Отдыхали в этом отеле в прошлом году. думал отдохнем и в этом. но с отдыхом оказался прокол.
при заселении дали номер на первом этаже в самой дальней части отеля с видом на пустыню. пошли на ресепшн, предложили номер с видом на море за доплату в 50 зеленых, сказали халат, тапочки и фрукты каждый день. взяли. потом пришлось ходить на ресепш напоминать о фруктах.
так как в первый день на ночь у нас была запланирована поездка 2-х дневная в Израиль, мы желали искупаться в море. но чемоданы везли очень долго. к тому же сначала мой, а потом жены (там были наши купальные костюмы). в итоге - купались когда солнца уже не было.
уборка - вроде бы чисто после нее было в номере, но не до конца. лебеди крутил один раз и то во искуплении своей вины уборщик. сначала оставляли по баксу. но потом перестали. уборщик Сами не заслужил. к тому же этот уборщик без разрешия нашего подключил к зарядному устройству жены свой телефон и забыл его забрать. придя в номер мы это сфотографировали и когда он пришел по телефон, наехали на него. он просил не заявлять на ресепшн. Мы его пожалели.
На 3-й день, когда мы вернулись с Израиля, фруктов в комнате небыло. На 4-й день 2 раза ходили на ресепш и на 5-й еще раз – напоминали. Только после этого фрукты стали приносить регулярно.
При заселении обнаружили что сейф закрыт. Вызвали сотрудников отеля они открыли, но при этом вырвали его от самодельного крепления с гардеробом, в итоге он сам по себе упал с полкой на пол. Сейф открывался и закрывался проблематично. Перекошенная дверца сейфа виной этому. Надо было приложить силу чтобы открыть или закрыть.
В этом году в Свиссе открыли еще часть номеров, которые в прошлом еще строилось. Народа в отеле прибавилось, о обслуживающего персонала нет. В итоге чтобы не ждать пол часа на бокал вина или пива приходилось самим идти за ним в бар.
Ездили в Израиль на 2 дня от Синай Трэвел. Заплатили на 2-х 500 баксов – 250 от человека. В нашем отеле гид ПЕГАСА за это СДИРАЛ 310 баксов, и еще 5 за типа разрешение сфотографироваться возле стены плача! ? И 5 баксов за желание подать записки! ? Одним словом ПЕГАС – вымогатель. Я всем желающим поехать в Израиль советовал Синай Трэвел и давал координаты. Достаточно было выслать СМС и все улажено.
СОВЕТ ЕДУЩИМ В ИЗРАИЛЬ. Независимо от оператора, всех водят почти по том же маршруте и дорогих магазинах. Дешево можно скупиться возле храма в Иерусалиме самому или в Вифлиеме недалеко от храма. Но для этого надо уметь отделиться от группы в нужный момент и присоединиться к ней до ухода от храма, а то можно потеряться.
Границу прошли относительно быстро, но вот подъезд до этой границы занял 2.5 часа. Пока по всех отелях собрали целый автобус. Да и потом ждали часа 2 пока всех соберут. У нас в этом году появилась знакомая в Иерусалиме и мы с ней целый день провели в этом чудесном и святом городе и много чего увидали. Просто мы отделились от нашей группы (заранее предупредив гида) и только вечером на такси приехали в отель в Вифлиеме где были наши. 2-й день мы ездили с нашей группой по северу Израиля а потом назад на ночь вернулись в отель в Египте. 2 дня этих пролетело как 5 минут.
В номере отеля летали комары и я жалел что забыл РАПТОР. Они нам здорово крови попили и нервов погрызли.
Еда утром и днем – одна и тоже. За исключением супа. А вот вечером что-то новенькое давали. Фруктов было много. Особенно вкусными были дыни и арбузы. Выпечка – каждый день одна и тоже.
Знакомая Людочка сторговалась с дайвингистами и мы за 50 зеленых имели счастье с аквалангами погрузиться на 6-7 метров в море и 45 минут наслаждаться дайвингом. Мне так понравилось, что наверное у себя в городе запишусь в дайвинг-центр.
С пятницы на субботу мы поехали на Синай чтобы взойти на гору Моисея. Тяжело было идти в вверх, а еще тяжелее спускаться вниз, так как назад мы пошли по монашеской тропе. Очень понравился музей икон, где есть иконы 6 века, разные старинные библии (даже синайский кодекс) и церковная утварь и одежды епископов)
В воскресенье нам уже все это отельное однообразие надоело и мы ждали понедельника – вылета домой.
Улетали мы из аэропорта в Табе. Очень удивили цены в там. Алабастровая миска которую на Синае можно купить за 5 баксов продалавась ? ! ? за 25. такой там лохотрон.
А когда мы прилетели домой, то поняли чего здесь нам не хватает – египетского тепла
Mieszkaliś my w tym hotelu w zeszł ym roku. Myś lał em, ż e w tym odpoczniemy. ale z resztą nastą pił a przebicie.
przy zameldowaniu dali mi pokó j na pierwszym pię trze w najdalszej czę ś ci hotelu z widokiem na pustynię . poszli na recepcję , zaoferowali pokó j z widokiem na morze za dodatkową opł atą.50 zieleni, codziennie mó wili szlafrok, kapcie i owoce. podją ł em. potem musiał em iś ć na recepcję , ż eby przypomnieć o owocach.
ponieważ pierwszego dnia mieliś my zaplanowaną na noc dwudniową wycieczkę do Izraela, chcieliś my popł ywać w morzu. ale walizki noszono bardzo dł ugo. poza tym najpierw moja, a potem ż ona (był y nasze kostiumy ką pielowe). w koń cu - ką pał a się , gdy zaszł o sł oń ce.
sprzą tanie - wydawał o się , ż e jest czyste po tym, jak był o w pokoju, ale nie do koń ca. ł abę dzie został y raz obró cone, a potem sprzą tacz w celu odkupienia ich winy. pierwszy wyszedł za zł otó wkę . ale potem przestali. sprzą taczka Sami na to nie zasł ugiwał a. w dodatku ten sprzą tacz bez naszej zgody podł ą czył swó j telefon do ł adowarki ż ony i zapomniał go odebrać . Przybywszy do pokoju sfotografowaliś my go, a kiedy podszedł do telefonu, wpadliś my na niego. poprosił , aby nie zgł aszać się do recepcji. Zlitowaliś my się nad nim.
Trzeciego dnia, kiedy wró ciliś my z Izraela, w pokoju nie był o owocó w. Czwartego dnia poszli do recepcji 2 razy, a pią tego dnia ponownie mi przypomnieli. Dopiero po tym owoce zaczę ł y być regularnie przynoszone.
Kiedy się zameldowaliś my, okazał o się , ż e sejf był zamknię ty. Zadzwonili do obsł ugi hotelu, otworzyli ją , ale jednocześ nie wycią gnę li ją z prowizorycznego uchwytu z szafą , w efekcie spadł a sama z pó ł ki na podł ogę . Sejf był trudny do otwarcia i zamknię cia. Winę za to krzywe drzwi sejfu. Otwarcie lub zamknię cie wymagał o duż ej sił y.
W tym roku w Suisse otwarto czę ś ć sal, któ re w przeszł oś ci był y jeszcze w budowie. Liczba osó b w hotelu wzrosł a, ale nie ma obsł ugi. W efekcie, ż eby nie czekać pó ł godziny na kieliszek wina czy piwo, musieliś my sami udać się do baru.
Pojechaliś my do Izraela na 2 dni z Sinai Travel. Pł atny za 2 500 dolcó w - 250 od osoby. W naszym hotelu przewodnik PEGASA RIDGE 310 dolcó w za to i jeszcze 5 za pozwolenie na zrobienie zdję cia przy ś cianie pł aczu! ? I 5 dolcó w za przesł anie notatek! ? Jednym sł owem, PEGAS to szantaż . Doradzał em Sinai Travel wszystkim, któ rzy chcieli jechać do Izraela i podał em wspó ł rzę dne. Wystarczył o wysł ać sms i wszystko został o zał atwione.
RADY DLA IZRAELA. Niezależ nie od operatora wszyscy jeż dż ą prawie tą samą trasą i drogimi sklepami. Moż esz kupić tanio w pobliż u ś wią tyni w Jerozolimie lub w Betlejem niedaleko ś wią tyni. Ale do tego musisz być w stanie oddzielić się od grupy we wł aś ciwym czasie i doł ą czyć do niej przed opuszczeniem ś wią tyni, w przeciwnym razie moż esz się zgubić .
Granica został a pokonana stosunkowo szybko, ale wejś cie na tę granicę zaję ł o 2.5 godziny. Do tej pory ze wszystkich hoteli zebrano cał y autobus. A potem czekaliś my 2 godziny, aż wszyscy zostaną zebrani. W tym roku mieliś my przyjació ł kę w Jerozolimie i spę dziliś my z nią cał y dzień w tym cudownym i ś wię tym mieś cie i widzieliś my wiele rzeczy. Wł aś nie rozstaliś my się z naszą grupą (po uprzednim ostrzeż eniu przewodnika) i dopiero wieczorem dojechaliś my taksó wką do hotelu w Betlejem, gdzie byliś my. Drugiego dnia podró ż owaliś my z naszą grupą przez pó ł noc Izraela, a nastę pnie z powrotem na noc wró ciliś my do hotelu w Egipcie. Te 2 dni minę ł y jak 5 minut.
W pokoju hotelowym latał y komary i ż ał ował am, ż e zapomniał am o RAPTORZE. Pili wielką krew i draż nili nasze nerwy.
Jedzenie rano i po poł udniu jest takie samo. Z wyją tkiem zupy. Ale wieczorem dali coś nowego. Był o wiele owocó w. Melony i arbuzy był y szczegó lnie pyszne. Pieczenie - codziennie tak samo.
Znajomy Lyudochka targował się z nurkami i za 50 greensó w mieliś my szczę ś cie zanurkować.6-7 metró w w morze ze sprzę tem do nurkowania i cieszyć się nurkowaniem przez 45 minut. Tak mi się spodobał o, ż e prawdopodobnie zapiszę się do centrum nurkowego w moim mieś cie.
Od pią tku do soboty jeź dziliś my na Synaj, aby wspią ć się na Gó rę Mojż esza. Trudno był o iś ć w gó rę , a jeszcze trudniej zejś ć , bo z powrotem szliś my ś cież ką zakonną . Bardzo podobał o mi się muzeum ikon, w któ rym znajdują się ikony z VI wieku, ró ż ne stare biblie (nawet Codex Sinaiticus) oraz naczynia koś cielne i stroje biskupó w)
W niedzielę byliś my już zmę czeni tą hotelową monotonią i czekaliś my na poniedział ek - lot do domu.
Lecieliś my z lotniska w Tabie. Bardzo zaskoczony tamtejszymi cenami. Alabastrowa miska, któ rą moż na kupić na Synaju za 5 dolcó w sprzedana? ! ? za 25. takie oszustwo.
A kiedy lecieliś my do domu, zdaliś my sobie sprawę , czego nam tu brakuje – egipskiego ciepł a