1. Заселение. Приехал в отель в 3 ночи, заселили сразу же, но браслет не одели, соответственно завтрака я не получил. Денег при заселении не давал, вид из всех номеров - на бассейн.
2. Номер. Номер достаточно большой, чистенько, но мебель старовата. Две кровати, холодильник, журнальный столик, ЖК-телевизор с 1 российским каналом (ОРТ), в шкафу бесплатный сейф (не пользовался, чемодану с кодовым замком больше доверия). Верхнего освещения нет, 2 бра над кроватями, торшер в углу и светильник на тумбочке. На полу кафельная плитка и коврики. На балконе столик и 2 стула пластиковые, есть вешалка для белья. В ванной душ со шторкой, через несколько дней после заселения появилось мыло, 2 шампуня и 2 геля в тюбиках. Уборка была каждый день, 1 раз оставлял доллар - ничего не изменилось, вместо покрывал ватные одеяла - из них видимо лебедей не скрутить. Кондиционер древний, шумит сильно, но охлаждает слабо, выставлял 16 градусов и было душновато. Убирались незаметно, только уйдешь на обед - возращаешся - уже убрано.
3. Питание. На завтрак был фруктовый салат (дыня, яблоки, банан), йогурт (в баночках, в фабричной упаковке, без наполгителя), круассаны, холодное/горячее молоко, хороший сыр, съдобная копченая колбаса, повар пек блины, к ним был джем (клубничный, инжирный, мед) в индивидуальной фабричной упаковке, повар жарил яичницу, были пирожные, сухие завтраки.
На обед и на ужин всегда был суп (суп-пюре или с чечевицей, горохом), всегда была рыба (морской язык), мясное блюдо и курица. С мясом было ОЧЕНЬ хорошо. Также повар готовил пасту прямо при тебе. Из фруктов всегда было 5-6 видов (арбуз, дыня, мелкие бананы, виноград, апельсины, инжир, гуава, спелые финики). Напитки самостоятельно можно было брать только на завтрак, а на обед и ужин - просить у офицантов (спрайт, колу, пиво, вино). На обед и ужин официант приносил на стол по бутылочке питьевой воды 0.75 л. (1.5 литров в день хватало и попить, и на пляж взять, и зубы почистить; весь холодильник ими забил). Очень не хватало чая (кофе), их можно было пить только на завтрак или в баре у бассена, но я привык на обед и ужин есть сладкое с чаем, а не с вином или колой. Обслуживание в ресторане было хорошим - при входе тебе открывали дверь, сразу же к столику подходил официант, пустые тарелки убирали моментально; несколько раз просили заполнить анкету по качеству обслуживания. По пятницам устраивали гала-ужин, выключали свет, на столы ставили свечи, играл музыкант на скрипке, было специально меню - на улице готовили мясо на углях с кровью, делали алкогольный коктейль. Два раза были морепродукты - кальмары в красном соусе и рис с креветками.
4. Пляж. На пляж ходит микроавтобус, по расписанию - через 0.5-1 час, полупустой, сесть не проблема. Можно уехать на такси за 1$, они там на каждом шагу, 90% всех машин - такси. На пляже бар платный - воду брал с собой, хотя на входе на пляж написано что брать воду и еду с собой запрещено, никто это не контролировал. На этот пляж возят еще из других отелей, например из Викинг Клуб 4*. Пляж - крупный белый песочек, лежаков очень много, пляжные полотенца берешь в отеле - вечером меняешь. Риф отличный, ездил на экскурсию на остров Тиран - там практически теже рыбы. Вместо понтона - лестница, и сразу глубина больше 10 м. Со 2 входа - сначало по колено метра четыре и тоже обрыв. На соседних пляжах есть буйки и спасатели свистят, не разрешают за них заплывать, у нас никто ни за чем не следил. Люди видели большую мурену, мне не пришлось. На пляже есть душ, на 5 леек. Также ходят приставучие арабы, предлагают массаж тут же на пляже под навесом. Время до пляжа на автобусе 5 минут, а пешком минут 20.
5. Развлечения. Анимации нет. По вторникам приезжают артисты, и около бассейна бывает шоу - танец живота, факир со змеями и мужской танец с юбками. Рядом расположена торгово-развлекательная зона Il Merkato - целая улочка с магазинами, банками, кафешками. Слева расположен рынок Фантазия. Есть интернет-кафе, 15 фунтов час (в отеле 20 фунтов полчаса). Доллары на фунты можно обменять в банкоматах, как по карточке, так и наличные. Есть магазин МЕТРО - большой супермаркет с фиксированными ценами, самообслуживанием. Там покупал манго, халву. Очень много экскурсионных агенств.
6. Минус отеля. ОЧЕНЬ мало людей, хотя там 128 номеров, заполнен он меньше чем на треть. Иностранцы (норвежцы? ) приезжают и уезжают скопом, и один день когда они съехали вместо "все включено" на обед было питание у бассейна "по меню". На автобусе на пляж ездили 5-6 одних и тех же семей (иностранцы сидели у бассейна), иногда я был 1 в автобусе, в ресторане полупусто, после Турции, где ресторан надо было брать "с боем" вообще необычно.
В целом, отель неплохой, вполне можно дать 4*, ну а свои 3* он оправдывает полностью.
1. Rozliczenie. Przyjechał am do hotelu o 3 nad ranem, rozlokował am się od razu, ale bransoletki nie zał oż yli, wię c ś niadania nie dostał am. Nie dał em pienię dzy, kiedy się zameldował em, widok ze wszystkich pokoi był na basen.
2. Liczba. Pokó j jest wystarczają co duż y, czysty, ale meble są trochę stare. Dwa ł ó ż ka, lodó wka, stolik kawowy, telewizor LCD z 1 kanał em rosyjskim (ORT), bezpł atny sejf w szafie (nie korzystał em, bardziej godna zaufania jest walizka z zamkiem szyfrowym). Brak gó rnego oś wietlenia, 2 kinkiety nad ł ó ż kami, lampa podł ogowa w rogu i lampka na stoliku nocnym. Podł oga wył oż ona jest kafelkami i wykł adziną . Na balkonie stó ł i 2 plastikowe krzesł a, jest wieszak na ubrania. W ł azience prysznic z zasł onką , kilka dni po rozliczeniu pojawił o się mydł o, 2 szampony i 2 ż ele w tubkach. Sprzą tanie był o codziennie, 1 raz zostawił dolara - nic się nie zmienił o, zamiast przykrywać watowane koce - najwyraź niej nie moż na z nich wykrę cić ł abę dzi. Klimatyzator jest stary, duż o hał asuje, ale sł abo chł odzi, ustawiał.16 stopni i był o duszno. Posprzą tane niepostrzeż enie, jak tylko wyjdziesz na obiad - wró cisz - już posprzą tane.
3. Odż ywianie. Na ś niadanie sał atka owocowa (melon, jabł ka, banan), jogurt (w sł oikach, w fabrycznym opakowaniu, bez wypeł niacza), croissanty, zimne/gorą ce mleko, dobry ser, wę dzona kieł basa jadalna, kucharz pieczone naleś niki, mieli konfitury (truskawkowe, figowe, miodowe) w indywidualnych fabrycznych opakowaniach, szef kuchni smaż ył jajecznicę , był y ciasta, wytrawne ś niadania.
Na obiad i kolację zawsze był a zupa (zupa puree lub zupa z soczewicy, groszek), zawsze był a ryba (pojedyncza), danie mię sne i kurczak. Mię so był o BARDZO dobre. Szef kuchni ró wnież ugotował makaron tuż przed tobą . Z owocó w zawsze był o 5-6 rodzajó w (arbuz, melon, mał e banany, winogrona, pomarań cze, figi, guawa, dojrzał e daktyle). Napoje we wł asnym zakresie moż na był o zabrać tylko na ś niadanie, a na obiad i kolację - zapytaj kelneró w (sprite, cola, piwo, wino). Na obiad i kolację kelner przynió sł do stoł u butelkę wody pitnej 0.75 litra. (1.5 litra dziennie wystarczył o na wypicie, wyjś cie na plaż ę i umycie zę bó w; cał a lodó wka nimi wypeł niona). Brakował o herbaty (kawy), moż na je był o pić tylko na ś niadanie lub w barze przy basenie, ale był em przyzwyczajony do jedzenia sł odyczy z herbatą na lunch i kolację , a nie z winem lub colą . Obsł uga w restauracji był a dobra - przy wejś ciu otworzyli ci drzwi, kelner od razu podszedł do stoł u, puste talerze został y natychmiast usunię te; kilkakrotnie proszony o wypeł nienie ankiety dotyczą cej jakoś ci usł ug. W pią tki urzą dzili uroczystą kolację , wył ą czyli ś wiatł a, postawili ś wiece na stoł ach, muzyk grał na skrzypcach, był o specjalne menu - na ulicy gotowali mię so na wę glach z krwią , zrobili koktajl alkoholowy. Dwa razy owoce morza - kalmary w czerwonym sosie i ryż z krewetkami.
4. Plaż a. Minibus jedzie na plaż ę , zgodnie z rozkł adem - za 0.5-1 godziny, w poł owie pusty, nie ma problemu z usią ś ć . Moż esz wzią ć taksó wkę za 1 USD, są tam na każ dym kroku, 90% wszystkich samochodó w to taksó wki. Na plaż y bar jest pł atny – zabrał em ze sobą wodę , chociaż przy wejś ciu na plaż ę jest napisane, ż e zabrania się zabierać ze sobą wody i jedzenia, nikt tego nie kontrolował . Przywoż ą na tę plaż ę takż e ludzi z innych hoteli, na przykł ad z Viking Club 4*. Plaż a to duż y biał y piasek, jest duż o leż akó w, rę czniki plaż owe bierzesz w hotelu - zmieniasz je wieczorem. Rafa jest doskonał a, wybrał em się na wycieczkę na wyspę Tiran - są prawie takie same ryby. Zamiast pontonu - schody, a od razu gł ę bokoś ć ponad 10 m. Od drugiego wejś cia - pierwsze cztery metry po kolana, a takż e urwisko. Na są siednich plaż ach są boje i gwiż dż ą ratownicy, nie wolno im pł ywać , nikt nas nie ś ledził . Ludzie widzieli duż ego mureny, ja nie musiał em. Na plaż y znajduje się prysznic na 5 konewek. Są też irytują cy Arabowie, któ rzy oferują masaż e na plaż y pod baldachimem. Czas na plaż ę to 5 minut autobusem i 20 minut pieszo.
5. Rozrywka. Nie ma animacji. We wtorki przychodzą artyś ci, a przy basenie odbywa się przedstawienie – taniec brzucha, fakir z wę ż ami i taniec mę ski ze spó dnicami. W pobliż u znajduje się dzielnica handlowo-rozrywkowa Il Merkato - cał a ulica ze sklepami, bankami, kawiarniami. Po lewej znajduje się rynek Fantasia. Jest kafejka internetowa, 15 funtó w za godzinę (w hotelu 20 funtó w za pó ł godziny). Dolary na funty moż na wymieniać w bankomatach, zaró wno kartą , jak i gotó wką . Jest sklep METRO - duż y supermarket ze stał ymi cenami, samoobsł uga. Tam kupił em mango, chał wę . Istnieje wiele agencji turystycznych.
6. Bez hotelu. BARDZO mał o osó b, choć jest 128 pokoi, to mniej niż jedna trzecia zapeł nienia. Cudzoziemcy (Norwedzy? ) przychodzą i odchodzą tł umnie, a pewnego dnia wyprowadzili się zamiast all inclusive na lunch, przy basenie był posił ek à la carte. 5-6 takich samych rodzin jechał o autobusem na plaż ę (cudzoziemcy siedzieli przy basenie), czasem był am 1 w autobusie, restauracja był a w poł owie pusta, po Turcji, gdzie restaurację trzeba był o zabrać „z bó jką " w ogó le niezwykł e.
Ogó lnie hotel nie jest zł y, cał kiem moż liwe jest podanie 4 *, ale w peł ni uzasadnia to 3 *.