1. Mimo ż e oficjalne zameldowanie odbywa się o godzinie 14:00, zał oż yliś my bransoletki o 10:00 i zamieszkaliś my w pokoju o 12:30.
2. Był em mile zaskoczony czystym pokojem 4365 z duż ym tarasem i wspaniał ym widokiem na zielone palmy i park wodny.
3. Doskonał y park wodny, w peł ni operacyjny z wieloma zjeż dż alniami dla dzieci i dorosł ych.
4. Ogromny teren zielony z palmami, ró ż norodną roś linnoś cią i kwiatami.
5. Masa idealnych fotostref.
6. Wszystko jest czyste, nie bę dziesz się grzebał .
7. Jedzenie jest super non-stop. Ś niadania, obiady i kolacje oraz przeką ski pomię dzy nimi. Jest wszystko, a nawet wię cej. Na plaż ach karmią się i piją .
8. W recepcji, przy zameldowaniu, od razu wrę czyli ulotkę z rozkł adem jazdy restauracji i rozkł adem jazdy autobusó w
9. W pokoju standardowym znajdował o się.3-5 rę cznikó w ką pielowych + 3 ż ele pod prysznic. + mydł o 1 szt. + szampon 3 sztuki, uzupeł niany codziennie. Wszystko za darmo.
10. Pokó j był codziennie uzupeł niany 1.5 litra wody za darmo.
11. Hotel posiada na każ dym kroku bary, w któ rych rozdają bezpł atne napoje alkoholowe i bezalkoholowe, piwo, koktajle, latte, kawę , cappuccino, kakao, soki, wodę .
12. Pokó j standardowy posiada jedno ł ó ż ko trzyosobowe i jedno ł ó ż ko dwuosobowe. Nazywam to tak, ponieważ był y naprawdę ogromne.
Materace to tylko rakieta-bomba - idealny sen.
13. Hotel posiada 2 prywatne plaż e: koralową i piaszczystą . Ty wybierasz, doką d pojedziesz jutro. Bardziej podobał mi się koral, a mó j mą ż i syn - piaszczysty.
14. W drodze na plaż e lub do Naama Bay cał y czas patrzyliś my na Sharm, bardzo interesują ce jest codzienne odwiedzanie bezpł atnych mini-wycieczek.
15. Personel jest duszą tego hotelu. Wszyscy są mili, uś miechnię ci, zawsze pytają jak się masz i chę tnie pomogą w każ dej sprawie. Mnó stwo pracownikó w.
Minusy:
1. Baseny był y nieogrzewane, chociaż organizator wycieczki obiecuje ogrzewanie kilku basenó w.
2. Na plaż ę trzeba się zapisywać dzień wcześ niej, ale kiedyś trzeba był o „nalegać ”, ż eby nas nagrali, bo odpowiedzieli, ż e miejsc już nie ma.
3. Po raz pierwszy 8 listopada zabrano ich autobusem do Naama Bay za darmo, a już.13 listopada transfer został opł acony - 1 USD na osobę w obie strony (czyli po 0.5).
4. W ogó le nie ma darmowego Wi-Fi, moż na kupić tylko bez limitu za 10 USD, ale kupilibyś my to, gdyby dział ał o, ale nie dział ał o, wię c kupiliś my kartę SIM vodafone 9.5 GB za 15 USD na Naama Bay Wystarczył o dla nas dwojga.
Zameldowanie: bransoletki zakł adane są o 10:00, bliż ej 12:00 nadają numer. Nasmarowaliś my trochę o 10-00 i daliś my bransoletki i cyfry - standardowe i rodzinne. Pokó j standardowy: woda, kawa, herbata; lodó wka, sejf, czajnik, telewizor z pł askim ekranem, ł ó ż ko mał ż eń skie i pó ł tora. Balkon z widokiem na basen. Wszystko jest cał kiem czyste i dobre, firanki trzeba uprać , nasze rę ce wysuszyć .
Posił ki: wszystko standardowo za 5* a dla Egiptu - jajecznica, naleś niki, jogurt, kieł baski, feta, mię so - kaczka, kurczak, woł owina, dodatki, pizza, desery, owoce.
Plaż a: druga linia – prowadzą dwie plaż e, koralowa – trzy transfery, piaszczysta – dwie. Na koralach ż ywią się w porze lunchu - frytkami, kotletami z kurczaka, woł owiną , warzywami, ciastem. Jest bar all inclusive.
Wieczorem: program pokazowy - taniec brzucha. . .
Terytorium: czyste, od 7 rano wszystko jest myte, przecierane, podlewane.
Park wodny: wiele zjeż dż alni dla dzieci i dorosł ych.
Kto pisze zł e recenzje - trudno odpowiedzieć .
Bą dź czł owiekiem, a oni bę dą cię traktować dokł adnie tak samo - uś miechnij się , a odwzajemnisz uś miech.
Kontyngent tutaj jest bardziej lokalny, rozumiem, ż e jest to dla nich sezon i mogę powiedzieć , ż e to tylko gest, nie wiem, czy moż na wiedzieć , któ re osoby zostaną w hotelu, ale to mega ró wnie waż ne , przede wszystkim hał aś liwi, niegrzeczni ludzie, któ rzy zaś miecają w samym morzu, widział em ludzi po prostu piją cych sok w morzu i rzucają cych tam kieliszkami, któ re potem zebrał em, bo to tylko blacha, autobus jeź dzi im pierwszy, pchają bez kolejki , jak dzikusy, w skró cie, nie spotkał em jeszcze ludzi.
Jeś li chodzi o jedzenie, to jest normalne, ś niadania i obiadokolacje są dobre, moż na wybrać . Co do pokoju to też nie jest ź le, przestronnie, wszystko nie nowe, ale nie zepsute, pokó j jest posprzą tany.
Morze jest chyba przepię kne, tylko to ratuje sytuację . W ogó le nie ma animacji, no ale nikomu to nie przeszkadza, to dla nas to plus)
Przyjechaliś my o 4 rano, zameldowaliś my się o 10:00, pokó j od razu nie był zł y, raczej nie chciał em się meldować nawet za pienią dze, przekonywał em, ż e nie ma wolnych pokoi.
Jesteś my w Sharm trzeci raz, a to chyba ostatni, bo do samego Sharm nie chcę jechać , myś lę , ż e po kwarantannie się zmienił o, zrobił o się strasznie brudne.
Drugą rzeczą , któ ra zaskoczył a hotel, był y 5 gwiazdek (napisano darmowe Wi-Fi), ale zaż ą dali za to 10 USD od jednego urzą dzenia.
Nastę pną rzeczą , któ ra najbardziej zepsuł a resztę , są Arabowie, któ rych hotel jest wypeł niony w 95% (nie spotkał em jeszcze osó b, któ re nie ustawiał y się w kolejkach).
W recepcji przez 15 minut czekasz na mó wią cego po rosyjsku / i to wszystko, co wie tak tak teraz przez minutę .
Szalone linie Arabó w w parku wodnym, któ rzy zawsze wychodzą poza linię .
Palenie papierosó w w hotelu (obserwowane ponad 10 razy), znowu Arabowie.
Nie zdą ż ył em pojechać autobusem na plaż ę (na poł owę reszty musiał em sam dojechać na plaż ę . W drodze powrotnej generalnie milczę (zwariowany tł um Arabó w wł amuje się do autobusu, siedzą na gó ra mię dzy sobą krzyczał a i podrygiwał a. Nie był o ochoty w ogó le chodzić do takiej mał piarni - musiał em wzią ć taksó wkę .
Muzyka w hotelu jest gł upio zaprojektowana dla Arabó w.
Jedzenie to koszmar dla 5 gwiazdek (to samo przez wszystkie 8 dni / makaron ryż owy z kurczakiem i woł owiną ).
Sał atki, podobnie jak dla ś wiń , kruszą się ze wszystkiego, co się da.
To nie jest coś niemoż liwego, jeden rodzaj moż e zaalarmować .
Wszystko, co mi się podobał o w hotelu (kilku barmanó w, któ rzy dobrze mó wią po rosyjsku) i sprzą taczka.
Zapomniał am o najważ niejszym - po Arabach przyszli na basen i tam spł ywał y dziecię ce odchody, myś lę , ż e to dziecię ce bo basen ma 50 cm.
Hotel nie jest wart swojej ceny, zapł acili 24.500 za bilet.
Wraż enia są straszne, był em w Egipcie 15 razy i nigdy nie doś wiadczył em takiego niezadowolenia.
To był o jak w mał piarni.
I to wszystko 5 gwiazdek.
Raz poszliś my na piaszczystą plaż ę , cał a plaż a jest zapchana Arabami wię cej niż jednego Rosjanina / w takim ś rodowisku, reszta automatycznie się zatrzymuje (jeś li odpoczywał eś obok duż ej liczby Arabó w, zrozumiesz mnie).
Odmó wili nakarmienia mnie do 10:45.
Jestem w hotelu od 4 rano.
W basenie po godzinie 18:00 nie moż na pł ywać w temperaturze 39-40 stopni.
Stosunek do zwiedzają cych to solidna dwó jka.
Zanim wybierzesz ten hotel, pomyś l 209 razy)) na zdję ciu jest tylko pię kny, a w rezultacie po prostu zepsujesz wakacje.
Przyjechaliś my o 4 rano, powiedzieli 100 $ za rozliczenie nocne, od 7 rano za 20 $. Postanowiliś my poczekać . Pierwsze wraż enia był y nie do opisania:
Toaleta w holu jest zalana, wszę dzie jest papier toaletowy, ś ciany są brudne.
Okulary są wszę dzie: na podł odze, na stoł ach, w basenach, w krzakach. Ciemne okulary. Reszta jedzenia leż y na podł odze. Ile razy poś lizgnę liś my się na czymś - nie pamię tam)) To jest na cał ym terytorium. (zrozumiał em, ż e to odpoczywają ce ś winie, ale wow wspomnienia)
Komary niezmiernie. Zdobą dź spray.
Leż aki w 90% już odbarwił y się i opadł y na podł ogę.
Znaleź liś my mapę hotelu, poszliś my szukać terytorium Premiera. (Zabrano nas do recepcji Parkland. I chcę wyjaś nić , ż e bilet do Premier jest o kilka tysię cy tań szy niż do Parkland. )
Był oby lepiej, gdyby tego nie znaleź li))) Ś mieci są wszę dzie, zniszczony bar, pó ł pracują cy basen i kulminacja - dwa trupy goł ę bi z już wygryzionymi koś ć mi (czyli od tamtego czasu nie leż ą wieczorem), na kafelku tuż przy basenie, w któ rym Arabowie już odpoczywali i dziwnie nas obserwowali. To jest terytorium premiera, czyli teoretycznie powinniś my tam mieszkać . Recepcja premiera był a otwarta, ale w ś rodku wszystko był o zrujnowane i tak zorientowaliś my się , ż e to nie dział a.
Ta czę ś ć hotelu nie funkcjonuje i kupują c bilety na premierę za kilka tysię cy mniej mieszkasz w parku, któ ry sprzedaje się droż ej.
Pokoje: my mamy szczę ś cie, przyjaciele nie. Kiedy spali, z kondera spł ywał wodospad. Z krzykiem zostali przeniesieni i natychmiast osiedlili się tam inni ludzie, któ rzy cieszyli się , ż e w ogó le dział a, chociaż przeciekał.
W pokojach są warstwy kurzu, nie zmywają szkł a i luster. Naprawdę chcę wierzyć , ż e poś ciel został a zmieniona po starych lokatorach.
Sprzą tanie: umyć podł ogę , zmienić rę czniki, wł oż yć wodę i toaletę.
Rę czniki plaż owe został y zmienione, kiedy podeszliś my i zapytaliś my. Myją go czymś bardzo ż rą cym, pią tego dnia mó j mą ż dostał dzikiej alergii na szyję i ramię , gdzie nosił rę cznik plaż owy.
Jedzenie: 3. Wybó r jest normalny dla pienię dzy. Pytanie o jakoś ć . Wydaje się , ż e przez kilka dni eksponują te same produkty, aż w koń cu staną się kwaś ne) Dotyczy to warzyw / sał atek / przeką sek. Mię so i ryby są w porzą dku.
Animacja: có ż , jedyne co 70% skupia się na Arabach. na piaszczystej plaż y jest ogó lnie znakomita: siatkó wka, rzutki, ć wiczenia
Plaż e: same plaż e są stosunkowo normalne. Cieszę się , ż e zaró wno koral jak i piasek, choć koral jest martwy, ale ryb jest duż o.
Autobusy: ciemnoś ć ) na plaż ę moż na iś ć albo o 8:30, albo o 10. z powrotem o 11:45 lub o 16. W czerwcu siedzenie tam przez cał y dzień jest nierealne. Ale po obiedzie już cię nie przyniosą - wybierz.
Jechaliś my kilka razy na stoją co, jadą c przez okoł o 20 minut.
Nikt nie ś ledzi, o któ rej godzinie miał eś wyjś ć na bilecie, wypchać się i odjechać . Miejscowi nie zajmują miejsc dla dzieci, ale też nie biorą ich na rę ce. I tł umaczysz tł umowi arabskich dzieciakó w, ż e nie mogą wzią ć poł owy autobusu.
Slajdy: nowe, dobre, nie straszne. Dobry personel na wzgó rzach.
Personel: w barach w hotelu i restauracjach - wszyscy rozsą dni. Nie wymagaj od ludzi, ż eby cią gle się do Ciebie uś miechali - są w pracy, w stresują cych warunkach, w upale, cią gle wś ró d ludzi - moż esz uś miechać się do każ dego.
Kontyngent: Za pierwszym razem trafiliś my do hotelu, gdzie okoł o 70% to miejscowi, Arabowie. Skomplikowane. Wszystko jest dla nich zaprojektowane, wszystko dla nich. Wyglą da na to, ż e to ich sezon ś wią teczny. Bardzo gł oś no, kolejki w ogó le nie rozpoznają tego sł owa. Myś lał em, ż e sł owiań scy turyś ci zostawiają duż o ś mieci. . - nie)) jesteś my kró liczkami, jak się okazał o)
Wi-Fi pł atne 10$, ł apie tylko w holu i przy basenie. Nie marnuj pienię dzy, od razu kup kartę . Są w sklepie w hotelu. 16 gigabajtó w 16 $, jest mniej.
Naama Bay: pojechaliś my tam bezpł atnym autobusem o 20:00, powró t o 23:00, nie czekaliś my i pojechaliś my taksó wką - 4 USD.
W sumie nie pojedziemy ponownie. Jechaliś my na gorą co, za 14 tys - bardzo tanio, za te pienią dze to normalne. Ale rozmawiał em z ludź mi, któ rzy pł acili 500 $ / osobę - był bym bardzo zdenerwowany)
Bardzo zmę czony hotel z kilkoma pracownikami.
Rok temu byliś my w albatrosie, w 4* - niebie i ziemi.
- Terytorium jest czyste i duż e, jest mał o drzew i kwiató w, doskonał y park wodny.
- Przeniesiony na plaż ę koralową i piaszczystą . Piaszczysta plaż a jest prostsza niż koralowa i mniej interesują ca.
- Na zewną trz hotelu moż na spacerować wzdł uż innych hoteli. W pobliż u wieczorna strefa rozrywki „HOLLYWOOD”.
- Sprzą tanie w pokoju jest kiepskie (niemyta podł oga w momencie zameldowania). Niedział ają ca lodó wka, w cią gu dnia sł aby i przerywany sygnał telewizyjny.
Obiady zaró wno na piaszczystej, jak i na rafowej plaż y to smutny smutek. Gotowane ziemniaki, ogó rek, pomidor, buł ka z kotletem, ketchup, kilka ciastek z obiadu - to wszystko. Jest na rafie. Na piaszczystym, tł ustym chlebie pita z mię sem mielonym, ogó rkiem, pomidorem, jakimś niezrozumiał ym gulaszem rybnym. Wszystko. Na drinki musisz iś ć osobno w inne miejsce. To taki lunch na minutę w hotelu 5*. Radzę zaopatrzyć się w owoce lub zjeś ć obiad w hotelu, jeś li masz dobry apetyt.
Rafa nie jest zł a, jeś li za pierwszym razem bę dzie coś do zobaczenia. Widzieliś my delfiny i olbrzymie pł aszczki. Jeś li był eś w Blue Bay Oasis Reef lub Sharm Plaza, to okoł o 1/4 ich raf. Jedź na piasek na pó ł godziny, na rafę min. 20. Pamię taj, aby nosić maski, grzywna w wysokoś ci 250 USD, jeś li policja sprawdzi. Personel jest mił y, nikt się nie czepia. Leż aki, choć stare, są dobrej jakoś ci, są myte co wieczó r. Jedzenie gotuje się jak w rę kawiczkach, co przynajmniej widzieliś my w otwartej kuchni. Jest wybó r jedzenia, nie bardzo zł y, powiedział bym szykowny, gdyby był to 4*.
Strasznie duż o komaró w, chcą.6$ min za spray, lepiej zabrać ze sobą . Pokaż normy programowe - mę ż czyzna w spó dnicy, taniec brzucha, taniec i wę ż e. Raz widzieliś my karaoke. Nie widziano animacji dla dzieci. Terytorium norm, wystarczył o po obiedzie na spacer przed pó jś ciem spać . W cał odobowym barze robią chł odną gorą cą czekoladę z brandy, uważ aj z latte, istnieje ryzyko siedzenia na palcu cał y dzień . Dostaliś my okoł o 170 dolaró w na osobę w 4 dni, dał bym 130 dolaró w. Są dzą c po opiniach o Hiltonie i Rixos, wylą dowaliś my w dobrym hotelu, jedyne, co nas niepokoił o, to kontyngent, któ ry przyjechał licznie na palą cych się . Bez manier, bez wychowania, bez kultury.
Bardzo dobry park wodny, zjeż dż alnie dział ają po kolei. Kolejną rzeczą , któ ra mi się nie podobał a, był niewielki wybó r autobusó w zi na plaż ę . Albo na plaż ę , albo na lunch, albo taksó wkę . W ogó le nie zaglą daliś my do piaszczystej - obrzeż a cichej, bezwietrznej zatoki, po kolana woda i studzienka dla statkó w, ale jeś li jesteś z mał ymi dzieć mi, to powinieneś tam iś ć , na rafowej plaż y jest mini plaż a z kamieniami, jeś li nie ma odpł ywu, moż na naprawdę popł ywać , ale nie pł ywać , ale pod pontonem gł ę bokoś ć wynosi już.8-10 metró w.
Generalnie nieź le, ale nie wiem, czy bym tam jeszcze raz pojechał a, ale gdyby ktoś pojechał pierwszy raz to radzę . Byliś my w Egipcie 8 razy, ale obsł uga nieubł aganie spada, a koralowce wymierają , nie bę dziemy już uważ ać tego kraju za rekreację . Nawiasem mó wią c, Internet jest pł atny.