* Для меня основными плюсами отеля, были 2 пляжа и соответственно выбор того который тебе больше нравится. На обоих был ресторан и бар, и пообедать можно было на пляже, конечно обеды были гораздо скромнее чем в отеле но выбор из 2-х горячих блюд, и нескольких гарниров. Т. е. проблема переедания была решена. Я выбрала пляж Санди Бич, т. к. там более удобный заход в море, если хочешь просто поплавать, а если есть желание посмотреть подводный мир нужно отправиться направо, мимо дайвиг-лавки, вдоль берега, там так называемый дикий пляж. Заход по кораллам, т. е. тапки обязательны, и выходить нужно очень осторожно, но открывшиеся подводные красоты это оправдывают. Минус этого пляжа присутствие на нем местного населения, но если их послать, или сделать вид что ты их не видишь и не слышишь - больше не пристают.
Удобно и то, что оба пляжа находятся в разных местах побережья, Санди рядом с Олд маркетом, Киросайз в Рас ум сид. Появляется возможность поездить по побережью, Санди дальше, но при этом я засекала время доезжали максимум за 15 минут, это при условии что в это время там шел ремонт дорожного покрытия.
* Отель находится рядом с Наамой, ради променада дошли пешком - 15 минут, но все сигналят, останавливаются в общем надоели, потом ездили на отельном автобусе (бесплатно - расписание на ресепшене) и туда и обратно, просто чтобы не слышать всю эту каксофонию.
* Номер достался хороший ничего не доплачивали и не меняли, хотя сначала было такое желание, но потом мы поняли как нам повезло, т. к. наша тераска выходила на совершенно безлюдную живописную полянку, напротив метров через 100 забор отеля Сонеста Клаб. Номер (3015) был близко от ресторана, бассейна, бара, ресепшена т. е. наиболее посещаемых отельных мест, и при этом ночью никто не орал под окнами, музыки не было, соседи были тихие поляки и русские.
В номере подвел только душ, несколько раз обращались на ресепшен т. к. то напор слабый, то вода чуть теплая, они все исправляли быстро, но хватало ненадолго. Очевидно что-то там постоянно засорялось от этого напор и менялся, но общего настроения это не портило.
* Ресторан - ели все время в главном ресторане, замечаний по обслуживанию нет, но правда своему официанту всегда давали вечером за ужином доллар чаевых. Милый парень - делал комплименты, с глупостями не лез, всегда знал что из напитков принести и сколько. За напитками можно ходить и самим, но я как то сходила и заметила, что официант приносит более холодное вино, чем когда наливаешь сам.
Еда вкусная, но без изысков, на улице все время что-нибудь жарили: рыбу, курицу, птичек каких-то мелких, похоже голуби (не пробовала), котлетки длинненькие (кофта)и прочее.
* Анимация есть, но проходит у бассейна, а т. к. мы всегда с утра до вечера были на пляже (на море же приехали! ! ! ) что они там делают, как развлекают не знаю, видела только что после 16 часов у них волейбол.
На вечернею анимацию сходили один раз, аниматоры там танцевали всей командой какой-то греческий танец с несколькими сценами, мне он показался больше похожим на ирландский, но очевидно у них своя интерпретация. Не понравилось, какая-то самодеятельность, может конечно и конкурсы какие-то бывали, но больше мы не ходили.
Каждый день за завтраком, на столиках лежала программка с описанием мероприятий, которые будут проходить в отеле за день, некоторые мероприятия платные.
* Ездили только на одну экскурсию в Иерусалим, если одним словом, то ГРАНДИОЗНО! ! ! Дорога туда тяжелая, обратно как-то полегче, вероятно переполняют впечатления. Экскурсию оплачивали при покупке путевки (тур-оператор Капитал)140 долл. т. к. планировали съездить туда обязательно, и не прогадали, покупать у отельного оператора было бы на 60 долл дороже.....Отельный гид был очень недоволен, долго проверял оплату, все ждал каких-то подтверждений.
* Впечатлений много, всего не напишешь, спрашивайте, с удовольствием отвечу.
* Dla mnie gł ó wnymi zaletami hotelu był y 2 plaż e i odpowiednio wybó r tej, któ rą lubisz najbardziej. Obie miał y restaurację i bar, a na plaż y moż na był o zjeś ć obiad, oczywiś cie kolacje był y znacznie skromniejsze niż w hotelu, ale do wyboru 2 dania gorą ce i kilka przystawek. Tych. problem przejadania się został rozwią zany. Wybrał em Sandy Beach, ponieważ . jest wygodniejsze wejś cie do morza, jeś li chcesz tylko popł ywać , a jeś li chcesz zobaczyć podwodny ś wiat, musisz iś ć w prawo, obok sklepu nurkowego, wzdł uż wybrzeż a znajduje się tzw. dzika plaż a. Zachó d sł oń ca na koralowcach, czyli wymagane są kapcie i trzeba wyjś ć bardzo ostroż nie, ale podwodne pię knoś ci, któ re się otworzył y, to usprawiedliwiają . Minusem tej plaż y jest obecnoś ć na niej miejscowej ludnoś ci, ale jeś li ich wyś lesz lub udajesz, ż e ich nie widzisz lub nie sł yszysz, już ci nie przeszkadzają .
Wygodne jest ró wnież to, ż e obie plaż e znajdują się w ró ż nych miejscach na wybrzeż u, Sandy obok Starego Rynku, Quirosize w Ras um sid. Jest moż liwoś ć przejazdu wzdł uż wybrzeż a, Sandy dalej, ale jednocześ nie mierzył em czas maksymalnie 15 minut, pod warunkiem, ż e w tym czasie był a tam remontowana nawierzchnia drogi.
* Hotel znajduje się niedaleko Naama, ze wzglę du na promenadę przeszliś my - 15 minut, ale wszyscy trą bią , zatrzymują się w ogó le, są zmę czeni, potem pojechaliś my hotelowym busem (bezpł atny - rozkł ad w recepcji) iz powrotem i dalej, tylko po to, by nie sł yszeć cał ej tej kaksofonii.
* Pokó j dostał dobry, nie dopł acali i niczego nie zmieniali, chociaż na począ tku był o takie pragnienie, ale potem zdaliś my sobie sprawę , jakie mieliś my szczę ś cie, bo. nasz taras wychodził na cał kowicie opuszczoną , malowniczą polanę , naprzeciwko 100 metró w przez ogrodzenie hotelu Sonesta Club. Pokó j (3015) był blisko restauracji, basenu, baru, tj. recepcji. najczę ś ciej odwiedzane miejsca hotelowe, a jednocześ nie nikt nocą nie krzyczał pod oknami, nie był o muzyki, są siadami byli cisi Polacy i Rosjanie.
Jedyną rzeczą , któ ra zawiodł a w pokoju, był prysznic, kilkakrotnie kontaktowaliś my się z recepcją . czasami ciś nienie jest sł abe, czasami woda jest trochę ciepł a, naprawili wszystko szybko, ale nie trwał o to dł ugo. Oczywiś cie coś tam był o cią gle zatykane od tej presji i zmieniane, ale to nie psuł o ogó lnego nastroju.
*Restauracja - jedliś my cał y czas w restauracji gł ó wnej, nie ma komentarzy do obsł ugi, ale prawda jest taka, ż e zawsze dali kelnerowi napiwek w postaci dolara przy kolacji wieczorem. Fajny facet - komplementował , nie wdawał się w gł upie rzeczy, zawsze wiedział , co zabrać z drinkó w i ile. Moż esz iś ć na drinki sam, ale kiedyś poszedł em i zauważ ył em, ż e kelner przynosi zimniejsze wino niż wtedy, gdy sam je nalewasz.
Jedzenie pyszne, ale bez dodatkó w, cał y czas coś smaż ył o się na ulicy: ryba, kurczak, jakieś mał e ptaszki, wyglą da jak goł ę bie (nie pró bował am), dł ugie kotlety (kurtka) i tak dalej.
* Animacja jest, ale odbywa się przy basenie i od tego czasu. zawsze byliś my na plaż y od rana do wieczora (przyjechaliś my nad morze !! ! ) co tam robią , jak bawią , nie wiem, wł aś nie widział am siatkó wkę po 16-tej.
Raz poszliś my na wieczorną animację , animatorzy tań czyli tam z cał ą ekipą jakiś taniec grecki z kilkoma scenami, wydawał mi się bardziej irlandzki, ale oczywiś cie mają swoją interpretację . Nie podobał o mi się to, jakiś amatorski wystę p, moż e oczywiś cie był y jakieś zawody, ale już nie pojechaliś my.
Codziennie przy ś niadaniu na stoł ach kł adzie się program opisują cy zaję cia, któ re bę dą odbywać się w hotelu na dany dzień , niektó re zaję cia są pł atne.
* Byliś my tylko na jednej wycieczce do Jerozolimy, jednym sł owem to GRAND! ! ! Droga tam jest trudna, droga powrotna jakoś ł atwiejsza, chyba przytł oczona wraż eniami. Za wycieczkę opł acono przy zakupie biletu (tzw. touroperator Capital) 140 dolaró w. planowaliś my tam pojechać na pewno i nie przegrać , kupno u operatora hotelowego był oby o 60 $ droż sze..... Przewodnik hotelowy był bardzo niezadowolony, dł ugo sprawdzał pł atnoś ć , wszyscy czekali na trochę rodzaj potwierdzenia.
* Wraż eń jest wiele, nie da się wszystkiego napisać , zapytaj, z przyjemnoś cią odpowiem.