Выбрали отель из-за близости к Израилю. Очень красивое место. Но нет магазинов, базаров. За 5 доларов можно поехать в Хилтон там хоть какая-то цивилизация есть. В отеле Вы ничего купить не сможете. Возле Хилтона в таба маркете - фрукты, по нормальной цене. Выходишь 2 метра - море. На первый взгляд все красиво. Но заходишь в номер.........Убирали плохо, полотенец не допросишься. Приносят грязные. Звонишь на рецепшн, потом сдают нервы идешь и ждешь когда выдадут. Два раза заползали огромные тараканы. Один раз вытряхнуло из незастегнутой сумки. В столовой грязно, птички, кошки........диарея потом. Питание на все включено - но десертная тарелка винограда - 5 евро, кола - 6 долларов. Синее порошковое молоко. То , что не доели ранее, подают несколько раз. Один раз повар превзошел себя смешал рис с макаронами. Салаты не свежие. Фруктов нет. С трудом 1 апельсин на двоих выпрашивали. Масло тоже нужно просить. Напитки в 125 грамовый стаканчик пластиковый. Персонал при всех спорных вопросах перестает понимать и по- русски и по-английски. Валяют дурака , ждут когда вам надоест их беспокоить. Гид от Пегаса вообще отдельный вопрос. Хамье. Цены на путевки завышены. Израиль - 175 долларов, мы у местных даговаривались по 80 с человека. Фантастически красивая морская прогулка - 40 долларов с человека. В аеропорту поставили синайский штамп, чем секономили 30 долларов. С ним без проблем посетили Иерусалим. Помощи египтян в заполнении бланка за 10 долларов не советую, там 4 строки нак английском переписать с Вашего паспорта. 75 фунтов за пересечение египетской границы не платили голубой талончик не получали и спокойно улетели. У нас его даже никто не спрашивал. В церковной лавке цены завышены, ничего там не берите. По дороге в Вифлеемский храм арабские лавки, там значительно дешевле. Медовые свечи не 12 доларов, а 7.50 и тд. Иконы 4 штуки за 10 доларов. Не оставляйте покупки на Храм Гроба Господнего там тоже дорого.
Wybraliś my hotel ze wzglę du na bliskoś ć Izraela. Bardzo pię kne miejsce. Ale nie ma sklepó w, rynkó w. Za 5 dolaró w moż na udać się do Hiltona, gdzie jest przynajmniej jakaś cywilizacja. W hotelu nie moż na nic kupić . Niedaleko hotelu Hilton na targu taba - owoce, w normalnej cenie. Wychodzisz 2 metry - morze. Na pierwszy rzut oka wszystko jest pię kne. Ale wchodzisz do pokoju.........Ź le posprzą tane, nie moż na prosić o rę czniki. Przynieś brudne. Dzwonisz na recepcję , potem tracisz nerwy, idziesz i czekasz, aż ci wydadzą . Ogromne karaluchy peł zł y dwukrotnie. Raz wytrzą sną ł em z rozpię tej torby. Jadalnia jest brudna, ptaki, koty........ biegunka pó ź niej. Wyż ywienie all inclusive - ale deserowy talerz winogron - 5 euro, cola - 6 dolaró w. Niebieskie mleko w proszku. To, czego wcześ niej nie był o, podawane jest kilka razy. Kiedyś kucharz przeszedł samego siebie mieszają c ryż z makaronem. Sał atki nie są ś wież e. Nie ma owocó w. Z trudem bł agali o 1 pomarań czę dla dwojga. Musisz też poprosić o olej. Napoje w plastikowym kubku 125 gramó w. Personel, ze wszystkimi kontrowersyjnymi kwestiami, przestaje rozumieć zaró wno ję zyk rosyjski, jak i angielski. Wygł upiają się , czekają c, aż zmę czysz się zawracaniem im gł owy. Poradnik od Pegasusa to generalnie osobny numer. Hami. Ceny biletó w są za wysokie. Izrael - 175 dolaró w, ustaliliś my z miejscowymi na 80 od osoby. Fantastycznie pię kna wycieczka ł odzią - 40 USD za osobę . Na lotnisku wł oż yli pieczą tkę Synaj, co zaoszczę dził o 30 USD. Odwiedzili z nim Jerozolimę bez ż adnych problemó w. Nie radzę pomocy Egipcjan w wypeł nieniu formularza za 10 USD, są.4 linijki w ję zyku angielskim do przepisania z paszportu. 75 funtó w za przekroczenie granicy egipskiej nie zapł acił em, niebieskiego biletu nie otrzymał em i spokojnie odleciał em. Nikt nawet nas o to nie pytał . Sklep koś cielny jest za drogi, nie bierz tam niczego. W drodze do ś wią tyni w Betlejem sklepy arabskie są tam znacznie tań sze. Ś wiece miodowe to nie 12 dolaró w, ale 7.50 i tak dalej. Ikony 4 sztuki za 10 dolaró w. Nie zostawiaj swoich zakupó w w Koś ciele Grobu Ś wię tego tam zbyt drogich.