Отдыхали в Тамре в конце мая – начале июня. Остались довольны всеми аспектами отдыха: прекрасная территория, большие и уютные номера. Хорошее по нынешним египетским меркам питание, все вкусно готовят. Веселые ребята аниматоры. Было приятно общаться с ними и их руководителем Мидо! НО: мы любители активного сноркелинга, привыкли много плавать в Красном море без ограничений, а здесь нам не дали возможности плавать практически вообще. И дело не из-за волнения моря или течений. Абсолютно понятно, что нормальный человек в шторм в море не полезет сам. В хорошую погоду и штиль так называемый «спасатель» на пирсе не дает плавать дальше 20 метров вдоль рифа ни направо ни налево от него. Свистит, проглатывая свисток, требует вернуться. При этом дайвер с местного дайверского клуба погружается с клиентами и в шторм, сопровождает вдоль рифа желающих поплавать за деньги. Отсюда и эта «забота о безопасности отдыхающих». Один не разрешает плавать самостоятельно, другой берет деньги за надводное сопровождение. Отдельный случай это секьюрити на пляже. Выпрашивает у отдыхающих шоколад, сигареты, колу. В общем то, вся эта пляжная мафия перечеркивает старания десятков людей, которые хотят сделать отдых в отеле комфортным, чтобы люди возвращались. Как итог: если вы любите активно и самостоятельно плавать, вам не в этот отель. Не знаю, читает ли администрация эти отзывы, но необходимо принимать мера для исправления ситуации! ! Это, кстати, не только мое мнение. Беседовали со многими людьми в отеле и находили согласие по этой проблеме.
Odpoczywaliś my w Tamrze na przeł omie maja i czerwca. Byliś my zadowoleni ze wszystkich aspektó w wakacji: pię kny teren, duż e i wygodne pokoje. Dobre jedzenie jak na dzisiejsze egipskie standardy, wszyscy gotują wyś mienicie. Zabawni animatorzy facetó w. Wspó ł praca z nimi i ich liderem Mido był a przyjemnoś cią ! ALE: jesteś my mił oś nikami aktywnego snorkelingu, jesteś my przyzwyczajeni do duż o pł ywania w Morzu Czerwonym bez ograniczeń , ale tutaj nie dano nam prawie w ogó le moż liwoś ci pł ywania. I to nie z powodu niepokoju morza czy prą dó w. Jest absolutnie jasne, ż e normalna osoba nie wejdzie sama do morza podczas burzy. Przy dobrej pogodzie i spokoju tzw. „ratownik” na molo nie pozwala przepł yną ć dalej niż.20 metró w wzdł uż rafy ani na prawo, ani na lewo od niej. Gwizdek, poł ykają c gwizdek, ż ą da powrotu. W tym samym czasie nurek z lokalnego klubu nurkowego nurkuje z klientami i w burzy, towarzyszy tym, któ rzy chcą popł ywać wzdł uż rafy za pienią dze. Stą d ta „troska o bezpieczeń stwo wczasowiczó w”. Jeden nie pozwala na samodzielne pł ywanie, drugi pobiera pienią dze na eskortę powierzchniową . Osobną sprawą jest ochrona na plaż y. Bł aga wczasowiczó w o czekoladę , papierosy, colę . Ogó lnie rzecz biorą c, cał a ta mafia plaż owa przekreś la wysił ki dziesią tek osó b, któ re chcą , aby ich pobyt w hotelu był komfortowy, aby ludzie wracali. W efekcie: jeś li lubisz pł ywać aktywnie i samodzielnie, ten hotel nie jest dla Ciebie. Nie wiem, czy administracja czyta te recenzje, ale konieczne jest podję cie dział ań , aby naprawić sytuację ! ! Nawiasem mó wią c, to nie tylko moja opinia. Rozmawialiś my z wieloma osobami w hotelu i znaleź liś my porozumienie w tej sprawie.