Отдыхали с мужем и дочкой 10-ти лет в период 01.12-11.12. 2013.
Это была наша первая поездка, потому отель подбирали очень тщательно, перечитали кучу отзывов и пересмотрели множество фото.
Скажу сразу для тех, кто собирается впервые на отдых: смело можно выбирать из 4*-ных отелей- на первый раз все покажется классным (при удачном выборе отеля, конечно же). Так было и с нами. выбрали Сонеста Клаб - и не ошиблись. Судя по количеству отдыхающих в общем, иностранцев и семей с маленькими детками отель себя оправдывает.
Вылет у нас был в 04:00 из Борисполя, приземлились в 08:00. Наш отель был первым по дороге из аэропорта, но доставили нас последними по причине проведения велогонок в том районе. Но этот факт дал нам возможность посмотреть окрестности и фасады отелей других туристов из нашего автобуса.
Поскольку приехали мы уже позже 10 часов, то на завтрак не попадали. Чтобы не терять время, ожидая официального начала заселения, на ресепшене "подарили" американскую "бумажку" с надписью "10" )))) И моментально были награждены заветными тремя цифрами - номером 716, ключами и карточками для полотенец.
Что касается номера, то мы уже знали, что окон в нем нет и нормально восприняли этот факт на месте. Ничего страшного в этом нет. Сам номер достаточно просторный, вся необходимая мебель в нем есть, хоть и старенькая.
До ресепшена и ресторана надо было немножко пройтись, но территория красивая- это даже в удовольствие. И то, что балкон выходил на задний двор, было даже лучше- не слышно шума-гама от тусни около бассейна.
Бассейнами мы были довольны- часть из них подогревалась- там все и тусовались, глубина была на разный вкус ))))
На море ходили на пляж Сонесты Бич. Пляж реально небольшой и если прийти позже, то лежаков в достаточном количестве можно не найти.
Питание нам понравилось. За первые дни мы распробовали почти все и потом уже четко представляли, что будем брать на завтраке, обеде или ужине. Хотя все равно со временем блюда приелись, мы стали брать только самые приглянувшиеся и скромными порциями. Единственное, что интерьер ресторана не является "ресторанным". Больше похож на столовую. Но тамошний персонал работает хорошо- мгновенно убирают со стола грязную посуду. Наличие пластиковых ложечек и стаканчиков нас немного удивило, но, как оказалось, такое практикуется даже в 5* отелях, т. е. , уровень подупал немного. А еще количество отдыхающих в отеле за время нашего отдыха выросло настолько, что на середине ужина в ресторане не хватало столиков для всех желающих одновременно, и часть стояла ждала своей очереди на улице. Мы ходили на на самое открытие- 18:30, потому проблем с местами не было.
Территория отеля большая и красивая, ухоженная. Садовники и прочий персонал постоянно добросовестно везде мели, косили, стригли, поливали.
Уборка номера тоже хорошая. Парниша заходил регулярно, даже не всегда оставляли доллар- все равно убирал и менял полотенца.
Гуляли по вечерам пешком до центра Наама-бэй. Лучше всего ходить вдоль морского побережья. Надо не заходя на наш пляж свернуть на дорожку вправо и так идти между отелей (справа) и пляжей и кафешек (слева). Там немного накупили сувениров и просто одежды. Качество трикотажа, полотенец отличное. Если торговаться умеете- можно очень выгодно скупиться.
Время пролетело быстро, уезжать было грустно. На отдыхе реально не думали ни о каких проблемах. Муж говорит, что второй раз уже не поедет в этот отель, мол, надо другие посетить для разнообразия, но отелем остался доволен- лучшее сочетание цена/качество. А лично я еще разок вернулась бы в мою милую Сонесточку )))).
Odpoczywał am z mę ż em i có rką od 10 lat w okresie 01.12-11.12. 2013.
To był nasz pierwszy wyjazd, wię c bardzo starannie wybraliś my hotel, przeczytaliś my kilka recenzji i przejrzeliś my wiele zdję ć .
Od razu powiem tym, któ rzy wybierają się na wakacje po raz pierwszy: moż esz bezpiecznie wybierać spoś ró d hoteli 4 * - po raz pierwszy wszystko bę dzie wydawać się fajne (oczywiś cie z dobrym wyborem hotelu). Tak był o z nami. wybrał Sonesta Club - i nie pomylił się . Są dzą c po ogó lnej liczbie wczasowiczó w, obcokrajowcó w i rodzin z mał ymi dzieć mi, hotel usprawiedliwia się .
Wylot z Boryspola o godzinie 04:00, lą dowanie o godzinie 08:00. Nasz hotel był pierwszym w drodze z lotniska, ale byliś my ostatnimi ze wzglę du na wyś cigi rowerowe w okolicy. Ale ten fakt dał nam moż liwoś ć zobaczenia z naszego autobusu okolic i fasad hoteli innych turystó w.
Ponieważ przyjechaliś my pó ź niej niż.10, nie dostaliś my ś niadania. Aby nie tracić czasu w oczekiwaniu na oficjalne rozpoczę cie odprawy, w recepcji „podarowali” amerykań ską „kartkę ” z napisem „10”)))) I od razu zostali nagrodzeni najcenniejszymi trzycyfrowe - numer 716, klucze i karty na rę czniki.
Jeś li chodzi o pokó j, to już wiedzieliś my, ż e nie ma w nim okien i normalnie zaakceptowaliś my ten fakt na miejscu. Nic w tym zł ego. Sam pokó j jest doś ć przestronny, ma wszystkie niezbę dne meble, choć stare.
Do recepcji i restauracji trzeba był o trochę przejś ć , ale teren jest pię kny, to nawet przyjemnoś ć . A to, ż e balkon wychodził na podwó rko był jeszcze lepszy - nie sł ychać szumu z imprezy przy basenie.
Byliś my zadowoleni z basenó w - niektó re z nich był y podgrzewane - wszyscy tam spę dzali czas, gł ę bokoś ć był a dla ró ż nych gustó w))))
Na morzu wybraliś my się na plaż ę Sonesta. Plaż a jest naprawdę mał a i jeś li przyjedziesz pó ź niej, nie moż esz znaleź ć wystarczają cej liczby leż akó w w wystarczają cej liczbie.
Podobał o nam się jedzenie. Przez pierwsze dni pró bowaliś my prawie wszystkiego, a potem mieliś my już jasne wyobraż enie, co zabierzemy na ś niadanie, obiad czy kolację . Mimo wszystko, z czasem potrawy znudził y się , zaczę liś my brać tylko te najbardziej atrakcyjne i skromne porcje. Jedyną rzeczą jest to, ż e wnę trze restauracji nie jest „restauracyjne”. Bardziej jak jadalnia. Ale miejscowy personel dział a dobrze - natychmiast usuwa brudne naczynia ze stoł u. Obecnoś ć plastikowych ł yż ek i kubkó w trochę nas zaskoczył a, ale jak się okazał o, jest to praktykowane nawet w hotelach 5*, czyli poziom trochę spadł . A liczba goś ci w hotelu podczas naszych wakacji urosł a tak bardzo, ż e w ś rodku kolacji w restauracji zabrakł o stolikó w dla wszystkich jednocześ nie, a niektó rzy czekali na swoją kolej na ulicy. Pojechaliś my na samo otwarcie 18:30, wię c nie był o problemó w z miejscami.
Terytorium hotelu jest duż e i pię kne, zadbane. Ogrodnicy i inni pracownicy nieustannie i sumiennie zamiatali, kosili, ś cinali i podlewali wszę dzie.
Sprzą tanie pokoju jest ró wnież dobre. Facet przychodził regularnie, nie zawsze zostawiali nawet dolara, wcią ż sprzą tał i zmieniał rę czniki.
Spacerował em wieczorami pieszo do centrum Naama Bay. Najlepiej spacerować wzdł uż wybrzeż a morskiego. Trzeba, nie wchodzą c na naszą plaż ę , skrę cić w ś cież kę w prawo i tak przejś ć mię dzy hotelami (po prawej) a plaż ami i kawiarniami (po lewej). Kupiliś my tam trochę pamią tek i tylko ubrania. Jakoś ć dzianin i rę cznikó w jest doskonał a. Jeś li wiesz, jak się targować , ską pstwo moż e być bardzo opł acalne.
Czas pł yną ł szybko, smutno był o wyjeż dż ać . Na wakacjach nie myś leliś my o ż adnych problemach. Mą ż mó wi, ż e drugi raz nie pojedzie do tego hotelu, mó wią , ż e dla odmiany trzeba odwiedzić innych, ale był zadowolony z hotelu - najlepsze poł ą czenie ceny / jakoś ci. I osobiś cie jeszcze raz wró cę do mojej drogiej Sonestochki))))).