gaudiego, któ re wywarł o na mnie niezatarte wraż enie, jest obecny Szpital ś w. Pawł a i Ś wię tego Krzyż a, któ ry znajduje się w niewielkiej odległ oś ci od Sagrady wzdł uż Gaudi Avenue.

Kiedy zobaczył am to arcydzieł o, nie mogł am uwierzyć , ż e w tej chwili rzeczywiś cie leczy się tam pacjentó w, wydaje mi się , ż e samo ś rodowisko ma korzystny wpł yw na stan zdrowia . Osobno należ y powiedzieć o Parku Gü ell. Dojechał em tam metrem na stację . Lesseps (linia 3 zielona), stamtą d idziemy pieszo okoł o 20 minut do parku, choć ś cież ka prowadzi lekko pod gó rę , ale w zasadzie nie ma nic zł ego w takim podejś ciu. Park jest pię kny! (wejś cie jest bezpł atne). Ani jeden przewodnik nie oddaje tego uczucia podziwu, któ re ogarnia Cię wchodzą c na taras obok sł ynnej jaszczurki, uczucia lekkoś ci i wdzię ku tkwią cego w galeriach kolumn, po któ rych moż na wę drować godzinami. Najpię kniejsze są widoki z gó rnych tarasó w miasta! Liczbę zdję ć na metr kwadratowy moż na bezpiecznie wpisać do Księ gi Rekordó w Guinnessa.

W parku grają liczni gitarzyś ci i cymbał y, Arabowie na placu przed sł ynną ł awką sprzedają najró ż niejsze bzdury prosto z podł ogi, ale z toaletami, przepraszam, był y problemy z dostaniem się do upragnionej budki w kolejce przez 30 minut.

7. Plaza de Españ a, Montjuic, Magiczne Fontanny. Moim zdaniem Plaza de Españ a to najpię kniejszy plac w Barcelonie, wracał am do niego cztery razy podczas pobytu w mieś cie! ! ! Widzą c wież ę la Giudecca w Wenecji, bardzo ciekawił o mnie jej dwie mniejsze kopie. Najpię kniejszy pał ac na wzgó rzu, obecnie Muzeum Sztuki Katalonii, niesamowity i majestatyczny! ! ! A jako koronę cał ego tego pię kna, wraz z nadejś ciem zmierzchu wł ą czają się kaskady fontann z wszelkiego rodzaju ś wiatł ami i strumieniami wody. Spektakularny spektakl! ! ! Zwł aszcza, gdy fontanny biją w rytm muzyki! ! !


Uwaga dla turystó w - kieszonkowcy i inni gopniki dział ają tu po prostu bezczelnie, wię c nie ziewajcie, uważ nie pilnuj swoich toreb i aparató w. Sam widział em, jak turystkę otoczyli 4 chł opcó w i porwali jej torebkę , oddalają c się o 5 metró w, wycią gnę li telefon i portfel, z któ rego wzię li pienią dze z torby, wł oż yli karty i dokumenty z powrotem do torby i poł ó ż go na trawniku. Ż adna z osó b wokó ł nie zareagował a na tę sytuację (cał y opisany obraz widział em na ekranie aparatu). Dzień mojej wizyty na Montjuic moż na nazwać dniem topograficznego idiotyzmu. Udał o mi się , tylko nie rzucaj we mnie kapciami, zgub się na Mogtjuik aż.4 (cztery!!! ) razy! Na Montjuic dostał em się kolejką linową , któ rej stacja znajdował a się w Barcelonecie (9 euro). Warto pojeź dzić tylko po to, by podziwiać przepię kne widoki na port i miasto podczas ruchu wahadł owej kabiny.

Przybywają c na Montjuic, najważ niejsze, w przeciwień stwie do mnie, jest znalezienie miejsca, w któ rym się znajdujesz i ruszenie w kierunku fortecy, a nie niezrozumiał e, gdzie po pię knych drogach. Po 2 godzinach wę dró wki i oddychaniu duż ą iloś cią powietrza udał em się na stację Telerifika (9 euro w obie strony), któ ra bezpiecznie zaprowadził a mnie do twierdzy. Twierdza jest jak forteca, widoki na port i miasto są pię kne, ale nie moż na ich poró wnać z Tibidabo ! Podobał a mi się kotka drzemią ca spokojnie na murach twierdzy, wś ró d tł umu ludzi. Od tego trzeba się nauczyć spokoju ducha Z racji tego, ż e zgubił am się i stracił am duż o czasu, niestety nie miał am czasu na dotarcie do Fundacji Joan Miro, ale przy wejś ciu zł apał am uroczą só wkę . Wpatrywał em się w stadion olimpijski, misę dla olimpijskiego pł omienia i był em oszoł omiony najpię kniejszą wież ą telewizyjną . Có ż , ostatnią czę ś cią programu tego dnia był a dla mnie Wioska Hiszpań ska (8.

9 Euro) Tutaj pierwszy raz w ż yciu zobaczył am jak rosną mandarynki, nie mogł am się oprzeć , wycią gnę ł am jedną - ki-i-isly. Tak naprawdę Wioska Hiszpań ska to mił e miejsce, w któ rym moż na zobaczyć w miniaturze architekturę wszystkich prowincji Hiszpanii, gdyby nie deszcz, moż na by po niej wę drować dł uż ej. W samych budynkach poza sklepami z pamią tkami w kosmicznych cenach nie ma nic ciekawego. Podobał mi się sklep z wszelkiego rodzaju rę cznie robioną czekoladą i sł odyczami: kupował am tam pię kne i smaczne pamią tki dla moich przyjació ł . (Od 0.5 do 1 euro za cukierka! ) Niezwykł a rzeź ba zaganianego konia przypomniał a mi o sobie po cię ż kim dniu lub kilku dniach na ś wież ym powietrzu

8. Tibidabo. Do Tibidabo zdecydował em się dojechać Tibibas z Plaza Catalunya, ponieważ nie robił em ż adnych wycieczek na BasTuristika, myś lał em, ż e Tibibas (5.


2 euro w obie strony, bilety kupujesz bezpoś rednio u kierowcy) bę dzie ś wietną okazją do spojrzenia na miasto z okna autobusu. Pó ł godziny drogi w mieś cie i wzdł uż serpentyny poza miastem, a przed oczami otwierają się wspaniał e widoki z gó ry na miasto i morze. Zgadzam się ze wszystkimi, któ rzy wcześ niej wypisali się z subskrypcji, ż e tutaj panorama miasta zapiera dech w piersiach! Wejś cie do parku rozrywki kosztuje 25 euro, ale jest to bilet wstę pu na wszystkie poziomy parku. Ś wią tynia Chrystusa na gó rze uderza swoim majestatem i oczywiś cie zwień czeniem tego pię knego dnia był o wejś cie (winda 2 euro + dalej po schodach) do najwyż szego dostę pnego punktu ś wią tyni. Mimo najsilniejszego wiatru wspinał am się na tarasy ś wią tyni przez ponad 1.5 godziny, zdję cia okazał y się przepię kne, a obraz przed moimi oczami jest tak imponują cy, ż e nawet teraz, jeś li zamkniesz oczy, zobaczysz Barcelonę w dł oń.

W zasadzie, jeś li jesteś bardzo gł odny, moż esz zjeś ć w wesoł ym miasteczku z lokalnym fast foodem (w ogó le mnie nie uwiodł em), ale lepiej to zrobić po powrocie do miasta.

9. Strefa przybrzeż na, akwarium i Park Ciutadelia. Najwię kszym rozczarowaniem był o dla mnie Akwarium, po obronie 50-minutowej kolejki przed wejś ciem spodziewał em się wię cej! ! ! Akwarium przypomniał o mi osobiś cie duż y supermarket rybny! Wydawał o mi się , ż e zwiedzają cy zaczną teraz wybierać każ dą rybę do ucha i jakoś był o tam bardzo niewygodnie. Jako mieszkaniec Odessy bardzo podobał a mi się strefa przybrzeż na i port , szczegó lnie marzył em o wł asnym jachcie zacumowanym w porcie w Barcelonie. Wszę dzie czysto, jest mnó stwo niezwykł ych rzeź b, zaczynają c od gł owy Liechtensteinu, a koń czą c na ł adnej parze siedzą cej na parapecie. Ryba w Barcelonie to coś ! , szczegó lnie w sł oneczną pogodę , kiedy moż na na niej przepuszczać promienie sł oneczne z kieszonkowego lusterka.

Niezwykle nietypowo wyglą da rzeź ba w rodzaju jakiejś papeterii, znajdują ca się za dwoma drapaczami chmur. Có ż , mogę godzinami oglą dać morze przy każ dej pogodzie...Chciał abym zwró cić uwagę na czystoś ć plaż y, obecnoś ć publicznych toalet i liczne kawiarnie na nabrzeż u. Co prawda, aby zjeś ć smaczny i niedrogi posił ek, należ y oddalić się o jedną przecznicę od bulwaru Barceloneta i usią ś ć w jednej z restauracji. Moż esz zjeś ć ś wietny lunch wybierają c dwa dania z menu dnia (zjadł am rybę Dorado z niecodziennym sosem i sał atką warzywną ) + deser i kawa (cappuccino) w cenie - cał a ta przyjemnoś ć kosztuje 13 euro, to Warto zauważ yć , ż e porcje są ogromne, jedna porcja moż e wystarczyć dwó m przecię tnym zjadaczom Prawdopodobnie jedynym wzgó rzem w mieś cie, na któ re nie wspią ł em się , był pomnik Kolumba. Teren portu wyglą dał bardzo pię knie podczas rejsu statkiem po akwenach portowych (6.


5 euro), gdyby nie mż ą cy deszcz…. Park Ciutadelia znajduje się w pobliż u portu, ale ż eby do niego wejś ć , trzeba dł ugo omijać pł oty od strony Barcelonety. Park jest niezwykł y, fontanna jest magiczna, uderza swoją odmiennoś cią do wszystkich fontann, któ re do tej pory widział em! Gaudi to talent od Boga, bo tylko geniusz mó gł wymyś lić i zrealizować takie pomysł y. Do zoo nie chodził am, bał am się rozczarowania jak z akwarium. Zamek w parku jest jak zabawka, a nieopodal parlamentu Katalonii znalazł em bardzo niezwykł e latarnie. Aleja prowadzą ca do ł uku triumfalnego był a peł na deskorolkarzy i rowerzystó w. Sam ł uk to majestatyczny budynek z czerwonej cegł y, jak dla mnie wyglą da nieco obco w Barcelonie.

10. Montserrat. Przebywanie w Barcelonie i nie odwiedzanie Montserrat to przestę pstwo!

Jak dostać się z Barcelony do Montserrat: na Plaza de Españ a, na prawo od prawej kolumny weneckiej, schodzisz pod ziemię i kierujesz się znakami na stację kolei podmiejskiej R5, zgubienie się w zasadzie jest bardzo problematyczne. W celu zaoszczę dzenia czasu zdecydował em się tam pojechać - pocią g + kolejka (9.05 euro), z powrotem - cramalera + pocią g (8.40 euro), jednak ta opcja okazuje się nieco droż sza niż ta w obie strony- bilety na przejazd na jeden ś rodek transportu. Szczerze mó wią c na dworcu pró bował em uporać się z maszyną sprzedają cą bilety, ale dyż urny widzą c moją nieudaną walkę z piekielną machiną , uprzejmie zaoferował mi swoją pomoc. Wszystko był oby w porzą dku, ale on rozumiał i mó wił wył ą cznie po hiszpań sku Po kilkukrotnym powtó rzeniu ukochanej Montserrat - aeri otrzymał em upragniony bilet na pocią g i kolejkę linową.

Rada dla wszystkich podró ż nych w Hiszpanii: zawsze miej bilety do koń ca podró ż y, bo tam kontrola jest totalna - bez biletu nie dostaniesz się na peron, dobry wujek kontroler na pewno sprawdzi Twó j bilet w samym pocią gu , a czę sto moż na zejś ć z peronu po przybyciu na miejsce, tylko przepuszczają c bilet przez specjalny koł owró t. Sama droga zajmuje okoł o godziny pocią giem + 10 minut kolejką linową , rozkł ad jazdy jest bardzo wygodnie rozplanowany - kolejka linowa i kramarz są wyraź nie poł ą czone z przyjazdem pocią gu. Przybywają c na przystanek Montserrat Aeri i wychodzą c na dolną stację kolejki linowej, jesteś zdumiony niezwykł ą ciszą wokó ł . Podniosł em gł owę do gó ry – a gó ry był y w gę stej mgle, od razu przypomniał em sobie ostrzeż enia, ż e ​ ​ kolejka nie dział a przy zł ej pogodzie. Kilka nieprzyjemnych minut, a potem pojawia się ł adna ż ó ł ta chatka, do któ rej zanurzają się wszyscy chcą cy wejś ć na gó rę . T. do.


Przyjechał em pierwszym pocią giem, któ ry odjechał z Plaza de Españ a o 8.36, wtedy bardzo mał o był o chę tnych. Uczucia, gdy kolejka linowa rozbija się we mgle z peł ną prę dkoś cią , są delikatnie mó wią c gł upie, ale kiedy wypł yniesz z mgł y, pię kno, któ re cię otacza, zapiera dech w piersiach. Czujesz się , jakbyś unosił się nad chmurami. Po zorientowaniu się w terenie trzeba szybko udać się do bazyliki (prawe drzwi od wejś cia gł ó wnego wzdł uż korytarza), aby zobaczyć drewnianą figurę Matki Boskiej, ucał ować trzymaną w dł oni kulę i uczynić najbardziej ukochaną ż yczenie. Na pewno sprawdzę , czy to się speł ni, czy nie. O 10.30 dostę p do Matki Boskiej zostanie zamknię ty i zostanie otwarty zaraz po 14.00. Nie moż esz robić zdję ć posą gu, a ja nie. Po spokojnym obejrzeniu bazyliki przez Marię , wystró j i wyposaż enie zadziwiają swoim bogactwem i majestatem.

Po zwiedzeniu bazyliki szybko udaj się do stacji kolejki linowej, te stacje to 2: gó rna kolejka i dolna kolejka. Taniej jest kupić bilety na obie kolejki naraz (9.10 euro). W dniu mojego przyjazdu z powodu mgł y kolejka dolna zaczę ł a dział ać dopiero o godzinie 2, dodatkowo należ y zaznaczyć , ż e od 1 do 2 po poł udniu kolejka ma przerwę na lunch . Wspinają c się kolejką w gó rę moż na wejś ć.3 trasy spacerowe (są one zaznaczone na znakach), poszliś my w prawo do kapliczki, ż eby nie powtarzać pię knie sł owa, powiem, ż e widoki z gó r są po prostu zapierają ce dech w piersiach, chcę robić zdję cia po każ dym zakrę cie ś cież ki, wdychać najczystsze gó rskie powietrze i po prostu cieszyć się ż yciem! Po dojś ciu do ruin kaplicy i widzą c, ż e do pierwszej po poł udniu jest duż o czasu, postanowiliś my iś ć dalej przez krzaki, ś cież ka stawał a się coraz mniej przejezdna i coraz bardziej malownicza.

Po obiedzie z torbą miodu i serem w pogotowiu wyruszył em na podbó j szlakó w turystycznych dolnej kolejki linowej. Dzię ki Bogu sił ownia nie poszł a na marne, ale szczerze mó wią c trasa jest duż o ł atwiejsza niż ta na szczycie. Pię kna ś cież ka, ciekawe rzeź by o tematyce religijnej co 100m ś cież ki i wreszcie sama kaplica stoją ca na miejscu jaskini, w któ rej wedł ug legendy znaleziono figurę Matki Boskiej. Tego, ż e krajobraz wokó ł był olś niewają co pię kny, nie da się nawet powtó rzyć . Cał ą trasę pokonaliś my w zaledwie godzinę . Droga powrotna na dworzec był a ciekawa: na stacji Kramalera w pobliż u klasztoru kupił em bilet na pocią g elektryczny Kramalera +, wskoczył em do Kramalery (rodzaj pocią gu przystosowanego do poruszania się po gó rskiej drodze) i nadal cieszył em się widokami poza okno. Należ y uważ nie sł uchać nazw przystankó w, ponieważ przystanek na dworzec znajduje się jeden po rozpoczę ciu podró ż y (ostatni).

Zdecydowanie warto odwiedzić katedrę w Gironie - czujesz się w niej jak taki mał y, mał y owad, w katedrze jest cał kiem ciekawe muzeum; Warto przejś ć się wzdł uż muró w twierdzy i spojrzeć na miasto z gó ry. Wycieczka do Girony to dzień relaksu, spaceró w w spokojnym tempie, wdychania zapachu kwiató w, robienia zdję ć i po prostu dobrej zabawy.


12. Tarragona. Kupił em bilet w obie strony (11.60 euro) na pocią g elektryczny do Tarragony w kasie biletowej na wycieczki na ś rednie odległ oś ci znaną już trasą na stacji Sansts. Mapę miasta wzią ł em w taki sam sposó b jak w Gironie na dworcu w punkcie informacyjnym. Tarragona to sklep z antykami. Pię kne ruiny staroż ytnego rzymskiego miasta moż na zobaczyć spacerują c po mieś cie. Kupił em jeden ogó lny bilet, aby zwiedzić wszystkie „ruiny” w tł umie (10 euro, jeś li pł acisz osobno za każ dy - 3.5 euro) i iś ć.

Pozostał oś ci forum wcale nie zachwycał y, ale bardzo podobał o mi się w ś rodku muru twierdzy. Rzymski amfiteatr nad brzegiem morza uderza z miejsca swoją staroż ytnoś cią , wyobraź nia natychmiast się wł ą cza i zaczynasz rysować obrazy minionych dni. Tarragona ma najwię kszą katedrę w Katalonii, w któ rej udał o mi się zgubić , a poszukiwanie wyjś cia zrobił o na mnie o wiele wię ksze wraż enie niż pię kno samej Katedry. Morze w Tarragonie jest niebiesko - niebieskie, widok na zatokę jest niezwykł y. W Tarragonie, na placu przed miejscowym „komitetem wykonawczym”, podczas sjesty zjadł em pyszną paellę z owocami morza. Proporcja ryż u - owoce morza - 50 do 50! Ale porcja dla jednego jest po prostu ogromna! , kelner spojrzał na mnie oszoł omiony, kiedy poprosił em o wyję cie w poł owie pustego talerza. Deser Crema Catalana po prostu rozpł ywał się w ustach, szkoda, ż e ​ ​ niewygodne był o lizanie miski deseru.

13. Ogó lne porady praktyczne i wraż enia z wyjazdu.

Miasto jest uderzają co czyste. Co 50 m znajdują się kubł y na ś mieci a w każ dym worku na ś mieci. W poró wnaniu do Odessy czy Kijowa samochodó w jest bardzo mał o, ale motocykli i rowerzystó w jest duż o. Wszyscy jeż dż ą w sposó b zdyscyplinowany, przepuszczają c pieszych, nikt nie krzyczy na ciebie z pojazdu: po co wstajesz, doką d jedziesz itp. Doś ć droga opł ata za przejazd komunikacją miejską - 1.40 euro za przejazd jednorazowy i 7.85 euro za bilet na 10 wycieczek. Kontrolerzy i pracownicy ochrony w transporcie pracują bez przerwy, kary za przejazdy bez biletu są ogromne. Miejscowi są przyjaź ni i uś miechnię ci, nawet jeś li nie znają ję zyka, w jakim się do nich zwracasz, bę dą starali się pomó c i podpowiedzieć gestami. Duż o osó b otył ych, no oczywiś cie z takimi porcjami w lokalnej gastronomii . Jeś li chodzi o zakupy, to doś ć tanio moż na kupić skó rzane buty i torby lokalnej produkcji bardzo przyzwoitej jakoś ci.


Weszł am do butiku z torebkami Furla, no có ż , moja rę ka nie uniosł a się ode mnie, ż eby zapł acić od 300 euro za torebkę . Jedzenie jest doś ć drogie, ale jeś li dobrze zjesz ś niadanie w hotelu, moż esz sobie poradzić z jeszcze jednym posił kiem w cią gu dnia, a reszta to lody, owoce itp. Moż esz zapł acić we wszystkich sklepach, a nawet na targowiskach z kartą bankową , co najważ niejsze, aby karta był a ze zdję ciem, w przeciwnym razie wymagany jest paszport.

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Podobne historie
Uwagi (4) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara