Opowieść o ośrodku, hotelu i innych przydatnych rzeczach

Pisemny: 3 październik 2006
Czas podróży: 3 — 10 kwiecień 2006
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
O samej Safadze: typowej arabskiej osadzie ze ś mierdzą cymi ulicami, hał aś liwymi mieszkań cami i odrapanymi domami, wszystko to jakoś przypomina Stare Miasto w Sharm El Sheikh. Odległ oś ć od Hurghady okoł o 60 km, okoł o 40 minut samochodem. Naprzeciw portu Safaga znajduje się stacja benzynowa, a obok niej jest coś w rodzaju dworca autobusowego, ale to nie autobusy tam zatrzymują się , ale 7-osobowe samochody, któ re sł uż ą jako nasze minibusy. Za 3.5-5 funtó w egipskich moż na dostać się do centrum Hurghady (Dahar), a stamtą d za kolejne 0.5-1 do centrum turystycznego. Minibusy jeż dż ą , gdy się zapeł niają , nie ma problemó w, wystarczy, ż e wyjaś nisz, ż e nie potrzebujesz taksó wki, ale miejsce.
Ró wnież z centrum Safagi regularnie kursują autobusy za 5.5 funta egipskiego do Hurghady. Nie uż ywaliś my ich. Ponadto na autostradzie naprzeciwko Holiday Inn Safaga znajduje się przystanek autobusó w mię dzymiastowych, punktem orientacyjnym jest budka, a niedaleko niebieski stó ł z opł atami.
A teraz wł aś ciwie o hotelu: zrobię rezerwację od razu, ze wszystkimi niedocią gnię ciami i drobiazgami, o któ rych bę dzie komuś ciekawie się dowiedzieć , ogó lnie naprawdę wszystko nam się podobał o. Jak w przypadku każ dej osoby „lubianej lub nielubianej” wszystko jest bardzo subiektywne, najważ niejsze jest to, ż e wiedzieliś my, co chcemy uzyskać - i wtedy to dostaliś my.


Morze i plaż a.
Korzyś ci: piaszczysta, czysta, zadbana plaż a. Pomocna obsł uga hotelu na widok mę ż czyzny z rę cznikiem plaż owym natychmiast biegnie z materacami. Wejś cie do morza to mię kki piasek wzdł uż cał ej plaż y w odległ oś ci 10-30m, do gł ę bokoś ci 1-1.5 metra (zależ y czy jest odpł yw czy przypł yw), podczas odpł ywu dno wyglą da jak powierzchnia Ciasto Waflowe Niespodzianka z dzieciń stwa, takie chł odne zmarznię te powstają z piaskowych fal, po któ rych bardzo przyjemnie się chodzi, nie ma zmę tnienia, woda jest krystalicznie czysta. Nawet podczas odpł ywu na pł ycizny wypeł zają przeró ż ne mię czaki, któ re z przyjemnoś cią się oglą da.
Koralowce - widzieliś my jeden w odległ oś ci 70 metró w od brzegu na gł ę bokoś ci 5 metró w i są ryby, ale nie tak pię kne jak w Sharm.
Minus i to takż e plus, wł asne miejsce do cumowania dla jachtó w rekreacyjnych.
W hotelu znajduje się „Ducks aqua center”, któ re organizuje wycieczki ł odzią na rafy koralowe i wyspy, w tym lunch i wyposaż enie. Od marca 2006 jednodniowa wycieczka na 2 rafy koralowe + wyspę był a o 20% tań sza niż zwykł y lunch w hotelu. Wraż enia - morze, pisk zachwytu! Najpierw zabierają nas na jedną rafę , pł ywamy, nurkujemy, czekają na nas, podczas gdy wszyscy pł ywają . Wychodzimy – proponują gorą cą herbatę , teraz począ tek sezonu, morze ma tylko 23 stopnie, wię c mewy mają rację . Potem nastę pna - i są już inne koralowce, no i ryby też , tak jakby poró wnać lasy iglaste z tropikalnymi. I na koniec zostają zabrani na wyspę Tobia.

Jest mał y, piaszczysty, moż na spacerować w 15 minut, ale wokó ł jest duż o zwierzą t morskich, widzieliś my kalmary, kraby i inne niezidentyfikowane zwierzę . Wspaniale! ! Jacht jest wyposaż ony w leż aki i dlatego kupiony i spalony z hukiem! Polecam.

W „Ducks aqua center” moż na spró bować zaró wno serwowania, jak i nurkowania, chciał em spró bować , ale nie był o treneró w rosyjskoję zycznych, a bez okreś lonego sł ownictwa trudno się porozumieć po angielsku. Ale prawdopodobnie dla tych, któ rzy już wiedzą jak, to nie jest problem. Sprzę t i kostiumy moż na wypoż yczyć.

Jedzenie: nam się podobał o, ale znowu wszystko jest subiektywne i zależ ne od tego, co poró wnać . Jeś li chodzi o nasze poprzednie doś wiadczenia turecko-egipskie (jest to pią ta podró ż ), był a to jedna z najbardziej udanych opcji.

Ś niadanie: kilka rodzajó w ś wież ych warzyw, jogurty, z kilkunastoma propozycjami na wypieki. Dwie stacje, na któ rych przed tobą pieczą naleś niki i jajecznicę.
Produkty mię sne (kieł basy, kieł basy) nie są specjalnie, ale w Moskwie ich nie jemy.

Kolacja. Na terytorium jest kilka restauracji, ale menu w nich jest nieco monotonne i nie tanie. Podobał o nam się jedzenie w pobliskim hotelu Menaville. Woda i sok kupowane w okolicznych sklepach. Chciał abym zwró cić uwagę na to, ż e w wię kszoś ci sprzedawane są nie soki, ale nektary zawierają ce soki, a jeś li chcecie czegoś peł nowartoś ciowego, to musicie poprosić o soki bez dodatku cukru i w 100% naturalne , a jeszcze lepiej weź ś wież o wyciskane, ich ceny są doś ć humanitarne.

Kolacja: wiele wariacji na temat ptaka: wszelkiego rodzaju buł ki, farsz, kaczka, kurczak, zapiekanki z indyka są bardzo dobre. Dodatkowo 2-3 dania mię sne i rybne oraz kilka dodatkó w. Od czasu do czasu owoce morza gotowane na Twoich oczach. Z owocó w był y pomarań cze, daktyle, banany. Kilka opcji pieczenia.

W pią tki - kuchnia orientalna, nie jesteś my fanami, ale dla odmiany moż na spró bować.
Animacja: teraź niejszoś ć , po rosyjsku, taniec brzucha, ć wiczenia i tak dalej.

Terytorium: duż e, cał e, kwitną ce, zadbane. Po trawnikach wę drują czaple i miejscowe ptaki. Kilka placó w zabaw.
Pokoje: budynki 2- i 3-pię trowe, budynki 1 i 2 są ustawione tak, ż e z widokiem na morze, ale w rzeczywistoś ci wychodzą na basen, a morze jest pó ź niej i nie wszystkie pokoje tych budynkó w to widzą . Widok na basen jest ró wnie dobry. Pokoje są duż e.

Urlopowicze: wię kszoś ć Niemcó w to starsi lub mł odzi mił oś nicy sportó w wodnych, kilku Wł ochó w, kilku Francuzó w. Rosjanie są prawie niewidoczni, choć w są siednich hotelach jest ich wielu.

Kafejka internetowa: znajduje się na terenie hotelu i jeszcze jedna poza terytorium.

Zakupy: Hotel posiada galerię handlową ze standardowym zestawem olejkó w, papirusó w, biż uterię , koszulki, mini market. Sklep z koszulkami i rę cznikami posiada wł asną hafciarkę i jest gotowy do wykonania haftu na zamó wienie.
Naprzeciw centrum handlowego, w któ rym kupiliś my wycieczki. Bą dź ostroż ny, poproś o wpisanie programu wycieczki w bilecie i nie zapomnij zrobić kopii (zró b zdję cie). Podczas podró ż y do Luksoru natknę liś my się na problem, ż e ś wią tynia Hatszepsut, opł acona z gó ry (ze wzglę du na to poszliś my, po przeczytaniu „Samotnoś ci 12”), do któ rej weszliś my pł acą c za bilet, jakoś się okazał o za darmo mię dzy agencją a operatorem i tylko dzię ki temu mieliś my kopię wycieczki ze wskazaniem, co zawiera, dostaliś my to, czego chcieliś my.

Lubią też zmieniać program. Na przykł ad w tym samym Luksorze Dolina Kró lowych kosztuje o 10 y taniej niż Dolina Kró ló w, a operatorzy, korzystają c z ignorancji turystó w, czasem naduż ywają zaufania.

Ogó lne wraż enie hotelu dobre 4*, wszystko jest godne, wszystko jest, ale bez patosu i ekscesó w 5*.
Podsumowują c o lokalnym operatorze, okazał o się , ż e to REST TRAVEL, byliś my jedynymi turystami tego operatora zaró wno w hotelu, jak i w samolocie, był przewodnik mó wią cy po rosyjsku, samochó d był tylko dla nas dwojga, ALE przez cał y czas przewodnik ani razu nie pojawił się w hotelu, a trochę zapomniał , jak wyjeż dż amy, to dobrze, ż e na pierwszym spotkaniu na lotnisku zostawił swó j telefon komó rkowy i znaleź liś my go z pomocą hotelowej recepcji.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał